Przedstawiciele różnych środowisk, między innymi hodowców, organizacji rolniczych i weterynarzy zwracają się do prezydenta Andrzeja Dudy, aby rozmawiać o noweli ustawy dotyczącej zwierząt. Cały czas trwają konsultacje w tej sprawie - powiedział rzecznik prezydenta Błażej Spychalski.
- Prezydent wyznaczył pewne zasady, co do tych rozwiązań, które powinny być przyjęte (w nowelizacji - red.), mówił o nich na Dożynkach Prezydenckich w Warszawie i mamy nadzieję, że te postulaty zostaną spełnione. Na pewno prezydent przy podejmowaniu decyzji będzie się kierował tymi wyznaczonymi przez siebie celami - zaznaczył Spychalski.
Prezydent: dobrostan zwierząt jest dla mnie bardzo ważny
Na wrześniowych Dożynkach Prezydenckich prezydent zadeklarował, że - podejmując decyzję dotyczącą ustawy o ochronie zwierząt - będzie miał na względzie kwestie ich humanitarnego traktowania, ale również byt i jakość życia polskich rolników.
Prezydent zapewniał wówczas, że dobrostan zwierząt jest dla niego bardzo ważny. - To, aby były traktowane humanitarne, aby żyły w jak najlepszych warunkach. Ale nie można w tym wszystkim zapominać o tym, że na pierwszym miejscu jest byt rolnika, jakość jego życia, jego i jego rodziny. O tym także w czasie każdych prac legislacyjnych, parlamentarnych trzeba pamiętać - powiedział wówczas Duda.
Co prezydent zrobi z ustawą o zwierzętach? Spychalski: trzeba poczekać na ostateczny kształt ustawy
Spychalski pytany przez PAP, do jakiej decyzji w sprawie nowelizacji skłania się obecnie prezydent, odparł że nie ma jeszcze ostatecznego kształtu przepisów. - Dziś mamy taką sytuację, że Senat zakończył prace nad ustawą, zgłosił poprawki. Pytanie jak do tych poprawek odniesie się Sejm, bo samo zgłoszenie poprawek przez Senat nie powoduje, że te poprawki są przyjęte. Trzeba poczekać na to, jak Sejm te poprawki rozpatrzy, żeby też znać ostateczny kształt ustawy - powiedział.
Senat poparł w środę nowelizację ustawy o ochronie zwierząt, wprowadzającą zakaz hodowli zwierząt na futra i ograniczającą ubój rytualny. Przeciwko przyjęciu nowelizacji opowiedziało się 11 senatorów, w tym siedmiu z PiS, jeden z Koalicji Obywatelskiej i trzech z PSL.
Senatorowie wprowadzili do noweli 36 poprawek. Ustawa wróci teraz do Sejmu, który będzie głosował nad poprawkami wprowadzonymi przez izbę wyższą. Wśród nich jest propozycja rządowa, która wyłącza z ograniczeń dotyczących uboju religijnego ubój drobiu oraz inna, autorstwa senatora KO Marka Borowskiego, wydłużająca o 2,5 roku wejście w życie przepisów dot. zakazu hodowli zwierząt na futra i o 5 lat wejście przepisów dotyczących ograniczeń uboju rytualnego.
Pytany, jak prezydent ocenia wprowadzone przez Senat poprawki, Spychalski powtórzył, że prezydent odniesie się do nowelizacji, gdy będzie znany jej ostateczny kształt.
Spychalski: prezydent cały czas odbywa konsultacje z różnymi środowiskami
Podkreślił jednocześnie, że cały czas trwają prezydenckie konsultacje ws. nowelizacji. - Będą kontynuowane także i w przyszłym tygodniu. Różne środowiska zwracają się do prezydenta w tej sprawie. (...) To są z jednej strony środowiska związane bezpośrednio z branżą rolniczą, jak stowarzyszenia hodowców drobiu czy zwierząt, a z drugiej strony są to oczywiście organizacje rolnicze, które reprezentują związki zawodowe rolników. Są też inne organizacje, już stricte branżowe, ale także na przykład środowiska weterynarzy - powiedział.
Źródło: PAP