"Większość konstrukcji nadpalona". Dogaszają pożar hotelu

Płonął hotel w Nadarzynie
Płonął hotel w Nadarzynie
Źródło: tvn24

Po około czterech godzinach walki z ogniem strażakom udało się opanować pożar hotelu w Nadarzynie pod Warszawą. Jak poinformował Marcin Kulesza z policji w Pruszkowie, ogień wybuchł na pierwszym piętrze. Dogaszanie może potrwać nawet do rana.

Hotel Baron w Nadarzynie w płomieniach

Hotel Baron w Nadarzynie w płomieniach

Pożar wybuchł po godzinie 16-tej i bardzo szybko objął pierwsze i drugie piętro hotelu przy ulicy Mszczonowskiej. Później ogień przez strop przedostał się na dach, który ostatecznie zawalił się do środka budynku. W najtrudniejszym momencie na miejsce przyjechało niema 30 wozów strażackich. Dogaszaniem zajmuje się 10 jednostek.

- Straty są duże. Większość konstrukcji jest nadpalona. Poddasze jest zniszczone praktycznie w całości. Jest to jeden z większych pożarów w ostatnich latach - ocenił kapitan Karol Kroć z pruszkowskiej straży pożarnej.

Ponad 20 jednostek straży pożarnej gasi pożar hotelu

Ponad 20 jednostek straży pożarnej gasi pożar hotelu

W chwili wybuchu pożaru w budynku przebywało 20 osób. Wszystkie zostały ewakuowane. Jedna z osób została odtransportowana helikopterem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do jednego z warszawskich szpitali. Jak poinformowała reporterka TVN24 jej stan nie zagraża życiu.

Na miejscu, oprócz wspomnianego helikopteru LPR i straży pożarnej, były też dwie karetki i policja.

Gdy strażacy całkowicie dogaszą pożar, funkcjonariousze będą mogli wejść do środka budynku by ustalić przyczyny wybuchu ognia. Przesłuchany został już właściel hotelu.

W hotelu usytuowanym przy trasie E8 Warszawa-Katowice było 51 pokoi oraz cztery sale konferencyjne.

CZYTAJ TAKŻE NA KONTAKT24

Pożar w hotelu w Nadarzynie

Pożar w hotelu w Nadarzynie

Autor: km,ktom//gak / Źródło: TVN 24, PAP

Czytaj także: