wybory 2025

Nawrocki pytany o debatę. "Chciałbym kupić precelka"

13 2000 kuluary cl-0002
Nawrocki pytany o debatę. "Chciałbym kupić precelka"
Źródło: TVN24

Kandydat PiS Karol Nawrocki był pytany w niedzielę podczas spotkania z wyborcami o swoją formę w czasie piątkowej debaty w Końskich. W odpowiedzi zachęcał dziennikarzy, żeby pytać o to Rafała Trzaskowskiego. - Chciałbym kupić precelka - stwierdził, oddalając się od mikrofonów.

W niedzielę kandydat PiS Karol Nawrocki był pytany, jak ocenia swoją formę w czasie piątkowej debacie w Końskich. - Widział chyba pan redaktor, jak tam poszło. Rafała Trzaskowskiego pytajcie, jak mu poszło - odpowiedział Nawrocki, który brał w niedzielę udział w spotkaniach z wyborcami.

Po czym dodał, że chciałby "kupić precelka" i skierował się w stronę pobliskiego stoiska z jedzeniem.

PODCAST POLITYCZNY. ARLETA ZALEWSKA I KONRAD PIASECKI O DEBACIE

Debata w Końskich

W piątek wieczorem w Końskich odbyła się debata prezydencka. Rafał Trzaskowski zaproponował debatę jeden na jeden Karolowi Nawrockiemu, jednak po tym, jak kilkoro ubiegających się o prezydenturę zadeklarowało przyjazd do miasta, format rozszerzono.

Właściwie do momentu rozpoczęcia nie było pewne, kto weźmie w niej udział. Ostatecznie debatowało ośmiu z 13 zarejestrowanych kandydatów: Rafał Trzaskowski, Karol Nawrocki, Szymon Hołownia, Magdalena Biejat, Krzysztof Stanowski, Joanna Senyszyn, Marek Jakubiak i Maciej Maciak.

Wcześniej osobne wydarzenie na rynku miejskim zorganizowała sprzyjająca PiS Telewizja Republika, ale nie wszyscy się tam pojawili.

Główni rywale po debacie

Nawrocki był pytany tuż po debacie, co przekonało go do udziału. - Odwaga mnie przekonała. Rafał Trzaskowski zrobił sobie cieplarniane warunki. A ja i tak przyszedłem, panie redaktorze. On do mnie nie przyszedł - powiedział.

Ocenił przy tym, że jest "wygranym". - Rafał Trzaskowski nie przyszedł - powtórzył.

Każdy ze sztabów uważa, że to ich kandydat wygrał piątkową debatę. Trzaskowski stwierdził w sobotę na wiecu wyborczym w Bolesławcu, że najbardziej go poruszyła "przepaść pomiędzy wizją Polski, którą prezentują z jednej strony jego kontrkandydaci i którą on stara się prezentować".

- To jest wizja pomiędzy Polską, którą prezentuje Nawrocki, która jest Polską w jakimś kompleksie, bez przerwy szukającą wrogów, negatywną, z zaciśniętą pięścią i zaciśniętymi ustami - mówił dodając, że Nawrocki "nawet jeśli się śmieje, to się śmieje strasznie nerwowo i nienaturalnie". - Z drugiej strony jest to debata z Polską, prawdziwą Polską, która jest uśmiechnięta, pozytywna - podkreślił Trzaskowski.

Jednak i sam Trzaskowski musi mierzyć się z pytaniami o swoją formę w czasie debaty. Małgorzata Myśliwiec, politolożka z Uniwersytetu Śląskiego, oceniła w poniedziałek w TVN24, że debata była "niezbyt dobrym początkiem ostatniej prostej ze strony dwóch kandydatów, którzy najprawdopodobniej widzą się już w drugiej turze". Jak zauważyła, "całkiem dobry wynik uzyskali za to kandydaci trzeci".

Z sondażu IBRiS wynika, że według 32,4 procent ankietowanych Rafał Trzaskowski wygrał piątkową debatę. Zdaniem 28 procent badanych zwyciężył Karol Nawrocki. 

TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Czytaj także: