Grodzki i Morawska-Stanecka o wyroku TK w sprawie wyższości prawa unijnego nad krajowym

Źródło: TVN24

Trybunał Konstytucyjny uznał w czwartek, że niektóre zapisy Traktatu o Unii Europejskiej są niezgodne z polską konstytucją. - Ten wyrok jest bardzo poważnym krokiem oddającym nas od zasad prawodawstwa i sprawiedliwości, i praworządności, które są standardami w Unii Europejskiej - komentował marszałek Senatu Tomasz Grodzki (KO). Wicemarszałek Izby Gabriela Morawska-Stanecka wskazywała, że "nie można używać konstytucji do niszczenia własnego państwa". Oceniła, że "za pośrednictwem tego orzeczenia próbuje się dopiąć system".

W czwartek Trybunał Konstytucyjny uznał, że wybrane przepisy Traktatu o Unii Europejskiej są niezgodne z konstytucją. Zdania odrębne złożyli sędziowie Piotr Pszczółkowski oraz Jarosław Wyrembak. Rozprawa została zainicjowana wnioskiem premiera Mateusza Morawieckiego w sprawie zasady wyższości prawa unijnego nad krajowym zapisanej w traktatach. 

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO >>>

Grodzki: wyrok TK oddala nas od zasad, które są standardami w Unii Europejskiej

Marszałek Grodzki mówił na konferencji, że "senatorowie demokratycznej większości są poruszeni, wstrząśnięci sentencjami wyroku tak zwanego Trybunału Konstytucyjnego".

- Konstytucja jest naszym najwyższym prawem, natomiast jej artykuł 91. ust. 2. mówi, że umowy międzynarodowe podpisane przez Polskę mają wyższość nad prawem polskim w zakresie ustaw i to jest stanowisko, które Senat prezentuje od dawna - dodał.

2. Umowa międzynarodowa ratyfikowana za uprzednią zgodą wyrażoną w ustawie ma pierwszeństwo przed ustawą, jeżeli ustawy tej nie da się pogodzić z umową.

Art. 91, ust. 2, Konstytucja RP

Marszałek Senatu ocenił, że "ten wyrok jest bardzo poważnym krokiem oddającym nas od zasad prawodawstwa i sprawiedliwości, i praworządności, które są standardami w Unii Europejskiej".

>>> Jarosław Kaczyński o wyroku Trybunału Konstytucyjnego: bardzo bym się zmartwił, gdyby zapadła inna decyzja <<<

Morawska-Stanecka: nie można używać konstytucji do niszczenia własnego państwa

Wicemarszałek Senatu Gabriela Morawska-Stanecka z Lewicy wskazywała, że "nie można traktować konstytucji instrumentalnie, nie można używać konstytucji do niszczenia własnego państwa".

Jej zdaniem Prawo i Sprawiedliwość "niszczy trójpodział władzy i niszczy niezależny wymiar sprawiedliwości". - Komisja Europejska i TSUE (Trybunał Sprawiedliwości unii Europejskiej - red.) ten pochód niszczenia wymiaru sprawiedliwości, naruszania niezależności sądów, niezawisłości sędziów zahamowały. Teraz, za pośrednictwem tego orzeczenia, próbuje się dopiąć system - mówiła.

- Próbuje się wyrugować niezależnych, niezawisłych sędziów. Będzie próbowało się zdjąć tę ochronę, jaką niezależne sądy dają każdemu obywatelowi - kontynuowała. Jak mówiła, "to sądy chronią obywateli przed samowładztwem władzy państwowej". - Jeżeli obywatele nie będą już mieli niezawisłych sędziów, to nie zostanie im nic - dodała.