- Byłem tam ja, Jacek Kurski, Joachim Brudziński. To była okazja do radości - powiedział Zbigniew Ziobro o nocnym spotkaniu u Jarosława Kaczyńskiego. Dodał, że czas na cieżką pracę rozpoczyna się dzisiaj.
- Będziemy robili to co robiliśmy dotąd, być może na większą skalę. Będziemy prowadzili działalność edukacyjną i pomocową dla pracowników, których prawa są łamane - powiedział Zandberg. Dodał, że zadaniem partii będzie teraz udowodnienie, że jest wiarygodna.
ADRIAN ZANDBERG BĘDZIE GOŚCIEM „TAK JEST” W TVN24 O 18.00
Adrian Zandberg oceniał wynik Partii Razem w wyborach parlamentarnych. Przyznał, że to dopiero pierwszy krok w budowie silnej społecznej lewicy. - Nie jest to zły rezultat. To wielki kredyt zaufania. Będziemy musieli w najbliższych miesiącach udowodnić, że zasługiwaliśmy na oddane na nas głosy - mówił w rozmowie z TVN24.
PO wygrała wybory do Sejmu w okręgu szczecińskim (41); kandydaci tej partii zyskali poparcie 31,08 proc. wyborców. PiS poparło 28,32 proc. głosujących – wynika z protokołu Okręgowej Komisji Wyborczej w Szczecinie. Na kandydatów PSL zagłosowało 3,78 proc. wyborców; na KWW Kukiz’15 – 8,19 proc.; Zjednoczoną Lewicę poparło 8,34 proc. wyborców; Nowoczesną – 8,43 proc.; w KW KORWiN – 5,19 proc. Na KW Razem oddano 4,01 proc. głosów. Frekwencja w okręgu wyniosła 47,26 proc.
Margareta Budner (PiS) uzyskała najwięcej głosów w wyborach do Senatu w wielkopolskim okręgu nr 93. Uzyskała 22 tys. głosów więcej, niż ubiegający się o reelekcję dotychczasowy senator Ireneusz Niewiarowski (PO). Okręg nr 93 obejmuje powiaty: kolski, koniński, turecki oraz miasto na prawach powiatu: Konin. O fotel senatora na tym terenie ubiegało się siedmioro kandydatów.
Dotychczasowa senator Janina Sagatowska z PiS zdobyła mandat senatorski w okręgu nr 54, obejmującym powiaty: leżajski, niżański, stalowowolski, tarnobrzeski oraz Tarnobrzeg - podała OKW w Rzeszowie. Kandydatka PiS otrzymała 69 029 głosów. Sagatowska wyprzedziła kandydatkę KWW Kukiz'15 Marzenę Kardasińską, którą poparło 30 261 osób. Trzecie miejsce zajęła radna sejmiku woj. podkarpackiego Lidia Błądek, która startowała z własnego komitetu, z poparciem m.in. PSL. Zdobyła 28 638 głosów.
Prof. Andrzej Stanisławek, lekarz, popierany przez PiS, został wybrany na senatora w okręgu nr 16 obejmującym miasto Lublin - podała oficjalnie Okręgowa Komisja Wyborcza w Lublinie. Stanisławek uzyskał 67 708 głosów (44,43 proc.).
Andrzej Mioduszewski z PiS został senatorem w okręgu w okręgu nr 12, obejmującym Grudziądz oraz powiaty brodnicki, golubsko-dobrzyński, grudziądzki, rypiński i wąbrzeski - podała Okręgowa Komisja Wyborcza w Toruniu.
Lewicy nie udało się utrzymać senatorskiego mandatu w okręgu nr 61 w województwie podlaskim. Przez dwie ostatnie kadencje senatorem z tego okręgu był Włodzimierz Cimoszewicz, który tym razem nie kandydował. Mandat zdobył Tadeusz Romańczuk z PiS. Okręg obejmuje powiaty: hajnowski, bielski, siemiatycki i wysokomazowiecki.
W Krośnie, w okręgu nr 22, wybory wygrało PiS, uzyskując 51,85 proc. poparcia - wynika z nieoficjalnych danych z Okręgowej Komisji Wyborczej . Na kolejnych miejscach znalazły się: PO na którą zagłosowało 13,33 proc. wyborców; Ruch Kukiz'15 - 8,87 proc. głosów i PSL - 7,05 proc.
Jarosław Gowin powtórzył swoja opinię, że „25 października skończył się w Polsce postkomunizm”. - Paradoksem jest, że cios postkomunistom zadali neokomuniści, bo Partia Razem jak się jej przyjrzeć jest neokomunistyczna. Myślę, że przyjdzie czas na wyłonienie się takiej polskiej socjaldemokracji. Spodziewam się, że taką socjaldemokracja może stać się Platforma Obywatelska, bo ona w tym Sejmie będzie funkcjonalnie lewicą - mówił.
- Mam świadomość, że nasza samodzielna większość zawisła na 0,1 proc., które do przekroczenia progu wyborczego brakuje partii KORWiN. Opowiadałbym się za tworzeniem stałych koalicji. Większość oparta na wyjmowaniu (z innych partii - red.) pojedynczych posłów jest zawsze ryzykowna, a rząd mniejszościowy nie byłby skuteczny. Potrzebujemy silnego rządu, który ma trwałe, stabilne zaplecze parlamentarne - przekonywał Gowin.
Podczas konferencji prasowej w Sejmie Jarosław Gowin powtórzył, że chce przeprowadzenia audytu finansów państwa. W jego opinii są one dużo gorsze niż przedstawia to rząd Ewy Kopacz. - Na pewno jednym z wyzwań dla nowego rządu będzie sytuacja w górnictwie. Rząd Ewy Kopacz doprowadził polskie górnictwo do kompletnej zapaści - ocenił.
PiS wygrało w okręgu toruńsko-włocławskim ze 121 703 głosami. Druga była PO (93,4 tys. głosy), trzecia była Zjednoczona Lewica (39 tys. głosów). Z PiS najwięcej głosów uzyskali Jan Ardanowski (18,3 tys. głosów), Krzysztof Czabański (16,5 tys. głosów), Anna Sobecka (16,2 tys. głosów), Łukasz Zbonikowski (startował z list PiS, ale nie należy do partii; zdobył 8,9 tys. głosów), Joanna Borowiak (8,2 tys. głosów) oraz Iwona Michałek (7,4 tys. głosów). Największe poparcie wśród kandydatów PO uzyskali Tomasz Lenz (21,3 tys. głosów), Arkadiusz Myrcha (13,4 tys. głosów), Tomasz Szymański (10,3 tys. głosów) i Antoni Mężydło. Z list PSL Zbigniew Sosnowski (7,2 tys. głosów), z Nowoczesnej Joanna Scheuring-Wielgus (12,6 tys. głosów) oraz Paweł Szramka z Kukiz’15 (13,5 tys. głosów).
Zdzisław Pupa z PiS ponownie zdobył mandat senatora w okręgu nr 55, obejmującym powiaty: dębicki, kolbuszowski, mielecki, ropczycko-sędziszowski i strzyżowski – podała Okręgowa Komisja Wyborcza w Rzeszowie. Kandydat PiS zdobył 118 567 głosów. Drugie miejsce zajął Ryszard Kapała z PO, ten przedsiębiorca z Ropczyc zdobył 39 060 głosów. Trzeci wynik uzyskał kandydat partii KORWiN Ireneusz Dzieszko, na którego głosowało 26 982 osoby.
- To Grzegorz Schetyna jest najlepiej zorientowany w tym temacie - powiedział Ziobro pytany o to, czy w jego opinii dojdzie do zmiany władzy w Platformie Obywatelskiej.
- Leszek Miller jest ofiarą swoich wcześniejszych decyzji - skomentował Ziobro wynik wyborczy Zjednoczonej Lewicy.
- Można powiedzieć, że Palikot pogrążył Millera - dodał Ziobro.
- Jarosław Kaczyński jest naturalnym liderem całego obozu zjednoczonej prawicy - stwierdził Ziobro.
- Lepszy jest rząd, który realizuje jasny, klarowny program. Koalicje mają swoje wady, trzeba rezygnować z niektórych punktów programowych - powiedział Ziobro pytany o ewentualną koalicję powyborczą.
Ziobro powiedział, że Solidarna Polska chce mieć swoich przedstawicieli w rządzie Beaty Szydło. Dodał jednak, że nie wiadomo jeszcze kto z Solidarnej Polski trafi do rządu.
-Solidarna Polska nie zgodzi się na odstąpienie od programu 500 zł. na dziecko - powiedział Ziobro pytany o dzisiejsze słowa Jarosława Gowina, który stwierdził, że trzeba wszystko policzyć zanim zacznie się realizować wyborcze obietnice.
- Polacy dali nam szansę i mam nadzieję, że zrobimy użytek z tej szansy - stwierdził Ziobro.
Wiele osób było na nocnym spotkaniu u prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego - powiedział Zbigniew Ziobro w czasie spotkania z dziennikarzami w Sejmie
- Ciężka praca zacznie się od dzisiaj. Mamy szansę wprowadzać w Polsce dobre zmiany - dodał Ziobro.
Według nieoficjalnych informacji okręgowej komisji wyborczej w Toruniu w okręgu nr 12, obejmującym Grudziądz oraz powiaty brodnicki, golubsko-dobrzyński, grudziądzki, rypiński i wąbrzeski, wybory do Senatu wygrał Andrzej Mioduszewski z PiS.
- Mamy do czynienia z taką sytuacją, że trzy partie są na granicy progu wyborczego, tu dziesiąte punktów procentowych mogą decydować. Z naszych doświadczeń ten błąd w stosunku do danych z late poll nie był wyższy niż 0,6-0,7 pkt. proc. W tym przypadku to może być decydujące - ocenił na antenie TVN24 Andrzej Olszewski z Ipsos.
Alicja Zając (PiS) ponownie została senatorem w okręgu obejmującym powiaty: brzozowski, jasielski, krośnieński i Krosno - podała w poniedziałek OKW w Krośnie. Zając uzyskała 77 101 głosów. 62-letnia senator jest wdową po pośle i senatorze Stanisławie Zającu, który zginął w katastrofie smoleńskiej.
Dotychczasowy senator PO Piotr Zientarski zostanie senatorem na kolejną kadencję z okręgu nr 100, obejmującego m.in. Koszalin - wynika z oficjalnych danych koszalińskiego Krajowego Biura Wyborczego, po przeliczeniu stu procent głosów z obwodowych komisji wyborczych.
Andrzej Pająk, senator PiS poprzedniej kadencji został wybrany na senatora w okręgu nr 30 obejmującym powiaty Małopolski zachodniej – wynika z nieoficjalnych danych uzyskanych w okręgowej komisji wyborczej po przeliczeniu wszystkich głosów. Andrzej Pająk zdobył ponad 141 tys. głosów w okręgu obejmującym powiaty chrzanowski, myślenicki, oświęcimski, wadowicki i suski. Drugi był kandydat PO Stanisław Bisztyga, który uzyskał prawie 86,7 tys. głosów, a trzeci Dariusz Chmiel z Komitetu Polskie Rodziny Razem – 40,3 tys. głosów.
Michał Potoczny (PiS) został wybrany na senatora z okręgu nr 77, obejmującego Jaworzno i Sosnowiec – wynika z oficjalnej informacji z Okręgowej Komisji Wyborczej w Sosnowcu, podanej po podsumowaniu protokołów ze wszystkich obwodów.
Według nieoficjalnych informacji okręgowej komisji wyborczej w Toruniu w okręgu nr 11, obejmującym Toruń oraz powiaty toruński i chełmiński senatorem został Przemysław Termiński, który nie należy do partii, ale startował z poparciem PO.
Kandydat Prawa i Sprawiedliwości Mieczysław Golba został senatorem z okręgu obejmującego powiaty: bieszczadzki, jarosławski, leski, lubaczowski, przemyski, przeworski, sanocki i Przemyśl - wynika z nieoficjalnych informacji okręgowej komisji wyborczej w Krośnie.
PiS wygrywa w wyborach do Sejmu w okręgu obejmującym zachodnią Małopolskę; bardzo dobry wynik osiągnęła tu kandydatka PiS na premiera Beata Szydło, na którą zagłosowało ponad 96 tys. wyborców. Na kolejnych miejscach w tym okręgu znalazły się: PO oraz Ruch Kukiz'15. W okręgu nr 12 obejmującym zachodnią Małopolskę, czyli powiaty: chrzanowski, myślenicki, oświęcimski, suski, wadowicki, PiS zwyciężyło w wyborach do Sejmu zyskując ponad 133,2 tys. głosów. PO poparło blisko 55,5 tys. wyborców - wynika z nieoficjalnych danych uzyskanych w okręgowej komisji wyborczej po przeliczeniu wszystkich głosów.
