Jest zmiana wizerunku - przyznała Beata Bielińska-Jacewicz z Prawicy Rzeczypospolitej, oceniając w programie "Babilon" TVN24 BiS obraz prezesa Prawa i Sprawiedliwości, wyłaniający się z rozmów nagranych na tak zwanych taśmach Kaczyńskiego. - Jarosław Kaczyński, jak tu widać, jest negocjatorem także w wymiarze gospodarczym - oceniła Elżbieta Zielińska z klubu Kukiz'15.
- W biurze płaconym z naszych podatków, czyli w słynnej siedzibie prezesa (PiS, Jarosława - red.) Kaczyńskiego odbywają się jakieś dziwne kombinacje nieruchomościami, projekty budowania największych bliźniaczych wież, jakie sobie możemy wyobrazić. I w ogóle nic się z tego nie dzieje, żadne agencje bezpieczeństwa nie wchodzą w świetle kamer - zauważyła europosłanka Róża Thun z Platformy Obywatelskiej. - Proszę sobie wyobrazić, że to byłoby nagranie z jakiejkolwiek partii opozycyjnej, co by się wtedy działo - pytała.
"Gazeta Wyborcza" opublikowała w tym tygodniu dwa stenogramy z rozmów prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, austriackiego biznesmena Geralda Birgfellnera i dwóch innych osób. Pierwsza rozmowa dotyczyła między innymi planów budowy w Warszawie wieżowca przez powiązaną z Prawem i Sprawiedliwością spółkę Srebrna. W drugiej rozmowie Kaczyński mówił o powodach zaniechania inwestycji.
Według "GW" taki rozmów było w sumie 19.
Zmiana wizerunku
- Przede wszystkim zaskoczeni są ci, którzy myśleli, że on się tylko modli i głaszcze kota. Jest to zmiana wizerunku, ale nie widzę tutaj zarzutów, które pani poseł Róża przedstawiła - odpowiedziała europosłance PO Beata Bielińska-Jacewicz z Prawicy Rzeczypospolitej.
Elżbieta Zielińska, II wiceprezes Unii Polityki Realnej z klubu Kukiz’15 przypomniała, że w polskim Sejmie często padały komentarze "jak ktoś, kto nie ma konta w banku może zarządzać polską gospodarką?". - Tak rzeczywiście nie było. Jarosław Kaczyński, jak tu widać jest negocjatorem także w wymiarze gospodarczym - zauważyła Zielińska.
- Bardzo mnie zaskoczył obraz prezesa - wyznała Elżbieta Bińczycka, przewodnicząca Unii Europejskich Demokratów. Jej zdaniem z człowieka, którego wcześniej postrzegała jako "eremitę, niemal świętego Franciszka" wyłania się "pełnokrwisty biznesmen".
"Wszyscy idą po pieniądze"
Komentując "taśmy Kaczyńskiego" Joanna Senyszyn z Sojuszu Lewicy Demokratycznej zwróciła uwagę na powiązanie biznesu z polityką, czemu - jak twierdzi - prezes PiS zawsze był przeciwny.
- A widać, że oni wszyscy idą (do polityki - red.) po pieniądze i tylko po pieniądze - spuentowała.
Autor: momo//rzw / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24bis