Nowa odsłona kampanii wyborczej PiS. Partia pokazała dzisiaj pierwszy z serii spotów, w których będzie demaskować najbliższych współpracowników premier Ewy Kopacz. Jako pierwszy pokazany został spot dotyczący Janusza Lewandowskiego. - To jest sprytny sposób na ucieczkę od merytorycznej dyskusji - odpowiada Mariusz Witczak z PO.
Rzecznik sztabu PiS Marcin Mastalerek na konferencji prasowej przekonywał, że film "pokazuje prawdziwe dokonania Janusza Lewandowskiego i jego historię". Można dowiedzieć się z niego m.in., kim Lewandowski był na początku lat 90.
"Wszyscy ludzie premier Ewy Kopacz"
"Kariera pana Lewandowskiego to historia prywatyzacji, wyprzedawania polskich przedsiębiorstw. Prywatyzacja z lat 90., to miliony oszukanych Polaków" - mówi lektor w reklamówce.
Przypomina, że Lewandowski na początku lat 90. był ministrem przekształceń własnościowych i w 1993 roku wprowadził program powszechnej prywatyzacji, który - jak ocenia w spocie PiS - "okazał się klapą".
"Dziś Janusz Lewandowski zarabia ponad 50 tys. zł jako europoseł i arogancko zapewnia, że w Polsce nie ma głodnych dzieci" - dodaje lektor.
I puentuje: "Czy chcesz, żeby Janusz Lewandowski razem z Ewą Kopacz nadal decydowali o wyprzedaży państwowych przedsiębiorstw?".
Po projekcji filmu Marcin Mastalerek poinformował, że to pierwszy z serii spotów "Wszyscy ludzie premier Ewy Kopacz". - Warto, żeby Polacy wiedzieli, kto jest doradcą, kto współpracuje blisko z panią premier - stwierdził.
Janusz Lewandowski jest dziś przewodniczącym działającej przy premier Rady Gospodarczej i byłym komisarzem w KE.
Na najnowszy spot PiS odpowiedział w Sejmie poseł Platformy, Mariusz Witczak.
- To jest sprytny sposób na ucieczkę od merytorycznej dyskusji i robienie zasłony dymnej wokół osoby niezwykle zasłużonej dla Polski - mówił Witczak, tłumacząc, że Lewandowski był jeszcze do niedawna szefem jednej z komisji w Parlamencie Europejskim, która przy jego współudziale wypracowała dla Polski "bardzo bogatą i hojną" perspektywę budżetową w UE na najbliższe lata.
- Dlatego, gdyby chcieć mierzyć zasługi Janusza Lewandowskiego, to są one niekwestionowane - dodał Witczak.
Debata Kopacz-Szydło?
Szef sztabu wyborczego PiS Stanisław Karczewski na konferencji poświęconej prezentacji spotu, zapytany o przedwyborczą debatę, stwierdził, że PiS chce, by premier Ewa Kopacz debatowała z wiceprezes PiS i kandydatką na premiera Beatą Szydło. - Nasza kandydatka jest gotowa do tej debaty - podkreślił.
Wyjaśnił, że PiS nie przystanie na debatę Kopacz-Kaczyński, Lewandowski-Szydło.
- Chcemy, żeby Polacy dowiedzieli się, jaka jest wizja Platformy Obywatelskiej i chcemy pokazać naszą wizję. będziemy dążyli do tego, żeby te debaty się odbyły - podkreślił Karczewski.
Prawo szariatu w Szwecji?
Karczewski był także pytany o środową wypowiedź Jarosława Kaczyńskiego w Sejmie, który stwierdził, że w niektórych regionach Szwecji obowiązuje prawo szariatu i część włoskich kościołów zostało zamienionych przez imigrantów w toalety.
- Pan prezes Kaczyński wczoraj mówił o ważniejszych rzeczach - oświadczył, unikając odpowiedzi. Dodał, że prezes PiS "nie jest zobowiązany podawać konkretnych liczb". - Nie było celem pana prezesa mówienie o liczbach, a o zjawiskach - dodał.
Autor: pk//plw / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24