"Zwracamy się z uprzejmą prośbą do Pana Ministra o wszczęcie postępowania, prowadzącego do wykrycia i pociągnięcia do odpowiedzialności karnej sprawców godzących w dobre imię ojca Tadeusza Rydzyka" - list tej treści napisali europosłowie LPR do Zbigniewa Ćwiąkalskiego.
"Od pewnego czasu katolicy w Polsce są niepokojeni informacjami o coraz to nowych, skoordynowanych przez 'nieznanych sprawców' atakach na dobre imię założyciela i dyrektora katolickiej rozgłośni Radio Maryja" - napisali deputowani w liście do ministra.
Według nich, owi "nieznani sprawcy" potrafią zaangażować "do publicznego i równoczesnego wyrażania co najmniej niechęci wobec ojca Tadeusza Rydzyka zarówno wybranych polityków jak i dziennikarzy".
Jako przykłady "tych skoordynowanych działań zmierzających do poniżenia w oczach Polaków" o. Rydzyka europosłowie wymienili m.in.: artykuł "Gazety Wyborczej" zatytułowany "Rydzyk bierze port"; wypowiedź pełnomocnik rządu ds. walki z korupcją Julii Pitery, która miała powiedzieć: "przyjrzymy się finansom Radia Maryja"; rzekomą zapowiedź minister edukacji Barbary Kudryckiej zbadania "czy uczelnia Tadeusza Rydzyka nie ma nadużyć prawnych" (Kudrycka zaprzecza, jakoby planowała kontrolę w założonej przez o. Rydzyka Wyższej Szkole Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu).
Według europosłów w tej sprawie powinno zostać wszczęte śledztwo, prowadzące do "wykrycia i pociągnięcia do odpowiedzialności karnej sprawców lub sprawcy, godzących w dobre imię ojca Tadeusza Rydzyka konieczne do wypełniania posługi dyrektora katolickiego Radia Maryja, a ponadto zmierzających jakby docelowo do wywołania w Polsce waśni na tle religijnym".
W sobotę "Gazeta Wyborcza" podała, że Zarząd Gospodarki Wodnej wydzierżawił redemptorystom należącą do państwa działkę (1,35 ha) nieopodal Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej ojca Tadeusza Rydzyka zaraz po wyborach parlamentarnych - 23 października. Według gazety, zgromadzenie płaci 3 złote za metr kwadratowy rocznie, podczas gdy w Toruniu ceny zaczynają się od 15 złotych za metr.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: PAP