Wiedział, że rozmowa jest nagrywana

Władysław Serafin - jeden z bohaterów taśm PSL-u
Władysław Serafin - jeden z bohaterów taśm PSL-u
Źródło: tvn24

Władysław Serafin miał pełną świadomość, że jego rozmowa z byłym prezesem Agencji Rynku Rolnego Władysławem Łukasikiem jest nagrywana - poinformowała prokuratura po przesłuchaniu szefa kółek rolniczych ws. taśm PSL-u.

TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Dariusz Ślepokura poinformował, że Serafin nie tylko przyznał, że wiedział, iż rozmowa jest nagrywana, ale też, że doszło do niej na początku roku.

Ślepokura nie ujawnił żadnych innych szczegółów z przesłuchania szefa kółek rolniczych, gdyż prokuratorzy chcą się jeszcze dowiedzieć, co na temat okoliczności rozmowy ma do powiedzenia drugi jej bohater - Władysław Łukasik, były szef Agencji Rynku Rolnego.

- Jest to podyktowane dobrem postępowania - zaznaczył Ślepokura.

Nie sprecyzował, kiedy śledczy będą przesłuchiwać Łukasika.

Dodał, że w zależności od tego, co powie były szef ARR, prokuratura zdecyduje, czy przesłuchiwać kolejne osoby.

Przesłuchanie po doniesieniu

Serafin był przesłuchiwany w czwartek w prokuraturze przez trzy i pół godziny. Zeznawał jako świadek w sprawie taśm PSL.

Przesłuchanie szefa kółek rolicznych to efekt złożonego przez niego zawiadomienia o przestępstwie.

Serafin stwierdził w nim, że bez jego zgody zostały rozpowszechnione nagrania jego prywatnej rozmowy z byłym prezesem Agencji Rynku Rolnego Waldemarem Łukasikiem.

Dotyczyła ona nieprawidłowości w spółkach związanych z Ministerstwem Rolnictwa.

Rozmowę Serafina z Łukasikiem opublikował "Puls Biznesu".

Autor: MAC/tr/k / Źródło: tvn24

Czytaj także: