Trwa kongres PiS. Kaczyński o wmontowywaniu zabezpieczeń do systemu konstytucyjnego

Jarosław Kaczyński
Kaczyński o nowym ustroju i zabezpieczeniu konstytucji
Źródło: TVN24
W Przysusze rozpoczął się VII Kongres Prawa i Sprawiedliwości. W harmonogramie wydarzenia przewidziano między innymi wybór prezesa partii. Oprócz obecnego prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego nie ma innego kandydata. Do zmian ma dojść na innych szczeblach ugrupowania.

W sobotę przed godziną 13 w Przysusze w województwie mazowieckim rozpoczął się XII Kongres Prawa i Sprawiedliwości. Delegaci mają wybrać między innymi prezesa ugrupowania, ponadto ma dojść do przebudowania i otwarcia decyzyjnych gremiów partii na polityków młodszej generacji.

Wydarzenie rozpoczęło przemówienia Jarosława Kaczyńskiego, który podsumowywał lata działalności partii i jak przekazał - w związku z przegraniem ubiegłych wyborów parlamentarnych - pojawiło się pytanie: "Co robić?".

- Już na pierwszym posiedzeniu prezydium podjęta została decyzja, że strategicznym celem jest wygranie wyborów prezydenckich - poinformował. Zaznaczył jednak później, że zwycięstwo Karola Nawrockiego w wyborach "nie oznacza, że ostatecznie wygrali".

VII Kongres Prawa i Sprawiedliwości
VII Kongres Prawa i Sprawiedliwości
Źródło: TVN24

Kaczyński: musimy wygrać kolejne wybory

Kaczyński przekonywał, że jego partia jest zdolna do rozmów o stworzeniu rządu jeszcze w trakcie obecnej kadencji Sejmu, ale jej głównym celem jest zwycięstwo w wyborach parlamentarnych w 2027 roku. Jako kolejną rzecz wskazał na wzmocnienie i rozbudowę ugrupowania. Powiedział również, że PiS musi podjąć wielką, rozłożoną w czasie akcję budowy programu dla Polski.

Prezes PiS ocenił następnie, że polski naród musi mieć "własne suwerenne, demokratyczne i praworządne państwo". - I ta praworządność i demokracja, która dzisiaj tak łatwo jest podważana, niszczona, deptana, musi być zabezpieczona poprzez nowy ustrój tego państwa - podkreślił.

Jego zdaniem, należy takie zabezpieczenia wmontować do systemu konstytucyjnego. Dodał, że nie będzie referował konkretnych pomysłów na takie rozwiązanie, ale - jak mówił - "są różne pomysły, ja nawet mam własne".

Jarosław Kaczyński
Jarosław Kaczyński
Źródło: PAP/Piotr Polak

Zdaniem Kaczyńskiego, po "haniebnym końcu (obecnej - red.) władzy" Polska musi stać się "oazą wolności w Europie". Jak wymienił, wolność musi zostać zabezpieczona między innymi w instytucjach akademickich, ponieważ - jak ujął - panuje tam "ofensywa lewackiego szaleństwa". - Zdarzają się już także w Warszawie przypadki, że jakaś młoda osoba twierdzi, że jest lemurem i trzeba się do niej zwracać per lemur - przekonywał.

- Musimy wygrać kolejne wybory. Bardzo przestrzegam przed tym myśleniem, że mamy 30 procent razem z Konfederacją, to już jest większość - 282 głosy i to wystarczy. Nie proszę państwa, żadne 30 procent Musimy dążyć do 40 procent i więcej - podkreślił Kaczyński, nawiązując do piątkowego sondażu IBRiS dla Onetu.

Co wydarzy się w trakcie kongresu?

Rzecznik PiS Rafał Bochenek zapowiadał kilka dni temu, że podczas kongresu "oprócz wyborów prezesa partii, dojdzie do przebudowania i otwarcia decyzyjnych gremiów Prawa i Sprawiedliwości na polityków młodej generacji". - Chcemy, aby w ciałach statutowych takich jak komitet polityczny, czy komitet wykonawczy oprócz polityków doświadczonych z wieloletnim stażem pojawili się także politycy młodszego pokolenia, 30 i 40-latkowie - oświadczył.

Podkreślił, że wielu z nich ma doświadczenie czy to parlamentarne, czy ministerialne. - Nowe osoby zasilą grono wiceprezesów partii, w komitetach politycznym i wykonawczym także pojawią się nowe nazwiska - zapowiedział polityk PiS. Jak zastrzegł, "taki jest zamysł", ale wszystkie te decyzje będą musiały zostać zaakceptowane przez delegatów na kongres.

- W kolejnym kroku rada polityczna wyłoni wiceprezesów partii, sekretarza generalnego, skarbnika oraz komitet wykonawczy i komitet polityczny - zaznaczył Bochenek.

Czy Hołownia "postawi sprawę na ostrzu noża"?
Dowiedz się więcej:

Czy Hołownia "postawi sprawę na ostrzu noża"?

Jarosław Kaczyński pełni funkcję prezesa PiS nieprzerwanie od stycznia 2003 roku. Zastąpił wówczas na tym stanowisku swojego brata, późniejszego prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego, który - jako pierwszy prezes partii - kierował ugrupowaniem w latach 2001-2003.

TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Czytaj także: