Sędziowie protestują, trybunał zdecyduje. PiS czeka na ten wyrok

[object Object]
Debata nad nowelą ustawy o KRS z 7 czerwca 2017 r. tvn24
wideo 2/35

Czy do konstytucji zakradło się tak zwane pominięcie prawodawcze? Czy obowiązująca ustawa o Krajowej Radzie Sądownictwa jest zgodna z konstytucją? Odpowiedzi na to pytanie ma udzielić Trybunał Konstytucyjny. Ogłoszenie orzeczenia o godzinie 12.30.

Wniosek o zbadanie zgodności z konstytucją obecnego sposobu wybierania sędziów do Krajowej Rady Sądownictwa złożył prokurator generalny Zbigniew Ziobro. W tym procesie przed trybunałem nie będzie miał przeciwnika, bo reprezentant Sejmu - marszałek Marek Kuchciński - uważa podobnie jak Zbigniew Ziobro, że obecne zasady wyboru sędziów do KRS są niezgodne z konstytucją.

Odmienne zdanie niż prokurator generalny i marszałek Sejmu ma w tej kwestii Krajowa Rada Sądownictwa, ale nie będzie uczestniczyć w rozprawie, bo nie uznaje Trybunału Konstytucyjnego, w którym - jej zdaniem - zasiadają sędziowie dublerzy.

Na wyrok trybunału czekają politycy chcący zmienić KRS

Wniosek do trybunału o stwierdzenie niezgodności z konstytucją ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa z 2011 roku Zbigniew Ziobro skierował 11 kwietnia. Spodziewane we wtorek orzeczenie w tej sprawie będzie miało nie tylko prawne, ale i polityczne konsekwencje. Prokurator generalny nie ukrywa, że jego wniosek ma ścisły związek z forsowaną przez rząd zmianą w sposobie wybierania sędziów do Krajowej Rady Sądownictwa.

"Intencją wniosku jest ostateczne uniknięcie ewentualnych wątpliwości dotyczących rozwiązań w nowelizacji ustawy o KRS, nad którą pracuje Sejm" - informuje Prokuratura Krajowa.

Do czasu rozstrzygnięcia wątpliwości prokuratora generalnego Sejm wstrzymał prace nad ustawą. Na początku czerwca przewodniczący sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka poseł Prawa i Sprawiedliwości Stanisław Piotrowicz zapowiedział, że orzeczenie trybunału w sprawie obowiązującej ustawy będzie wytyczną kierunku prac nad rządowym projektem zmian w wyłanianiu Krajowej Rady Sądownictwa.

- Jestem przekonany, że dalsze prace będą uwzględniały orzeczenie Trybunału, a jakie ono będzie, trudno mi powiedzieć. Z tego względu wstrzymaliśmy prace, by przyjęta ustawa korespondowała z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego - wyjaśniał Piotrowicz. - Jeżeli się okaże, że na przykład dotychczasowe kadencje sędziów w KRS pozostają w niezgodzie z konstytucją, to jest jakieś uzasadnienie dla przyjętych rozwiązań prawnych w projekcie ustawy. Jeśli by się okazało, że wszystko jest w porządku, wtedy trzeba pewnie będzie skorygować zapisy - przyznał poseł PiS.

Co zakłada rządowy projekt, nad którym pracują posłowie

Znajdujący się w Sejmie projekt zmiany ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa zakłada wybieranie sędziów do KRS przez polityczną większość w Sejmie. Obecnie wybierają ich zgromadzenia ogólne poszczególnych typów sądów. Projekt ustawy zakłada również wygaszenie kadencji obecnej Krajowej Rady Sądownictwa z dniem wejścia w życie nowych przepisów.

Projekt ten spotkał się ze zdecydowanym sprzeciwem środowisk prawniczych w Polsce, stowarzyszeń sędziowskich, samej Krajowej Rady Sądownictwa, Sądu Najwyższego, Rzecznika Praw Obywatelskich, Naczelnej Rady Adwokackiej i organizacji pozarządowych. Skrytykowała go również Organizacja Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie oraz Europejska Sieć Rad Sądownictwa.

Dwa najczęściej powtarzające się zarzuty to zagrożenie niezależności sądownictwa poprzez uzależnienie składu rady od woli parlamentu oraz niezgodność proponowanych przepisów z konstytucją. Ustawa zasadnicza mówi bowiem, że kadencja rady trwa cztery lata. Wątpliwości budzi skrócenie tej kadencji za pomocą zwykłej ustawy, która jest aktem prawnym niższego rzędu niż konstytucja. Wątpliwości w sprawie zgodności projektowanych przepisów z ustawą zasadniczą wyraził również publicznie prezydent Andrzej Duda.

Rząd zgłosił autopoprawkę do swojego projektu, a sejmowa komisja sprawiedliwości przyjęła ją. Zapis zakłada, że kandydatów do KRS będą mogły zgłaszać tylko stowarzyszenia sędziowskie, prokuratorskie lub samorządy innych zawodów prawniczych. Jednak to, które ze zgłoszonych kandydatur zostaną poddane głosowaniu, zadecyduje ostatecznie marszałek Sejmu. To rozwiązanie również krytykują organizacje sędziowskie, twierdząc, że w praktyce nic ono nie zmienia, bo i tak ostateczna uznaniowa decyzja należy do marszałka Sejmu.

Ziobro zarzuca, Kuchciński wtóruje, KRS bojkotuje

Taki jest obecnie stan prac parlamentarnych nad nową ustawą o KRS. Tymczasem prokurator generalny Zbigniew Ziobro zamierza dowieść przed Trybunałem Konstytucyjnym, że jeśli jakieś przepisy dotyczące Krajowej Rady Sądownictwa są niekonstytucyjne, to te obecnie obowiązujące. Ziobro uważa, że to obecna ustawa o KRS ogranicza prawa wyborcze sędziów chcących kandydować do rady.

Sformułowany na 38 stronach wniosek Ziobry porównuje szczegółowe zapisy z obecnej ustawy o KRS do poszczególnych norm konstytucyjnych i poddaje je interpretacji za pomocą kilku rodzajów wykładni. W uproszczeniu sprowadza się do tego, że zdaniem prokuratora generalnego w Krajowej Radzie występuje nadreprezentacja sędziów sądów wyższych instancji w stosunku do sędziów sądów rejonowych, których jest liczebnie najwięcej w Polsce, a - jak dowodzi minister sprawiedliwości i prokurator generalny - mają najmniejszą reprezentację w KRS.

"Wskutek takiego unormowania szczególnie faworyzowani są sędziowie sądów apelacyjnych, którzy spośród 474 sędziów pozostających obecnie w służbie wybierają 2 członków Rady, podczas gdy sędziowie sądów okręgowych i rejonowych spośród 9416 sędziów tych sądów pozostających obecnie w służbie wybierają jedynie 8 przedstawicieli do KRS" - czytamy we wniosku Ziobry, który uważa że ten system wyborczy przeczy między innymi konstytucyjnej zasadzie równości wobec prawa.

KRS nie zaprezentuje argumentów przed trybunałem

Krajowa Rada Sądownictwa uważa ten zarzut Ziobry za chybiony. W stanowisku KRS wyrażono pogląd, że gdyby prokurator generalny był konsekwentny w swoim rozumowaniu, powinien również podważyć zasady wyboru do rady również posłów i senatorów w niej zasiadających.

"Posłowie i senatorowie wchodzący w skład KRS nie stanowią proporcjonalnej reprezentacji swoich izb (1 senator-członek KRS przypada na 50 senatorów, natomiast 1 poseł-członek KRS na 115 posłów), toteż nie można uznać konieczności zachowania proporcjonalnej reprezentacji od członków KRS wybranych spośród sędziów" - napisała rada w swoim stanowisku opublikowanym na stronach internetowych.

Krajowa Rada Sądownictwa nie zaprezentuje jednak tych argumentów przez trybunałem. Rada nie przystąpiła do postępowania w Trybunale Konstytucyjnym, bo - jak argumentowała - "w pięcioosobowym składzie orzekającym, wyznaczonym do rozpoznania tej sprawy, znalazły się trzy osoby wybrane na już obsadzone stanowiska sędziowskie". KRS uważa, że osoby te nie są sędziami i z tego powodu wycofała z trybunału wszystkie swoje wcześniejsze wnioski i nie weźmie udziału w nowych postępowaniach.

Jednocześnie KRS stoi na stanowisku, że obecne zasady wyboru sędziów do składu rady są zgodne z konstytucją. "Oczywistym jest, że w najmniej licznych grupach sędziów (tj. sędziów Sądu Najwyższego i sądów wojskowych), procedura wyborcza jest maksymalnie uproszczona, a ustawodawca nie był zmuszony do wprowadzania rozbudowanej procedury wyborczej. W odniesieniu do bardziej licznych grup sędziów (okręgowych i rejonowych) zaskarżone rozwiązania przewidują podwójną weryfikację poparcia udzielonego członkom KRS, wzmacniając tym samym ich legitymację w środowisku sędziowskim" - przekonuje Krajowa Rada Sądownictwa w swoim stanowisku.

Prokurator generalny wnioskuje, marszałek Sejmu wtóruje

Prokurator generalny nie będzie miał więc przeciwnika procesowego. Drugą stroną postępowania jest Sejm, reprezentowany przez marszałka Marka Kuchcińskiego. W przesłanym do trybunału pisemnym stanowisku Kuchciński w pełni podziela zarzuty sformułowane przez Zbigniewa Ziobrę.

Marszałek Sejmu zgadza się z prokuratorem generalnym nie tylko co do tego, że obecne zasady wyboru sędziów-członków KRS są niezgodne z konstytucją. Prokurator generalny wnioskuje, a marszałek Sejmu mu w tym wtóruje, że niezgodne z konstytucją jest również zróżnicowanie charakteru kadencji sędziów-członków KRS i parlamentarzystów-członków KRS. Zbigniew Ziobro uważa, że parlamentarzyści wchodzący w skład KRS są wybierani na kadencję grupową, a sędziowie wybierani przez sędziów - na kadencje indywidualne. Prokurator generalny nazywa to "pominięciem prawodawczym".

"Kadencja wybieranych posłów i senatorów ograniczona jest okresem kadencji Sejmu i Senatu, kadencji także czteroletniej. W takiej sytuacji przyjęcie istnienia indywidualnej kadencji sędziów-członków KRS oznaczałoby wprowadzenie nieuzasadnionego różnicowania między wybieranymi członkami KRS, co nie tylko nie ma uzasadnienia w normach rangi konstytucyjnej, lecz wręcz jest z nimi sprzeczne" - pisze w swym wniosku prokurator generalny.

"Pominięcie prawodawcze" naprawiane ustawą

Artykuł 187 ust. 3 Konstytucji stanowi, że "kadencja wybranych członków Krajowej Rady Sądownictwa trwa cztery lata". Zarówno prokurator generalny, jak i marszałek Sejmu podkreślają, że brak jest w konstytucji szczegółowych unormowań dotyczących początku i końca kadencji. Ziobro wnioskuje, żeby ten brak trybunał uznał za "pominięcie prawodawcze". Gdyby trybunał przychylił się do tak sformułowanego wniosku prokuratora generalnego, otworzyłoby to drogę Sejmowi, aby to "pominięcie prawodawcze" naprawić za pomocą zwykłej ustawy, czyli skrócić kadencję obecnej Krajowej Rady Sądownictwa i w ten sposób rozwiać wątpliwości prezydenta, czy jest to legalne.

Sprawę obowiązującej ustawy o KRS trybunał rozpatruje w składzie: Michał Warciński - przewodniczący, Mariusz Muszyński - sprawozdawca, Henryk Cioch, Lech Morawski, Julia Przyłębska.

Autor: jp//now / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Policja zatrzymała osobę podejrzaną o atak nożem, do którego doszło w piątek wieczorem w czasie festynu z okazji 650-lecia miasta Solingen na zachodzie Niemiec - przekazał minister spraw wewnętrznych Nadrenii Północnej-Westfalii Herbert Reul. Rzecznik landowego ministerstwa potwierdził agencji dpa, że mężczyzna sam się zgłosił. Tymczasem wcześniej informowano o zatrzymaniu dwóch innych osób. Z rąk nożownika zginęły trzy osoby, a osiem zostało rannych. Do przeprowadzenia ataku przyznało się tak zwane Państwo Islamskie.

Atak nożownika podczas festynu w Solingen. Podejrzany w rękach policji

Atak nożownika podczas festynu w Solingen. Podejrzany w rękach policji

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

Francuski aktor Alain Delon został w sobotę pochowany w swojej prywatnej posiadłości w Douchy w środkowej Francji. W zamkniętej, prywatnej ceremonii uczestniczyła trójka jego dzieci i około 50 gości.

Prywatna ceremonia pogrzebowa Delona. Przed posiadłością setki fanów, okoliczne drogi zamknięte

Prywatna ceremonia pogrzebowa Delona. Przed posiadłością setki fanów, okoliczne drogi zamknięte

Źródło:
PAP

Maszynista pociągu Intercity nie zatrzymał się przed semaforem "stój" w Trzebini i wjechał na tor, po którym z naprzeciwka poruszał się inny pociąg. Dopiero później użył sygnału radio "stój", zatrzymując swój pociąg i ten jadący z naprzeciwka. Komisja wyjaśnia okoliczności zdarzenia.

Semafor wskazywał "stój", maszynista się nie zatrzymał. Dwa pociągi jechały na siebie

Semafor wskazywał "stój", maszynista się nie zatrzymał. Dwa pociągi jechały na siebie

Źródło:
Kontakt24

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed upałami we wschodniej połowie Polski. Temperatura w cieniu będzie przekraczać 30 stopni Celsjusza. Dla wielu miejsc wydano ostrzeżenia drugiego stopnia.

Pomarańczowe ostrzeżenia w 12 województwach

Pomarańczowe ostrzeżenia w 12 województwach

Aktualizacja:

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przyznał, że "bardzo pozytywnie ocenia operację kurską". - Jest ona złożona, ale idzie zgodnie z planem - oznajmił. Siły ukraińskie wkroczyły do przygranicznego obwodu rosyjskiego na początku sierpnia.

"Rezerwy wymiany rosną". Dlatego Ukraińcy wkroczyli do przygranicznego obwodu

"Rezerwy wymiany rosną". Dlatego Ukraińcy wkroczyli do przygranicznego obwodu

Źródło:
PAP

28-letni mężczyzna zginął na Orlej Perci w wyniku upadku z dużej wysokości - przekazało w sobotę Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe. Od piątku ratownicy interweniowali 27 razy.

28-latek zginął w Tatrach

28-latek zginął w Tatrach

Źródło:
PAP, RMF FM

Ziemia nagle zapadła się na chodniku w stolicy Malezji. 48-letnia kobieta, która wpadła do środka, pozostaje zaginiona - poinformowały służby.

W centrum miasta zapadł się chodnik. Kobieta runęła kilka metrów w dół

W centrum miasta zapadł się chodnik. Kobieta runęła kilka metrów w dół

Źródło:
Reuters, The Guardian, CBS News

Upały wróciły do Polski. W niedzielę temperatura w cieniu poszybuje aż do 33 stopni Celsjusza. Kolejne dni również zapowiadają się bardzo gorąco. Słoneczne chwile w nielicznych miejscach mogą być przerywane przez opady deszczu i burze.

Fala gorąca na ostatni tydzień wakacji

Fala gorąca na ostatni tydzień wakacji

Źródło:
tvnmeteo.pl

PO od lat mówi, że aborcja powinna być dostępna, legalna, bezpłatna i bezpieczna. Ale nie będziemy mydlić oczu wyborcom, że w przyszłym tygodniu przepchniemy ustawę przez Sejm, bo to będzie trudne - powiedziała wiceministra Aleksandra Gajewska z KO. Powiedziała, że trwają rozmowy z politykami PSL w sprawie aborcji, ale "liderzy są bardziej radykalni niż członkowie".

Gajewska o PSL: rozmawiamy o aborcji, ale liderzy są bardziej radykalni niż członkowie

Gajewska o PSL: rozmawiamy o aborcji, ale liderzy są bardziej radykalni niż członkowie

Źródło:
TVN24

Nie odpuszczę tematu aborcji w tej kadencji na milimetr - zadeklarował lider Lewicy Włodzimierz Czarzasty. Komentował wczorajsze słowa premiera Donalda Tuska. - Donald, przepraszam. Nie zgadzam się z taką tezą - powiedział.

