Jest jak przyrodnia siostra Kopciuszka. Leniwy, próżny i zaborczy - tak w wywiadzie dla "Polski" Donalda Tuska ocenia szef BBN Aleksander Szczygło i nawiązując do... rapera, nazywa premiera: "Wujkiem Sam Oprtunizm". A sam, jak twierdzi, jest "filozoficznie nastawiony do życia".
Jest taki hip-hopowy wykonawca Wujek Samo Zło. To kim jest Donald Tusk? - pyta "Polska". - W takim razie to Wujek Sam Oportunizm - odpowiada Szczygło.
- On przystosował się jedynie do nowych potrzeb społecznych. Nieważne, jakie masz poglądy, ważne, czy to się spodoba wyborcom. Propaganda jest w tym tylko środkiem, żeby tak się przedstawiać, a nie celem samym w sobie. To jest czysty oportunizm - łumaczy.
On przystosował się jedynie do nowych potrzeb społecznych. Nieważne, jakie masz poglądy, ważne, czy to się spodoba wyborcom. Propaganda jest w tym tylko środkiem, żeby tak się przedstawiać, a nie celem samym w sobie. To jest czysty oportunizm Szczygło o Tusku
Kaczyński nie robi teatru
Szczygło wierzy w zwycięstwo i reelekcję Lecha Kaczyńskiego w przyszłorocznych wyborach. - Warunkiem jest postawa społeczeństwa i przejście ze stanu uśpienia w stan czynnego reagowania na wyreżyserowane, usypiające czujność komunikaty PO. Prezydent nie robi teatru, nie odgrywa roli. Jest szczery i nad wszystko przekłada dobro kraju. Polecam słuchanie ze zrozumieniem np. wystąpień prezydenta - mówi.
Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego podaje jeszcze jedna cechę, która jego zdaniem przemawia na niekorzyść Tuska. - Podsłuchów jest więcej, niż za rządów PiS i wymknęły się spod kontroli - podkreśla.
Źródło: Polska
Źródło zdjęcia głównego: TVN24