Trzy lata prezydentury Bronisława Komorowskiego. Prawie 600 ustaw, ponad 60 wizyt, kilka wpadek

Komorowski złożył przed Zgromadzeniem Narodowym przysięgę prezydencką 6 sierpnia 2010 r. Wcześniej, w II turze wyborów 4 lipca pokonał prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, uzyskując 53,01 proc. głosów, podczas gdy jego rywal - 46,99 proc.

W swoim orędziu Komorowski deklarował chęć współpracy z rządem i opozycją. Już w czasie prezydentury kilkukrotnie organizował konsultacje z partiami politycznymi m.in. w sprawie terminu wyborów parlamentarnych, reformy emerytalnej, polityki rodzinnej, a także kwestii przystąpienia Polski do strefy euro.

Kancelaria Prezydenta w związku z trzecią rocznicą zaprzysiężenia przygotowała specjalne opracowanie. Wymienia w nim priorytety prezydentury Bronisława Komorowskiego.

Jak napisano, rolą prezydenta "jest nazywanie najważniejszych problemów polskiego życia publicznego i tworzenie przestrzeni kompromisu politycznego, by je skutecznie rozwiązać". Komorowski, którego hasło wyborcze brzmiało "Zgoda buduje", uważa, że różnice - także polityczne - "nie mogą być powodem do wzajemnej nienawiści". "Dlatego fundamentalną metodą prezydentury jest dialog i otwartość" - zaznaczono w opracowaniu. Kancelaria Prezydenta zwraca uwagę, że taki sposób sprawowania urzędu sprawia, że Komorowskiemu ufa ponad 2/3 Polaków. "Co ciekawe, Bronisławowi Komorowskiemu ufa większość słuchaczy Radia Maryja (wg. badań CBOS jest to 66 proc. słuchaczy toruńskiej rozgłośni)" - odnotowano.

W ocenie autorów opracowania "po katastrofie smoleńskiej Bronisław Komorowski sprawnie przeprowadził Polskę przez jeden z najpoważniejszych kryzysów w państwie, zapewniając stabilizację i sprawne funkcjonowanie struktur administracyjnych, dowódczych i banku centralnego". Do celów działań prezydenta zaliczono "wzmacnianie konkurencyjności Polski - czyli zdolności do skutecznego współzawodnictwa i współpracy z innymi krajami na wszystkich polach - od gospodarki po naukę i szkolnictwo, od prawa i bezpieczeństwa po jakość życia". Zdaniem prezydenta powinniśmy zrobić jak najwięcej, by być gotowym do podjęcia decyzji o wejściu do strefy euro po 2015 r., "a tym samym do uczestnictwa w najbardziej zaawansowanych formach integracji". Dzięki temu Polska ma szansę stać się prawdziwym liderem w Unii i tę pozycję w pełni wykorzystać - ocenił Bronisław Komorowski.

W tym celu w Kancelarii Prezydenta opracowano program "Dobry Klimat dla Rodziny" - zawierający 44 rekomendacje, takie jak m.in. ustanowienie kwoty wolnej od podatku uzależnionej od liczby dzieci w rodzinie i zastąpienie nią obecnego sposobu obliczania ulgi na wychowanie dzieci, czy wprowadzenie kompleksowej polityki mieszkaniowej dla osób mniej zamożnych, a także "karty dużych rodzin". W odniesieniu do spraw zagranicznych Kancelaria Prezydenta podkreśliła, że Bronisław Komorowski "zabiega o utrzymanie europejskiej perspektywy dla wszystkich państw Partnerstwa Wschodniego i Bałkanów Zachodnich". Z kolei w relacjach z Rosją prezydent za najważniejsze uznaje rozwijanie stosunków partnerskich. Kancelaria Prezydenta podkreśliła, że Bronisław Komorowski zainicjował program budowy tarczy antyrakietowej, który ma być podstawowym elementem programu obrony powietrznej oraz elementem wspólnej tarczy krajów NATO.

Kontrowersje wzbudził prezydencki projekt nowelizacji Prawa o zgromadzeniach z 2011 r. Przeciw zmianom protestowała m.in. Helsińska Fundacja Praw Człowieka, Forum Obywatelskiego Rozwoju, Fundacja "Panoptykon" oraz NSZZ "S". Pomysł zmian powstał po zajściach w stolicy w związku z obchodami Święta Niepodległości w 2011 r.

W czerwcu 2013 r. Komorowski zawetował obywatelską ustawę o okręgach sądowych sądów powszechnych. Miała ona przywrócić sądy rejonowe zniesione rozporządzeniem ministra sprawiedliwości Jarosława Gowina. Sejm podtrzymał to weto. W lipcu 2013 r. prezydent ratyfikował tzw. pakt fiskalny, który wymusza większą dyscyplinę w finansach publicznych, zwłaszcza w krajach strefy euro oraz nowe, bardziej automatyczne sankcje za łamanie dyscypliny.

Komorowski z pierwszą wizytą zagraniczną udał się do Brukseli, Paryża i Berlina. W grudniu 2010 r. odwiedził Stany Zjednoczone, gdzie spotkał się z prezydentem Barackiem Obamą. Z Obamą spotkał się ponownie we wrześniu 2012 r. w Nowym Jorku podczas kolacji dla członków Zgromadzenia Ogólnego ONZ. Wielokrotnie spotykał się z prezydentem Ukrainy Wiktorem Janukowyczem; zapewniał, że chcemy integracji europejskiej Ukrainy. W rankingu sporządzonym przez kijowski Instytut Polityki Światowej Komorowski został uznany za najlepszego lobbystę Ukrainy na świecie w roku 2012. W grudniu 2011 r. złożył oficjalną wizytę w Chinach; była to pierwsza od 14 lat wizyta polskiego prezydenta w Państwie Środka. 11 kwietnia 2011 r. Komorowski wraz z ówczesnym prezydentem Rosji Dmitrijem Miedwiediewem wspólnie uczestniczyli w Katyniu w uroczystościach upamiętniających rocznicę mordu dokonanego przez NKWD na polskich oficerach.

W czasie urzędowania prezydent nie uniknął wpadek. Zaliczyć do nich można błąd ortograficzny zrobiony przez prezydenta we wpisie do księgi kondolencyjnej w ambasadzie Japonii w Warszawie. Prezydent napisał wtedy: "Jednoczymy się w imieniu całej Polski z narodem Japonii w bulu i nadzieji na pokonanie skutków katastrofy". Komorowski za tę pomyłkę przeprosił.

Media odnotowały też niezręczne zachowanie prezydenta podczas spotkania w lutym 2011 r. z kanclerz Niemiec Angelą Merkel i prezydentem Francji Nicolasem Sarkozy'm w Wilanowie. Komorowski usiadł, kiedy jego goście jeszcze stali.

Autor: nsz//kdj/zp / Źródło: PAP