"Wprost" zawiesił Kanię, dziennikarka się broni

Aktualizacja:
 
Kania: nie powoływałam się na wpływy u politykówTVN24

- Nie przesądzam winy Doroty Kanii, ale musiałem ją zawiesić w obowiązkach. Powinna teraz udowodnić swoją niewinność - powiedział w "Skanerze" redaktor naczelny "Wprost" Stanisław Janecki. Dziennikarka broni się. W oświadczeniu napisała, że nigdy nie powoływała się na wpływy u polityków i nigdy nikomu nic nie obiecywała. Zapowiedziała, że pozwie do sądu Marka Dochnala.

Janecki: czekam na dowody
Janecki: czekam na dowodyTVN24

Znany lobbysta w programie "Teraz My" w TVN, mówił, że "pewne osoby" składały jego rodzinie propozycję pomocy w zamian za gratyfikację finansową. Później wyjaśnił, że chodzi o dziennikarkę "Wprost". Lobbysta twierdził, że Dorota Kania obiecała jego rodzinie pomoc w zamian za pieniądze.

- Redaktorka "Wprost", Dorota Kania, interweniowała w śledztwie ws. Marka Dochnala u mnie i u ministra Zbigniewa Ziobry - potwierdził w Magazynie "24 godziny" Janusz Kaczmarek. Jak sam przyznał, interweniowała skutecznie.

KACZMAREK O KANI - CZYTAJ

Kania wszystkiemu zaprzecza, ale redaktor naczelny tygodnika, w którym dziennikarka pracuje, postanowił ją zawiesić w obowiązkach. - Nie mogłem pozostawić tej sprawy bez konsekwencji. Jeśli pojawia się podejrzenie, że jakiś dziennikarz ma jakieś niejasne kontakty z politykami albo biznesmenami, muszę reagować - zaznaczył. Dodał, że czeka na dowody niewinności Kani. - Już sam fakt, że postanowiła sprawę oddać do sądu przemawia na jej korzyść - mówił Janecki.

Kania zawieszona Janecki wcześniej tłumaczy swoją decyzję w oświadczeniu zamieszczonym na stronie internetowej tygodnika: "Oczekuję, że w sposób nie budzący wątpliwości wyjaśni ona okoliczności zaciągnięcia pożyczki u członka rodziny Marka Dochnala, lobbysty, który niedawno opuścił areszt. W czasie, kiedy zawierane były umowy pożyczki, Dorota Kania nie była dziennikarką „Wprost", lecz „Życia Warszawy”. Podczas pracy we „Wprost”, czyli od stycznia 2007 r., Dorota Kania nie opublikowała w kierowanym przeze mnie tygodniku ani jednego artykułu dotyczącego Marka Dochnala. Oświadczam jednocześnie, że uważam za naganne i niedopuszczalne wszelkie działania dziennikarzy, które mogą kwestionować ich niezależność i uczciwość bądź mogłyby prowadzić do konfliktu interesów".

"Nie wiedziałam, że to teściowa Dochnala"

Oświadczenie wydała też sama Kania. Pisze, że w drugiej połowie 2005 roku chciała kupić dom o bardzo skomplikowanej sytuacji prawnej, dlatego wynajęła biura obrotu nieruchomościami. Trafiła do biura ANEKS w Warszawie, którego właścicielką jest Barbara Pietrzyk. Wtedy nie wiedziała, że Pietrzyk jest teściową Marka Dochnala. - W trakcie transakcji okazało się, że bank da jedynie połowę sumy, którą potrzebowałam. Wtedy Pietrzyk sama zaoferowała, że pożyczy mi na rynkowych warunkach brakującą kwotę - napisała w oświadczeniu Kania. Dzięki temu kupiła dom na początku 2006 r. Jesienią 2007 r. Pietrzyk na prośbę Kani pokwitowała jej całkowitą spłatę pożyczki.

Teściowa, żona i szpieg

Telefony od Aleksandry Dochnal przestałam odbierać od momentu, gdy potwierdziła mi, że po dwóch latach aresztu męża będąc w Rosji spotkała się z rosyjskim szpiegiem Władimirem Ałganowem kania

- Opowiadała mi o rzekomo nieuczciwych sędziach, prokuratorach i adwokatach, którzy prowadzili sprawę jej męża. Wymieniała też nazwiska dziennikarzy i świadków, którzy rzekomo mieli być opłacani przez nią lub jej męża - zaznaczyła Kania.

- 27 maja 2005 r. został opublikowany w "Kulisach", dodatku do "Życia Warszawy" jedyny wywiad, jaki przeprowadziłam z Aleksandrą Dochnal. Było to w czasie kiedy u władzy był SLD. Drugą osobą prowadzącą wywiad z Aleksandrą Dochnal, podczas którego miałam rzekomo oferować pomoc Markowi Dochnalowi, był mój redakcyjny kolega Marcin Szymaniak - podała. - Telefony od Aleksandry Dochnal przestałam odbierać od momentu, gdy potwierdziła mi, że po dwóch latach aresztu męża będąc w Rosji spotkała się z rosyjskim szpiegiem Władimirem Ałganowem - dodała Kania.

DZIENNIKARKA POŻYCZAŁA PIENIĄDZE?

CZYTAJ Marek Dochnal wyjawił w programie "Teraz My", że dziennikarka "Wprost" Dorota Kania miała pożyczać pieniądze od jego rodziny w zamian za pomoc w zorganizowaniu spotkań z prominentnymi politykami PiS, w tym ministrem sprawiedliwości Zbigniewem Ziobro. Początkowo lobbysta nie chciał ujawnić nazwiska dziennikarza. Przekonywał jednak, że ma dowody na to, że niektórzy ludzie chcieli wykorzystać jego rodzinę. Miały one być w teczce, którą przyniósł do programu. - Jest w niej coś, co pozwala zilustrować, jak była traktowana moja rodzina, kiedy byłem w areszcie. Na przykład był dziennikarz, który chciał wziąć pieniądze w zamian za pomoc, rodzina oczywiście w to wierzyła - stwierdził w TVN.

Szczerość po programie Dopiero po programie, odpowiadając na pytania internautów onet.pl opisał jeszcze więcej. - Pani Dorota Kania z tygodnika "Wprost" pożyczyła kilkaset tysięcy od mojej rodziny obiecując kontakty z politykami Prawa i Sprawiedliwości - mówił Dochnal. Dodał, że po wyborach pani Kania zwróciła pieniądze.

Pani Dorota Kania z tygodnika "Wprost" pożyczyła kilkaset tysięcy od mojej rodziny obiecując kontakty z politykami Prawa i Sprawiedliwości. dochnal

Dziennikarka "Wprost" pytana przez reportera "Teraz My", czy pożyczała od Dochnalów pieniądze, i czy obiecywała pomoc Markowi Dochnalowi stwierdziła, że informacje te są "stertą bzdur".

Zobacz umowy pożyczki między rodziną Marka Dochnala a Dorotą Kanią (źródło onet.pl):

UMOWA NR 1

UMOWA NR 2

Jak to było z Dochnalem? Dochnal spędził w areszcie ponad 3 lata. Wyszedł na wolność 31 stycznia. Prokuratura domagała się kolejnego przedłużenia mu aresztu - do 31 maja - jednak warszawski sąd okręgowy nie uwzględnił tego wniosku. Znany lobbysta został aresztowany we wrześniu 2004 r. w związku ze śledztwem prowadzonym wspólnie przez Prokuraturę Apelacyjną w Łodzi i łódzką ABW, dotyczącym "korupcji funkcjonariuszy pełniących funkcje publiczne". Chodziło o korumpowanie byłego "barona" SLD w Łódzkiem i byłego posła Andrzeja Pęczaka. Potem był aresztowany za przestępstwa gospodarcze.

Pierwsze z tych śledztw zakończyło się już aktem oskarżenia. Ciągle toczy się drugie, prowadzone już przez prokuraturę w Katowicach, w którym lobbysta jest podejrzany o pranie brudnych pieniędzy - według nieoficjalnych informacji chodzi o 70 mln zł - a także przestępstwa przeciwko dokumentom i udział w obrocie środkami odurzającymi.

