Uwięzieni w mieszkaniach. "Tak się nie postępuje z ludźmi, do licha ciężkiego"

Aby wydostać się z tej kamienicy, trzeba cztery razy pokonać strome schody. Rzecz uciążliwa dla starszych, schorowanych ludzi, korzystających z wózków i chodzików. Mieszkańcy są przekonani, że chce się ich przepędzić z budynku. - Posiadacze prywatnych posesji grodzą je, no i co w tym złego - mówi pełnomocnik właścicielki w rozmowie z reporterką "Blisko ludzi" TTV. - W każdym budynku mieszkają osoby starsze, cóż ja na to poradzę - dodaje. Władze warszawskiego Śródmieścia przyznają, że nic nie mogą poradzić, bo teren jest prywatną własnością.