Spór o Westerplatte. Prezydent Gdańska: uważacie, że polska krew ma jakąś cenę?

[object Object]
Sejmowa komisja zajęła się projektem specustawy w sprawie Westerplattetvn24
wideo 2/3

Zagospodarowanie Westerplatte nie ma nic wspólnego z tym, jakie powinno być pole bitwy, która zakończyła się 7 września 1939 roku - ocenił Kazimierz Smoliński (Prawo i Sprawiedliwość) podczas prac sejmowej Komisji Infrastruktury nad złożonym przez posłów PiS projektem specustawy zakładającej "wywłaszczenie" pola bitwy na Westerplatte. Opozycja nazwała projekt "skandalicznym".

Na początku maja do Sejmu wpłynął przygotowany przez posłów PiS projekt specustawy "o inwestycjach w zakresie budowy Muzeum Westerplatte i Wojny 1939 – Oddziału Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku". Według autorów celem ustawy ma być usprawnienie przygotowania i realizacji inwestycji.

W pierwszym czytaniu we wtorek sejmowa Komisja Infrastruktury poparła projekt. Odrzucono kilka wniosków złożonych przez posłów PO-KO, w tym Agnieszki Pomaskiej o odrzucenie projektu ustawy oraz Cezarego Grabarczyka o uzyskanie opinii Komisji Ustawodawczej i odroczenie posiedzenia do tego czasu.

Poseł PiS: jednym z powodów decyzja prezydenta Gdańska

Poseł Kazimierz Smoliński (PiS), który uzasadniał projekt ustawy, przekonywał, że "sposób zagospodarowania tego terenu nie ma nic wspólnego z tym, jakie powinno być pole bitwy, która się zakończyła 7 września 1939 roku". - Ten stan, który tam jest, nie ma nic wspólnego z tym stanem, który był w dniu zakończenia walk na tym polu bitwy. Pola bitwy, które są na świecie, z reguły czy w większości, jeśli nie w całości, są właśnie w takim stanie, jak te bitwy się zakończyły - podkreślił. Jak mówił, rozmawiał z wieloma osobami, którzy to pole bitwy odwiedzają i - jak zauważył - "oni nie wiedzą, w jakim kształcie ta bitwa tam się odbywała, na jakim terenie, jakie obiekty tam były". Poseł PiS stwierdził, że jednym z powodów, dla których ten projekt powstał, "była decyzja pani prezydent miasta Gdańska z 7 marca 2019 roku o tym, że nie wyraża ona zgody na korzystanie z nieruchomości Skarbu Państwa w celu kontynuowania badań archeologicznych na terenie półwyspu Westerplatte na działce stanowiącej własność Skarbu Państwa". Jego zdaniem "doszło do kuriozalnej sytuacji", w której Muzeum II Wojny Światowej - mając wcześniej zgodę ówczesnego prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza na prowadzenie prac archeologicznych - nagle "bez specjalnego uzasadnienia" tej zgody nie otrzymało. Smoliński dodał, że problem dotyczy też wystawy plenerowej, która jest usytuowana na Westerplatte, a której właścicielem jest Muzeum II Wojny Światowej. Ocenił, że wystawa jest jedynym "aspektem, z którym mogą się zwiedzający ten teren zapoznać, bo właściciel tego terenu nic takiego przez te 80 lat, wcześniej jako państwo, później jako samorząd, nie zrealizował".

"To odpowiedź na wieloletnią niemoc władz"

Dyrektor Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku Karol Nawrocki uznał, że "słuszna i konieczna inicjatywa poselska projektu specustawy dotycząca budowy Muzeum Westerplatte i Wojny Obronnej 1939 roku nie wisi w czasoprzestrzeni i próżni". - Jest ona odpowiedzią na wieloletnią niemoc, a czasami niechęć władz centralnych, samorządowych i części urzędników państwa polskiego wobec Westerplatte - powiedział. Zacytował byłego prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, który mówił 11 lat temu, że "bije się w piersi za to, jak wygląda Westerplatte". - Minęło 11 lat, w tym czasie podjęto w Gdańsku najdroższą inwestycję muzealną w całej historii Polski, czyli wybudowano Muzeum II Wojny Światowej, wzniesiono Europejskie Centrum Solidarności, wybudowano Teatr Szekspirowski. Podjęto dziesiątki innych inwestycji, o Westerplatte zapominając - przekonywał Nawrocki. Jego zdaniem "nie musiałoby być dzisiaj specustawy ani tego spotkania, gdyby przez osiem ostatnich kolejnych lat, posiadając wszystkie instrumenty w latach 2007-15 - instrumenty finansowe i formalno-prawne - zarówno w rządzie jak i w samorządzie, ktoś wpadł na pomysł, aby wybudować muzeum i pokazać światu, gdzie zaczęła się II wojna światowa".

Opozycja: to nie jest specustawa, tylko specprzejęcie

Projekt krytykowali posłowie Platformy Obywatelskiej-Koalicji Obywatelskiej.

- Było lex Szyszko, jest lex Westerplatte (...). Projekt ustawy jest skandaliczny. To nie jest specustawa, tylko specprzejęcie - oceniła Małgorzata Chmiel.

- Państwo chcieliście każdym dostępnym sposobem przejąć ten teren. Najpierw zaproponowaliście dwa miliony prezydentowi (Gdańska, Pawłowi) Adamowiczowi, który słusznie stwierdził, że teren ten nie jest do handlowania. Potem próbowaliście unieważnić komunalizację tego terenu. I dalej byście próbowali, gdyby nie to, że w trakcie zorientowaliście się, że kilka lat temu, wiele lat temu, komunalizację podpisał świętej pamięci wojewoda Płażyński. To teraz następnego sposobu się chwytacie, żeby Gdańskowi odebrać ten teren, bo bardzo was to boli, że tam są rocznice organizowane ponadpartyjnie przez harcerzy, przez władze miasta, wspólnie z władzami państwowymi i jest atmosfera ogólnonarodowa. Chcecie w związku z tym przejąć ten teren, żeby 1 września zorganizować swoje własne święto - mówiła Chmiel. Grzegorz Furgo ocenił, że projekt jest "kolejną ustawą przemocową, jaką serwuje nam PiS". Dodał, że "specustawa przygotowana przez PiS nie tylko próbuje wyeliminować władze Gdańska, ale de facto uniemożliwia odwołanie się do sądu, zwłaszcza w świetle zapowiadanych wywłaszczeń".

- Tymczasem o tym, jak powinno to wyglądać, powinniśmy dyskutować w spokoju i konsensusie. Dzisiaj mieliśmy próbkę dyskusji przez skandaliczne wystąpienie obecnego dyrektora Muzeum II Wojny Światowej - przypomniał.

"Nie ma planów zburzenia pomnika na Westerplatte"

Posłanka Pomaska zapytała, czy to prawda, że dyrektor Nawrocki, ubiegając się w zeszłym roku o bycie kandydatem PiS na prezydenta Gdańska, "wykorzystywał pieniądze publiczne, pieniądze muzeum, żeby się promować". - Czy to prawda, że muzeum zapłaciło 25 tysięcy złotych za publikację pana wywiadów w tygodniku "Sieci", gdzie zresztą niezbyt dobrze wypowiedział się pan o swoich poprzednikach i też o tych, którzy doprowadzili do budowy Muzeum II Wojny Światowej? - pytała posłanka PO-KO. Na to pytanie dyrektor Nawrocki nie odpowiedział. Nie odniósł się też do zarzutów wiceprzewodniczącego komisji infrastruktury Stanisława Żmijana (PO-KO), że przyświecają mu "niejasne, nietransparentne, wręcz ciemne cele". - Pan nie ma patentu na patriotyzm, pan nie może sugerować, że jest lepszym patriotą niż my tutaj pracujący w tej izbie - powiedział poseł, zwracając się do szefa Muzeum II Wojny Światowej.

"Naprawdę czasy stalinowskie są wzorem dla kilku posłów?"

Prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz przypomniała, że to z inicjatywy zmarłego prezydenta Adamowicza od wielu lat 1 września o 4.45 na Westerplatte odbywają się spotkania.

- Spotykamy się przede wszystkim po to, żeby pamiętać, ale pamiętać ku przestrodze. Taka też jest wymowa spotkań harcerzy, które się tam odbywają, taka jest wymowa (spotkań) Rodzin Westerplatczyków - powiedziała. Dodała, że jest coraz więcej gdańszczan na tych spotkaniach. Jak wyjaśniła, tereny Westerplatte częściowo są we władaniu gminy, część zaś pozostaje nadal własnością państwa. - Miasto Gdańsk, jako miasto na prawach powiatu, rzeczywiście zarządza tymi terenami. (...) Ja nie mogę wydać ani jednej złotówki z budżetu miasta na tereny, które należą do Skarbu Państwa, bo otrzymuję na to dotacje od wojewody. W zeszłym roku było to 19 tysięcy 36 złotych 60 groszy. To jest dla państwa wartość Westerplatte? - pytała Dulkiewicz. - 1 stycznia 1950 roku, kiedy szalały ciemne czasy stalinizmu, o których chyba mało kto chce pamiętać, to wtedy zostały znacjonalizowane zbiory muzealne publiczne i wszelkie inne prywatne. Czy dzisiaj chcecie doprowadzić do tego samego? Czy naprawdę te czasy stalinowskie są wzorem dla kilku posłów? - pytała. - Kiedy dzisiaj państwo straszycie niemieckością Gdańska, a dzieje się to nieustająco, to jest to prostu nie fair. Bo jest to budzenie lęków, co do których nie powinniśmy mieć żadnych wątpliwości. (...) Ja powiem tylko o jednym fakcie. Kiedy młodych chłopaków, którzy służyli w milicji czy w Ludowym Wojsku Polskim wysyłano na robotników w grudniu 70. roku, im także mówiono, że jest to dokończenie sprawy niemieckiej na Pomorzu. Czy to są wasze wzorce? Zastanówcie się nad tym - mówiła Dulkiewicz wśród protestów sali. - Projekt specustawy mówi, że miasto Gdańsk otrzyma odszkodowanie za odebrane tereny. Uważacie, że polska krew ma jakąś cenę? - pytała Dulkiewicz. Dodała, że tryb załatwiania sprawy Westerplatte poselskim projektem specustawy uniemożliwia dyskusję z muzealnikami, kombatantami i wszelkimi zainteresowanymi osobami nad przyszłością półwyspu.

Spotkanie Sellina z Dulkiewicz

W przerwie obrad komisji dziennikarze pytali wiceministra kultury Jarosława Sellina i prezydent Gdańska Aleksandrę Dulkiewicz o zaplanowane na przyszły wtorek spotkanie dotyczące Westerplatte. Wiceszef MKiDN zapowiedział, że będzie namawiał prezydent Gdańska "na spokojną rozmowę na temat tego, jak możemy wspólnie zbudować Muzeum Westerplatte" tak, by nie budować "dwóch muzeów Westerplatte", do czego - w ocenie Sellina - zmierzają władze Gdańska. - Czy to by wyglądało poważnie, że w Polsce w takim miejscu są dwa muzea Westerplatte - jedno państwowe, zorganizowane i budżetowane przez państwo polskie za pomocą państwowego Muzeum II Wojny Światowej, a drugie samorządowe, organizowane przez Muzeum Gdańska? Przecież to by było kompletnie niepoważne - ocenił wiceminister. Prezydent Gdańska zadeklarowała, że jest gotowa do rozmowy z Sellinem. Postawiła jednak warunek, by we wtorkowym spotkaniu uczestniczyli także przedstawiciele kombatantów - ludzi, którzy przelewali krew na Westerplatte, jak również środowiska muzealnicze związane z architektami i historykami sztuki.

Spór o Westerplatte

Projekt ustawy zakłada "wywłaszczenie" pola bitwy na Westerplatte. Grunty na półwyspie Westerplatte należą do kilkunastu właścicieli, jest wśród nich Straż Graniczna, a także prywatne i państwowe firmy. Jednak większość terenu, na którym w okresie międzywojennym działała Wojskowa Składnica Tranzytowa (WST), należy od początku lat 90. do miasta Gdańsk. W budynku Wartowni nr 1 Muzeum Gdańska urządziło niewielką ekspozycję poświęconą obronie Westerplatte we wrześniu 1939 r. Muzeum Gdańska pracuje też nad koncepcją zagospodarowania pozostałych należących do miasta terenów na półwyspie. Wiosną 2018 r. dyrekcja Muzeum II Wojny Światowej (MIIWŚ) w Gdańsku, którego oddziałem jest Muzeum Westerplatte i Wojny 1939, przedstawiła natomiast koncepcję zagospodarowania na nowo terenu na Westerplatte. Projekt, zakładający koszty w granicach 100 milionów złotych, przewiduje m.in. odbudowę kilku obiektów, które służyły Wojskowej Składnicy Tranzytowej. W kwietniu ubiegłego roku MIIWŚ wystąpiło do miasta z propozycją przejęcia (a opcjonalnie zakupu za 2 mln zł) terenu na Westerplatte, by zrealizować tam swoje plany.

Autor: js//rzw//kwoj / Źródło: PAP

Pozostałe wiadomości

Prezydent elekt Donald Trump wraca do kwestii nabycia Grenlandii. "Stany Zjednoczone Ameryki uważają, że posiadanie i kontrola nad Grenlandią są absolutną koniecznością" - stwierdził Trump we wpisie w swoim serwisie społecznościowym, przy okazji ogłaszania nominacji na ambasadora USA w Danii.

Trump: posiadanie i kontrola Grenlandii są dla USA absolutną koniecznością

Trump: posiadanie i kontrola Grenlandii są dla USA absolutną koniecznością

Źródło:
PAP

Policja w Nowym Jorku zatrzymała mężczyznę, który podpalił śpiącą pasażerkę metra. Kobieta zmarła na skutek poparzeń. Sprawca zbiegł, ale został szybko ujęty przez policjantów w innym pociągu metra.

Podpalił śpiącą kobietę w metrze. Zginęła

Podpalił śpiącą kobietę w metrze. Zginęła

Źródło:
PAP, CNN

Od maja 2023 roku do kwietnia 2024 roku w Nigerii porwano ponad dwa miliony osób. Ich rodziny zapłaciły porywaczom łącznie aż 1,42 miliarda dolarów okupu - poinformowało Narodowe Biuro Statystyczne, powołując się na dane nigeryjskich służb bezpieczeństwa.

W tym kraju w ciągu roku porwano dwa miliony osób

W tym kraju w ciągu roku porwano dwa miliony osób

Źródło:
PAP

Sprawca ataku na jarmark bożonarodzeniowy w Magdeburgu był znany niemieckim służbom. Już kilka lat temu mężczyzna groził popełnieniem przestępstw. Na swoim koncie ma także wyrok. Ponad 10 lat temu był skazany na 90 dni więzienia za zakłócanie spokoju publicznego - poinformowały lokalne władze.

Kilka razy groził, miał na koncie wyrok. Zamachowiec z Magdeburga był znany służbom   

Kilka razy groził, miał na koncie wyrok. Zamachowiec z Magdeburga był znany służbom   

Źródło:
PAP

W niedzielę w jednym z mieszkań w Rumii (województwo pomorskie) znaleziono ciało 36-letniego mężczyzny. Prawdopodobną przyczyną zgonu było zatrucie czadem. Służby wyjaśniają okoliczności tragedii.

W mieszkaniu ciało 36-latka. "Apelujemy o zachowanie ostrożności"

W mieszkaniu ciało 36-latka. "Apelujemy o zachowanie ostrożności"

Źródło:
TVN24

Premier Albanii Edi Rama zapowiedział wprowadzenie blokady na popularną aplikację TikTok - poinformował Reuters. Nowe przepisy mają zacząć obowiązywać od stycznia 2025 roku. TikTok domaga się wyjaśnień od albańskich władz.

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Źródło:
Reuters

Premier Słowacji Robert Fico spotkał się na Kremlu z rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem. Wieczorem szef słowackiego rządu przekazał w mediach społecznościowych, że odbyli "długą rozmowę", a Putin "potwierdził gotowość Moskwy do kontynuowania dostaw gazu na Zachód i Słowację". Ukraina zapowiedziała, że nie przedłuży wygasającego wraz z końcem roku kontraktu, który zezwala na tranzyt gazu przez jej terytorium.

Robert Fico "po długiej rozmowie" z Putinem na Kremlu

Robert Fico "po długiej rozmowie" z Putinem na Kremlu

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Pod hasłem "tekstylia" kryje się wiele. Po pierwsze odzież - to oczywiste. Ale także buty, dywany, firany, pościel czy koce. Zużyte i wyrzucane, lądowały do tej pory w pojemnikach na odpady zmieszane. Od nowego roku to się zmieni.

Nowa kategoria śmieci od pierwszego stycznia

Nowa kategoria śmieci od pierwszego stycznia

Źródło:
Fakty TVN

Nie wiem, co ulęgło się w głowie przewodniczącego Państwowej Komisji Wyborczej, to rzecz niezrozumiała - stwierdził w "Faktach po Faktach" w TVN24 Wojciech Hermeliński, były przewodniczący PKW. Odniósł się w ten sposób do działań sędziego Sylwestra Marciniaka, który domaga się podjęcia ponownej uchwały w sprawie pieniędzy dla Prawa i Sprawiedliwości.

Wprowadzanie uchwały "drzwiami kuchennymi". Hermeliński: to niedopuszczalne

Wprowadzanie uchwały "drzwiami kuchennymi". Hermeliński: to niedopuszczalne

Źródło:
TVN24

Jak na wiadomość o ucieczce Marcina Romanowskiego na Węgry zareagowali przedstawiciele jego obozu politycznego? Według Mai Wójcikowskiej niektórzy "trochę przecierali oczy i nie ukrywali zdziwienia". - Mam wrażenie, że Romanowski jednak trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka - przyznał Konrad Piasecki. Według relacji Agaty Adamek politycy wcześniej związani z Funduszem Sprawiedliwości obawiali się, że gdyby Romanowski był teraz w Polsce, mógłby powiedzieć "za dużo".

Marcin Romanowski uciekł na Węgry. "Trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka"

Marcin Romanowski uciekł na Węgry. "Trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka"

Źródło:
TVN24

Członek Państwowej Komisji Wyborczej Ryszard Kalisz ujawnił w TVN24, że otrzymał e-mail z informacją, że przewodniczący PKW Sylwester Marciniak "zarządził tryb obiegowy podjęcia uchwał", wśród których ma się znajdować uchwała w sprawie sprawozdania finansowego komitetu wyborczego PiS. Kalisz zgodził się, że jest to próba podjęcia uchwały "tylnymi drzwiami" przez przewodniczącego PKW. Sprawę komentowali politycy PSL, KO, a także szefowa kancelarii prezydenta.

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

Źródło:
TVN24

Jedna z pięciu ofiar piątkowego ataku w Magdeburgu to dziewięcioletni Andre. "Niech mój mały miś znowu lata dookoła świata" - napisała w pożegnalnym wpisie w mediach społecznościowych jego matka. Hołd zmarłemu dziewięciolatkowi oddała też lokalna straż pożarna. Chłopiec należał do jej dziecięcego oddziału.

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

Źródło:
BBC, Bild, Sky News

Dzieci czekają na przeszczep serca w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Warszawie. Podłączone do sztucznej komory mogą tylko czekać na organ od zmarłego dawcy - takie serce, które będzie pasowało. Przeszczepów w klinice jest coraz więcej, ale potrzeby są duże.

Trójka dzieci, trzy potrzebne serca. "Chciałbym, żeby w nowy rok weszły już z nowymi sercami"

Trójka dzieci, trzy potrzebne serca. "Chciałbym, żeby w nowy rok weszły już z nowymi sercami"

Źródło:
Fakty TVN

Amerykańska aktorka Blake Lively oskarżyła Justina Baldoniego, swojego partnera z planu "It Ends with Us" i jednocześnie reżysera tego filmu, o szereg niestosownych zachowań. Aktorka twierdzi również, że mężczyzna, wspólnie ze studiem, które wyprodukowało film, zorganizował przeciwko niej kampanię oszczerstw. Prawnik studia stanowczo temu zaprzeczył, nazywając twierdzenia aktorki "całkowicie fałszywymi i oburzającymi".

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Źródło:
BBC, New York Times, Variety

Zaparkował na torach tramwajowych i - jak ustalili strażnicy miejscy - poszedł prawdopodobnie na pobliski bazar. Tramwaje nie mogły przejechać swoją trasą, co doprowadziło do paraliżu komunikacyjnego. Kiedy po ponad pół godzinie kierowca wrócił do auta, czekały tam już służby. Mężczyzna dostał trzy tysiące złotych mandatu, którego nie przyjął.

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Źródło:
TVN24

W poniedziałek oddamy do użytku odcinek drogi ekspresowej S7, dzięki czemu Warszawa i Kraków uzyskają bezpośrednie połączenie - informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Podróż między miastami ma trwać około 2,5 godziny, czyli prawie o połowę krócej niż gdy jeżdżono starą krajową "siódemką" przez Radom i Kielce.

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Źródło:
PAP, GDDKiA

Sprawca piątkowego ataku w Magdeburgu, w wyniku którego zginęło pięć osób, a ponad 200 zostało rannych, został oskarżony o popełnienia morderstwa i usiłowania zabójstwa - poinformowała w niedzielę niemiecka policja. Niemiecki Federalny Urząd do spraw Migracji i Uchodźców przekazał, że otrzymał ostrzeżenie o pochodzącym z Arabii Saudyjskiej mężczyźnie już pod koniec lata 2023 roku za pośrednictwem mediów społecznościowych. W wyniku zamachu zginął 9-letni chłopiec oraz cztery kobiety w wieku od 45 do 75 lat.

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Źródło:
PAP, Reuters

Posłanka Magdalena Filiks z KO napisała, że "w Szczecinie i w Gdańsku i wielu innych miejscach doszło w ostatnich latach do takich sytuacji" jak w piątek w Magdeburgu, gdzie w wyniku zamachu i wjechanie autem w tłum zginęło pięć osób, a rannych zostało ponad 200. Tyle że, wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku miały zupełnie inny charakter.

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Źródło:
Konkret24

Premier Węgier Viktor Orban nie po raz pierwszy realizuje skrupulatnie politykę Władimira Putina w Unii Europejskiej, ponieważ uderza w fundamenty wspólnoty - ocenił w "Kawie na ławę" w TVN24 europoseł PSL Krzysztof Hetman, komentując kwestię azylu politycznego dla posła PiS Marcina Romanowskiego. Europoseł Konfederacji Stanisław Tyszka mówił, o "zdziecinnieniu polskiej polityki, która sprowadza się do relacji interpersonalnych w tym przypadku między Tuskiem a Orbanem, którzy byli kiedyś kumplami, pokłócili się w tym momencie i robią sobie na złość".

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

Źródło:
TVN24, PAP

Wielu zagranicznych internautów zachwyciła znajdująca się w Polsce świecąca w ciemności ścieżka rowerowa, na której w nocy jakoby widać odwzorowane gwiazdy i gwiazdozbiory. Jak się okazuje, w kraju mamy takiego rodzaju drogę dla rowerów, ale nie wygląda tak spektakularnie.

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Źródło:
Konkret24

Samolot z dziesięcioma osobami na pokładzie rozbił się i uderzył w sklep w centrum turystycznej miejscowości Gramado na południu Brazylii. Jak podały władze, nikt z pasażerów nie przeżył.

Samolot spadł na sklep

Samolot spadł na sklep

Źródło:
Reuters

Przez pół wieku przepisy chroniły wilki na naszym kontynencie, teraz znów będzie można do nich strzelać. Ale póki co - nie w Polsce. Komisja Europejska uchyliła wprawdzie furtkę do polowań na wilki, ale polski rząd deklaruje, że nie zamierza na razie z niej korzystać. Na ten moment więc wilk pozostaje w naszym kraju zwierzęciem pod ścisłą ochroną.

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

Źródło:
tvn24.pl

Przeniósł nie tylko stolicę z Krakowa do Warszawy, ale też stolicę Puszczy Białowieskiej ze starej do nowej Białowieży. Mowa o królu Zygmuncie III Wazie, który wybudował zapomniany dziś dwór myśliwski, po którym jedyną pamiątką są rosnące w jego miejscu dęby. Archeolodzy odkryli właśnie XVI-, XVII- i XVIII-wieczne cegły, które były częścią fundamentów jednego z budynków wchodzących w skład założenia dworskiego.  

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Źródło:
tvn24.pl

Naukowcy z Katedry Warzywnictwa Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu opracowali innowacyjną szklarnię, a w zasadzie cieplarnię bąbelkową, która zapewni wzrost plonu i pomoże zmniejszyć ilość wykorzystanej energii. W hodowli owoców i warzyw pomóc ma piana z mydła.

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Źródło:
tvn24.pl
Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Niezwykle ciepła grudniowa aura właśnie dobiegła końca. Czego możemy się spodziewać w święta Bożego Narodzenia i w sylwestra? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Źródło:
tvnmeteo.pl

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Przed nami czas, kiedy nikt nie powinien być sam i kiedy nikt nie powinien być głodny. Już w weekend rozpoczęły się wigilie dla osób w kryzysie bezdomności, samotnych i ubogich. Od 28 lat miejscem spotkań jest Rynek Główny w Krakowie. To już 28. Wigilia Jana Kościuszki, krakowskiego restauratora. To wydarzenie łączy ludzi o wielkich sercach, by wspólnie pomóc i stworzyć chociaż namiastkę świąt Bożego Narodzenia.

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Źródło:
Fakty po Południu TVN24