Źródło: PAP, wprost.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Burze z ulewami nawiedziły w czwartek wschodnią Chorwację. Jak przekazały lokalne media, woda szybko wypełniła ulice miasta Slavonski Brod, porywając ze sobą samochody. Żywioł przyniósł ze sobą również intensywne opady gradu.

Auta spływały ulicami, miasto pokryła płachta gradu

Auta spływały ulicami, miasto pokryła płachta gradu

Źródło:
PAP, startnews.hr

Donald Trump po ewentualnym zwycięstwie w wyborach zamierza zażądać od państw NATO zwiększenia wydatków na obronność do poziomu trzech procent PKB, jako cenę dalszego zobowiązania USA na rzecz obrony Europy - podał w piątek brytyjski "The Times". Trumpa zainspirować miał do tego prezydent Andrzej Duda.

"The Times": po rozmowie z Dudą Trump chce zażądać od państw NATO trzech procent PKB na obronność

"The Times": po rozmowie z Dudą Trump chce zażądać od państw NATO trzech procent PKB na obronność

Źródło:
PAP

Pożar w zakładach metalurgicznych w Berlinie. Firma Diehl Metal należy do grupy, która produkuje system obrony dla Ukrainy. Z ogniem walczy co najmniej 170 strażaków, ale wiatr utrudnia ich akcję. Władze miasta apelują o zamknięcie okien i unikanie terenu, nad którym unosi się toksyczny dym. Nie ma informacji o poszkodowanych.

Pożar w Berlinie. Toksyczny dym nad miastem, apel do mieszkańców

Pożar w Berlinie. Toksyczny dym nad miastem, apel do mieszkańców

Źródło:
PAP

Węże coraz częściej atakują mieszkańców południowej Chorwacji. Do ostatniego ataku doszło w tym tygodniu, kiedy to gad pokąsał kobietę na jej własnym podwórku. W kraju żyją trzy gatunki jadowitych żmij, których populacje stają się coraz większe.

Ataki jadowitych węży coraz częstsze w Chorwacji. "Mieszkańcy są zaniepokojeni"

Ataki jadowitych węży coraz częstsze w Chorwacji. "Mieszkańcy są zaniepokojeni"

Źródło:
PAP, Slobodna Dalmacija, dnevno.hr

Do tragicznego w skutkach wypadku doszło około godziny 13 przy ulicy Vogla w Wilanowie. Samochód osobowy uderzył w drzewo, po czym stanął w płomieniach. Jak informuje straż pożarna, w wyniku wypadku zginęły trzy osoby.

Samochód wbił się w drzewo i spłonął. Nie żyją trzy osoby

Samochód wbił się w drzewo i spłonął. Nie żyją trzy osoby

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja szuka mężczyzny, który dziś rano strzelił w Krakowie z wiatrówki do przypadkowego przechodnia. Zajście zarejestrował monitoring. Sprawca po chwili uciekł. Poszkodowanym jest 23-letni mężczyzna. 

Strzelił z wiatrówki do przypadkowego przechodnia. Poszkodowany 23-latek trafił do szpitala

Strzelił z wiatrówki do przypadkowego przechodnia. Poszkodowany 23-latek trafił do szpitala

Źródło:
tvn24.pl

Policjanci ustalili tożsamość osoby, której ciało zostało odnalezione w spalonym samochodzie w powiecie nowotomyskim (woj. wielkopolskie). - To 44-mężczyzna, był poszukiwany - przekazał młodszy aspirant Andrzej Borowiak z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu.

W aucie znaleźli zwęglone ciało. Już wiadomo, kto zginął

W aucie znaleźli zwęglone ciało. Już wiadomo, kto zginął

Źródło:
tvn24.pl/PAP

Przeciętna oczekiwana długość życia dla nowonarodzonego dziecka w Unii Europejskiej wyniosła w 2023 roku 81,5 lat - przekazał Eurostat. To o 0,9 roku więcej niż w 2022 roku. Polska uplasowała się poniżej średniej unijnej.

Oczekiwana długość życia w Unii Europejskiej. Jak wypadła Polska?

Oczekiwana długość życia w Unii Europejskiej. Jak wypadła Polska?

Źródło:
PAP

Rosjanie wycofali około 40 samolotów różnego typu z lotniska w Kuszczewsku na obiekty bardziej oddalone od linii frontu - przekazało w piątkowej aktualizacji wywiadowczej brytyjskie ministerstwo obrony. Powodem miał być ukraiński atak na to lotnisko, do którego doszło w ostatnią sobotę.

Brytyjski wywiad: Rosjanie wycofują samoloty, powodem ukraiński atak

Brytyjski wywiad: Rosjanie wycofują samoloty, powodem ukraiński atak

Źródło:
PAP

Rosyjscy żołnierze weszli do bazy lotniczej 101, położonej w pobliżu międzynarodowego lotniska Diori Hamani w stolicy Nigru, Niamey. Stacjonują w niej także wojska USA - poinformował w piątek Reuters, cytując anonimowego, wysokiego rangą amerykańskiego urzędnika do spraw obrony.

Siły rosyjskie weszły do bazy, w której są wojska USA

Siły rosyjskie weszły do bazy, w której są wojska USA

Źródło:
PAP

Gostyńska policja odzyskała warte 40 tysięcy złotych instrumenty brytyjskich muzyków z zespołu Metasoma. Artyści wysłali je kurierem do Polski. Gdy przyjechali do studia nagraniowego w Gostyniu (woj. wielkopolskie), dowiedzieli się, że instrumenty zaginęły.

Przyjechali nagrać płytę, w Polsce zaginęły ich instrumenty

Przyjechali nagrać płytę, w Polsce zaginęły ich instrumenty

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W kwietniu w Turcji średnioroczny wskaźnik inflacji wzrósł do 69,8 procent - poinformował w piątek turecki urząd statystyczny. W ujęciu miesięcznym najbardziej zdrożały wyroby tytoniowe i alkohol - o prawie 10 procent.

Inflacyjne szaleństwo. Wzrost o prawie 70 procent

Inflacyjne szaleństwo. Wzrost o prawie 70 procent

Źródło:
PAP

Gdzie jest burza? W piątek 3.05 nad Polską pojawiają się wyładowania atmosferyczne. Sprawdź, gdzie jest burza, i śledź aktualną sytuację pogodową w kraju na tvnmeteo.pl.

Gdzie jest burza? Lokalnie grzmi pod wieczór

Gdzie jest burza? Lokalnie grzmi pod wieczór

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

Kierowca samochodu osobowego wjechał najpierw w kobietę z dzieckiem, a potem uderzył w ścianę budynku w Gdańsku. Z ustaleń policjantów wynika, że 50-latek zasłabł za kierownicą. Mężczyzna był trzeźwy. Na miejscu pracuje policja. Zdjęcia ze zdarzenia otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Samochód wjechał w pieszych, a potem w budynek

Samochód wjechał w pieszych, a potem w budynek

Źródło:
tvn24.pl

Ogród zoologiczny w Lubinie przekazał za pomocą mediów społecznościowych informację o śmierci kozy, która umarła po ostrym zatruciu. Z wpisu wynika, że zwierzę było dokarmiane przez odwiedzających ogród.

Przyszli do zoo, karmili kozę. Zwierzę nie przeżyło

Przyszli do zoo, karmili kozę. Zwierzę nie przeżyło

Źródło:
tvn24.pl

W czwartek późnym wieczorem na niebie nad Polską można było zobaczyć nietypowe zjawisko. Była to rozległa, jasna chmura, kierująca się na północ. Jej zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt 24. Pojawiły się pytania na temat tego, co mogło być przyczyną tego widoku.

Tajemnicze światło na niebie. Co leciało nad Polską

Tajemnicze światło na niebie. Co leciało nad Polską

Aktualizacja:
Źródło:
"Z głową w gwiazdach", tvnmeteo.pl, Kontakt 24

Funkcjonariusze Państwowej Służby Granicznej Ukrainy uniemożliwili przemyt cennych skrzypiec. Próbowano przewieźć je w bagażniku przez ukraińsko-polskie przejście graniczne. Instrument ma być dziełem włoskiego lutnika Antonio Stradivariego. Skierowano je do ekspertyzy.

