Zełenski spotkał się z Tuskiem. "Tam, gdzie jesteśmy razem, Rosja nie przejdzie"

Źródło:
TVN24, PAP
Tusk: Ukraina może liczyć na polskie wsparcie i polską pomoc
Tusk: Ukraina może liczyć na polskie wsparcie i polską pomocTVN24
wideo 2/12
Tusk: Ukraina może liczyć na polskie wsparcie i polską pomocTVN24

Ukraina może liczyć na polskie wsparcie i polską pomoc - podkreślał Donald Tusk po rozmowie z Wołodymyrem Zełenskim w Warszawie. Przekonywał, że "Ukraina niepodległa, suwerenna, sama decydująca o swoich losach, to nie tylko oczywista sprawiedliwość dziejowa, ale też bezdyskusyjnie rynek bezpieczeństwa Polski i całej Europy". Ukraiński przywódca stwierdził, że kolejne półrocze to będzie wspólna praca na rzecz dołączenia jego kraju do Unii Europejskiej. - Im szybciej Ukraina zostanie członkiem Unii Europejskiej i NATO, im szybciej będziemy współdziałali, tym szybciej wszyscy uzyskamy niezbędną stabilność - mówił.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski jest w Warszawie. Spotkał się już z premierem Donaldem Tuskiem, po czym przywódcy wystąpili na konferencji prasowej.

- Panie prezydencie, drogi Wołodymyrze, drogi przyjacielu, niedawno spotkaliśmy się we Lwowie. Wtedy jedną z oczywistych konkluzji naszego spotkania była twoja propozycja spotkania w Warszawie na początku polskiej prezydencji w Unii Europejskiej. To jest dla Ukrainy i dla Polski ważny moment. To potwierdzenie tej pięknej, dramatycznej, wymagającej odwagi, poświęcenia i wyobraźni drogi Ukrainy do wspólnoty wartości, wspólnoty interesów - mówił polski premier.

Tusk: podstawy naszej przyjaźni i współpracy są oczywiste

Według niego dobrze się stało, że "dzisiaj Polska i Ukraina potwierdzają, że jednym z kluczowych warunków dobrego finału tej historycznej drogi jest możliwie najbliższa współpraca".

- My w czasie naszej rozmowy w cztery oczy nie musieliśmy używać żadnych dyplomatycznych formułek. W relacji między Polską a Ukrainą w czasie brutalnej wojny rozpoczętej przez Rosję te podstawy naszej przyjaźni i współpracy są oczywiste, bezwarunkowe i one nie ulegną zmianie - zadeklarował. Zapewnił, że "Ukraina może liczyć na polskie wsparcie i polską pomoc, ale także wsparcie całej Unii Europejskiej w obronie przeciwko brutalnej agresji Rosji".

- Ukraina niepodległa, suwerenna, sama decydująca o swoich losach, to jest nie tylko oczywista sprawiedliwość dziejowa, ale to jest też bezdyskusyjnie rynek bezpieczeństwa Polski i całej Europy - podkreślał Tusk.

ZOBACZ NASZĄ RELACJĘ Z KONFERENCJI I INNYCH WYDARZEŃ WOKÓŁ WIZYTY ZEŁENSKIEGO >>>

Tusk: Ukraina może liczyć na polskie wsparcie i polską pomoc
Tusk: Ukraina może liczyć na polskie wsparcie i polską pomocTVN24

"Polska prezydencja przełamie impas"

- Rozmawialiśmy o drodze (Kijowa - red.) do Unii Europejskiej. I są dwie sprawy, które chciałbym wyraźnie podkreślić. Polska prezydencja przełamie impas, jaki był widoczny w ostatnich miesiącach i będziemy pracowali wspólnie z Ukrainą i naszymi partnerami europejskimi, i to bezwarunkowo, nad przyspieszeniem, tak jak to tylko możliwe, procesu akcesyjnego - przekazał Tusk.

Jak przyznał, "to bardzo dużo roboty". - Polska jest profesjonalna w tym i nasza droga do Europy, a później nasz sukces europejski, to są gwarancje tego, że będziemy dobrze z wami współpracować na tej drodze - mówił, zwracając się do Zełenskiego.

- I kiedy przyjdzie ten moment, kiedy będziemy już po tych biurokratycznych działaniach, będziemy także rozmawiali językiem konkretów, a nie sentymentów, również o naszych interesach. Dziękuję za to, że mogliśmy dzisiaj też otwarcie opowiedzieć sobie o tym, gdzie trzeba będzie nazwać interesy sprzeczne i umieć rozwiązywać ten problem - mówił dalej.

- Chcę to też bardzo wyraźnie podkreślić, że nie będzie tak jak w przeszłości. To znaczy nasze relacje, nasza przyjaźń będą zbudowane na prawdziwych argumentach i będziemy potrafili także egzekwować (...) nasze interesy wtedy, kiedy to będzie potrzebne. Bo Unia Europejska, chociaż coraz bardziej staje się wspólnotą bezpieczeństwa, jest jednak także wspólnotą interesów. W tej wspólnocie interesów każdy musi umieć zadbać o swoje interesy. Będziemy pomocni Ukrainie, ale będziemy także pilnować swoich narodowych interesów. I jest to oczywiste dla obu stron - podkreślił premier.

Tusk o zbrodni wołyńskiej. "To zasługuje na miano przełomu"

Tusk nawiązał również do kwestii polityki historycznej i sprawy zbrodni wołyńskiej. Zapewnił, że strona polska i ukraińska "odnajdują wspólny język i metody wspólnego działania, jeśli chodzi o kwestię zbrodni wołyńskiej i te kwestie dramatyczne, drażliwe w naszej historii".

- One wymagają empatii ze strony Ukrainy wobec Polski i ze strony Polski wobec Ukrainy. To musi być równoległe. Nie pozwolę, aby w Polsce wykorzystywano tę trudną, dramatyczną historię w jakichś politycznych grach, ale będę także bardzo konsekwentnie pracował na rzecz szybkiego, systemowego rozwiązania tego problemu - zadeklarował.

Podziękował przy tym stronie ukraińskiej za zrozumienie. - To czasami gdzieś znika w dyskusjach politycznych, ale to taki dość oczywisty problem do rozwiązania, jakim jest potrzeba polskich rodzin, żeby godnie pochować swoich bliskich, którzy byli ofiarami zbrodni wołyńskiej - stwierdził.

- To że rozumiemy się w tej kwestii i zaczynamy rozmawiać normalnym językiem, (...) to zasługuje na miano przełomu. Wiem, ile macie dzisiaj na głowie, co znaczy wasza wojna. Tym bardziej doceniam to, że znajdujecie w swoich umysłach i sercach także miejsce na poważną refleksję w tej sprawie. Wiem, drogi Wołodymyrze, jak bardzo się osobiście w to zaangażowałeś i bardzo za to dziękuję - dodał premier.

"Mogę potwierdzić zasadność obaw, że Rosja planowała akty terroru powietrznego"

Tusk przypomniał również, że we wtorek w Helsinkach rozmawiał z liderami państw "o wspólnych działaniach przeciwko rosyjskim aktom sabotażu".

- Te akty sabotażu, różne wersje wojny, jaką Rosja wypowiedziała całemu cywilizowanemu światu, nie tylko Ukrainie, one wymagają też wspólnych działań. I tutaj Polska odgrywa kluczową rolę w Europie w kontrakcjach wobec aktów sabotażu i dywersji, które organizuje - nie tylko na polskim terenie - Rosja - mówił.

Według niego "niektóre akty sabotażu czy przygotowania do dywersji miały charakter bardzo dramatyczny". - To ostatnie informacje. Nie będę wchodził w szczegóły, ale mogę potwierdzić zasadność tych obaw, że Rosja planowała także akty terroru powietrznego. I to nie tylko wobec Polski, ale wobec linii lotniczych na całym świecie - powiedział.

CZYTAJ WIĘCEJ: "Potrzeba było wielu ścieżek, aby wiadomość dotarła do jego uszu". Doradcy Bidena ostrzegli Putina

Tusk: mogę potwierdzić zasadność obaw, że Rosja planowała akty terroru powietrznego
Tusk: mogę potwierdzić zasadność obaw, że Rosja planowała akty terroru powietrznegoTVN24

Polska chce zorganizować następny szczyt w sprawie odbudowy Ukrainy

Szef polskiego rządu zaznaczył, że z Zełenskim rozmawiali też o efektywnej pomocy dla Ukrainy broniącej się przed rosyjską agresją.

Oświadczył, że polskie firmy zbrojeniowe są gotowe do bezpośredniego zaangażowania w produkcję, która - jak stwierdził - może być pomocna i Polsce, i Ukrainie.

Tusk podkreślił, że inwestycja w obronę Ukrainy "to nie jest pomoc Ukrainie i koniec". - To jest pomoc Europie, pomoc Polsce, dlatego nasze działania dotyczące wzmocnienia możliwości obrony Ukrainy dzisiaj to nie jest doraźne działanie w związku z rosyjską agresją. To jest także strategiczne działanie w obronie bezpieczeństwa Ukrainy, Polski i całego Zachodu. Polska prezydencja będzie działała też w tej kwestii, myślę, że efektywnie - oznajmił.

- Będziemy razem współpracować, ręka w rękę, nad tym, aby polskie firmy, polskie przedsiębiorstwa uczestniczyły, tak jak na to zasługują nasze relacje, w odbudowie Ukrainy - mówił dalej Donald Tusk. Zaznaczył, że odbudowa kraju po wojnie "jest ważnym procesem i wszyscy będziemy chcieli pomóc Ukrainie odbudować po wojnie to wszystko, co Rosjanie zniszczyli".

Tusk zadeklarował ponadto, że Polska jest gotowa do zorganizowania następnego, trzeciego szczytu w sprawie odbudowy Ukrainy, ponieważ terminy i miejsca dla dwóch najbliższych szczytów są już ustalone.

- Mam nadzieję, że wspólnie przekonamy naszych partnerów, że Polska to jest właściwe miejsce i właściwy partner w tym procesie - zaznaczył.

Zełenski: tam, gdzie jesteśmy razem, Rosja nie przejdzie

Prezydent Zełenski podziękował "Polsce i wszystkim Polakom za niezachwiane wsparcie Ukrainy". Mówił, że niepodległość Ukrainy jest "gwarancją, zabezpieczeniem niepodległości, bezpieczeństwa Polski i innych Europejczyków". - To właśnie powinno być fundamentem naszej współpracy - podkreślił.

Wołodymyr Zełenski podziękował Polsce za pomoc
Wołodymyr Zełenski podziękował Polsce za pomoc TVN24

Przypomniał, że wkraczamy w czas polskiej prezydencji w Unii Europejskiej i że liczy na to, że "będzie to okres, z którego wyjdziemy, mając już konkretne wyniki dla Ukrainy, dla Polski, dla całej Europy".

Ukraiński przywódca ocenił też, że kolejne półrocze to będzie wspólna praca w kontekście dołączenia Ukrainy do Unii Europejskiej. - Im szybciej Ukraina zostanie członek Unii Europejskiej i NATO, im szybciej będziemy współdziałali, tym szybciej wszyscy uzyskamy niezbędną stabilność - przekonywał.

- Tam, gdzie jesteśmy razem, Rosja nie przejdzie - dodał. Przekazał też, że z Tuskiem rozmawiał o inwestycjach m.in. w sektorze energetycznym i zbrojeniowym.

Zełenski zwrócił też uwagę, że już za pięć dni w Stanach Zjednoczonych dojdzie do inauguracji prezydentury Donalda Trumpa. - Liczymy na aktywną współpracę w duchu pokoju dzięki sile, liczymy na utrzymanie sankcji nałożonych na Rosję za jej inwazję. Liczymy także na wsparcie Polski - powiedział prezydent.

Zwrócił uwagę, że przygotowany jest kolejny, 16. pakiet sankcyjny wobec Rosji.

"Na najbliższym szczycie NATO nie może już być wątpliwości"

Na konferencji dziennikarze zadawali również pytania, a jedno z nich dotyczyło wsparcia obronnego ze strony Stanów Zjednoczonych.

W tym kontekście Donald Tusk stwierdził, że "pomoc amerykańska jest bezcenna i dla Ukrainy jest absolutnie jednym z kluczowych warunków, żeby skutecznie przeciwstawić się rosyjskiej agresji". - Natomiast państwa europejskie - Polska i cała Unia Europejska - nie powinny skupiać się na interpretacjach i spekulacjach na temat tej czy innej wypowiedzi czy zapowiedzi prezydenta Trumpa, tylko stanąć na wysokości zadania i ono jest dość proste - mówił.

Jego zdaniem "Ameryka, niezależnie od tego, kto jest prezydentem - ale szczególnie Ameryka prezydenta Trumpa - będzie współpracowała z Ukrainą i z Unią Europejską na rzecz naszego bezpieczeństwa, jeśli my wszyscy będziemy serio traktować to wyzwanie". - Jeśli chcemy, aby Stany Zjednoczone były zaangażowane w politykę bezpieczeństwa Ukrainy i Europy, to przede wszystkim sami musimy być gotowi do takiego traktowania spraw bezpieczeństwa, jak to robi dzisiaj Polska i oczywiście Ukraina - oświadczył. 

Według niego "na najbliższym szczycie NATO nie może już być wątpliwości, ile każde państwo musi łożyć na obronę". - Nie ma już czasu na udawanie ze strony tych państw, które płacą na obronę 1 czy 1,5 procenta swojego dochodu. To już jest wykluczone. Więc zamiast domyślać się, jakie są plany prezydenta Trumpa, potraktujmy poważnie zobowiązania każdego państwa natowskiego. Nie mówię, że każde państwo NATO ma się tak ambitnie zachować jak Polska. My nie zmienimy planów i te 4,7 procent na obronność pozostaje w mocy w przyszłym roku. Ale muszą zacząć dorównywać Polsce inne państwa europejskie - podkreślał.

Przekazał też, że nie ma żadnych wątpliwości, że "jeśli państwa europejskie staną na wysokości zadania, to być może zmieni się także optyka Waszyngtonu". - Mamy wszystkie atuty w naszych rękach, żeby Ameryka zaczęła myśleć znowu o Europie jako o pożądanym koalicjancie i partnerze, a nie ciężarze - zauważył premier.

Ocenił też, że "w jednej sprawie musimy się wszyscy zgodzić z prezydentem Trumpem". - Nikt już za nas nie załatwi problemu naszego bezpieczeństwa. Jeśli wszystkie państwa europejskie zaczną na serio traktować swoje natowskie zobowiązania, jestem pewien - wynika to także z moich wielu rozmów z prezydentem Trumpem sprzed wielu lat - że Ameryka będzie z satysfakcją dalej współpracowała z nami, widząc, że jesteśmy bardzo poważnym partnerem - powiedział.

"Na najbliższym szczycie NATO nie może już być wątpliwości"
"Na najbliższym szczycie NATO nie może już być wątpliwości"TVN24

Tusk: trzeba wziąć sprawy w swoje ręce

Mówił też, że "gdyby Unia Europejska i członkowie NATO wydawali tyle na obronność, ile dzisiaj wydaje Polska procentowo, to oznaczałoby, że wydajemy na obronność dziesięć razy więcej niż Rosja".

- Mówimy o tym przecież nie dlatego, że mamy jakieś agresywne zamiary, tylko jesteśmy przekonani, że bezpieczna Ukraina, bezpieczna Polska, bezpieczna Europa i świat bez wojny w tym regionie będą możliwe tylko wtedy, kiedy Rosja będzie wiedziała, że jesteśmy zdecydowani, silniejsi, dobrze uzbrojeni i że nikt nie będzie miał szans w konfrontacji z nami, jeśli się na nią zdecyduje - zaznaczył. 

- To musi wreszcie dotrzeć do wszystkich naszych partnerów. Nie można czekać na kogoś, nie można się do nikogo modlić o swoje bezpieczeństwo, tylko trzeba samemu stanąć na swoich nogach i wziąć sprawy w swoje ręce. To wtedy partnerzy sami będą szukali z nami współpracy - wskazywał.

"Rozwiążemy problem upamiętnienia i godnego pochowania ofiar zbrodni wołyńskiej"

Tusk stwierdził dalej, że "nie możemy w żaden sposób pozwolić, aby w Polsce czy w Europie narracja rosyjska i próba szantażowania Ukrainy były metodą na jakiekolwiek rozmowy negocjacje dotyczące na przykład przyszłości europejskiej Ukrainy".

- Rozwiążemy - bo właśnie jesteśmy w trakcie - problem upamiętnienia i godnego pochowania tych, którzy stali się ofiarami zbrodni wołyńskiej. Musimy doprowadzić do tego, żebyśmy to robili razem w pełnym zrozumieniu. Nie chcę, żeby ktokolwiek w Polsce czy gdziekolwiek w Europie robił z tego warunki polityczne wsparcia dla Ukrainy w jej konfrontacji z Rosją - zaznaczył.

Według niego "współpraca Unii Europejskiej z Ukrainą, z tym dobrym finałem, jakim będzie członkostwo Ukrainy w Unii Europejskiej, to jest także część planu bezpieczeństwa wobec agresji rosyjskiej". - Bo my mówimy tutaj o polskim bezpieczeństwie. Naprawdę. Kto tego nie rozumie, jest albo głupcem, albo zdrajcą. Kto nie rozumie, że dobra współpraca i przyjaźń Polski i Ukrainy i pełna europejska solidarność, także w tym procesie, jest w żywotnym interesie polskich rodzin, polskiego bezpieczeństwa, jest albo głupcem, albo zdrajcą - ocenił.

