To oczywiste, że jako intelektualistka zaangażowana publicznie będę wspierała wszelkie inicjatywy, które mają charakter centrowy i liberalny. Wydaje mi się to zupełnie naturalne - podkreśliła w programie "Babilon" w TVN24 Biznes i Świat Karolina Wigura. Socjolog i publicystka tłumaczyła w ten sposób swoje wystąpienie na kongresie ugrupowania NowoczesnejPl.
31 maja na warszawskim Torwarze odbył się zjazd założycielski ruchu NowoczesnaPl, którego pomysłodawcą jest ekonomista Ryszard Petru. Organizacja postuluje m.in. liberalizację gospodarki, zmiana systemu ubezpieczeń społecznych i stwarzanie szans dla młodych ludzi na rynku pracy.
Na kongresie wystąpiła m.in. Karolina Wigura, socjolog i szefowa działu politycznego w tygodniku internetowym "Kultura Liberalna".
- Jestem Polką, matką i jestem wściekła. To dokładnie taka sama wściekłość, która przywiodła tutaj państwa. Wszyscy jesteśmy wściekli - mówiła ze sceny do uczestników spotkania.
Wsparcie
W niedzielę w programie "Babilon" w TVN24 Biznes i Świat wyjaśniła jednak, że nie był to akces do stowarzyszenia.
- Mam poglądy centrowe i liberalne. Trudno byłoby osobie, która jest zaangażowana w życie publiczne, je ukrywać - podkreśliła.
- Jeśli pojawiają się nowe ugrupowania, które reprezentują takie centrowe i liberalne poglądy, to myślę, że intelektualista ma prawo je poprzeć - dodała.
Jak zaznaczyła, nie był to pierwszy kongres, na którym występowała, a NowoczesnejPl udzieliła szeregu rad.
- Bardzo mi leży na sercu pomaganie tym nowym ugrupowaniem, które się pojawiły (...) To oczywiste, że jako intelektualistka zaangażowana publicznie będę wspierała wszelkie inicjatywy, które mają charakter centrowy i liberalny - powiedziała.
Autor: kg\mtom / Źródło: TVN24 Biznes i Świat
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Biznes i Świat