Chcieli przewieźć przez granicę skrzypce Stradivariusa

Chcieli przewieźć przez granicę skrzypce Stradivariusa

Źródło:
PAP

Niebezpieczna sytuacja na drodze krajowej numer 50 w miejscowości Zawiszyn. Kierowca ciężarówki wyprzedzał, gdy z przeciwka jechał samochód osobowy. Gdyby kierujący autem nie zjechał z jezdni w ostatniej chwili, doszłoby do tragedii.

Ciężarówką wyprzedzał "na czołówkę". Nagranie

Ciężarówką wyprzedzał "na czołówkę". Nagranie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na pogodę w czasie długiego majowego weekendu w Polsce nie możemy narzekać. Po nim jednak czeka nas zmiana. Jak mówił na antenie TVN24 prezenter tvnmeteo.pl Tomasz Wasilewski, temperatura zacznie spadać, a nocami w połowie przyszłego tygodnia niewykluczone są nawet przygruntowe przymrozki.

Zimni ogrodnicy przyjdą wcześniej

Zimni ogrodnicy przyjdą wcześniej

Źródło:
TVN24, tvnmeteo.pl

W poszukiwaniu lepszej pogody Polacy rzucili się na nieruchomości w Hiszpanii. Dla części to też pomysł na zarobek. Eksperci przestrzegają jednak przed pułapkami, które czyhają na kupujących. Samego słońca też można mieć dość. - Przy 50 stopniach po prostu nie da się pracować, wiele biur jest zamkniętych. Polacy mają o to pretensje - mówi była pracownica biura nieruchomości. Niemile zaskoczyć potrafi też zima.

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Źródło:
tvn24.pl

Poseł rządowej narodowo-konserwatywnej partii Finowie, podejrzewany o strzelanie z broni palnej na ulicy przed restauracją w Helsinkach, został wyrzucony z klubu parlamentarnego. Decyzja o wykluczeniu Timo Vornanena była jednomyślna - przekazały w czwartek władze partii.

Poseł podejrzewany o strzelanie przed restauracją wyrzucony z klubu parlamentarnego

Poseł podejrzewany o strzelanie przed restauracją wyrzucony z klubu parlamentarnego

Źródło:
PAP

Te trzy dni maja to wielki maraton patriotyczno-historyczny, pokazujący, skąd idziemy, gdzie jesteśmy, ale może także i przede wszystkim dokąd zmierzamy - powiedział prezydent Andrzej Duda w przemówieniu na placu Zamkowym podczas uroczystości z okazji Święta Konstytucji 3 maja.

Obchody Święta Konstytucji 3 Maja. Uroczystości na Placu Zamkowym

Obchody Święta Konstytucji 3 Maja. Uroczystości na Placu Zamkowym

Źródło:
PAP, TVN24

My robimy wielkie inwestycje, nie mówimy o nich tak wiele może jak nasi poprzednicy. Oni więcej mówili, mniej robili. My to odwróciliśmy - powiedział w piątek wicepremier i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.

"My to odwróciliśmy". Kosiniak-Kamysz o przemówieniu Dudy

"My to odwróciliśmy". Kosiniak-Kamysz o przemówieniu Dudy

Źródło:
TVN24
"Jeśli Donald Tusk nie poprze naszych postulatów, protestów będzie więcej"

"Jeśli Donald Tusk nie poprze naszych postulatów, protestów będzie więcej"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Za pięć lat Lotnisko Chopina ma być gotowe do obsługi 30 milionów pasażerów rocznie. Wymaga to dużych inwestycji. Ale jaka nie byłaby ich skala stołeczny port lotniczy nie ma możliwości technicznych do przyjęcia większej liczby podróżnych. Z zapewnień przedstawiciela rządu jasno wynika, że po uruchomieniu Centralnego Portu Komunikacyjnego, warszawskie lotnisko powinno zostać zamknięte. 

Przyszłość Lotniska Chopina. 700 samolotów w ciągu doby, na więcej brakuje miejsca

Przyszłość Lotniska Chopina. 700 samolotów w ciągu doby, na więcej brakuje miejsca

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24