Czarzasty odpowiada Tuskowi: Donald, przepraszam, nie zgadzam się. Nie odpuścimy

Czarzasty odpowiada Tuskowi: Donald, przepraszam, nie zgadzam się. Nie odpuścimy

Źródło:
TVN24

Prezydent Ukrainy, prezydent Polski i premier Litwy wystąpili na wspólnej konferencji prasowej w Kijowie. Andrzej Duda zapewnił, że Polska nadal będzie wspierać Ukrainę militarnie i politycznie. Złożył też deklarację dotyczącą hipotetycznego wycofywania wojsk rosyjskich z Ukrainy. Na te słowa żartobliwie zareagował Zełenski.

Deklaracja Dudy i żart Zełenskiego na wspólnej konferencji

Deklaracja Dudy i żart Zełenskiego na wspólnej konferencji

Źródło:
PAP, TVN24

Turcja wznawia wspólne patrole wojskowe z Rosją w północnej Syrii - poinformował resort obrony w Ankarze. Patrole granicy syryjskiej były prowadzone od 2019 roku, zostały zawieszone cztery lata później ze względów bezpieczeństwa w regionie.

Państwo NATO wznawia patrole wojskowe. Z Rosją

Państwo NATO wznawia patrole wojskowe. Z Rosją

Źródło:
PAP, BBC

Ukraina po raz pierwszy z powodzeniem użyła pocisku rakietowego Palianyca - poinformował w czasie przemówienia z okazji Dnia Niepodległości w Kijowie prezydent Wołodymyr Zełenski. Podkreślił, że jest to broń "zupełnie nowej klasy".

Ukraińcy mają nową broń, Palianycę

Ukraińcy mają nową broń, Palianycę

Źródło:
Defense Express, PAP, BBC

Szczyt sezonu na grzyby zbliża się wielkimi krokami. Należy jednak pamiętać, że grzybobranie może słono kosztować - za złamanie przepisów można otrzymać mandat w wysokości do 500 złotych. Co więcej, za zbieranie gatunków chronionych sąd może wymierzyć karę pięciu tysięcy złotych.

Nawet 5 tysięcy złotych kary za zbieranie grzybów

Nawet 5 tysięcy złotych kary za zbieranie grzybów

Źródło:
tvn24.pl

Włoskie służby otworzyły śledztwo w kierunku zabójstwa po śmierci miliardera Mike'a Lyncha i sześciu innych osób na luksusowym jachcie u wybrzeży Sycylii. Zarzutów nikomu nie postawiono, a dochodzenie nabierze bardziej konkretnego kierunku po wydobyciu i przebadaniu wraku leżącego na dnie morza. Przesłuchano wszystkich ocalałych pasażerów i członków załogi jednostki, w tym jej kapitana.

Zatonięcie jachtu, śmierć miliardera i innych osób. Śledztwo w kierunku zabójstwa

Zatonięcie jachtu, śmierć miliardera i innych osób. Śledztwo w kierunku zabójstwa

Źródło:
Reuters, tvn24.pl, PAP

Putin tej wojny nie wygrał i nie wygra - stwierdził w "Faktach po Faktach" były zastępca dowódcy strategicznego NATO do spraw transformacji generał Mieczysław Bieniek. W sobotę Ukraina obchodzi 33. rocznicę niepodległości, jest to także 913. dzień inwazji zbrojnej Rosji na ten kraj.

"Ukrainę było stać, aby w sposób skryty zorganizować błyskotliwą operację wojskową"

"Ukrainę było stać, aby w sposób skryty zorganizować błyskotliwą operację wojskową"

Źródło:
TVN24

Żołnierze Międzynarodowego Legionu Obrony Terytorialnej Ukrainy będą mogli uzyskać obywatelstwo ukraińskie. Prezydent Wołodymyr Zełenski podpisał w tej sprawie ustawę.

