Gdy jadą na plac zabaw, ludzie się uśmiechają. Później ktoś napisze w internecie, że Marcin zniszczy córce życie, bo jest ojcem z niepełnosprawnością. Jaki jest? - Troskliwy, przystojny i jeszcze raz przystojny - wylicza Alicja. A Marcin pyta: - Co jest złego w tym, że córka namaluje mnie, jak siedzę na wózku, bez rąk i nóg?Artykuł dostępny w subskrypcji