Po śmierci Kornela Morawieckiego, kandydata Prawa i Sprawiedliwości na senatora w okręgu numer 59, partia zgłosiła w poniedziałek po południu nowego kandydata. Jest nim samorządowiec, wiceprzewodniczący sejmiku województwa podlaskiego Marek Komorowski. - Chcę się poświęcić dla ludzi łomżyńsko-suwalskiego okręgu - przekonywał Komorowski.
Kancelaria premiera poinformowała w poniedziałek, że zmarł Kornel Morawiecki, działacz opozycji demokratycznej w PRL, przywódca Solidarności Walczącej, marszałek senior Sejmu i ojciec premiera Mateusza Morawieckiego.
W jesiennych wyborach parlamentarnych był kandydatem Prawa i Sprawiedliwości do Senatu z okręgu nr 59 obejmującego część województwa podlaskiego, między innymi Łomżę i Suwałki.
Marek Komorowski nowym kandydatem PiS
W związku ze śmiercią Kornela Morawieckiego PiS ma możliwość zgłoszenia nowego kandydata na senatora w tym okręgu, pod warunkiem że stanie się to w poniedziałek do końca godzin pracy Delegatury Krajowego Biura Wyborczego w Białymstoku.
Zgodnie z Kodeksem wyborczym, jeśli skreślenie nazwiska kandydata na senatora nastąpiło wskutek jego śmierci, zgłaszający ma możliwość zgłoszenia nowego kandydata - najpóźniej jednak w 15. dniu przed dniem wyborów. Ten termin mija w poniedziałek, 30 września.
Zgodnie z Kodeksem wyborczym zgłoszenie nowego kandydata nie wymagało kolejnej zbiórki co najmniej 2 tysięcy podpisów, co jest konieczne przy zgłaszaniu kandydatów na senatora.
W poniedziałek po południu Prawo i Sprawiedliwość zgłosiło w okręgu 59 kandydaturę Marka Komorowskiego. To radny sejmiku województwa podlaskiego od kilku kadencji. Jesienią ubiegłego roku w swoim okręgu zdobył ponad 5,1 tysięcy głosów. Był też kandydatem PiS na przewodniczącego sejmiku, ostatecznie został jednym z trzech wiceprzewodniczących.
W delegaturze KBW w Białymstoku poinformowano, że kandydat został zarejestrowany.
"Chcę się poświęcić dla ludzi łomżyńsko-suwalskiego okręgu"
W poniedziałek kandydaturę Marka Komorowskiego przedstawił na konferencji prasowej minister edukacji Dariusz Piontkowski.
Komorowski w rozmowie z dziennikarzami przyznał, że sytuacja jest trudna z powodu okoliczności, w których został kandydatem na senatora. Przekazał wyrazy współczucia i kondolencje rodzinie zmarłego, w tym premierowi Mateuszowi Morawieckiemu.
Dodał również, że jako nowy kandydat chce "się poświęcić dla ludzi łomżyńsko-suwalskiego okręgu, tych dwóch byłych miast wojewódzkich". - Deklaruję, że dołożę wszelkich starań, żeby wszystkie swoje możliwości przełożyć tutaj, na ten okręg, żebyśmy kontynuowali programy rządowe, które zostały wdrożone - mówił.
- Liczę na poparcie, na głosy państwa - dodał.
Pytany o przebieg jego kampanii wyborczej, Komorowski zwrócił uwagę, że zostało tylko około półtora tygodnia do ciszy wyborczej. W jego ocenie w tej sytuacji będą musiały wystarczyć ulotki i banery, spotkania wyborcze, które uda się w tym czasie zorganizować, plus informacje medialne.
- Bo ludzie muszą wiedzieć, że ta zmiana [kandydatów - przyp. red.] nastąpiła - podkreślił. Wśród swoich atutów w wyborach wymienił doświadczenie samorządowe - od 29 lat jest radnym różnych samorządów, w tym czwartą kadencję w sejmiku.
Marek Komorowski jest z wykształcenia prawnikiem, pracuje jako radca prawny.
Samoobrona także może jeszcze zgłosić kandydata
W tym samym okręgu wyborczym ponad tydzień temu zmarł też inny kandydat na senatora - Andrzej Chmielewski, zgłoszony przez Samoobronę. Również i ona może jeszcze w poniedziałek zgłosić nowego kandydata. Jak dotąd tego nie zrobiła.
W związku z tym o mandat senatorski w okręgu nr 59 ubiegają się (w kolejności alfabetycznej): Zenon Białobrzeski (PSL), Marek Komorowski (PiS) i Janusz Wasilewski (Kukiz'15 do Senatu).
Autor: akr\kwoj / Źródło: TVN24,