W sposób bezduszny wykorzystał religijność swojego ucznia i molestował go seksualnie. Sąd w Inowrocławiu skazał franciszkanina na 4,5 roku bezwzględnego więzienia za molestowanie seksualne oraz posiadanie treści pornograficznych.
Zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa skierowała do prokuratury dyrektor gimnazjum w Pakości, gdzie franciszkanin nauczał religii. Stało się to po tym, jak molestowany chłopiec opowiedział o całej sprawie zaufanemu nauczycielowi. Prokuratura postanowiła wszcząć postępowanie, którego efektem jest dzisiejszy wyrok.
Kara bezwzględnego więzienia
4,5 roku bezwzględnego więzienia to łączny wyrok za molestowanie seksualne oraz posiadanie materiałów pornograficznych. Dodatkowo, po wyjściu z więzienia franciszkanin przez 10 lat nie będzie miał prawa opiekować się małoletnimi oraz wykonywać zawodu katechety. Sąd przychylił się tym samym do wniosku prokuratora, który chciał, by zakonnik został skazany na karę bezwzględnego więzienia.
Cyniczny i bezwzględny
W całej sprawie podkreśla się cyniczne i bezwzględne działanie zakonnika, który wykorzystał religijność chłopca i jego zaufanie do osób duchownych. Horror dziecka trwał w latach 2002-2006, a według ustaleń prokuratury, mężczyzna wykorzystywał dziecko kilka razy w tygodniu. - Co najmniej dwukrotnie w tygodniu doprowadzał małoletniego poniżej 15 lat do poddania się innej czynności seksualnej – tłumaczyła wysokość wyroku sędzia Barbara Malaczyńska. - Nakłaniał go do rozebrania się, a następnie dotykał jego członka oraz w okolicach klatki piersiowej i pośladków – mówiła.
Wyrok jest nieprawomocny. Franciszkanin nie przyznaje się do winy, jednak na razie nie wiadomo, czy złoży odwołanie.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24