Wspólne obchody za dwa lata? "Prezydent jest absolutnie niewiarygodny"

Bosak i Czarzasty w "Faktach po Faktach"
Bosak i Czarzasty w "Faktach po Faktach"
Źródło: tvn24

- Jeśli prezydent zmądrzeje, to SLD chętnie ze wszystkimi pójdzie - tak w "Faktach po Faktach" Włodzimierz Czarzasty (SLD) komentował prezydencką propozycję wspólnych obchodów 100. rocznicy odzyskania niepodległości. - Sam kierunek jest dobry - mówił z kolei Krzysztof Bosak (Ruch Narodowy).

Andrzej Duda mówił w piątek przed Grobem Nieznanego Żołnierza, że przygotował projekt ustawy dotyczący Święta Niepodległości w 2018 roku.

Przewiduje on m.in. powstanie komitetu obchodów, w skład którego wejdzie prezydent RP oraz przedstawiciele możliwie wszystkich klubów parlamentarnych i ugrupowań politycznych w Polsce.

"To jest stara PiS-owska retoryka"

Szef SLD Włodzimierz Czarzasty stwierdził w "Faktach po Faktach", że prezydent jest "absolutnie niewiarygodny" w tej kwestii.

Jak mówił, Andrzej Duda zaprasza do wspólnych obchodów np. "biedne organizacje pozarządowe", którym jednocześnie rząd PiS "zabiera środki finansowe".

- To jest stara PiS-owska retoryka. Z jednej strony: zapraszamy was, chodźcie, chodźcie - i to jest lewa ręka - a prawą ręką: pod wodę, pod wodę - przekonywał Czarzasty.

- Ale jeżeli pan prezydent Duda zmądrzeje, będzie wiarygodny, rozsądny i to co będzie mówił zamieni się potem w prawdziwe działania, to Sojusz Lewicy Demokratycznej chętnie ze wszystkimi pójdzie - oświadczył przewodniczący SLD.

Krzysztof Bosak (Ruch Narodowy) przyznał, że nie zna szczegółów prezydenckiej propozycji. - Słyszę o niej pierwszy raz. Natomiast myślę, że sam pomysł i kierunek jest dobry - podkreślił.

- My zawsze ubolewaliśmy nad tym, że władze państwowe nie są włączone w promowanie postaw patriotycznych. My podjęliśmy ten wysiłek swoimi własnymi siłami - mówił Bosak.

Polska "bastionem Europy"?

Goście "Faktów po Faktach" rozmawiali także o haśle tegorocznego marszu narodowców, które brzmiało "Polska bastionem Europy".

- Ja nie za bardzo widzę w tej chwili atakujących Polskę, chociaż wiem, że łatwiej jest Polską rządzić w momencie, kiedy się buduje atmosferę zagrożenia - mówił Czarzasty. Jego zdaniem to klasyczne "zarządzanie przez strach". - Musisz się bać, bo jak będziesz się bał, to musisz poszukać obrońców - tłumaczył Czarzasty.

- Dziwię się, że pan nie widzi zagrożenia w sytuacji, kiedy nawet politycy lewicowo-liberalni przyznają, że Unia Europejska ma koszmarny problem z ochroną własnych granic i od roku trwa kryzys migracyjny - odpowiadał szefowi SLD Bosak. Dodał, że przedstawiciele 10 zagranicznych delegacji, które pojawiły się na piątkowym marszu, postrzegają Polskę właśnie jako "bastion Europy".

- Podziwiają patriotyzm Polaków, podziwiają to, że Polacy są zdolni do niepoprawnych politycznie stanowisk, podziwiają nasz konserwatyzm, nasze przywiązanie do tradycji narodowej i to, że potrafimy zebrać się w tak wielkiej grupie - mówił członek Ruchu Narodowego.

Autor: ts/ja / Źródło: tvn24

Czytaj także: