Szef policji o braku reakcji na marszu narodowców: a gdyby wybuchła panika?

[object Object]
Jarosław Zieliński i Jarosław Szymczyk przed komisją administracji w Sejmietvn24
wideo 2/17

Policja nie pozostała bierna wobec zdarzeń na Marszu Niepodległości, ale zgodnie z przepisami w pierwszej kolejności działania w tym zakresie mogło podjąć miasto stołeczne Warszawa - argumentował wiceszef MSWiA Jarosław Zieliński, odpowiadając na pytania posłów. O zagrożeniu wybuchem paniki w tłumie w przypadku ewentualnej reakcji policjantów na rasistowskie transparenty mówił z kolei szef policji nadinspektor Jarosław Szymczyk.

Komisja administracji zajęła się wnioskiem klubu Nowoczesnej o przedstawieniu w trakcie posiedzenia Sejmu informacji na temat ustaleń służb co do analizy nagrań i zdjęć z ostatniego marszu narodowców - pod kątem między innymi propagowania faszyzmu.

Wiceminister: zero tolerancji

Wniosek Nowoczesnej przedstawił poseł Mirosław Suchoń. - Dzisiaj rząd twierdzi, że będzie walczył z problemem faszyzmu, z problemami tego typu. Jak walczyć z czymś, czego się nie dostrzega? - pytał. - To jest pierwsze ważne pytanie, które warto postawić i powtarzać - mówił, zwracając się do wiceministra spraw wewnętrznych i administracji.

- To jest przerażające, że ludzie, którzy skandowali hasła rasistowskie, nawiązujące do faszyzmu, mogli swobodnie maszerować w ramach Marszu Niepodległości, a osoby, które wykrzykiwały hasła antyfaszystowskie, antyrasistowskie zostały przez policję zatrzymane, wylegitymowane i są doniesienia o tym, że są wobec nich prowadzone postępowania - wskazywał Suchoń.

Odpowiedzialny za działania policji wiceminister zapewniał, że stanowisko rządu jest jednoznaczne - "zero tolerancji dla zachowań niezgodnych z prawem".

- Zero tolerancji dla propagowania tego, o czym mówi artykuł 256, paragraf 1 Kodeksu Karnego, a więc propagowania faszystowskiego lub innego totalitarnego ustroju państwa. Nawoływania do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych, wyznaniowych albo ze względu na bezwyznaniowość podlega karze grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat dwóch - argumentował.

Nagrania z internetu i od stacji telewizyjnych

Zieliński poinformował, że policja zabezpieczyła materiały ujawnione "zarówno w internecie, jak i poprzez monitoring miejski, między innymi (...) filmy wideo, fotografie, nagrania kamer monitoringu". Zapewniał, że uwzględniono wszelkie dostępne źródła.

- Policja zwróciła się do siedmiu stacji telewizyjnych o przekazanie posiadanych materiałów dotyczących przebiegu Marszu Niepodległości. Analizowała pod kątem przydatności w toczącym się śledztwie również materiały nadsyłane na bieżąco przez internautów czy instytucje, na przykład Rzecznika Praw Obywatelskich - wskazywał.

Wiceminister dodał, że wszystkie materiały, w tym również dotyczące ujawnionych transparentów z treścią mogącą wypełniać znamiona czynu z artykułu 256 i paragrafu 1 Kodeksu karnego były na bieżąco przekazywane do prokuratury.

Jak dodał, decyzją komendanta stołecznego policji 4 grudnia powołana została w Komendzie Stołecznej Policji specjalna grupa śledcza, która ma ustalić tożsamość osób używających podczas Marszu Niepodległości haseł i transparentów mających charakter "mowy nienawiści".

- W tym celu w dniu 7 grudnia oraz w dniu 12 grudnia do wszystkich komend wojewódzkich policji w kraju rozesłane zostały celem personalizacji wizerunki łącznie ośmiu osób. Do chwili obecnej nie otrzymano pozytywnych informacji zwrotnych - wyjaśniał Zieliński.

Dodał też, że zwrócono się również do prokuratora w sprawie publikacji wizerunków ustalonych osób, ale prokurator wyraził stanowisko, że "na obecnym etapie śledztwa publikacja jest przedwczesna".

"Miasto mogło rozwiązać zgromadzenie"

- Policja nie pozostała bierna wobec zdarzeń na Marszu Niepodległości, ale zgodnie z przepisami w pierwszej kolejności działania w tym zakresie mogło podjąć miasto stołeczne Warszawa - argumentował Zieliński. Przywołał tu artykuł 20 Prawa o zgromadzeniach, który mówi, że "zgromadzenie może być rozwiązane przez przedstawiciela organu gminy, w tym przypadku miasta stołecznego Warszawy, jeżeli jego przebieg zagraża życiu lub zdrowiu ludzi".

- Tych działań nie podjęto - podkreślił wiceszef MSWiA. - Policja nie pozostała bierna wobec tych zdarzeń, ale jeżeli na miejscu miałaby nastąpić akcja, to w pierwszej kolejności z tego artykułu 20 warto byłoby skorzystać, a tego nie zrobiono - podkreślił.

Przypomniał ponadto, że niezależnie od śledztwa prowadzonego przez KSP pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Warszawie trwa drugie postępowanie - Komendy Rejonowej Policji Warszawa 1, które dotyczy "publicznego propagowania faszystowskiego ustroju państwa przez prezentowanie transparentu zawierającego faszystowski symbol w postaci swastyki".

Wiceszef MSWiA zaznaczył, że postępowanie to nie dotyczy uczestników marszu narodowców tylko kontrdemonstrantów z organizacji Obywatele RP. Jak mówił, policja w listopadzie w tej sprawie zatrzymała dwóch mężczyzn.

"One się pojawić nie powinny"

- W polskiej policji nie ma jakiegokolwiek przyzwolenia, taryfy ulgowej dla wszystkich tych, którzy łamią zapisy artykułu 256 Kodeksu Karnego, mówiącego między innymi o konsekwencjach za propagowanie faszyzmu - podkreślił komendant główny policji nadinspektor Jarosław Szymczyk.

Artykuł ten mówi o konsekwencjach za propagowanie faszyzmu oraz innego ustroju totalitarnego lub za nawoływanie do nienawiści. - W polskiej policji absolutnie nie ma jakiegokolwiek przyzwolenia, jakiejkolwiek taryfy ulgowej dla wszystkich tych, którzy łamią te zapisy - przekonywał komendant.

Szymczyk zwrócił uwagę, że trudno byłoby przewidzieć konsekwencje, gdyby policjanci podczas marszu narodowców zdecydowali na interwencję w związku z hasłami na niesionych transparentach. - Mówimy na pewno o sytuacji negatywnej. Faktycznie takie transparenty na marszu się pojawiły. One się pojawić nie powinny. Powinniśmy walczyć z tego typu zachowaniami - dodał nadinspektor.

Komendant główny: zagrożenie wybuchem paniki

- Natomiast rodzi się pytanie, czy dzisiaj nie rozmawialibyśmy o sytuacjach dramatycznych, gdyby ta interwencja policji była bardziej zdecydowana. (...) Czy nie doszłoby do jakichś zbiorowych zakłóceń porządku, czy nie doszłoby na przykład do wybuchu paniki w tak ogromnym tłumie, który mógłby być strasznie dramatyczny - wskazał Szymczyk.

Zaznaczył też, że "nie odpuszczono tematu banerów i transparentów". - Skierowano na to kamery, rejestrowano maksymalną ilość materiału - podkreślił. Dodał, że "niezwłocznie" po zakończeniu marszu wszczęto czynności, które mają ustalić tożsamość osób prezentujących te treści. - Sporządzono 70 protokołów oględzin płyt. Do oględzin zostało kolejnych 30 płyt z tego marszu. Materiał cały czas jest gromadzony - podkreślił.

Komendant główny policji zwrócił też uwagę, że nie ma jeszcze opinii biegłego, czy treści prezentowane na banerach wyczerpały znamiona artykułu 256 paragrafu 1 Kodeksu karnego.

Komendant główny policji o reakcji funkcjonariuszy na marszu narodowców
Komendant główny policji o reakcji funkcjonariuszy na marszu narodowcówtvn24

"Sieg Heil", "Biała siła", "Żydzi won z Polski"

11 listopada pod hasłem "My chcemy Boga" ulicami Warszawy w marszu narodowców przeszło - jak szacuje policja - około 60 tysięcy osób. Niektórzy uczestnicy demonstracji oprócz polskich flag nieśli także transparenty, na których widniały na przykład hasła "Wszyscy różni, wszyscy biali" czy "Europa tylko dla białych". Pojawiły się także doniesienia o wykrzykiwaniu haseł: "Sieg Heil", "Biała siła", "Żydzi won z Polski" i "Usunąć żydostwo z władzy".

Po tym incydencie wiceszef MSWiA Jarosław Zieliński informował w Sejmie, że podczas stołecznej demonstracji pojawiło się pięć transparentów, które mogły naruszać prawo. Śledztwo w tej sprawie, na podstawie artykułu 256 paragrafu 1 Kodeksu karnego wszczęła Prokuratura Rejonowa Warszawa-Śródmieście. Później przejęła je Prokuratura Okręgowa w Warszawie.

Wspomniany artykuł ten brzmi: "Kto publicznie propaguje faszystowski lub inny totalitarny ustrój państwa lub nawołuje do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych, wyznaniowych albo ze względu na bezwyznaniowość, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2".

Prokuratura powierzyła prowadzenie śledztwa policji. Analizą nagrań i zdjęć z Marszu Niepodległości zajęli się między innymi policjanci z wydziału do walki z cyberprzestępczością.

Wielki Marsz i wielki niesmak. Rasistowskie hasła w święto niepodległości
Wielki Marsz i wielki niesmak. Rasistowskie hasła w święto niepodległościtvn24

Autor: mnd//now / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Szef CDU i kandydat tej partii na kanclerza Niemiec Friedrich Merz zapowiedział, że w przypadku swojego zwycięstwa w wyborach, naprawi relacje z Polską i Francją. Zaproponował zawarcie w przyszłym roku nowego niemiecko-polskiego traktatu o przyjaźni.

Kandydat na kanclerza Niemiec chce nowego traktatu z Polską

Kandydat na kanclerza Niemiec chce nowego traktatu z Polską

Źródło:
PAP

Departament Stanu USA poinformował o czwartkowej rozmowie telefonicznej sekretarza Marca Rubio z szefem polskiego MSZ Radosławem Sikorskim. Poprzednia odbyła się we wtorek. Rubio i Sikorski potwierdzili wagę relacji polsko-amerykańskich - przekazał Departament Stanu.

Druga w ciągu trzech dni rozmowa nowego sekretarza stanu USA z Radosławem Sikorskim

Druga w ciągu trzech dni rozmowa nowego sekretarza stanu USA z Radosławem Sikorskim

Źródło:
PAP

1065 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. Mer Moskwy Siergiej Sobianin poinformował, że jednostki obrony powietrznej Rosji przechwyciły trzy oddzielne ataki ukraińskich dronów zmierzających w kierunku stolicy kraju - przekazał Reuters. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Atak ukraińskich dronów na Moskwę

Atak ukraińskich dronów na Moskwę

Źródło:
PAP

Poseł PiS i były premier Mateusz Morawiecki zrzekł się immunitetu. Elon Musk zaatakował Wikipedię. Nożownik z Southport został skazany. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w piątek 24 stycznia.

18-latek skazany na 52 lata i cztery inne rzeczy, które warto dziś wiedzieć

18-latek skazany na 52 lata i cztery inne rzeczy, które warto dziś wiedzieć

Źródło:
PAP, TVN24, Eurosport

Część Stanów Zjednoczonych znalazła się w objęciach surowej zimy. W jednym z miast w stanie Michigan doszło do pęknięcia sieci wodociągowej. Woda z rur wypłynęła na ulice i bardzo szybko zamarzła, tworząc na zaparkowanych pojazdach grubą warstwę lodu.

Mróz taki, że pękały rury. Auta pokryła gruba warstwa lodu

Mróz taki, że pękały rury. Auta pokryła gruba warstwa lodu

Źródło:
fox2detroit.com, CNN

Eowyn - pod tą nazwą kryje się niezwykle silna wichura, nadciągająca nad Wyspy Brytyjskie. Synoptycy ostrzegają przed niszczycielskim wiatrem, który będzie łamać drzewa i zrywać linie energetyczne. Po raz pierwszy od ośmiu lat całą Irlandię objęto alertem pogodowym najwyższego stopnia. Mieszkańcy muszą spodziewać się wielu utrudnień komunikacyjnych. Szkoły będą zamknięte.

Nadciąga "burza stulecia". Cały kraj na czerwono

Nadciąga "burza stulecia". Cały kraj na czerwono

Aktualizacja:
Źródło:
Met Office, Met Eireann, Reuters, BBC

Chciał wspomóc ofiary brutalnej, nieuprawnionej inwazji, ale przy okazji wpadł w tarapaty w swojej ojczyźnie. Szwajcaria jest krajem neutralnym, więc Jona Neidhart musiał wybierać między przestrzeganiem prawa a udzieleniem tak potrzebnej pomocy. - Jeśli muszę wybierać między decyzją moralną i etyczną a decyzją zgodną z prawem, to wybiorę decyzję moralną i etyczną - wyznaje Jona.

Walczył ze świadomością, że w ojczyźnie czeka go surowa kara. "Od ponad 200 lat jesteśmy neutralni"

Walczył ze świadomością, że w ojczyźnie czeka go surowa kara. "Od ponad 200 lat jesteśmy neutralni"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Mianowany przez Donalda Trumpa na stanowisko sekretarza stanu USA Marco Rubio w przyszłym tygodniu wybierze się w pierwszą podróż zagraniczną. Poleci do Panamy i czterech innych państw Ameryki Łacińskiej - poinformowała w czwartek nowa rzeczniczka resortu dyplomacji Tammy Bruce.

Nowy szef dyplomacji USA wybrał kierunek pierwszej podróży

Nowy szef dyplomacji USA wybrał kierunek pierwszej podróży

Źródło:
PAP

Z powodu dużego zanieczyszczenia powietrza w Bangkoku w czwartek zamknięto blisko 200 szkół. Mieszkańców poproszono o pracę z domu, a w niektórych dzielnicach miasta ograniczono ruch samochodowy.

Zamknięto prawie 200 szkół, mieszkańców poproszono o zostanie w domach

Zamknięto prawie 200 szkół, mieszkańców poproszono o zostanie w domach

Źródło:
PAP, AFP

Były premier i poseł PiS Mateusz Morawiecki zrzekł się w czwartek immunitetu - poinformował w rozmowie z reporterką TVN24 Agatą Adamek szef sejmowej komisji regulaminowej Jarosław Urbaniak. "Zrzekłem się immunitetu, bo wiem, że prawda, prawo i sprawiedliwość zwyciężą" - napisał w mediach społecznościowych Mateusz Morawiecki i załączył zdjęcie dokumentu wysłanego do marszałka Sejmu.

Mateusz Morawiecki zrzekł się immunitetu

Mateusz Morawiecki zrzekł się immunitetu

Źródło:
TVN24, PAP

W czwartek prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump w transmitowanym online przemówieniu do uczestników Światowego Forum Ekonomicznego mówił między innymi o konieczności zakończenia wojny w Ukrainie. Zapowiedział też, że formalnie zwróci się do wszystkich państw NATO o zwiększenie wydatków na obronność do 5 procent PKB.

Trump o wojnie w Ukrainie: Czas to zakończyć. Mam nadzieję, że Chiny pomogą

Trump o wojnie w Ukrainie: Czas to zakończyć. Mam nadzieję, że Chiny pomogą

Źródło:
PAP, TVN24

"Jeżeli złapią cię za rękę, to mówisz, że to nie jest twoja ręka" - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 Robert Korzeniowski, mistrz olimpijski i doradca ministra sportu, "cytując klasyka". Leszek Blanik, prezes Polskiego Związku Gimnastycznego i członek prezydium PKOl, ocenił, że kwestie finansowe w Polskim Komitecie Olimpijskim "budzą bardzo duże wątpliwości".

"Bardzo duże wątpliwości" wobec Piesiewicza. Korzeniowski "zacytował klasyka"

"Bardzo duże wątpliwości" wobec Piesiewicza. Korzeniowski "zacytował klasyka"

Źródło:
TVN24

Czwartek to kolejny dzień umocnienia złotego. Kurs euro spadł poniżej poziomu 4,21 zł. Zdaniem stratega rynków finansowych w PKO BP Mirosława Budzickiego niewykluczony jest dalszy spadek ceny euro.

Rajd złotego. Pokonał kolejny poziom

Rajd złotego. Pokonał kolejny poziom

Źródło:
PAP

Producent mebli, spółka Black Red White przewiduje, że w pierwszym półroczu tego roku zwolnieniami grupowymi obejmie około 350 osób - wynika z informacji Powiatowego Urzędu Pracy w Biłgoraju (Lubelskie). NSZZ "Solidarność" przekazał, że zaczęły się zwolnienia w Biłgoraju i Mielcu.

Ruszyły zwolnienia w znanej polskiej firmie

Ruszyły zwolnienia w znanej polskiej firmie

Źródło:
PAP

Syndyk Rafako w upadłości przyjął regulamin zwolnień grupowych, w którym określono, że liczba osób nim objętych wynosić będzie maksymalnie 699 osób - poinformowała spółka w komunikacie. W grudniu ubiegłego roku sąd wydał postanowienie o ogłoszeniu upadłości Rafako.

Upadłość Rafako. Prawie 700 osób może stracić pracę

Upadłość Rafako. Prawie 700 osób może stracić pracę

Źródło:
PAP

- Dobrze, że Mateusz Morawiecki zrzekł się immunitetu. Sprawa będzie mogła być szybciej procedowana w prokuraturze i szybciej będą mogły być postawiane zarzuty - ocenił w "Kropce nad i" wiceminister sprawiedliwości Arkadiusz Myrcha (KO). Śledczy chcą postawić byłemu premierowi zarzuty w związku z organizacją wyborów kopertowych.

"Morawieckiemu opozycja służy, bo w końcu zaczyna dotrzymywać słowa"

"Morawieckiemu opozycja służy, bo w końcu zaczyna dotrzymywać słowa"

Źródło:
TVN24

Protest w Sulejówku. Uczniowie liceum i ich rodzice nie zgadzają się z odwołaniem dyrektorki placówki. Gdy zjawił się tam burmistrz z wypowiedzeniem, uniemożliwili mu odjazd sprzed budynku. Wcześniej w tłumie ktoś prawdopodobnie rozpylił gaz pieprzowy.

Rozpylony gaz i awantura. Burmistrz zwolnił dyrektorkę, otoczyli go uczniowie liceum

Rozpylony gaz i awantura. Burmistrz zwolnił dyrektorkę, otoczyli go uczniowie liceum

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kobieta uznana przez francuskie sądy za winną rozwodu, ponieważ nie uprawiała seksu z mężem, wygrała z Francją w Europejskim Trybunale Praw Człowieka. "Sądy w końcu przestaną interpretować francuskie prawo przez pryzmat prawa kanonicznego i nakładać na kobiety obowiązek odbywania stosunków seksualnych w ramach małżeństwa" - skomentowała prawniczka kobiety.

Nie chciała seksu, sąd uznał ją winną rozwodu. Przełomowe orzeczenie

Nie chciała seksu, sąd uznał ją winną rozwodu. Przełomowe orzeczenie

Źródło:
Reuters, France24

Sejmowa komisja regulaminowa, spraw poselskich i immunitetowych zajmowała się w czwartek wnioskiem o uchylenie immunitetu posłowi Pawłowi Kukizowi (Wolni Republikanie). W czasie posiedzenia Kukiz przeprosił prywatnego oskarżyciela za słowa, których dotyczył jego wniosek. Ten wybaczył, jednak ocenił, że poseł "powinien zostać ukarany dla przykładu". Później komisja w głosowaniu zdecydowała, że zarekomenduje Sejmowi odrzucenie wniosku.

Komisja rekomenduje odrzucenie wniosku, oskarżyciel uważa, że Kukiz "powinien zostać ukarany"

Komisja rekomenduje odrzucenie wniosku, oskarżyciel uważa, że Kukiz "powinien zostać ukarany"

Źródło:
PAP

Internauci twierdzą w mediach społecznościowych, że gęste mgły, które pojawiały się w ostatnim czasie w różnych miejscach na świecie, to sztucznie wywołane zjawisko. Nadali mu nawet nazwę - Fogvid-24. Według nich to mieszanka szkodliwych pyłów, a kontakt z nią skutkuje grypopodobnymi objawami. Ta teoria spiskowa, choć powstała w Stanach Zjednoczonych, dotarła już do Polski.

Fogvid-24, czyli "mgła śmierci", która wywołuje objawy grypopodobne. Nowa teoria spiskowa

Fogvid-24, czyli "mgła śmierci", która wywołuje objawy grypopodobne. Nowa teoria spiskowa

Źródło:
Konkret24

Zacznę od podziękowań dla wszystkich, którzy w ostatnich tygodniach przekazali nam wsparcie. Było ono potrzebne, gdy wokół nas rozpętał się wielki, wręcz niewyobrażalny hejt - napisał Jurek Owsiak w liście odczytanym w czwartek na konferencji prasowej przed rozpoczęciem 33. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Z powodu choroby Owsiak nie mógł uczestniczyć w niej osobiście. Finał WOŚP już w najbliższą niedzielę.

Konferencja bez Jurka Owsiaka. Napisał list

Konferencja bez Jurka Owsiaka. Napisał list

Źródło:
TVN24

Wśród pierwszych decyzji prezydenta Stanów Zjednoczonych rzekomo była ta, o wstrzymaniu pomocy dla Ukrainy - twierdzą tak liczni internauci. Wyjaśniamy, co podpisał Donald Trump i jak to się ma do wspierania Ukrainy, także militarnego.

Trump "wstrzymał wszelką pomoc dla Ukrainy"? Nie

Trump "wstrzymał wszelką pomoc dla Ukrainy"? Nie

Źródło:
Konkret24
Zbrodnia VAT-owska w PKOl? Skarbówka zawiadamia prokuraturę

Zbrodnia VAT-owska w PKOl? Skarbówka zawiadamia prokuraturę

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"To wyglądało, jakby oskarżony polował samochodem"

"To wyglądało, jakby oskarżony polował samochodem"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Oscary 2025. Amerykańska Akademia Filmowa ogłosiła w czwartek listę nominowanych do 97. edycji Nagród Akademii Filmowej. Wśród nominowanych znalazł się duński kandydat do Oscara "Dziewczyna z igłą" w reżyserii szwedzko-polskiego reżysera Magnusa von Horna. Najwięcej nominacji (13) zdobyło dzieło Jacquesa Audiarda "Emilia Pérez", a grająca tytułową rolę Karla Sofía Gascón przeszła do historii.

Oscary 2025. "Dziewczyna z igłą" wśród nominowanych

Oscary 2025. "Dziewczyna z igłą" wśród nominowanych

Źródło:
tvn24.pl

Sześć nominacji do Złotych Malin dla "Megalopolis" Francisa Forda Coppoli, w tym za najgorszy film i reżyserię to zapewne cios dla zdobywcy pięciu Oscarów. Na liście nominowanych do wstydliwych wyróżnień znalazł się także między innymi "Joker: Folie à Deux" Todda Phillipsa, "Madame Web" S.J. Clarkson oraz kuriozalny "Reagan" Seana McNamary. Tradycyjnie nominacje do anty-Oscarów poznaliśmy przed ogłoszeniem tych oscarowych. Lista nominacji jest dziwna i wydaje się, że przyznającemu je gremium bliżej już po prostu do chęci wywoływania szumu niż do tego, co stało u podstaw Złotych Malin ponad 40 lat temu, kiedy je ufundowano.

Są nominacje do Złotych Malin. Chodzi już tylko o szum?

Są nominacje do Złotych Malin. Chodzi już tylko o szum?

Źródło:
"Variety", "The Hollywood Reporter", tvn24.pl

Tegoroczny Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już 26 stycznia. Zgromadzone podczas niego środki wesprą onkologię i hematologię dziecięcą. Do udziału w akcji włączyli się dziennikarze i dziennikarki TVN i TVN24. Monika Olejnik oferuje ręcznie malowaną chustę góralską i śniadanie.

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

Źródło:
TVN24

Zdjęcie "Czas Apokalipsy" Chrisa Niedenthala zapisało się w historii Polski i Europy. Teraz fotografia trafia na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Legendarny fotoreporter wspólnie z czteroletnimi bliźniętami Leną i Filipem Sosnowskimi przekazali na nią odbitkę numer 9. Niedenthal w rozmowie z rodzicami małych darczyńców - Natalią Szewczak (Business Insider Polska) i Mateuszem Sosnowskim (TVN24) - opowiedział o niesamowitej historii zdjęcia i o tym, jak niemal cudem, dzięki pomocy nieznajomego, udało się je wywieźć z Polski i pokazać światu.

To, że wydostało się z Polski, to niemal cud. Legendarne zdjęcie do wylicytowania

To, że wydostało się z Polski, to niemal cud. Legendarne zdjęcie do wylicytowania

Źródło:
tvn24.pl

W najbliższą niedzielę mamy największe wydarzenie filantropijne w Polsce, czyli finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. To ogromna ogólnonarodowa, znana dzisiaj na całym świecie akcja, którą produkujemy i relacjonujemy na żywo, dzięki czemu pomagamy w zbiórce pieniędzy - powiedziała Kasia Kieli, president & managing director Warner Bros. Discovery w Polsce oraz CEO TVN, w trakcie dyskusji o dobroczynności w biznesie w ramach Polish Business Hub w Davos.

Kasia Kieli o dobroczynności: chodziło o to, by mieć wpływ na to, co się dzieje, i pomagać

Kasia Kieli o dobroczynności: chodziło o to, by mieć wpływ na to, co się dzieje, i pomagać

Źródło:
tvn24.pl

Premiera nowych odcinków "You Can Dance - Po prostu tańcz!" zbliża się wielkimi krokami. Poza utalentowanymi tancerzami i tancerkami na ekranie zobaczymy nowego prowadzącego i jurorów. Kiedy premiera nowego sezonu?

"You Can Dance - Po prostu tańcz!" w nowej odsłonie. Kiedy premiera?

"You Can Dance - Po prostu tańcz!" w nowej odsłonie. Kiedy premiera?

Źródło:
tvn24.pl