Dariusz Matecki i niezidentyfikowane wagony. Jest odpowiedź Krajowej Administracji Skarbowej

Źródło:
tvn24.pl, Konkret24
Kołodziejczak: lista firm importujących zboże z Ukrainy jest gotowa
Kołodziejczak: lista firm importujących zboże z Ukrainy jest gotowaTVN24
wideo 2/5
Kołodziejczak: lista firm importujących zboże z Ukrainy jest gotowaTVN24

Poseł Suwerennej Polski Dariusz Matecki był na przejściu granicznym, gdzie przekonywał, że zboże z Ukrainy nie przejeżdża przez nasz kraj tranzytem, a trafia na polskie półki sklepowe i do "różnych firm". Razem z innymi parlamentarzystami sugerował, że transportowana kukurydza jest przewożona razem z cementem. Parlamentarzyści nie pokazali jednak żadnych dowodów na potwierdzenie swoich tez. O publikowane przez Mateckiego nagrania zapytaliśmy między innymi Krajową Administrację Skarbową. "Nie wystąpiły przypadki, aby towary objęte zakazem zostały dopuszczone do obrotu na terytorium kraju" - czytamy w przesłanej nam odpowiedzi.

Poseł Suwerennej Polski (klub PiS) Dariusz Matecki 23 lutego pojechał z interwencją poselską na przejście graniczne w Medyce. Pojawiło się tam z nim czworo innych posłów tego ugrupowania: Maria Kurowska, Marcin Warchoł, Piotr Uruski i Sebastian Łukaszewicz, a także senator PiS Mieczysław Golba. Potem pojawił się też poseł Konfederacji Andrzej Zapałowski.

Matecki na konferencji sugerował: - My byliśmy wszyscy przekonywani, że tranzyt to tranzyt. Zboże jedzie i czy to portem, czy dalej na zachód, jedzie, a nie zostaje tutaj i ze zboża z Ukrainy, które nie podlega takim samym normom jak w Unii Europejskiej, być może albo na pewno produkowano produkty spożywcze, które trafiały do polskich sklepów. I pytanie, czy Polacy byli truci tym zbożem? To powinna naszym zdaniem wyjaśnić prokuratura.

Dalej Matecki opublikował post i kilka nagrań z interwencji. We wpisie pytał: "Kukurydza transportowana tymi samymi wagonami co cement?". Nie pokazał jednak nagrań, które potwierdziłyby, że do takiego transportu dochodzi.

Na jednym z nagrań Matecki idzie wzdłuż torów z posłem Konfederacji Andrzejem Zapałowskim, który twierdzi, że zboże i cement jeżdżą tymi samymi wagonami i "on nie widział, żeby to myli".

Zapałowski przekonuje, że to jego kolega mu powiedział, że sprawdzał to zboże i powiedział mu, że w kukurydzy jest cement. Sam jednak nie precyzuje, czy widział to na własne oczy.

Stojący obok poseł Sebastian Łukaszewicz dodaje, że są na bocznicy kolejowej, na którą zaprosili ich rolnicy, bo na tej bocznicy odbywa się przeładunek zboża na mniejsze pociągi, "które ruszają potem po prostu dalej niby tranzytem w Polskę, a doskonale wiemy, że tak się nie dzieje, bo ten tranzyt jest odczepiany, a pociągi odczepiane ruszają dalej w kraj do różnych firm".

Łukaszewicz nie przedstawia żadnych dowodów na swoje twierdzenia.

Na drugim nagraniu Matecki wchodzi na niezidentyfikowany wagon, ale stwierdza, że "tutaj nie zobaczymy za bardzo". I dodaje: "Ale jeden z posłów właśnie przed chwilą mi powiedział, że tymi wagonami wożone są kamienie, wożony jest cement, a jednocześnie kukurydza. Patrzcie, z czym jest to wymieszane tutaj".

Poseł po tych słowach pokazał pojedyncze ziarna kukurydzy na dachu wagonu wymieszane z drobnymi kamykami. Nie podaje natomiast informacji, które tłumaczyłyby, jaki jest to transport ani nie udowadnia, że to kukurydza z Ukrainy.

Na trzecim nagraniu Matecki opowiada: - Jesteśmy na granicy w Medyce, zobaczcie tutaj, tak naprawdę zboże, kukurydza cały czas idą. Przed chwilą tutaj wprost rolnicy powiedzieli, że w tych samych wagonach, w których transportowany jest cement, transportowana jest na przykład kukurydza. I kiedy jeden z nich brał to do ręki, to tak naprawdę nie wiedział, co bierze. Czy to jest cement, czy kukurydza, bo to wszystko było w pewien sposób wymieszane. Niby ma być tranzyt, a pytanie, czy to zboże rzeczywiście w dalszym ciągu nie trafia na polski rynek, w jaki sposób to jest kontrolowane?

Poseł dodaje, iż są "informacje takie, że na przykład może to trafiać do Niemiec i wracać z Niemiec już w pełni legalnie". - No, ale to się potwierdza, cały czas mamy ten tranzyt, który być może tranzytem wcale nie jest - twierdzi. Matecki nie precyzuje, co jest źródłem przekazywanych przez niego informacji.

Na czwartym nagraniu Matecki z Łukaszewiczem i Kurowską przebywają w budynku. Jak sprawdziliśmy na mapie, jedyne budynki w pobliżu bocznicy w Medyce to budynek Oddziału Celnego Kolejowego Przemyśl-Medyka oraz budynek stacji towarowej w Medyce.

Na nagraniu jeden z dwóch anonimowych rozmówców (Kurowska zwraca się do nich "przewoźnicy cargo") mówi, że "ostatnio DB Schenker przyjechał, Niemcy. Nie tylko cargo tutaj jeździ. Więcej tych prywatnych przewoźników jest". Matecki zapytał go, czy to oni wożą to ukraińskie zboże. Mężczyzna odparł, że "oni wożą wszystko, znaczy, nie widzimy tego, co wożą, nie jesteśmy w stanie zobaczyć, co jest w kontenerze".

Kurowska na nagraniu pyta, czy taki zaplombowany kontener jedzie w Polskę, czy dalej w Europę. Mężczyzna odpowiada, że tego nie wiemy, "bo to jest wagon ogólnie do materiałów sypkich". Matecki pyta, czy jest tak, że cement może być przewożony w tym samym transporcie, czego mężczyzna nie potwierdza, ale sugeruje, że "może tak być".

Na koniec Łukaszewicz pyta, czy skoro DB Schenker przyjeżdża, to "wy się z nimi wymieniacie dokumentami?". Mężczyzna odpowiada, że "nie, oni dokumentację prowadzą osobno". - Nie mamy w ogóle wglądu. Oni to sami z urzędem celnym załatwiają - dodaje.

Wiceminister rolnictwa o obowiązującym embargo

Do tych zarzutów odniósł się tego samego dnia - 23 lutego - wiceminister w resorcie rolnictwa i rozwoju wsi Michał Kołodziejczak, który opublikował w serwisie X wpis, który rozpoczął od słów "FAKE NEWS stop!" i w którym przypomniał, że "w Polsce ciągle obowiązuje embargo na ukraińską pszenicę, słonecznik, kukurydzę, rzepak i pochodne tych produktów".

"Wszystkie te produkty są plombowane po wjeździe do Polski, zakładane są elektroniczne plomby przez #KAS (Krajową Administrację Skarbową - red.) i przejeżdżają do portów bądź państw sąsiednich".

Do wpisu Kołodziejczak dołączył nagranie, na którym mówi: - Do Polski nie wpływa dzisiaj żaden produkt, na który nałożone jest embargo, a od 15 kwietnia 2023 roku nałożone jest embargo na pszenicę, rzepak, kukurydzę, słonecznik, a od 15 września pochodne tych produktów, łącznie z mąką, różnymi śrutami.

- Fake newsy rozsiewane przez polityków Prawa i Sprawiedliwości są po prostu okropne. (...) Jeżeli ktoś mi pokaże dzisiaj jedną tonę tych produktów, które wpływają do Polski z Ukrainy, to ode mnie (będzie - red.) nagroda - dodaje.

- Dzisiaj mówienie komukolwiek, że miało zboże nie wjeżdżać do Polski, ktoś zatrzyma pociąg i rozsypie i mówi: "a jednak wjeżdża", to tak, jest to tranzyt, przez Polskę przejeżdża. I jest to duży problem - zaznacza.

Temat ten pojawił się już kilka dni wcześniej. 20 lutego wiceminister Kołodziejczak odpowiadał na podobne zarzuty w Polskim Radiu 24. - Informacja ciągle zbyt mało też mówiona: do Polski nie jest importowana ani pszenica, ani kukurydza, ani rzepak. Te produkty tutaj nie zostają. Apeluję do wszystkich, którzy widzieliby, czy na przykład gdzieś w Polsce jest ten produkt rozładowywany, bo ja dostałem kilka takich informacji w przeciągu ostatnich tygodni i żadna z tych informacji się nie potwierdziła.

15 lutego z kolei Kołodziejczak mówił w radiowej Trójce: - Jeżeli chodzi o przepływ tranzytowy przez Polskę, to mamy dzisiaj bardzo dużą pewność, że nie zostaje nic w kraju. A jeżeli ktoś wskazałby mi, że na przykład gdzieś jest rozładowywane, to z jednej strony bym powiedział, że niedobrze, a z drugiej dobrze, bo wtedy moglibyśmy mieć pewien przykład, że ktoś łamie prawo, zobaczyć, jak to się dzieje. Tylko że do tej pory myśmy nie trafili na to.

- Jeżeli chodzi o cztery produkty i ich pochodne: pszenica, rzepak, kukurydza (i słonecznik - red.), te produkty i pochodne tych produktów też na nasz rynek nie trafiają. Mamy bardzo dużo sygnałów od polskich rolników, że gdzieś coś jest przepakowywane. Wszystkie sygnały, które dostajemy, są tak naprawdę bardzo szybko weryfikowane. Rozmawiałem z jednym z rolników z Lubelszczyzny, który wczoraj dostał sygnał, że rzekomo przepakowywana jest kukurydza z jednego wagonu na drugi. Pojechał, zrobił taką społeczną interwencję i okazało się po pierwsze, że to nie kukurydza, a rzepak, a po drugie, że był przepakowywany z jednego wagonu na drugi, bo był zrobiony zły rozkład ciężarów w wagonach.

CZYTAJ TAKŻE: Kołodziejczak wskazuje, czego brakuje dziś rolnikom. "To jest potrzebne każdej stronie"

Co pokazał Dariusz Matecki?

Aby ustalić, co mógł pokazywać Matecki na opublikowanych przez niego nagraniach, a także to, co wtedy stało na granicy w Medyce i skąd mogły się wziąć tam wspomniane ziarna kukurydzy, wysłaliśmy szczegółowe pytania do kilku instytucji. Pytaliśmy także o kwestię przewozu zboża w tych samych wagonach, co cement.

Przedstawiciele DB Schenker w odpowiedzi na nasze pytania napisali: "Schenker Sp. z o.o. posługująca się logo DB Schenker nie realizuje konwencjonalnych transportów kolejowych, zwłaszcza towarów sypkich. Nie posiadamy też biura lub kasy kolejowej na przejściu granicznym w Medyce. W ramach struktur Deutsche Bahn (DB) funkcjonują inne podmioty, które być może będą mogły udzielić więcej informacji".

Z kolei Straż Graniczna wskazała, że "właściwym adresatem pytań w zakresie transportu towarowego i stosownych procedur z tym związanych jest służba celno-skarbowa (Krajowa Administracja Skarbowa) oraz ewentualnie firmy spedycyjne zajmujące się logistyką". "Wspomniana kontrola poselska nie odbywała się w pomieszczeniach Straży Granicznej" - dodała SG. Straż nie odpowiedziała na pytanie o to, jakie wagony pokazywał Matecki oraz jaki transport stał tego dnia na granicy.

Do KAS skierował nas także resort rolnictwa, który dodał, że pytania te pozostają w gestii także Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji.

KAS: brak przypadków dopuszczenia do obrotu zakazanych towarów z Ukrainy

Krajowa Administracja Skarbowa w odpowiedzi na nasze pytania przypomniała o obowiązującym rozporządzeniu z 15 września 2023 roku w sprawie zakazu przywozu z Ukrainy produktów rolnych.

"Rozporządzenie wprowadziło bezterminowy zakaz importu na terytorium Polski (dopuszczenia do obrotu w Polsce) określonych produktów pochodzących z Ukrainy, takich jak m.in.: kukurydza, rzepak, pszenica, mąka pszenna, makuchy, nasiona słonecznika, nasiona rzepaku i inne. Zakaz nie dotyczy natomiast tranzytu przez Polskę takich produktów - pod warunkiem, że tranzyt ma się zakończyć w portach morskich w: Gdańsku, Gdyni, Świnoujściu, Szczecinie, Kołobrzegu lub poza terytorium Polski" - czytamy.

KAS wyjaśniła, że "w przypadku towarów objętych procedurą tranzytu, od chwili wprowadzenia towarów (w procedurze tranzytu) na obszar celny Unii Europejskiej podlegają one dozorowi celnemu i mogą zostać poddane kontrolom celnym, wykonywanym przez organy celne (naczelników urzędów celno-skarbowych)".

KAS uściśliła przy tym, że monitoruje procedurę tranzytu w NCTS2, czyli Nowym Skomputeryzowanym Systemie Tranzytowym i "ma wiedzę o terminie dostarczenia towarów do miejsca przeznaczenia czy też docelowym urzędzie celnym, do którego przesyłka zostaje dostarczona".

"Wszystkie przesyłki zbóż przewożone przez polsko-ukraińskie przejścia graniczne do Polski są poddawane obligatoryjnej kontroli celnej. Kontrole celne na granicy były i są realizowane zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa celnego unijnego i krajowego" - podsumowała KAS.

Krajowa Administracja Skarbowa w oświadczeniu napisała, że "w ramach prowadzonych czynności kontrolnych, na wszystkie pojazdy z towarami w postaci zbóż objętych zakazem importu na podstawie ww. rozporządzenia, przemieszczane w procedurze tranzytu, funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej nakładają zamknięcia urzędowe w formie plomby elektronicznej (wystawionej na sygnał GPS) i plomby ołowianej".

Wyjaśniono, że plomby elektroniczne "umożliwiają KAS nadzór nad transportem kolejowym i drogowym, w czasie rzeczywistym przekazują pozycję GPS przemieszczanego środka transportu do systemu informatycznego KAS". "Dodatkowo, w przypadku transportu kolejowego, KAS we współpracy ze Strażą Ochrony Kolei wdrożyła specjalną procedurę monitorowania takich przewozów. Zgodnie z tą procedurą na skład kolejowy nakładane są także plomby elektroniczne z nadajnikiem GPS, który umożliwia monitorowanie całej trasy przejazdu pociągu przez terytorium Polski. Ponadto, pociągi, które wjeżdżają do Polski podlegają kontroli z wykorzystaniem urządzenia RTG" - czytamy.

KAS oświadczyła dalej, że "od momentu wprowadzenia zakazu przywozu na terytorium Polski produktów rolnych (w tym zbóż) pochodzących z Ukrainy nie wystąpiły przypadki, aby towary objęte zakazem zostały dopuszczone do obrotu na terytorium kraju".

Na pytanie, czy KAS posiada informacje, z jakiego transportu pochodzi rozsypane zboże pokazane przez Dariusza Mateckiego, powołała się na artykuł 95b ustawy z dnia 19 marca 2004 r. - Prawo celne indywidualne i oświadczyła, że "dane zawarte w zgłoszeniu celnym oraz innych dokumentach składanych przez zgłaszającego objęte są tajemnicą celną".

"Naruszenie tajemnicy celnej podlega odpowiedzialności karnej jak za naruszenie tajemnicy skarbowej. Ze względu na to ograniczenie prawne dane podmiotów nie podlegają udostępnieniu przez Krajową Administrację Skarbową" - napisano.

Autorka/Autor:akw/adso

Źródło: tvn24.pl, Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Miesięczne dziecko zmarło w czerwcu z powodu krztuśca - poinformował TVN24 Główny Inspektor Sanitarny dr Paweł Grzesiowski. To pierwszy taki zgon w tym roku w Polsce.

Miesięczne dziecko zmarło z powodu krztuśca

Miesięczne dziecko zmarło z powodu krztuśca

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Kamala Harris ma dostęp do informacji, do których inni ewentualni kandydaci nie mają i do pieniędzy przeznaczonych na kampanię Joe Bidena. Co więcej, jest "domyślną" kandydatką, bo od początku kampanii tworzyła z Bidenem pewną "ofertę polityczną". O kwestiach, które działają na korzyść obecnej wiceprezydentki i dają jej przewagę przy decyzji nominacyjnej demokratów, mówił dziennikarz TVN24 BiS Michał Sznajder.

Dlaczego Kamala Harris? Trzy kwestie, które dają jej przewagę

Dlaczego Kamala Harris? Trzy kwestie, które dają jej przewagę

Źródło:
tvn24.pl

51-letni mężczyzna wtargnął do domu opieki dla seniorów w Daruvarze w Chorwacji i zastrzelił pięć osób - informują chorwackie media. Zamachowiec został zatrzymany przez policję. Według nieoficjalnych informacji jedną z ofiar jest jego matka.

Strzały w chorwackim domu opieki. Pięć osób nie żyje, kolejnych pięć odniosło rany

Strzały w chorwackim domu opieki. Pięć osób nie żyje, kolejnych pięć odniosło rany

Źródło:
PAP, Reuters, N1

Gdzie jest burza? W poniedziałek 22.07 nad Polską pojawiają się wyładowania atmosferyczne. Grzmi, wieje i pada. Śledź aktualną sytuację pogodową w kraju na tvnmeteo.pl.

Gdzie jest burza? "Zjawiska są miejscami gwałtowne"

Gdzie jest burza? "Zjawiska są miejscami gwałtowne"

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

Kto może zostać kandydatem na wiceprezydenta u boku Kamali Harris, jeśli to ona z ramienia demokratów stanie do walki o Biały Dom? Amerykańskie media wskazują na cztery osoby. To gubernator stanu Pensylwania Josh Shapiro, gubernatorka Michigan Gretchen Whitmer, gubernator Illinois JB Pritzker oraz szef resortu transportu Pete Buttigieg.

Na kogo postawi Kamala Harris? Te nazwiska są w grze

Na kogo postawi Kamala Harris? Te nazwiska są w grze

Źródło:
PAP

Izraelskie wojsko potwierdziło w poniedziałek informację o śmierci polskiego obywatela uprowadzonego przez Hamas, Alexa Dancyga. Był "człowiekiem pokoju i przyjaźni, który wniósł ogromny wkład w dialog polsko-żydowski" - podkreśliło polskie MSZ.

Nie żyje Alex Dancyg

Nie żyje Alex Dancyg

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Na tratwie ratunkowej wyrzuconej na brzeg kanadyjskiej wyspy Sable na Oceanie Atlantyckim, znaleziono ciała Brytyjki Sarah Packwood i Kanadyjczyka Bretta Clibbery'ego. Małżeństwo było w podróży, którą nazwali "największą przygodą w ich dotychczasowym życiu".

Ciała pary żeglarzy odnalezione na "cmentarzysku Atlantyku"

Ciała pary żeglarzy odnalezione na "cmentarzysku Atlantyku"

Źródło:
The Guardian, ENEX_NEWSML.

Warszawska prokuratura okręgowa wszczęła śledztwo w związku z zawiadomieniem Centralnego Biura Śledczego o możliwości popełnienia przestępstwa przez byłego szefa biura Andrzeja Stróżnego. Postępowanie dotyczy między innymi nadużycia władzy. Chodzi o zakup mieszkania za ponad 1,2 miliona złotych.

Jest śledztwo w sprawie byłego szefa CBA

Jest śledztwo w sprawie byłego szefa CBA

Źródło:
PAP

Nowe zasady przywozu do Polski samochodów osobowych zarejestrowanych na Białorusi obowiązują od 1 lipca - przypomniało w komunikacie Ministerstwo Finansów. Wyjaśniło, że do Polski mogą wjechać tylko auta należące do osób fizycznych, jeśli nie są wykorzystywane w celach handlowych.

Nowe zasady przywozu samochodów osobowych

Nowe zasady przywozu samochodów osobowych

Źródło:
PAP

Zmarł Jerzy Michalak, scenograf, reżyser i aktor, prywatnie ojciec Borysa Szyca. Odszedł w wieku 80 lat. "Żegnaj tato. Do zobaczenia kiedyś… odpoczywaj w spokoju" - pożegnał go Szyc w mediach społecznościowych.

Nie żyje Jerzy Michalak. Artysta był ojcem Borysa Szyca

Nie żyje Jerzy Michalak. Artysta był ojcem Borysa Szyca

Źródło:
Dobry Tygodnik Sądecki, tvn24.pl

Malezyjska straż przybrzeżna wytropiła i zatrzymała uszkodzony tankowiec Ceres I, który po kolizji z innym statkiem stanął w płomieniach, ale mimo tego próbował uciec na pełne morze. Lokalni śledczy wszczęli dochodzenie, mające wyjaśnić zachowanie załogi, tymczasem media zauważają, że Ceres I uważany jest za jednostkę tak zwanej "floty cienia".

Ma być częścią "floty cienia". Odnaleziono tankowiec, który uciekał mimo pożaru na pokładzie

Ma być częścią "floty cienia". Odnaleziono tankowiec, który uciekał mimo pożaru na pokładzie

Źródło:
BBC, tvn24.pl

Za podejrzanym o potrójne zabójstwo Jackiem Jaworkiem wystawiono Europejski Nakaz Aresztowania, czerwoną notę Interpolu i list gończy, a mimo to przez trzy lata pozostawał nieuchwytny dla policji. Dziennikarz tvn24.pl Robert Zieliński mówił w poniedziałek, że Jaworek "był osobą bardzo zamkniętą", nie korzystał z nowych technologii i pozwoliło mu to na zniknięcie "z technologicznego radaru, na którym dziś opiera się funkcjonowanie wszystkich policji całego świata".

Jak Jacek Jaworek zniknął z "technologicznego radaru, na którym opiera się funkcjonowanie policji całego świata"?

Jak Jacek Jaworek zniknął z "technologicznego radaru, na którym opiera się funkcjonowanie policji całego świata"?

Źródło:
TVN24

Wypadek w miejscowości Legęzów pod Radomiem. Jak podała policja, siedmioletni rowerzysta wyjechał wprost pod nadjeżdżający samochód, którym kierował 65-latek. Chłopiec został przewieziony do szpitala.

Kierowca potrącił siedmiolatka. "Chłopiec wjechał wprost pod jadący pojazd"

Kierowca potrącił siedmiolatka. "Chłopiec wjechał wprost pod jadący pojazd"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura Rejonowa w Łęczycy (Łódzkie) ma już wyniki sekcji zwłok 45-latka, który oddał w swoim mieszkaniu w kierunku okien kilkaset strzałów z broni palnej.

Oddał kilkaset strzałów z broni palnej i zmarł. Są wyniki sekcji

Oddał kilkaset strzałów z broni palnej i zmarł. Są wyniki sekcji

Źródło:
tvn24.pl

Memy i żartobliwe wpisy na temat drzewa kokosowego właśnie podbijają amerykańskie media społecznościowe. Nawiązują one do aktualnej wiceprezydentki USA i potencjalnej kandydatki do objęcia najwyższego urzędu w państwie - Kamali Harris. O co chodzi z memami o drzewie kokosowym i skąd ich popularność? Wyjaśniamy.  

Kamala Harris i drzewo kokosowe. O co chodzi w memach, które podbijają internet

Kamala Harris i drzewo kokosowe. O co chodzi w memach, które podbijają internet

Źródło:
The Guardian, Forbes, NPR, tvn24.pl

Śmiertelny wypadek w Jemiołowie (województwo lubuskie). Dwaj bracia w wieku 33 i 34 lat, jadąc motocyklem, uderzyli w zaparkowany samochód. Obaj nie żyją.

Uderzyli motocyklem w zaparkowany samochód, zginęli dwaj bracia

Uderzyli motocyklem w zaparkowany samochód, zginęli dwaj bracia

Źródło:
PAP/tvn24.pl

"Oszuści na niebezpiecznych stronach wyłudzają dane logowania do bankowości elektronicznej oraz informacje o kartach płatniczych" - przestrzega Zespół Reagowania na Incydenty Bezpieczeństwa Komputerowego polskiego sektora finansowego na portalu X (dawniej Twitter).

Oszuści podszywają się pod bank

Oszuści podszywają się pod bank

Źródło:
PAP

Z danych Głównego Inspektoratu Sanitarnego przekazanych 22 lipca wynika, że zakwit sinic w wodzie odnotowano na czterech nadmorskich kąpieliskach w Gdyni. Obowiązuje tam zakaz kąpieli. Jak wskazują naukowcy, w lipcu sinice mają szczególnie dobre warunki do namnażania.

Sinice w Bałtyku. Cztery plaże w Gdyni z zakazem kąpieli

Sinice w Bałtyku. Cztery plaże w Gdyni z zakazem kąpieli

Źródło:
tvn24.pl

Prokuratura umorzyła trzy postępowania dotyczące incydentów na placu Piłsudskiego. Chodzi o zabieranie kontrowersyjnego wieńca sprzed pomnika smoleńskiego oraz uszkodzenie znajdującej się na nim tabliczki. Policja wciąż prowadzi bliźniacze postępowanie dotyczące ostatniej uroczystości.

Politycy PiS zabierali wieńce sprzed pomnika smoleńskiego, są decyzje prokuratury

Politycy PiS zabierali wieńce sprzed pomnika smoleńskiego, są decyzje prokuratury

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Gorzowie Wielkopolskim kierowca samochodu osobowego wjechał na rondzie w busa. 33-latek nawet nie próbował hamować. Okazało się, że był pijany.

Nawet nie hamował, na rondzie z impetem wjechał  w busa. Nagranie

Nawet nie hamował, na rondzie z impetem wjechał w busa. Nagranie

Źródło:
tvn24.pl

Prezydent Finlandii Alexander Stubb przepłynął w zawodach pływackich z nurtem rzeki Oulanka dystans 24 kilometrów. "Niesamowite przeżycie" - podkreślił w mediach społecznościowych. Stubb znany jest z zamiłowania do sportów wytrzymałościowych.

Prezydent Finlandii pokonał wpław 24 kilometry. "Niesamowite przeżycie"

Prezydent Finlandii pokonał wpław 24 kilometry. "Niesamowite przeżycie"

Źródło:
PAP

W sobotę w Lotto padła szóstka. Wartość głównej wygranej to dwa miliony złotych. Totalizator Sportowy poinformował, gdzie kupiono szczęśliwy los.

Szóstka w Lotto. Wiadomo, gdzie padła wygrana

Szóstka w Lotto. Wiadomo, gdzie padła wygrana

Źródło:
tvn24.pl

Nie żyje 14-latek zakażony wirusem Nipah - informują indyjskie władze. Zarządzono już izolację osób, które były w kontakcie z chłopakiem. Światowa Organizacja Zdrowia uznaje ten odzwierzęcy wirus, przenoszony głównie przez nietoperze i świnie, za szczególnie niebezpieczny.

14-latek ofiarą wirusa Nipah. 60 osób w "grupie wysokiego ryzyka"

14-latek ofiarą wirusa Nipah. 60 osób w "grupie wysokiego ryzyka"

Źródło:
Reuters, BBC, tvn24.pl

Czy Kamala Harris, która otrzymała poparcie Joe Bidena w wyścigu do fotela prezydenta USA, ma większe od niego szanse by pokonać Donalda Trumpa? Oto co mówią o tym sondaże.

Czy Kamala Harris ma szanse zamieszkać w Białym Domu? Oto co mówią sondaże

Czy Kamala Harris ma szanse zamieszkać w Białym Domu? Oto co mówią sondaże

Źródło:
Forbes, The Hill, NBC News, tvn24.pl

Joe Biden nieoczekiwanie wydał oświadczenie, w którym poinformował, że rezygnuje z wyścigu o Biały Dom. Co było bezpośrednim powodem wycofania się z kampanii? Portal Politico, powołując się na rozmowy z 22 informatorami z otoczenia prezydenta i Partii Demokratycznej, pisze o "posunięciu ratującym twarz" i "ponurych" wewnętrznych sondażach pokazanych Bidenowi w ostatnich dniach. O ich wynikach - gdyby Biden wciąż jednak chciał pozostać kandydatem - zamierzała poinformować opinię publiczną Nancy Pelosi głośno nawołująca w ostatnim czasie przywódcę do rezygnacji.

Będzie "po dobroci albo i nie". Politico: dwie kwestie zdecydowały o wycofaniu się Joe Bidena

Będzie "po dobroci albo i nie". Politico: dwie kwestie zdecydowały o wycofaniu się Joe Bidena

Źródło:
Politico

Donald Trump wspierał przed laty finansowo dwie kampanie wyborcze Kamali Harris, gdy ta starała się o urząd prokuratora generalnego Kalifornii w latach 2011 i 2013. Teraz wiceprezydentka Stanów Zjednoczonych może stanąć do walki z nim w listopadowych wyborach.

Donald Trump wpłacał pieniądze na kampanię Kamali Harris. Media przypominają kwoty

Donald Trump wpłacał pieniądze na kampanię Kamali Harris. Media przypominają kwoty

Źródło:
Washington Post, Newsweek, Business Insider, USA Today. Independent

Już papież Pius XII, który stał na czele Kościoła w latach 1939-1958, chciał ukarać założyciela zgromadzenia Legioniści Chrystusa, księdza Marciala Maciela Degollado - wynika z dokumentów Archiwów Watykańskich, opublikowanych przez dziennik "Corriere della Sera". Degollado przez lata wykorzystywał seksualnie nieletnich, choć sygnały o tym niemal od początku docierały do Watykanu.

Ujawniono nowe dokumenty w sprawie "demona w Watykanie"

Ujawniono nowe dokumenty w sprawie "demona w Watykanie"

Źródło:
PAP, TVN24

Alert RCB. W poniedziałek 22.07 do osób przebywających na terenie ośmiu województw rozesłany został SMS z ostrzeżeniami przed burzami. Towarzyszący burzom deszcz może powodować podtopienia.

Alert RCB dla ośmiu województw. Tu pogoda będzie dziś groźna

Alert RCB dla ośmiu województw. Tu pogoda będzie dziś groźna

Źródło:
RCB, tvnmeteo.pl

Jedyna we Francji działająca kabina telefoniczna zyskała niespodziewaną sławę, gdy w mediach społecznościowych udostępniony został jej numer. Od niedawna coraz więcej ludzi próbuje się do niej dodzwonić, by porozmawiać przez telefon tak jak dawniej. O to niełatwo, bo w niewielkiej miejscowości przy granicy ze Szwajcarią żyje zaledwie 160 osób.

Niespodziewana atrakcja turystyczna w niewielkim miasteczku

Niespodziewana atrakcja turystyczna w niewielkim miasteczku

Źródło:
PAP

Krzysztof Wacławek, były szef ABW, zapewniał w poniedziałek przed sejmową komisją śledczą do spraw afery wizowej, że na tle innych wyzwań, jak wojna na Ukrainie i operacja hybrydowa ze strony Białorusi, zakładający uproszczoną procedurę wizową program Poland.Business Harbour nie stanowił zagrożenia dla bezpieczeństwa państwa.

Były szef ABW przed komisją śledczą

Były szef ABW przed komisją śledczą

Źródło:
PAP

Jednym z najlepiej opłacanych stanowisk jest specjalista pełniący funkcję chief information officera w sektorze IT. Taki pracownik może liczyć na miesięczną pensję w wysokości nawet 70 tysięcy złotych - wynika raportu płacowego firmy Antal. Na wysokie wynagrodzenia mogą liczyć również dyrektorzy finansowi, specjaliści w dziedzinie sztucznej inteligencji (AI), czy kierownicy do spraw marketingu.

Zarabiają po kilkanaście tysięcy złotych na miesiąc. Nowy raport

Zarabiają po kilkanaście tysięcy złotych na miesiąc. Nowy raport

Źródło:
PAP

Europejski Trybunał Praw Człowieka zbada sprawę dziewięciu osób, które złożyły skargi dotyczące stosowania oprogramowania Pegasus przez polskie służby w latach 2015-2023 - poinformowała mecenas Sylwia Gregorczyk-Abram, która reprezentuje skarżących. Trybunał sformułował w tej sprawie pytania do polskich władz.

Skargi dziewięciu osób, w tym Trzaskowskiego i Brejzów. Europejski Trybunał Praw Człowieka zbada stosowanie Pegasusa w Polsce

Skargi dziewięciu osób, w tym Trzaskowskiego i Brejzów. Europejski Trybunał Praw Człowieka zbada stosowanie Pegasusa w Polsce

Źródło:
tvn24.pl, TVN24

Z redakcją Kontaktu 24 skontaktowali się turyści, którzy utknęli na lotnisku w Majorce z powodu odwołanego sobotniego lotu powrotnego do Warszawy. Jedna z kobiet przekazała, że razem z mężem i małymi dziećmi musiała nocować na lotnisku. Powiedziała, że przewoźnik nie zapewnił im noclegu. Godzinę wylotu przesuwano kilka razy, ostatecznie udało się wylecieć w niedzielę po południu.

Koszmarny powrót z Majorki

Koszmarny powrót z Majorki

Źródło:
Kontakt 24

Fragment muru Zamku Książ w Wałbrzychu runął na ścieżkę, po której poruszają się zwiedzający. Na miejsce wezwano specjalistyczną jednostkę ratowniczą, która wykluczyła obecność poszkodowanych pod gruzami.

Zamkowy mur runął na trasę turystyczną, ratownicy z psami przeszukali gruzowisko

Zamkowy mur runął na trasę turystyczną, ratownicy z psami przeszukali gruzowisko

Źródło:
tvn24.pl

Po całej serii upalnych dni temperatura coraz rzadziej będzie przekraczać 30 stopni. Jaka pogoda będzie towarzyszyła nam na przełomie lipca i sierpnia? Sprawdź długoterminową prognozę pogody na 16 dni przygotowaną przez Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: lato całkowicie zmieni swoje oblicze

Pogoda na 16 dni: lato całkowicie zmieni swoje oblicze

Źródło:
tvnmeteo.pl

Według polityków Konfederacji przyjęta przez Parlament Europejski rezolucja zmusza Polskę i pozostałe państwa unijne do wspierania Ukrainy w wysokości co najmniej 0,25 proc. PKB rocznie. Ale rezolucja nie ma mocy prawnej i jest jedynie "formą pewnej woli politycznej". Wyjaśniamy.

Konfederacja: europarlament zmusza Polskę "do stałego finansowania Ukrainy". Nie zmusza

Konfederacja: europarlament zmusza Polskę "do stałego finansowania Ukrainy". Nie zmusza

Źródło:
Konkret24