Jak czytamy na stronie Rady Języka Polskiego, 12 października 2016 r. na posiedzeniu Kapituły Nagrody "Zasłużony dla Polszczyzny" zostały wyłonione, w tajnym głosowaniu, trzy kandydatury, które – zgodnie z regulaminem Nagrody – miały zostać przedstawione Prezydentowi RP.
Jedną z nich była kandydatura Wojciecha Wencla, poety i publicysty, zgłoszonego przez Kancelarię Prezydenta RP.
"My, niżej podpisani, mieliśmy okazję poznać kandydaturę p. Wojciecha Wencla dopiero na posiedzeniu kapituły, a zapoznać się z tekstami jego utworów dopiero po tym, jak to posiedzenie się zakończyło. Wnioski płynące z analizy jego tekstów uniemożliwiają nam rekomendowanie go do nagrody 'Zasłużony dla Polszczyzny'" - czytamy w oświadczeniu podpisanym przez troje członków dziewięcioosobowej kapituły: Jerzego Bralczyka, Katarzynę Kłosińską oraz Andrzeja Markowskiego. Zdanie odrębne poparło również czworo innych członków kapituły: Jerzy Bartmiński, Jan Miodek, Walery Pisarek oraz Jadwiga Puzynina.
W rozmowie z tvn24.pl prof. Bralczyk tłumaczy, że troje członków kapituły, którzy podpisali zdanie odrębne, osobiście brało udział w obradach kapituły. Czworo pozostałych, którzy poparli później votum separatum, nie mogło uczestniczyć w posiedzeniu.
Jak napisano w oświadczeniu, nagroda jest wyróżnieniem przyznawanym osobom mającym "szczególne zasługi w podnoszeniu świadomości językowej Polaków oraz w krzewieniu kultury języka polskiego – polszczyzny poprawnej, sprawnej, etycznej i estetycznej", a jej celem jest "promocja języka polskiego jako wartości, ochrona języka polskiego jako nośnika tożsamości narodowej, kształtowanie świadomości językowej Polaków, zwiększenie zainteresowania językiem polskim oraz propagowanie dobrych wzorców językowych". W opinii autorów votum separatum Wencel nie spełnia powyższych wymogów.
Votum separatum
"Na tle poprzednich laureatów Nagrody – profesorów językoznawstwa, wielkich propagatorów dobrej i etycznej polszczyzny: Walerego Pisarka, Jana Miodka, Jadwigi Puzyniny i Jerzego Bartmińskiego, a także znakomicie władającej słowem i wypowiadającej się o roli słowa w komunikacji międzyludzkiej aktorki Anny Dymnej – Wojciecha Wencla nie można uznać za osobę, która przyczynia się do podnoszenia świadomości językowej Polaków" - napisano.
Zgłaszający votum separatum zwracają uwagę na przyczyny, dla których nie rekomendowali kandydatury Wencla do nagrody.
"Znaleźliśmy za to bardzo zaangażowane politycznie teksty publicystyczne, które zaprzeczają idei etyki słowa: użyty w nich język zamiast łączyć, dzieli, jest nacechowany pogardą wobec osób myślących inaczej niż autor. Uważamy, że kandydat do nagrody 'Zasłużony dla Polszczyzny' powinien stanowić wzorzec – posługiwać się językiem z szacunkiem, nie powodować ani pogłębiać już istniejących podziałów społecznych, nie wykluczać przez użycie języka nikogo z grona tych, którzy mówią po polsku. Polszczyzna laureata nagrody 'Zasłużony dla polszczyzny' powinna łączyć, a nie dzielić, powinna pokazywać, że język jest wspólnym dobrem. (...) Naszym zdaniem teksty p. Wojciecha Wencla nie odznaczają się takimi cechami. Dlatego nie możemy podpisać protokołu, w którym rekomenduje się p. Wojciecha Wencla do nagrody Prezydenta RP 'Zasłużony dla Polszczyzny'" - zaznaczono.
Wencel nagrodzony
Podczas wtorkowych uroczystości związanych z Międzynarodowym Dniem Języka Ojczystego w Pałacu Prezydenckim Wojciech Wencel, poeta, felietonista i krytyk literacki otrzymał z rąk Andrzeja Dudy Nagrodę Prezydenta RP "Zasłużony dla Polszczyzny". Nagroda przyznawana jest od 2012 roku za szczególne zasługi w podnoszeniu świadomości językowej Polaków oraz w krzewieniu kultury języka polskiego.- Rzadko się zdarza, by poezja czy wiersze dzisiaj wywoływały dyskusje, a ta wywołuje. I dlatego właśnie pan Wojciech Wencel, jego poezja, jego twórczość jest tak niezwykle interesująca, i tak niezwykle ważna dla polszczyzny, a także bardzo często do wychowania młodego pokolenia - podkreślił prezydent.- Piękna polszczyzna, bogata polszczyzna, ciekawa polszczyzna, zachowująca wszystkie wartości języka, które są na niezwykle potrzebne dla budowy fundamentu kulturalnego każdego człowieka, każdego młodego Polaka - mówił prezydent o języku używanym przez laureata. Jak zaznaczył, pisze on o treściach ważnych. - Można się z nimi zgadzać, można się z nimi nie zgadzać, ale na pewno są to treści ważne, warte przedyskutowania i warte przemyślenia - dodał prezydent.Odbierając nagrodę, Wencel zauważył, że język potoczny łatwo ulega obcym wpływom, ale "poezja, w której są zapisane doświadczenia wielu pokoleń pozostaje depozytem polskości". - Niestety choć skończył się w Polsce komunizm, to w wielu wymiarach kultury wciąż pospolitość skrzeczy, jakby nadal obowiązywała zasada sformułowana przez Czesława Miłosza: "wolno nam było odzywać się skrzekiem karłów i demonów, ale czystej i dostojne słowa były zakazane". - Najwyższy czas to zmienić - mówił laureat.
Wojciech Wencel
Wojciech Wencel jest poetą, felietonistą, eseistą i krytykiem literackim. Publikował m.in. w "Gazecie Polskiej" i "Wprost". Jest stałym felietonistą "wSieci" oraz "Gościa Niedzielnego". W 2010 r. wszedł w skład Trójmiejskiego Społecznego Komitetu Poparcia Jarosława Kaczyńskiego na prezydenta RP. Jest autorem manifestu stowarzyszenia Solidarni 2010.
Autor: mw/sk / Źródło: TVN24, PAP