Muzyczny komentarz do referendum w Warszawie zamieścił na Twitterze premier Donald Tusk. Ministra Radosława Sikorskiego cieszy zaś, że "Polacy znów poparli modernizację i odrzucili demagogię", a Dariusz Rosati określa głosowanie mianem "happeningu". Partyjni koledzy Hanny Gronkiewicz-Waltz gratulują jej zwycięstwa, ale uważają, że referendum zostało zawłaszczone przez Prawo i Sprawiedliwość. Politycy PO z pokorą przyznają jednak, że głosowanie było "żółtą kartką" dla partii, z której wyciągnięte zostaną konsekwencje.
Premier Donald Tusk na Twitterze zacytował wieczorem w niedzielę piosenkę Czesława Niemena "Sen o Warszawie". I to był jego pierwszy komentarz do wstępnych wyników referendum.
Zobaczysz, jak przywita pięknie nas warszawski dzień:)
— Donald Tusk (@premiertusk) October 13, 2013
Wcześniej, Andrzej Halicki w studiu TVN24 ocenił: - Nie sposób zauważyć, że to referendum zostało zawłaszczone przez Prawo i Sprawiedliwość po to, żeby nie mówić czy debatować o Warszawie, o co upominał się inicjator tego referendum, ale po to, żeby odwołać Donalda Tuska, po to, by przenieść ten konflikt na poziom krajowy.
I dodał: - Myśmy dostali żółtą kartkę, zauważamy to i wyciągamy konsekwencje.
Stwierdził, że referendum potwierdziło, że są duże oczekiwania warszawiaków względem władz, inwestycji.
Szejnfeld: 75 proc. warszawiaków powiedziało "nie"
W studio TVN24 sondażowe wyniki referendum skomentował Adam Szejnfeld. - Wszystkie partie polityczne i organizacje pozapartyjne nawoływały do referendum. 75 proc. warszawiaków odpowiedziało im "nie". Odpowiedziało im: "nie ma powodów do tego, żeby przeprowadzać referendum, nie ma uzasadnionych zarzutów wobec Hanny Gronkiewicz-Waltz" - ocenił.
Stwierdził, że w referendum wziął udział elektorat partii związanych m.in. z PiS. Według niego tylko wyborcy Prawa i Sprawiedliwości wyobrażają sobie stolicę pod rządami tej partii.
PO twittuje
Także inni politycy PO, poza premierem, komentują sondażowe wyniki referendum w internecie.
Radosław Sikorski na Twitterze pogratulował Hannie Gronkiewicz-Waltz. "Cieszy, że Polacy znowu poparli modernizację i odrzucili demagogię. Dziękujemy Panie Prezesie" - napisał minister spraw zagranicznych, kierując te ostatnie słowa do Jarosława Kaczyńskiego.
Gratuluję Prezydent Gronkiewicz-Waltz. Cieszy, że Polacy znowu poparli modernizację i odrzucili demagogię. Dziękujemy Panie Prezesie.
— Radosław Sikorski (@sikorskiradek) October 13, 2013
Z kolei Dariusz Rosati pyta na Twitterze, ile kosztowało referendum i określa je mianem "happeningu".
Demokracja polega na tym ze wybieramy, wymagamy i rozliczamy po uplywie kadencji. Referendum personalne to ostatecznosc.
— Dariusz Rosati (@DariuszRosati) October 13, 2013
Minister transportu Sławomir Nowak stwierdził, że "Warszawa wygrała, a warszawiacy nie dali się ogłupić".
@hannagw i Warszawa wygrały!Warszawiacy nie dali się ogłupić! A teraz dalsza, codzienna praca. Dla dobra W-wy trzeba wygrać wybory za rok.
— Sławomir Nowak (@SlawomirNowak) October 13, 2013
Punktualnie o godz. 1.00 głos ws. referendum zabrał Paweł Graś. "Obserwowanie komu wczoraj i dzisiaj puściły nerwy - bezcenne. Spokojnej nocy Warszawo" - napisał.
Obserwowanie komu wczoraj i dzisiaj puściły nerwy - bezcenne. Spokojnej nocy Warszawo.
— Paweł Graś (@pawelgras) October 13, 2013
Sondaż: prezydent zostaje
Hanna Gronkiewicz-Waltz pozostaje na stanowisku prezydent Warszawy - wynika z sondażu TNS Polska dla TVN24. Choć według najnowszego sondażu late poll za jej odwołaniem było aż 94,7 proc. osób biorących udział w głosowaniu, to frekwencja okazała się być zbyt niska. Ostatnie dane mówią, że wyniosła 26,8 proc. Przeciw odwołaniu prezydent było 5,3 proc. głosujących.
Autor: pk//kdj / Źródło: tvn24.pl