W tym kontekście prezydent Zełenski powiedział zaś, że polskie wsparcie dla Ukrainy jest bardzo ważne, a oba kraje "powinny patrzeć do przodu". Ocenił, że ostatnie działania podjęte przez resorty kultury obu krajów i wymiana materiałów "to wielki krok naprzód".

Zełenski: kontyngent nie może być jedynym elementem gwarancji

Na konferencji Zełenski został zapytany o przyszłe gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy, w tym także o prezentowany m.in. przez francuskiego prezydenta Emmanuela Macrona pomysł wysłania na Ukrainę wielonarodowego kontyngentu wojskowego, który po zakończeniu działań wojennych miałby wspierać bezpieczeństwo i odstraszanie Ukrainy.

W odpowiedzi prezydent przyznał, że trwają rozmowy na ten temat z Francuzami. - Popieramy obecność wojskową naszych sojuszników, naszych strategicznych partnerów na terytorium Ukrainy. Takie rozwiązanie może stać się częścią systemu gwarancji bezpieczeństwa, jednakże może nie może to być jedyny element tego systemu gwarancji, to musi być coś więcej - powiedział.

- Rozmawiamy o tym także z premierem Wielkiej Brytanii, z partnerami z krajów bałtyckich. Musimy mieć pełną mapę gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy, gdzie faktycznie kontyngent międzynarodowy może stać się częścią tego systemu. Pytanie, jaki to ma być kontyngent, jakie kraje mają w nim uczestniczyć, jakie ma mieć właściwości, jeśli chodzi o ilość i jakość - nie chodzi o jakiś symboliczny kontyngent, ale realną siłę - mówił prezydent Ukrainy.

Jak wskazał, poza samym rozlokowaniem kontyngentu, możliwym rozwiązaniem byłoby także wysłanie na Ukrainę zachodnich instruktorów wojskowych, którzy szkoliliby ukraińskich żołnierzy.

Tusk powiedział natomiast, że dla niego oczywiste jest iż "gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy po zakończeniu działań wojennych muszą być gwarancjami serio". Jego zdaniem nie ma lepszej formy niż członkostwo w NATO. - Ale wiemy, że na razie budzi to kontrowersje, emocje w niektórych państwach i nie zależy to wyłącznie od woli prezydenta Zełenskiego, czy od mojego poparcia - zauważył.

Jak mówił, jeśli "na razie włożymy w nawias tę kwestię, to z całą pewnością nadal kwestią otwartą i bardzo potrzebną pozostaje kwestia natowskich gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy w przypadku zakończenia działań wojennych".

Premier dodał, że chodzi o "realne gwarancje bezpieczeństwa, których przekroczenia będzie się bał każdy na świecie, w tym Rosja". - I do tego potrzebujemy wszystkich sojuszników - powiedział. - Dzisiaj jestem gotów wspólnie z prezydentem pracować na rzecz pełnych natowskich gwarancji bezpieczeństwa po zakończeniu działań zbrojnych. I wtedy oczywiście Polska będzie tak czy inaczej częścią tych gwarancji jako członek NATO - podkreślił premier.

Przekazał też, że jest gotowa kolejna polska donacja dla Ukrainy. - Za chwilę ruszą transporty i tym razem jest to wartość ponad 200 milionów euro - oznajmił.

Autorka/Autor:akr/kab

Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: KPRM

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Poszukiwany czerwoną notą Interpolu obywatel polski Samer A., były członek zarządu spółki OTS Switzerland Gmbh (Grupa Orlen) został zatrzymany na terytorium Zjednoczonych Emiratów Arabskich - przekazał w środę minister sprawiedliwości Adam Bodnar.

Samer A. zatrzymany. "Kolejna z wielkich afer zmierza do rozliczenia"

Samer A. zatrzymany. "Kolejna z wielkich afer zmierza do rozliczenia"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Premier Słowacji Robert Fico skrytykował 19-latka, który odmówił podania ręki prezydentowi Słowacji Peterowi Pellegriniemu, stwierdzając między innymi, że odebrałby przyznane mu odznaczenie. W opublikowanym w mediach społecznościowych wpisie premier skrytykował również samego prezydenta.

Nastolatek odmówił podania ręki prezydentowi. Zdecydowana reakcja szefa rządu

Nastolatek odmówił podania ręki prezydentowi. Zdecydowana reakcja szefa rządu

Źródło:
tvn24.pl, PAP, Dennik N

Pacjenci coraz częściej trafiają karetkami do szpitali oddalonych nawet o 100 kilometrów od stolicy. Służby wojewody tłumaczą konieczność dalekich wyjazdów "znaczącym wzrostem liczby chorych, szczególnie w obszarze internistycznym".

Nawet 100 kilometrów od stolicy, karetki ponownie krążą po szpitalach. "Znaczący wzrost liczby chorych"

Nawet 100 kilometrów od stolicy, karetki ponownie krążą po szpitalach. "Znaczący wzrost liczby chorych"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Strażnicy graniczni w Warszawie zatrzymali trzech mężczyzn, którzy przebywając w Polsce nielegalnie, świadczyli usługi przewozu osób z wykorzystaniem aplikacji mobilnej. To efekt kontroli stołecznych kierowców przeprowadzonych wspólnie z funkcjonariuszami Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Stołecznej Policji.

Wozili pasażerów, w Polsce przebywali nielegalnie

Wozili pasażerów, w Polsce przebywali nielegalnie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski spotkał się w Warszawie z prezydentem Andrzejem Dudą. - Największa gwarancją bezpieczeństwa dla Ukrainy byłoby przyjęcie Ukrainy do NATO - mówił Duda na wspólnej konferencji prasowej. Wcześniej ukraiński przywódca rozmawiał z premierem Donaldem Tuskiem. Minister sportu Sławomir Nitras przekazał, że Zełenski chce spotkać się również z prezydentem Warszawy Rafałem Trzaskowskim.

Andrzej Duda po spotkaniu z Wołodymyrem Zełenskim: największą gwarancją bezpieczeństwa Ukrainy byłoby wejście do NATO

Andrzej Duda po spotkaniu z Wołodymyrem Zełenskim: największą gwarancją bezpieczeństwa Ukrainy byłoby wejście do NATO

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Ukraińska Prawda, tvn24.pl

Nie było kontaktu z najemcą, więc drzwi gminnego lokalu w Przytoku koło Zielonej Góry otworzono komisyjnie. Okazało się, że wewnątrz znajdują się zmumifikowane zwłoki. Sekcja nie pozwoliła wskazać, kiedy i jak doszło do zgonu. Sprawę wyjaśnia prokuratura z Zielonej Góry.

Otworzyli mieszkanie, w środku znaleźli zmumifikowane zwłoki

Otworzyli mieszkanie, w środku znaleźli zmumifikowane zwłoki

Źródło:
tvn24.pl, Gazeta Wyborcza

Ekonomiści BNP Paribas przewidują, że w 2025 roku czeka nas szybkie cięcie stóp procentowych. Ich zdaniem do końca grudnia poziom głównej stopy, referencyjnej, spadnie do 4 procent z obecnych 5,75 procent.

"Stopy będą spadać dość szybko". Nowa prognoza

"Stopy będą spadać dość szybko". Nowa prognoza

Źródło:
PAP

Nigdy dotychczas przywódców innych państw nie zapraszano na inaugurację prezydentury w Stanach Zjednoczonych, ale Donald Trump zmienia ten obyczaj. Na zaprzysiężenie zaprosił wybranych, wśród których nie ma polskiego prezydenta i premiera. Ekspert tłumaczy, dlaczego "nie jest to aż takie ważne".

Trump zmienia historię. Duda i Tusk nie dostali zaproszenia. Kto dostał

Trump zmienia historię. Duda i Tusk nie dostali zaproszenia. Kto dostał

Źródło:
Konkret24

Sąd Najwyższy uchylił prawomocnie orzeczoną karę dożywocia dla 46-letniego dziś Mamuki K., Gruzina skazanego za zabicie 28-letniej łodzianki. - Nie został cały wyrok uchylony, tylko kara - zaznaczyła w środę w uzasadnieniu wyroku SN sędzia Małgorzata Wąsek-Wiaderek. Tym, na ile skazany zostanie zabójca ma ponownie zająć się łódzki sąd apelacyjny.

Zabił, ciało przewiózł taksówką. Kara dożywocia uchylona

Zabił, ciało przewiózł taksówką. Kara dożywocia uchylona

Źródło:
tvn24.pl/PAP

Od listopada w pobliżu zawalonej kamienicy w ścisłym centrum miasta stoi TBM "Katarzyna" - maszyna drążąca tunel kolejowy pod Łodzią. Realizacja jednej z najważniejszych inwestycji kolejowych w kraju się przedłuża, bo - jak mówi tvn24.pl Piotr Grabowski, rzecznik wykonawcy - maszyna napotkała na swojej drodze na anomalie geologiczne - soczewkę wodną (nazywaną potocznie podziemnym jeziorem) oraz kurzawkę, czyli ruchome piaski.

Z jednej strony "podziemne jezioro", z drugiej kurzawka. Katarzyna ciągle nie drąży

Z jednej strony "podziemne jezioro", z drugiej kurzawka. Katarzyna ciągle nie drąży

Źródło:
tvn24.pl

Małżeństwo z Suchej Beskidzkiej odpowie za znęcanie się nad psem, który przez ostatnie sześć lat trzymany był na krótkim łańcuchu w piwnicy. Nie widział nawet światła słonecznego. Zwierzę spało w odpadach i własnych odchodach. Jego oprawcom grozi do trzech lat więzienia.

Pies sześć lat spędził w piwnicy na łańcuchu, spał w odchodach. Właściciele z zarzutami

Pies sześć lat spędził w piwnicy na łańcuchu, spał w odchodach. Właściciele z zarzutami

Źródło:
KPP w Suchej Beskidzkiej

Na dwóch cmentarzach w powiecie garwolińskim zniszczone zostały nagrobki. W tych sprawach policjanci zatrzymali podejrzanych. Obaj mieli identyczny motyw. Chodziło o zemstę na zmarłym.

Zemsta na zmarłych i zniszczone nagrobki

Zemsta na zmarłych i zniszczone nagrobki

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Premier Albanii Edi Rama uklęknął przed włoską premier Giorgią Meloni i wręczył jej w prezencie chustę. Meloni obchodzi dziś bowiem 48. urodziny. Szefowie rządów spotkali się w Zjednoczonych Emiratach Arabskich.

Premier Albanii uklęknął przed Giorgią Meloni

Premier Albanii uklęknął przed Giorgią Meloni

Źródło:
Reuters

Karol Nawrocki, kandydat PiS w wyborach prezydenckich był w środę pytany o członkostwo Ukrainy w NATO i Unii Europejskiej. Odpowiedział, że tego "nie widzi". Dodał, że swoje zdanie wiąże z kwestią "rozwiązania sprawy ekshumacji ofiar ludobójstwa wołyńskiego". W środę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski spotkał się z premierem Donaldem Tuskiem oraz prezydentem Andrzejem Dudą w Warszawie.

Ukraina w NATO i Unii? Nawrocki tego "nie widzi"

Ukraina w NATO i Unii? Nawrocki tego "nie widzi"

Źródło:
TVN24, PAP

W 2024 roku w Japonii zamknięto rekordową liczbę restauracji serwujących przystępny cenowo ramen - podała agencja Kyodo. Dodała, że w zeszłym roku upadłość ogłosiło 10 006 przedsiębiorstw.

