W niedzielny ranek w miejscowości Biała w województwie lubelskim zderzyły się dwa samochody. Dziewięć osób trafiło do szpitala. Sprawca wypadku był pijany. Kierował niezarejestrowanym autem. Jak sie okazało pojazd po prostu... zabrał ze złomowiska.
Do wypadku doszło około godz. 4 nad ranem. W w audi B4, skręcające z drogi na posesję w miejscowości Biała, niedaleko Radzynia Podlaskiego, uderzył nadjeżdżający z tyłu inny samochód audi - A6 prowadzony przez 33-letniego Sławomira S.
Ranni w szpitalu, kierowca w areszcie
Do szpitala przewieziono siedem osób jadących w audi A6 oraz małżeństwo z drugiego samochodu. - Według wstępnych ustaleń obrażenia osób poszkodowanych nie są poważne - powiedział Andrzej Fijołek z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
Badanie alkomatem Sławomira S. wykazało, że miał on 1,2 promila alkoholu w organizmie. Samochód, którym jechał pochodził ze złomowiska, które prowadzi ten mężczyzna.
Auto oczywiście nie było zarejestrowane, przykręcono do niego tablice rejestracyjne z innego pojazdu. - Sławomir S. został zatrzymany. Ma on już orzeczony trzy razy zakaz prowadzenia samochodu za jazdę po pijanemu - dodał Fijołek.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24