- Jest absolutnie szkodliwy dla gospodarki z punktu widzenia makroekonomicznego - ocenił pomysł ujawnienia płac wszystkich pracowników dr Bohdan Wyżnikiewicz z Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową. - Jeżeli będą jawne płace, to będzie uczciwa konkurencja - kontrował Piotr Szumlewicz, ekspert i doradca OPZZ.
OPZZ przygotowuje projekt ustawy wprowadzający jawność płac wszystkich pracowników i pracodawców. Pomysł wywołuje wiele kontrowersji.
- Ten pomysł jest absolutnie szkodliwy dla gospodarki z punktu widzenia makroekonomicznego - stwierdził w TVN24 dr Bohdan Wyżnikiewicz z Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową.
Jego zdaniem, "tworzona jest niezdrowa atmosfera w firmie, kiedy wszyscy wiedzą ile kto zarabia".
"Ta propozycja jawności płac ma właściwie same pozytywy"
Problem jawności płac zupełnie inaczej ocenia Piotr Szumlewicz, ekspert i doradca OPZZ. - Moim zdaniem jest to o tyle demagogia, że już dzisiaj część dochodów jest jawna - mówił. - Ta propozycja jawności płac ma właściwie same pozytywy. Dzisiaj jest tak, że często przedsiębiorstwo zwalnia ludzi, a zarazem kadra zarządzająca wypłaca sobie dodatkowe premie. Oczywiście tego typu prezesi boją się ujawniać dochodów, bo by się - za przeproszeniem - wkurzyli pracownicy - przekonywał dalej.
Jego zdaniem, gdyby płace były jawne, zniknęłyby różnice w płacach pomiędzy kobietami i mężczyznami na tych samych stanowiskach. Jak ocenił, "jeżeli będą jawne płace, to będzie uczciwa konkurencja".
Autor: nsz\mtom / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24