Walczą w Ukrainie, będą mieli obywatelstwo

Walczą w Ukrainie, będą mieli obywatelstwo

Źródło:
PAP

Co najmniej dziesięć osób zginęło po tym, jak w wyniku intensywnych opadów deszczu na wyspie Phuket w Tajlandii osunęła się ziemia. Znajduje się tam wiele hoteli i turystycznych apartamentów. Blisko 20 osób zostało rannych.

Ziemia osunęła się na popularnej wśród turystów wyspie. Zginęło co najmniej 10 osób

Ziemia osunęła się na popularnej wśród turystów wyspie. Zginęło co najmniej 10 osób

Źródło:
PAP, AFP

Bardzo bym się cieszył, gdyby to Mariusz Błaszczak został moim następcą na stanowisku prezesa Prawa i Sprawiedliwości - powiedział Jarosław Kaczyński. Zaznaczył jednocześnie, że nie jest to "swoista dyrektywa seniora partii", a ostateczną decyzję podejmie kongres PiS.

Kto zastąpi Kaczyńskiego? Prezes PiS wskazał faworyta. "Cenię go i lubię"

Kto zastąpi Kaczyńskiego? Prezes PiS wskazał faworyta. "Cenię go i lubię"

Źródło:
PAP

Odblokowano autostradę A4 we Wrocławiu, na której w sobotę panowały poważne utrudnienia po śmiertelnym wypadku, do którego doszło nad ranem. Obecnie sytuacja na drodze wróciła do normy.

Śmiertelny wypadek na autostradzie

Śmiertelny wypadek na autostradzie

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

W tragicznym wypadku przy ulicy Vogla zginęły trzy osoby. Śledztwo jest już na końcowym etapie. Jak ustalono, kierowca pędził przez teren zabudowany obok ścieżki pieszo-rowerowej nawet 170 km/h. Mieszkańcy zbierają podpisy z apelem do władz miasta i policji o pilne działania na rzecz poprawy bezpieczeństwa na tej ulicy. - Nie chcemy kolejnej tragedii - mówi nam radna KO i inicjatorka akcji Urszula Włodarska-Sęk.

Uderzyli w drzewo, auto stanęło w płomieniach. Trzy osoby zginęły. Biegli wyliczyli prędkość

Uderzyli w drzewo, auto stanęło w płomieniach. Trzy osoby zginęły. Biegli wyliczyli prędkość

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dym pochodzący z pożarów lasów w zachodniej Kanadzie dotarł w tym tygodniu do Europy - podało Europejskie Centrum Monitorowania Atmosfery Copernicus (CAMS).

Dym z kanadyjskich pożarów dotarł do Europy

Dym z kanadyjskich pożarów dotarł do Europy

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl
"Gromadzili chore wręcz ilości szczątków ludzkich z całego świata"

"Gromadzili chore wręcz ilości szczątków ludzkich z całego świata"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Po wakacyjnej przerwie na antenę TVN24 wraca "Czarno na białym". Najbliższa premiera już 26 sierpnia. Program przygotowywany przez wielokrotnie nagradzanych dziennikarzy będzie można oglądać codziennie - od poniedziałku do czwartku o godzinie 20.30. Wszystkie reportaże będą dostępne też w portalu TVN24 GO - a większość z nich będzie można tam zobaczyć jeszcze przed emisją w telewizji.

"Czarno na białym" wraca po wakacyjnej przerwie na antenę TVN24

"Czarno na białym" wraca po wakacyjnej przerwie na antenę TVN24

Źródło:
Czarno na białym

Pierwszy odcinek wyczekiwanego przez widzów nowego sezonu "Odwilży" właśnie pojawił się na platformie Max. Czego spodziewać się po nowej odsłonie produkcji? Na ekranie zobaczymy dobrze znanych bohaterów, ale też plejadę gwiazd w rolach nowych postaci.

Pierwszy odcinek drugiego sezonu "Odwilży" już dziś w serwisie Max

Pierwszy odcinek drugiego sezonu "Odwilży" już dziś w serwisie Max

Źródło:
DD TVN, tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najgłośniejszych filmowych premierach tego tygodnia. Na wielki ekran trafił między innymi film "Mrugnij dwa razy", który jest reżyserskim debiutem Zoë Kravitz. Prowadząca program opowiedziała też o sprzedaży najdroższej w filmowej historii figurki.

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl