PO nie obawia się konkurencji ze strony powstałej właśnie inicjatywy Joanny Kluzik Rostkowskiej. - To wewnętrzna dyskusja w PiS. Są dwa, te same PiS - tak Andrzej Halicki z PO mówił w "Rozmowie Rymanowskiego" o nowym stowarzyszeniu. Jarosław Sellin (PiS) nie ma wątpliwości, że przekształci się ono w partię.
Dla posła PO stowarzyszenie Joanny Kluzik-Rostkowskiej "Polska jest najważniejsza" nie jest zagrożeniem, a jedynie łagodniejszą odmianą PiS.
- Mowa jest o retoryce, w jaki sposób się komunikować. Nie wiem po co i dlaczego ma coś powstać. To wewnętrzna dyskusja w PiS - dziwił się nowemu bytowi na scenie politycznej Andrzej Halicki.
Jarosław Sellin o nowej inicjatywie
Poncyljusz: Chcemy być konkurencją
Jedna różnica
Jego zdaniem, stowarzyszenie podpisane przez byłych i obecnych posłów PiS tak naprawdę niczym nie różni się od największej siły opozycyjnej.
- Są dwa, te same PiS. Tylko jedno - z liderem Jarosławem Kaczyńskim - odarte jest z maski, które miało w kampanii, a drugie - to PiS z tą maską. Chcące dyskutować z Polakami - przekonywał poseł PO.
Z kolei Jarosław Sellin (PiS) nie ma wątpliwości, że inicjatywa Kluzik-Rostkowskiej nie skończy się na stowarzyszeniu. - Najpewniej zakończy się to stworzeniem partii - ocenia poseł.
Sellin nie wstąpi
Prognozuje również, że wkrótce będzie można spodziewać się odejścia Pawła Poncyljusza z PiS. - Okrakiem trudno działać - przyznał.
Zapewnił również, że nie przyjmie zaproszenia i nie wstąpi do "Polska jest najważniejsza" z dwóch powodów. - Nie widzę logiki, aby mnożyć bytu w konfrontacji z potężną PO i uważam, że trzeba być z PiS i Jarosławem Kaczyńskim. To moralna przesłanka - mówił.
"Rząd, który nic nie robi"
Paweł Poncyljusz przekonywał, że nowa inicjatywa polityczna jest odpowiedzią na "nicnierobienie" rządu.
- Mamy rząd, który nic nie robi, który jest uśpiony. Chcemy zachęcać, by być merytoryczną konkurencją dla rządu - mówił jeden z głównych sygnatariuszy stowarzyszenia.
Źródło: tvn24