Rekord zamknięć. "Przekroczenie tej granicy jest postrzegane jako cios"

Rekord zamknięć. "Przekroczenie tej granicy jest postrzegane jako cios"

Źródło:
PAP

Wielkopolski Urząd Wojewódzki przejmie budynek po dawnym konsulacie Rosji w Poznaniu. Służyć ma obsłudze spraw obywatelskich, w tym spraw cudzoziemców, z których większość stanowią obywatelki i obywatele Ukrainy. 

Ukraińcy nie zastąpią Rosjan, ale budynek po konsulacie będzie służył cudzoziemcom

Ukraińcy nie zastąpią Rosjan, ale budynek po konsulacie będzie służył cudzoziemcom

Źródło:
tvn24.pl

W najbliższych dniach czeka nas stopniowe ocieplenie. Wszystko za sprawą wyżu Beate, który będzie przemieszczał się nad naszym krajem. Według prognoz prócz wyższej temperatury, przyniesie on także sporo chmur i mgły, które będą występować do końca tygodnia.

Zgniły wyż Beate przyniesie zmianę aury. Pogoda na pięć dni

Zgniły wyż Beate przyniesie zmianę aury. Pogoda na pięć dni

Źródło:
tvnmeteo.pl

Sąd Okręgowy w Legnicy skazał 43-latkę na 3,5 roku więzienia za oszustwo. Kobieta, podszywając się pod wróżkę z rzekomymi zdolnościami paranormalnymi, przez blisko 12 lat wyłudziła ponad 5 mln zł od Polki mieszkającej za granicą. Wyrok nie jest prawomocny, a prokuratura zapowiedziała odwołanie.

Wróżka skazana na 3,5 roku więzienia za wyłudzenie

Wróżka skazana na 3,5 roku więzienia za wyłudzenie

Źródło:
PAP

Około kilometr drogi ekspresowej S7 Kraków-Kielce pokonał jadąc pod prąd 88-letni kierowca samochodu osobowego. Senior tłumaczył, że pomylił zjazd, a następnie szukał miejsca do zawrócenia. Teraz odpowie przed sądem.

88-latek z żoną jechał pod prąd ekspresówką. Szukał miejsca do zawrócenia

88-latek z żoną jechał pod prąd ekspresówką. Szukał miejsca do zawrócenia

Źródło:
KPP w Jędrzejowie, tvn24.pl

Donald Trump zapowiedział utworzenie nowego urzędu zajmującego się pobieraniem ceł. "Zaczniemy pobierać opłaty od tych, którzy zarabiają na nas pieniądze dzięki handlowi, zaczną płacić uczciwą część" - napisał w mediach społecznościowych.

Trump zapowiedział powołanie nowego urzędu. "Zaczną płacić uczciwą część"

Trump zapowiedział powołanie nowego urzędu. "Zaczną płacić uczciwą część"

Źródło:
PAP

Wycofanie zasady, pozwalającej ludziom korzystać z kawiarni Starbucks, nawet jeśli nic nie kupili, nie dotyczy lokali w Polsce - wynika z oświadczenia, wysłanego portalowi tvn24.pl przez biuro prasowe sieci. Wcześniej firma poinformowała o wycofaniu tej zasady w swoich lokalach w Ameryce Północnej. Osoby, które nie zastosują się do nowych reguł, mają być tam wypraszane, w razie potrzeby nawet przy asyście policji.

Kupujesz albo wychodzisz. Oświadczenie sieci popularnych w Polsce kawiarni

Kupujesz albo wychodzisz. Oświadczenie sieci popularnych w Polsce kawiarni

Źródło:
tvn24.pl, Reuters

To przedsięwzięcie ma bardzo wyraźny cel. Chodzi po prostu o przeprowadzenie procesów politycznych przeciwko naszej formacji politycznej - stwierdził na konferencji Jarosław Kaczyński. Wczoraj Prokuratura Krajowa opublikowała częściowy raport z audytu postępowań z okresu rządów Zjednoczonej Prawicy z lat 2016-2023. Prezes PiS odpowiedział również na pytania o powrót do kompromisu aborcyjnego, audyt Krajowej Administracji Skarbowej i sprawę "dwóch wież".

Kaczyński o "nieprawdziwych" tezach i "opinii publicznej, która nie we wszystkim się orientuje"

Kaczyński o "nieprawdziwych" tezach i "opinii publicznej, która nie we wszystkim się orientuje"

Źródło:
TVN24, PAP

Komisja Europejska (KE) wyraziła zaniepokojenie limitami wprowadzonymi przez USA na czipy dla niektórych państw Unii Europejskiej (UE), w tym Polski. Wiceminister cyfryzacji Dariusz Standerski przekazał, że polska ambasada zwróciła się do amerykańskiej administracji z prośbą o wyjaśnienia.

Polska krajem drugiej kategorii. "Jednak ta mapka okazała się prawdą"

Polska krajem drugiej kategorii. "Jednak ta mapka okazała się prawdą"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Od początku tygodnia w następstwie zatrucia alkoholem w Stambule zmarło 19 osób. Łączna liczba poszkodowanych jest kilkukrotnie wyższa. Jak informuje prasa, w szpitalach w mieście hospitalizowanych pozostaje 43 pacjentów. W związku ze sprawą zatrzymano dwie osoby.  

Masowe zatrucia alkoholem. 19 ofiar w kilka dni

Masowe zatrucia alkoholem. 19 ofiar w kilka dni

Źródło:
Anadolu Agency, NTV, VOA Türkçe, PAP

Najemnicy rosyjskiej formacji Grupa Wagnera to "po prostu dzieci" w porównaniu z północnokoreańskimi żołnierzami - ocenia wojskowy ukraińskiej 80 Samodzielnej Brygady Desantowo-Szturmowej, walczącej w obwodzie kurskim w Rosji. Jego zdaniem żołnierze Kima są "wyjątkowo wytrzymali, mają bardzo dobre wyszkolenie fizyczne i są stabilni moralnie". Według szacunków szefa rady rezerwistów wojsk lądowych Iwana Tymoczki, rosyjskie zgrupowanie w tym przygranicznym regionie, gdzie trwa ofensywa Ukraińców, liczy już 50-60 tysięcy wojskowych.

W porównaniu z nimi wagnerowcy to "po prostu dzieci"

W porównaniu z nimi wagnerowcy to "po prostu dzieci"

Źródło:
Kyiv Post, Kanał 24, tvn24.pl, PAP

Prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie śmierci 7-latka z Białogardu, który podczas zabawy z drugim dzieckiem w pewnym momencie upadł na klatce schodowej i zmarł. Śledczy nie dopatrzyli się znamion żadnego przestępstwa.

Chłopcy biegali po klatce schodowej, nagle jeden z nich zmarł. Koniec śledztwa

Chłopcy biegali po klatce schodowej, nagle jeden z nich zmarł. Koniec śledztwa

Źródło:
TVN24

Postępowanie dotyczące wypadku kolumny rządowej Beaty Szydło, do którego doszło w 2017 roku w Oświęcimiu, "ukierunkowane było na udowodnienie z góry przyjętej tezy". To jeden z wniosków z raportu Prokuratury Krajowej o działalności prokuratury pod rządami Zjednoczonej Prawicy. Śledczy wracają do sprawy, zapowiadając "rozpatrzenie zachowania prokuratorów pod kątem odpowiedzialności karnej".

Śledczy wracają do wypadku kolumny Beaty Szydło. Prokuratorzy mogą usłyszeć zarzuty

Śledczy wracają do wypadku kolumny Beaty Szydło. Prokuratorzy mogą usłyszeć zarzuty

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Gdyby wybory parlamentarne odbywały się w niedzielę, pierwsze miejsce zajęłoby w nich Prawo i Sprawiedliwość z wynikiem 33,2 procent poparcia - wynika z sondażu IBRiS dla "Rzeczpospolitej". Partia Jarosława Kaczyńskiego nie mogłaby jednak samodzielnie rządzić. Konfederacja z kolei zaliczyła duży wzrost względem zeszłego miesiąca.

Nowy sondaż: PiS prowadzi, duży wzrost jednej partii

Nowy sondaż: PiS prowadzi, duży wzrost jednej partii

Źródło:
PAP

Najlepszym liceum w Polsce, według Rankingu Liceów i Techników Perspektywy 2025, jest ponownie warszawskie XIV LO im. Stanisława Staszica. Najlepszym technikum kolejny raz zostało Technikum Nowoczesnych Technologii im. Jana Pawła II w Kleszczowie.

Oto najlepsze licea i technika w Polsce. Jest nowy ranking "Perspektyw"

Oto najlepsze licea i technika w Polsce. Jest nowy ranking "Perspektyw"

Źródło:
perspektywy.pl, tvn24.pl

Spółdzielnie obawiają się, że nie dostaną dotacji na budowę miejsc schronienia, a finansowanie ich ze środków własnych będzie oznaczać konieczność podwyższania czynszów - informuje środowy "Dziennik Gazeta Prawna".

"Konsekwencją tego będzie wzrost czynszów"

"Konsekwencją tego będzie wzrost czynszów"

Źródło:
PAP

"Konklawe", "Emilia Pérez" i "The Brutalist" zdominowały tegoroczną listę nominowanych do nagród BAFTA. Poza wyścigiem znalazł się film szwedzko-polskiego reżysera Magnusa von Horna "Dziewczyna z igłą", który był na długiej liście w kategorii najlepszy film nieanglojęzyczny.

BAFTA 2025. Filmowi faworyci zdominowali listę nominacji

BAFTA 2025. Filmowi faworyci zdominowali listę nominacji

Źródło:
tvn24.pl

Burmistrz Głogówka zaprosił Elona Muska do zakupu zabytkowego zamku o wielonarodowej historii. "Nawet jeżeli Musk nie będzie chciał kupić naszego zamku, odnieśliśmy sukces zwracając uwagę mediów na prawdziwy problem, jakim jest uratowanie tego typu obiektów przed zniszczeniem" – stwierdził Piotr Bujak.

Zaoferował Elonowi Muskowi kupno zabytkowego zamku na Opolszczyźnie. Burmistrz zwraca uwagę na problem

Zaoferował Elonowi Muskowi kupno zabytkowego zamku na Opolszczyźnie. Burmistrz zwraca uwagę na problem

Źródło:
PAP

Co piąta skarga na pracodawcę w Polsce, to ta złożona w Warszawie. W 2024 roku inspektorzy pracy w stolicy nałożyli na firmy i instytucje blisko 2,4 tys. mandatów na kwotę ok. 3 mln złotych. To oznacza, że średnia wysokość mandatu wynosiła zaledwie 1,3 tys. zł. Andrzej Cegła, Okręgowy Inspektor Pracy w Warszawie zwraca uwagę w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl na "piramidalne struktury podwykonawców". - Czasami to sam pracownik nie wie, dla kogo pracuje - przyznaje.

W tym mieście pracownicy składają najwięcej skarg

W tym mieście pracownicy składają najwięcej skarg

Źródło:
tvn24.pl

14 godzin trwała podróż pociągiem "Śnieżka" z Wrocławia do Warszawy w związku z trudnymi warunki atmosferycznymi, które spowodowały w nocy z wtorku na środę opóźnienia na kolei. Jedna z pasażerek składu poinformowała redakcję Kontaktu 24, że brakowało "jakiejkolwiek komunikacji ze strony obsługi pociągu z pasażerami" i jest "mocno zdegustowana całą sytuacją". Rzecznik PKP Intercity zapewnił nas jednak, że "drużyna konduktorska opiekowała się podróżnymi i informowała o aktualnej sytuacji".

14 godzin z Wrocławia do Warszawy. "Brak jakiejkolwiek komunikacji ze strony obsługi pociągu"

14 godzin z Wrocławia do Warszawy. "Brak jakiejkolwiek komunikacji ze strony obsługi pociągu"

Aktualizacja:
Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

Zadbajcie wraz z nami o to, by Jasna Góra nie stawała się nigdy miejscem politycznych sporów, miejscem, w którym wybrzmiewałby głos pogardy czy nienawiści, miejscem, które nawet najmniejsze grupy Polaków uznałyby za nieswoje - napisał we wtorek w oświadczeniu przeor Jasnej Góry ojciec Samuel Pacholski. To jego pierwszy komentarz do wydarzeń, które miały miejsce w trakcie pielgrzymki kibiców z udziałem Karola Nawrockiego, kandydata PiS w wyborach prezydenckich.

Przeor Jasnej Góry pierwszy raz o pielgrzymce z udziałem Nawrockiego

Przeor Jasnej Góry pierwszy raz o pielgrzymce z udziałem Nawrockiego

Źródło:
tvn24.pl

Minister finansów Andrzej Domański skierował pismo do Państwowej Komisji Wyborczej, w którym wskazuje "przepisy Konstytucji, Kodeksu wyborczego i innych ustaw, które świadczą o tym, że obowiązek wyjaśniania wątpliwości dotyczących rozstrzygnięć władzy publicznej jest oczywistą częścią naszego porządku prawnego". To odpowiedź na prośbę szefa PKW Sylwestra Marciniaka.

Domański odpowiada Marciniakowi. Kolejne pismo do PKW

Domański odpowiada Marciniakowi. Kolejne pismo do PKW

Źródło:
tvn24.pl, PAP

64-letni mężczyzna ukradł trzy sakralne figurki i jeden obraz z przydrożnych kapliczek w powiecie strzeleckim na Opolszczyźnie. W miejscu dwóch skradzionych dewocjonaliów umieścił kuriozalne, styropianowe rzeźby przedstawiające Jezusa Chrystusa ze spętanymi rękoma i wytrzeszczonymi oczami. Po kilku dniach złodziej stawił się na policję i powiedział, że chciał figurki odrestaurować.

Sprawca kradzieży figurek sakralnych usłyszał zarzuty

Sprawca kradzieży figurek sakralnych usłyszał zarzuty

Źródło:
tvn24.pl

Zakład Ubezpieczeń Społecznych prognozuje deficyt Funduszu Ubezpieczeń Społecznych w 2025 roku na poziomie 80,1 miliarda złotych w wariancie pośrednim, a w 2029 roku na poziomie 115,3 miliarda złotych. ZUS wskazuje na konieczność dalszego zasilania Funduszu przez budżet państwa.

Potężna dziura w kasie ZUS

Potężna dziura w kasie ZUS

Źródło:
PAP

Simon Omanik, 19-letni uczeń jednej ze szkół średnich w Bratysławie, odmówił podania ręki prezydentowi Słowacji Peterowi Pellegriniemu. Swój gest wytłumaczył później brakiem zgody na poglądy, jakie polityk promował w czasie kampanii. Głowa państwa nie zareagowała na gest ucznia.  

Nastoletni laureat olimpiady matematycznej odmówił podania ręki prezydentowi. "Mam osobisty, polityczny problem" 

Nastoletni laureat olimpiady matematycznej odmówił podania ręki prezydentowi. "Mam osobisty, polityczny problem" 

Źródło:
PAP, Dennik N
Chorzy na polaryzację. Czy politycy wkrótce całkiem zastąpią nam lekarzy?

Chorzy na polaryzację. Czy politycy wkrótce całkiem zastąpią nam lekarzy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Paszporty "Polityki" 2024 rozdane. W 32. edycji nagród kulturalnych tygodnika "Polityka" doceniono: Kamilę Taraburę, Wojciecha Grudzińskiego, Jula Łyskawę, Monikę Drożyńską, ruch społeczny NAFO (North Atlantic Fella Organization), Gabrielę Legun oraz Kubę Więcka. Laureatem nagrody specjalnej Kreator Kultury został wybitny filmowiec Marek Koterski.

Paszporty "Polityki" wręczone. Marek Koterski laureatem nagrody Kreator Kultury

Paszporty "Polityki" wręczone. Marek Koterski laureatem nagrody Kreator Kultury

Źródło:
tvn24.pl

Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy to również setki najróżniejszych aukcji internetowych. Wśród nich są te przygotowane przez dziennikarzy i dziennikarki TVN24, TVN, TTV oraz gwiazdy znane z produkcji TVN Warner Bros. Discovery. Sprzątanie domu, wspólne gotowanie w hollywoodzkim stylu, pamiątki z amerykańskiej kampanii prezydenckiej czy piłka podpisana przez Shaquille'a O'Neala - to tylko niektóre wyjątkowe przedmioty i atrakcje, które trafiły "pod młotek". Zebrane w ten sposób pieniądze trafią w całości na konto WOŚP.

WOŚP 2025. Aukcje dziennikarzy i gwiazd TVN Warner Bros. Discovery

WOŚP 2025. Aukcje dziennikarzy i gwiazd TVN Warner Bros. Discovery

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Całym sercem jesteśmy za WOŚP, która od ponad trzech dekad potrafiła uruchomić to, co najlepsze w Polakach, otworzyć nasze serca, byśmy byli razem i razem pomagali. Jest najlepszym dowodem na ludzką dobroć, z której korzysta praktycznie każdy z nas. 

"My niezmiennie gramy". TVN24 sercem za WOŚP 

"My niezmiennie gramy". TVN24 sercem za WOŚP 

Największym udziałem w oglądalności wśród dystrybutorów treści wideo w Polsce może pochwalić się grupa Warner Bros. Discovery - wynika z badań przeprowadzonych przez platformę badawczą Nielsen. WBD pozostawiło w tyle konkurencję - Telewizją Polską i Grupę Polsat. Kanały i treści Warner Bros. Discovery wyprzedziły także zarówno Netflix, jak i Telewizję Republika. 

Warner Bros. Discovery liderem oglądalności

Warner Bros. Discovery liderem oglądalności

Źródło:
tvn24.pl