PiS-owi trzeba pogratulować. Przeprowadził profesjonalną kampanię, opartą precyzyjnie na tych strachach, które wśród ludzi były - ocenił w specjalnym wydaniu "Kropki nad i" w TVN24 były prezydent Aleksander Kwaśniewski. Komentował sondażowe wyniki wyborów do europarlamentu.
Według sondażu exit poll przeprowadzonego przez Ipsos dla TVN24, na pierwszym miejscu znalazło się Prawo i Sprawiedliwość. PiS zdobyło 42,4 proc. głosów.
Na drugim miejscu uplasowała się Koalicja Europejska. Na to ugrupowanie zagłosowało 39,1 proc. ankietowanych. Ostatnie miejsce na podium według sondażu exit poll zajęła Wiosna - partię tę poparło 6,6 proc. badanych.
Na Konfederację KORWiN Braun Liroy Narodowcy zagłosowało 6,1 proc.
Te ugrupowania będą uczestniczyły w podziale mandatów.
Kwaśniewski: wynik Koalicji to dobry początek i daje nadzieję na przyszłość
Były prezydent Aleksander Kwaśniewski przyznał w "Kropce nad i", że nie jest zaskoczony wynikiem wyborów, bo "jak się czytało sondaże, to mniej więcej ten wynik jest podobny".
- Gdy chodzi o osobiste wrażenie, to oczywiście wolałbym, żeby Koalicja Europejska przekroczyła 40 procent i miała więcej głosów, ale uważam, że ten wynik to dobry początek i daje nadzieję na przyszłość - dodał.
"Rozegrano wszystkie elementy strachu bardzo precyzyjnie"
- PiS-owi trzeba pogratulować. Nie ma wątpliwości, wierzę, że oficjalne wyniki będą podobne do tych sondażowych - powiedział Kwaśniewski.
Ocenił, że partia rządząca przeprowadziła "profesjonalną kampanię, opartą precyzyjnie na tych strachach, które wśród ludzi były".
- Strach przed euro, strach przed LGBT, strach przed roszczeniami żydowskimi. Rozegrano wszystkie elementy strachu bardzo precyzyjnie - wyliczał były prezydent.
Podkreślił, że "ogromna przewaga PiS-u to stopień organizacji, zaplecze finansowe, możliwości logistyczne".
Autor: ads//plw / Źródło: tvn24