Jan Dobrzyński (PiS) zdobył mandat senatorski w okręgu nr 60 obejmującym powiaty białostocki i sokólski oraz miasto Białystok; zdobył 45,9 proc. głosów - wynika z nieoficjalnych wyników, które podała delegatura Krajowego Biura Wyborczego w Białymstoku. Okręg nr 60 to jeden z trzech okręgów w wyborach do Senatu w woj. podlaskim.
W Szczecinie w okręgu wyborczym nr 97 wygrał Tomasz Grodzki (PO). Dostał 69887 głosów. Kandydat PiS Kazimierz Drzazga zdobył 61133 głosy.
Grzegorz Napieralski senatorem ze Szczecina. Uzyskał 56112 głosów. Edmund Kosmal zgłoszony przez PiS uzyskał 55411 głosów.
Hermeliński: liczba mandatów jakie zdobyły partie może zostać podana jak zatwierdzimy wyniki wyborów.
PKW: Wieczorem podamy, które partie przekroczyły wymagany próg i ich wynik procentowy.
Rozpoczęła się konferencja PKW. - Zaczęły spływać pierwsze protokoły wyborcze. Dotarły protokoły z Częstochowy, Piły i Torunia - poinformował przewodniczący Komisji Wojciech Hermeliński.
Radny sejmiku woj. lubuskiego Władysław Komarnicki (PO) wygrał wybory do Senatu w okręgu nr 21 obejmującego powiaty: gorzowski, międzyrzecki, strzelecko-drezdenecki, słubicki, sulęciński i miasto na prawach powiatu Gorzów Wlkp. Otrzymał 44 991 głosów (34,65 proc.) - wynika z nieoficjalnych danych.
PiS wygrało wybory do Sejmu w okręgu częstochowskim (nr 28). Kandydaci tej partii uzyskali blisko 36 proc. głosów, PO poparło prawie 21 proc. głosujących – wynika z nieoficjalnych danych, opartych na zsumowanych głosach ze wszystkich obwodów.
Były poseł i były radny sejmiku Jerzy Czerwiński zostanie senatorem z okręgu nr 51, obejmującego powiaty brzeski, kluczborski, namysłowski, nyski i prudnicki - wynika z oficjalnych danych opolskiej delegatury Krajowego Biura Wyborczego.
Grzegorz Peczkis z PiS zostanie senatorem z okręgu nr 53, obejmującego powiaty głubczycki, kędzierzyńsko-kozielski, krapkowicki, oleski i strzelecki - wynika z oficjalnych już danych opolskiej delegatury KBW, po przeliczeniu 100 proc. głosów obwodowych komisji wyborczych.
Jan Filip Libicki (PO) zostanie ponownie senatorem z okręgu nr 89, obejmującego zachodnią część Wielkopolski - wynika z nieoficjalnych danych pilskiej delegatury KBW, po przeliczeniu 100 proc. głosów obwodowych komisji wyborczych. Okręg nr 89 obejmuje powiaty: grodziski, międzychodzki, nowotomyski, obornicki, szamotulski i wolsztyński. Frekwencja w tym okręgu wyniosła ok. 46,7 proc., a uprawnionych do głosowania było 288 382 osób. O fotel senatora na tym terenie ubiegało się trzech kandydatów.
Poseł PO i wiceminister infrastruktury i rozwoju Waldemar Sługocki wygrał wybory do Senatu w lubuskim okręgu nr 20 obejmującym powiaty: krośnieński, świebodziński, zielonogórski i miasto na prawach powiatu Zielona Góra. Uzyskał 61 018 głosów (50,05 proc.) - wynika z nieoficjalnych danych.
Prof. Piotr Wach (PO) ponownie zostanie senatorem z okręgu nr 52, obejmującego miasto Opole i powiat opolski – wynika z oficjalnych już danych opolskiego Krajowego Biura Wyborczego, po przeliczeniu stu procent głosów obwodowych komisji wyborczych.
