"Żadnych decyzji pod lufami dyplomatycznych karabinów"

Jarosław Gowin był gościem "Faktów po Faktach"
Jarosław Gowin był gościem "Faktów po Faktach"
Źródło: tvn24

Naciski na polski rząd i koalicję rządową oddalają nas od kompromisu - mówił wicepremier, minister nauki i szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin. W "Faktach po Faktach" komentował spór o Trybunał Konstytucyjny.

Komisja Europejska dała rządowi PiS czas do najbliższego poniedziałku na wykonanie "znaczącego" postępu w kierunku rozwiązania zastrzeżeń zgłoszonych przez Brukselę w związku z kryzysem wokół Trybunału Konstytucyjnego.

Jeśli tak się nie stanie, wiceprzewodniczący komisji Frans Timmermans wyda ostateczną opinię i zaczną się działania zmierzające do drugiej fazy procedury praworządności.

PRZECZYTAJ, NA CZYM POLEGA UNIJNA PROCEDURA OCHRONY PAŃSTWA PRAWA KROK PO KROKU

- Będziemy kierować się, mówię o obozie rządowym, a nie tylko o rządzie (…) polską racją stanu. Dobre relacje z KE czy z instytucjami międzynarodowymi, czy innymi państwami są elementem racji stanu, ale nie elementem nadrzędnym - mówił Gowin na antenie TVN24.

Podkreślił, że "naciski na polski rząd i koalicję rządową oddalają nas od kompromisu".

- Nie będziemy podejmować żadnych decyzji pod lufami dyplomatycznych karabinów. Takie lufy zostały w nas wymierzone i to moim zdaniem nas oddala od kompromisu konstytucyjnego - dodał.

Pytany, czy nie obawia się, że Komisja Europejska nałoży na Polskę sankcje, odpowiedział: - Nie przejmowałbym się tak bardzo perspektywą sankcji (…). Scenariusz sankcji jest praktycznie nieprawdopodobny - ocenił.

Spotkanie ws. TK

W "Faktach po Faktach" wicepremier mówił także o zaplanowanym na wtorek spotkaniu opozycji ws. TK. Jak dowiedziały się "Fakty" TVN, w dyskusji udział ma wziąć również przedstawiciel PiS.

- Na pewno nie przyjdzie pani premier. Rząd w niewielkim stopniu jest stroną w tym sporze, ten spór toczy się przede wszystkim na forum parlamentu - zaznaczył Gowin. Jak tłumaczył, nie zna jeszcze decyzji klubu PiS w tej sprawie.

Dopytywany, czy wyobraża sobie udział w nim prezesa PiS, minister nauki powiedział: - Gdyby pan prezes Kaczyński chciał w tej sprawie wysłuchać mojej rady (…), odradzałbym mu uczestnictwo osobiste w tym spotkaniu.

Gowin zaznaczył, że w jego opinii, którą podziela także Jarosław Kaczyński, kompromis trzeba szybko zawrzeć. - Jesteśmy gotowi do ustępstw. Przedstawiliśmy kilka różnych propozycji - podkreślił.

- Pan prezes Kaczyński i inni liderzy naszego obozu (…) prowadzimy bardzo wiele rozmów i konsultacji - powiedział. Tłumaczył, że chce rozwiązania problemu dotyczącego TK w kraju, "bez ingerencji czynników zewnętrznych".

- Doradzałbym nam wszystkim zawarcie szerokiego porozumienia - powiedział i podkreślił, że w ramach tego porozumienia możliwe byłoby przyjęcie nowej ustawy o TK oraz "opublikowanie pewnych dokumentów" - czyli, w opinii opozycji, pełnoprawnych orzeczeń TK.

- Musimy znaleźć porozumienie polityczne - dodał Gowin.

ZOBACZ CAŁY ODCINEK "FAKTÓW PO FAKTACH"

Autor: mw//plw / Źródło: tvn24

Czytaj także: