Patriotyzm nie polega na tym, że się krzyczy o ojczyźnie, o Bogu, o honorze, tylko na postępowaniu, które polega na tym, że ma się pomagać słabszym. To jest najważniejsza rzecz: pomóż słabszemu, bo on jest twoim bratem, jest człowiekiem - podkreślała w "Faktach po Faktach" TVN24 Wanda Traczyk-Stawska, uczestniczka Powstania Warszawskiego, była nauczycielka.
- Są trzy zawody, które mają decydujące znaczenie. To jest: ksiądz, lekarz i nauczyciel. Z tym, że nauczyciel jest najważniejszy - podkreślała w sobotę w "Faktach po Faktach" Wanda Traczyk-Stawska, uczestniczka Powstania Warszawskiego, w przeszłości również nauczycielka.
Wskazała, że w jej opinii nauczyciel jest najważniejszym zawodem, ponieważ "jeśli przyszłość narodu ma być zabezpieczona, to trzeba dobrze wychować młodzież".
- To młodzież przejmie rządzenie swoim krajem, swoją ojczyzną. A źle wychowana, która nie zna swoich praw i obowiązków, która nie jest świadoma tego, jak ważna jest ojczyzna, nie potrafi dobrze rządzić - podkreśliła.
Rozmówczyni TVN24 odniosła się w tym kontekście do zawieszonego strajku nauczycieli.
- Nauczyciele strajkują nie tylko dlatego, że źle zarabiają - podkreśliła. - Przede wszystkim strajkują dlatego, bo nie mogą dobrze uczyć. A nie może uczyć człowiek, który jest przemęczony, bo żeby utrzymać siebie i rodzinę, musi pracować na dwóch etatach - wskazała. Zwróciła uwagę, że nauczyciele potrzebują czasu na przygotowanie lekcji, poprawienie zadań czy klasówek, na przygotowanie pomocy naukowych, które wykorzystują na zajęciach z uczniami.
- Przede wszystkim: kiedy ma być człowiekiem kultury? - pytała Traczyk-Stawska. Zaznaczyła jednocześnie, że nauczyciel musi być człowiekiem kultury, który "potrafi znaleźć wśród tych dzieci takie, które są szczególnie uzdolnione".
- Nauczyciel musi być człowiekiem, który kocha dzieci, bo dzieci mają instynkt, który podpowiada im, komu mogą zaufać - wskazała.
"Każdy człowiek zasługuje na szacunek, każdy"
Traczyk-Stawska zauważyła, że nauczyciele, którzy zawiesili strajk, "nie przegrali". - Byłoby nierozsądne, powiedziałabym, że nawet głupie, gdyby chcieli strajkować do upadku. Upadliby finansowo. Stąd chcę prosić całe społeczeństwo: jeśli chcecie mieć dobre szkoły, to trzeba dbać o nauczycieli, żeby mieli za co żyć jako ludzie kulturalni - zaapelowała.
Zapytała jednocześnie, dlaczego nie ma pieniędzy dla nauczycieli, skoro są pieniądze na rządowy program 500 plus na pierwsze dziecko i trzynaste emerytury.
- Moje pokolenie jest najlepszym dowodem na to, jakie wychowanie przekazali nauczyciele - dodała. - Tego nie wynieśliśmy tylko z domu - podkreśliła uczestniczka Powstania Warszawskiego. Przypomniała, że nauczyciele jej pokolenia przekazali im, że "każdy człowiek zasługuje na szacunek, każdy".
"Nie można zapomnieć o rzeczy najważniejszej dla każdego narodu: o przyszłości"
- Patriotyzm nie polega na tym, że się krzyczy o ojczyźnie, o Bogu, o honorze, tylko na postępowaniu, które polega na tym, że ma się pomagać słabszym - wskazała. - To jest najważniejsza rzecz: pomóż słabszemu, bo on jest twoim bratem, jest człowiekiem, przede wszystkim jest twoim rodakiem. Mieszka w tym kraju i kocha ten sam kraj. A że jest słabszy? To pomóż mu wstać, żeby mógł być razem z tobą w trosce o kraj - podkreśliła.
Zdaniem Traczyk-Stawskiej strajk nauczycieli "bezwzględnie" powinien być kontynuowany we wrześniu. - Nie można zapomnieć o rzeczy najważniejszej dla każdego narodu: o przyszłości - dodała.
Autor: tmw//now / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24