Obecny senator Platformy Obywatelskiej Robert Dowhan wygrał tegoroczne wybory do Senatu w okręgu nr 22, obejmującym lubuskie powiaty: nowosolski, wschowski, żagański i żarski; zdobył 39 008 głosów (40,97 proc.) - wynika z nieoficjalnych danych. Drugi wynik uzyskał kandydat Prawa i Sprawiedliwości Robert Paluch, który zgromadził 32 223 głosów (33,84 proc.), przed Zdzisławem Goździejewskim z (KKW Zjednoczona Lewica) – 13 909 (14,61 proc.) i kandydatem Polskiego Stronnictwa Ludowego Mirosławem Gąsikiem, na którego oddano 10 078 (10,58 proc.) głosów.
Kandydat PiS Artur Warzocha został senatorem wybranym w okręgu nr 69, obejmującym Częstochowę. Tym samym mandat senatora z tego okręgu stracił Andrzej Szewiński (PO) - wynika z nieoficjalnych danych w oparciu o wszystkie protokoły. Warzocha, na którego zagłosowało 34 969 wyborców (35,18 proc.), pokonał czterech innych kandydatów. Jego główny konkurent - Andrzej Szewiński - uzyskał 29 755 głosów, czyli 29,94 proc. Kolejne miejsce zajęli: startujący z własnego komitetu Marcin Maranda – 15 087 głosów (15,18 proc.) i Jarosław Marszałek z listy Zjednoczonej Lewicy - 13 412 głosów (13,49 proc.). Tomasza Bebłocińskiego (komitet JOW Bezpartyjni) poparło 6 168 wyborców – 6,21 proc.
PiS zwyciężyło w wyborach do Sejmu w okręgu bielskim uzyskując ponad 136,3 tys. głosów. PO poparło ponad 79,5 tys. wyborców - wynika z nieoficjalnych danych uzyskanych w okręgowej komisji wyborczej w Bielsko-Białej po przeliczeniu wszystkich głosów. Trzecie miejsce zajął komitet Kukiz`15 z poparciem 31,5 tys. wyborców. Na listę Nowoczesnej Ryszarda Petru oddano 27,8 tys. głosów, a na Zjednoczoną Lewicę 22,1 tys. Partię KORWiN poparło 15,7 tys. wyborców, Partię Razem 12,5 tys., a PSL 11,5 tys. Według prognozowanego podziału mandatów PiS otrzyma tym w okręgu pięć, PO – dwa, a po jednym Kukiz`15 i Nowoczesna Ryszarda Petru.
Mieczysław Augustyn z Platformy Obywatelskiej (PO) zostanie ponownie senatorem z okręgu nr 88, obejmującego północną część Wielkopolski - wynika z nieoficjalnych danych pilskiej delegatury KBW, po przeliczeniu 100 proc. głosów obwodowych komisji wyborczych. Okręg nr 88 obejmuje powiaty: chodzieski, czarnkowsko-trzcianecki, pilski, wągrowiecki i złotowski. Frekwencja w tym okręgu wyniosła ok. 45,5 proc., a uprawnionych do głosowania było 322 376 osób. O miejsce w Senacie ubiegało się sześciu kandydatów. Na Mieczysława Augustyna zagłosowało 45 410 osób (ok. 32,4 proc. głosów). Drugie miejsce zajął Janusz Kubiak (PiS), zdobywając 40 245 głosów (ok. 28,75 proc.), a trzecią pozycję - startujący z własnego komitetu Eligiusz Komarowski, który zdobył 17 720 głosy (ok. 12,66 proc.). Czwarty wynik osiągnął kandydat PSL Rafał Klimek - 16 387 głosów (ok. 11,70 proc.). Piąty, z wynikiem 10 973 głosów (ok. 7,84 proc.), był Jacek Najder z Komitetu Wyborczego Biało-Czerwoni, który w 2011 r. dostał się do Sejmu z list Ruchu Palikota. Wśród kandydatów był także przedsiębiorca Jan Augustyn startujący z własnego komitetu, na którego zagłosowało 9 237 osób (ok. 6,6 proc.)
Ryszard Majer (PiS) będzie nowym senatorem z okręgu nr 68, obejmującego powiaty: częstochowski, kłobucki, lubliniecki i myszkowski. Pokonał m.in. dotychczasowego senatora Jarosława Laseckiego (PO) – wynika nieoficjalnych danych przekazanych przez okręgową komisję wyborczą.
Dotychczasowy senator PO Jarosław Duda został ponownie wybrany z okręgu nr 6 obejmującym powiaty wokół Wrocławia. Po podliczeniu głosów z ok. 90 proc. komisji obwodowych zdobył około 81 tys. głosów.
Kandydatka PO Barbara Zdrojewska zdobyła mandat senatora w okręgu nr 7, obejmującym południowy Wrocław – wynika z nieoficjalnych danych przekazanych przez dyrektora delegatury Krajowego Biura Wyborczego we Wrocławiu Tomasza Szczepańskiego. Po przeliczeniu protokołów z ponad 90 proc. komisji obwodowych w okręgu, wynika, że na Zdrojewską zagłosowało około 50 tys. wyborców. Drugi wynik uzyskał Krzysztof Grzelczyk (PiS) zdobywając około 36 tys. głosów. Kolejne wyniki uzyskali Radosław Mołoń (KKW Zjednoczona Lewica) oraz Zbigniew Jarząbek (KW Kongres Nowej Prawicy).
Dotychczasowy senator Jarosław Obremski został ponownie wybrany z okręgu nr 8, obejmującego północną część Wrocławia - wynika z nieoficjalnych danych, po podliczeniu głosów z ok. 90 proc. komisji obwodowych; kandydat zdobył ok. 82 tys. głosów.
W okręgu wyborczym nr 50 w Radomiu mandat senatora zdobył Adam Bielan. Według protokołu PKW uzyskał on 77912 głosów.
Stanisław Karczewski zgłoszony przez KW Prawo i Sprawiedliwość został wybrany na senatora w okręgu wyborczym nr 49 w Radomiu - wynika z protokołu PKW. Senator PiS od 2005 roku uzyskał 54489 głosów.
- Część naszego elektoratu nie tolerowała tego małżeństwa z Ruchem Palikota - oceniła Senyszyn.
- Myślę, że to kończy erę Leszka Millera - dodała.
- Bardzo bym się cieszyła, gdyby w ostatniej chwili okazało się, że przekroczyliśmy 8 proc. Brak lewicy w Sejmie oznacza władzę absolutną PiS-u - stwierdziła Senyszyn.
- Zjednoczona Lewica z twarzą Barbary Nowackiej to była lewicowa odmiana ciepłej wody w kranie - powiedziała Joanna Senyszyn w TVN24
Andrzej Kamiński (PiS) został wybrany na senatora w okręgu 78, obejmującym powiaty bielski i pszczyński oraz miasto Bielsko-Białą – wynika z nieoficjalnych informacji uzyskanych w okręgowej komisji wyborczej w Bielsku-Białej po przeliczeniu wszystkich głosów. Poparło go ok. 93,2 tys. wyborców. Kamiński, samorządowiec i radny śląskiego sejmiku wojewódzkiego, pokonał dotychczasowego senatora, lekarza z Bielska-Białej Rafała Muchackiego (PO), na którego głos oddało ponad 79,1 tys. osób. Trzeci kandydat, reprezentujący PSL bielski przedsiębiorca Ryszard Wójcik, otrzymał 23,3 tys. głosów. W 2011 roku Muchacki zdobył ponad 86 tys. głosów. Pokonał wówczas Kamińskiego, którego poparło ponad 57 tys.
Kandydat PO Sławomir Rybicki zdobył mandat senatora w okręgu wyborczym nr 64, obejmującym powiat pucki i miasto Gdynia - wynika z danych PKW, po zliczeniu głosów z ponad 80 proc. komisji obwodowych. Rybickiego, który był zastępcą szefa Kancelarii Prezydenta Bronisława Komorowskiego, poparło ok. 70 tys. głosujących. Na kandydata PiS Jerzego Miotkego - w latach 2002-2014 wiceprzewodniczącego Rady Miasta Gdyni, a w latach 1998-2002 wiceprezydenta Gdyni - zagłosowało ok. 43 tys. osób. W wyborach do Senatu w tym okręgu startował również bezpartyjny kandydat - kpt. żeglugi wielkiej Józef Wójcik, startujący z własnego z komitetu wyborczego.
- Napisanie nowego budżetu może być trudne, ale na pewno będą poprawki do tego przyjętego przez dotychczasową koalicję rządzącą - powiedziała rzeczniczka PiS Elżbieta Witek.
Tłumaczyła, że budżet przygotowywany przez koalicję PO-PSL będzie wymagał dokładnego sprawdzenia, aby już w 2016 roku można było zacząć realizować obietnice, które składał PiS.
Zapytana o to, kto będzie szefem rządu będzie wymieniła nazwisko Beaty Szydło. - Tak wskazał premier Jarosław Kaczyński - zaznaczyła.
Łapiński: Zgodzę się z ministrem Tomczykiem, że to naturalne, że w demokracji po ośmiu latach rządów jednej partii zwycięstwo opozycji nie jest czymś nadzwyczajnym.
Cezary Tomczyk, rzecznik rządu: Wróciliśmy do wyniku z 2005 roku. To jest dla nas trudny czas, ale wyjdziemy z tego zwycięsko, bo trzeba się odnaleźć w różnych rolach.
Krzysztof Łapiński (PiS): Trzeba cierpliwie poczekać na oficjalne dane PKW. Mamy tę większość, ale ona jest niewielka. Jakieś drobne przesunięcia mogą to jeszcze zmienić.
WYNIKI WYBORÓW DO SENATU, OKRĘG 85 (ELBLĄG): senatorem została Bogusława Orzechowska z PiS. Dyrektor elbląskiej delegatury Krajowego Biura Wyborczego Adam Okruciński poinformował, że według nieoficjalnych danych ze wszystkich obwodów Orzechowska uzyskała 33 850 głosów. Kandydatka PiS jest lekarką rodzinną z 33-letnią praktyką. W poprzedniej kadencji samorządu była radną powiatową PiS w Ostródzie. W wyborach do Senatu w tym okręgu startowało czterech kandydatów. Orzechowska o blisko 2,5 tys. głosów pokonała dotychczasowego senatora Stanisława Gorczycę z PO. Zasiadał on w Senacie od 2007 r., a wcześniej był posłem IV i V kadencji. Tym razem dostał 31 360 głosów, co jest drugim wynikiem w okręgu. Na Marcina Woźniaka ze Zjednoczonej Lewicy zagłosowało 15 080 osób, zaś b. minister zdrowia prof. Wojciech Maksymowicz - startujący z własnego komitetu "Zdrowie w regionie" i popierany przez PSL - dostał 14 590 głosów.
WYNIKI WYBORÓW DO SENATU, OKRĘG 52 (OPOLE): senatorem ponownie zostanie Piotr Wach (PO). Jak powiedział dyrektor opolskiej delegatury KBW Rafała Tkacz, Wach w swoim okręgu uzyskał 29,7 proc. poparcia, zdobywając 27 693 głosy. Prof. Piotr Wach to m.in. były rektor Wyższej Szkoły Inżynierskiej, przekształconej potem w Politechnikę Opolską; także były rektor tejże politechniki. W latach 2002-2005 radny sejmiku woj. opolskiego. Od trzech kadencji - senator klubu PO. Od lutego br. kieruje strukturami PO w Opolu.
Drugi wynik w okręgu 52 miał wywalczyć przewodniczący opolskiej rady miasta Marcin Ociepa, uzyskał 26,6 proc. poparcia. Ociepa związany jest z partią Jarosława Gowina. W wyborach do Senatu startował z poparciem PiS i Kukiz'15. Jesienią ub. roku wszedł do II tury wyborów samorządowych, w których rywalizował o fotel prezydenta Opola. Przegrał w niej z Arkadiuszem Wiśniewskim. Trzeci wynik i poparcie 14,9 proc. głosujących miała osiągnąć burmistrz Prószkowa Róża Malik, kandydatka Mniejszości Niemieckiej.
Wicepremier uważa, że to nie jest właściwy czas, żeby Kopacz się podała do dymisji ze stanowiska przewodniczącej partii. - Dzisiaj trzeba konsolidacji w PO, sformowania klubu parlamentarnego i podjęcia się tej roli jaką wyznaczyli nam Polacy - głównej partii opozycyjnej - podkreślił.
Siemoniak: uważam, że Ewa Kopacz jest bardzo dobrym liderem i będzie gotowa pełnić tę misję dalej to będzie mieć moje wsparcie.
- Nie uważam, że czas Ewy Kopacz jako szefowej PO się skończył. Dopiero minął jeden dzień od wyborów. Jest czas na dyskusję, ocenę wyników. Uważam, że jest to czas na konsolidowanie wokół liderki, a nie na rozliczanie. Ewa Kopacz ma dzisiaj mocną pozycję w PO. Wszyscy doceniają jej wysiłek. Zobaczymy, co będzie dalej - przekonywał.
Siemoniak gościem „Jeden na jeden”. - Wybory w PO nie powinny być odkładane. Ja poprę Ewę Kopacz - powiedział. Nie potwierdził informacji, że miały kandydować na szefa PO. - Widziałem się z Donaldem Tuskiem dwa i pół tygodnia temu i nie rozmawialiśmy o błogosławieństwach. Tematem był kryzys związany z uchodźcami - dodał.
Według nieoficjalnych informacji okręgowej komisji wyborczej w Elblągu, w okręgu wyborczym obejmującym miasto Elbląg oraz powiaty: bartoszycki, braniewski, elbląski i lidzbarski, senatorem został Jerzy Wcisła z PO. Jak poinformował dyrektor elbląskiej delegatury Krajowego Biura Wyborczego Adam Okruciński, według nieoficjalnych danych ze wszystkich obwodów Wcisła uzyskał 43 370 głosów. W tym okręgu startowało trzech kandydatów. Drugi wynik uzyskał Sławomir Sadowski z PiS - senator w latach 2005-2011, na którego głosowało 37 970 osób. Natomiast Jan Bobek, który startował z własnego komitetu, otrzymał 23 480 głosów.
Chciałem podziękować wszystkim, którzy oddali na mnie glos. Spotkania z Państwem to była prawdziwa przyjemność. Gratuluję dr. Radziwiłłowi.
— Roman Giertych (@GiertychRoman) October 26, 2015
Najpóźniej 24 listopada odbędzie się pierwsze posiedzenie Sejmu po wyborach. Posłowie złożą wówczas ślubowanie poselskie, wybrany zostanie marszałek Sejmu, a premier Ewa Kopacz złoży dymisję swojego rządu.
Znane są wyniki sondażu late poll z 90 proc. komisji. PiS ma nieco mniej mandatów niż wcześniej przewidywano, ale wciąż wystarczająco, aby samodzielnie rządzić.
"Po prawie 10 latach główna opozycyjna partia prawicowa Prawo i Sprawiedliwość "wraca z hukiem" do władzy, obiecując wyborcom wyższe pensje i obronę tradycyjnych katolickich wartości" - relacjonuje wybory parlamentarne w Polsce poniedziałkowy "New York Times".
Nowojorski dziennik podkreśla, że sondażowe wyniki exit poll, zgodnie z którymi PiS może nawet samodzielnie rządzić w Polsce, "niezwykle wymownie" obrazują przyłączenie się Polski do jej wielu regionalnych sąsiadów, którzy już wcześniej "przesunęli się na prawo". "Wygląda na to, że po raz pierwszy w historii postkomunistycznej Polski żadna z lewicowych lub socjaldemokratycznych partii w kraju nie przekroczyła progu, by zdobyć mandaty w parlamencie" - podkreśla "NYT".
"Mamy teraz czas na budowę nowej lewicy. Razem, Zjednoczeni. Pokażmy, że inna polityka jest możliwa. Chętnie pomogę!" - napisał niedługo po ogłoszeniu wyników wyborów parlamentarnych prezydent Słupska Robert Biedroń.
Mamy teraz czas na budowę nowej lewicy. Razem, Zjednoczeni. Pokażmy, że inna polityka jest możliwa. Chętnie pomogę!
PiS według ostatniego sondażu late poll z poparciem 37,7 proc. wyborców zwyciężyło w niedzielnych wyborach parlamentarnych. Partia ta zdobyła prawdopodobnie 232 mandatów w Sejmie i będzie mogła samodzielnie sformować rząd - wynika z sondażu late poll.
Źródło: tvn24