Sąd umorzył sprawę posłanki Joanny Scheuring-Wielgus. Sprawa obrazy uczuć religijnych i przeszkadzania w mszy świętej

Prokuratura chce postawić Joannie Scheuring-Wielgus zarzuty karne za milczący protest w Toruniu
Prokurator o Scheuring-Wielgus: stopień społecznej szkodliwości jest większy niż znikomy
Źródło: TVN24

Sąd Rejonowy w Toruniu zdecydował w piątek o umorzeniu sprawy posłanki Joanny Scheuring-Wielgus z powodu braku znamion czynu zabronionego. Posłanka została oskarżona o złośliwe przeszkadzanie w mszy świętej i obrazę uczuć religijnych innych. Postanowienie jest nieprawomocne.

Joanna Scheuring-Wielgus została oskarżona przez prokuraturę o to, że 25 października 2020 r. w toruńskim kościele pw. św. Jakuba Apostoła złośliwie przeszkadzała w mszy świętej, znieważając to miejsce i obrażając uczucia religijne innych osób.

Posłanka w trakcie mszy świętej weszła do kościoła, stanęła tyłem do ołtarza i przodem do wiernych, prezentując wraz z mężem tablice z napisami: "Kobieto sama możesz decydować" oraz "Kobiety powinny mieć prawo decydowania czy urodzić, czy nie, a nie państwo w oparciu o ideologię katolicką". Następie obróciła się w kierunku ołtarza, pokazując tablicę księżom odprawiającym mszę, po czym przeszła przez kościół do wyjścia, prezentując tablice wiernym.

Protest Joanny Scheuring-Wielgus z 25 października 2020 roku
Protest Joanny Scheuring-Wielgus z 25 października 2020 roku
Źródło: Facebook: Joanna Scheuring-Wielgus - polityk

Sąd stwierdził brak znamion czynu zabronionego

Sąd w piątek postanowił umorzyć postępowanie ze względu na brak znamion czynu zabronionego. Obciążył kosztami postępowania sądowego Skarb Państwa. Postanowienie o umorzeniu postępowania karnego zostało wydane na posiedzeniu bez kierowania sprawy na rozprawę, której chcieli prokurator i oskarżyciele posiłkowi.

Sędzia Sławomir Więckowski w ustnym uzasadnieniu postanowienia wyjaśnił, że ze względu na brak znamion czynu zabronionego możliwy był ten tryb wydania postanowienia o umorzeniu.

Zwrócił uwagę, że postanowienie sądu rejonowego o umorzeniu sprawy wobec współdziałającego z posłanką jej męża Piotra Wielgusa zostało wydane już wcześniej i utrzymane w mocy przez sąd okręgowy. Dlatego - argumentował sędzia - nieuprawnione było powoływanie się przez prokuraturę w akcie oskarżenia, że posłanka współdziałała z mężem.

Postanowienie jest nieprawomocne, a strony mogą w ciągu siedmiu dni zaskarżyć je do sądu drugiej instancji.

Komentarze stron

- Orzeczenie sądu jest logiczne. Nie zrobiłam nic złego. Stanęłam w kościele, przez niecałe 60 sekund wyraziłam swoją opinię na temat wtrącania się Kościoła w życie intymne Polek. To, co ja robię w kościele, to pokazuję przestępstwa, hipokryzję Kościoła. To działanie również temu służyło - powiedziała dziennikarzom Scheuring-Wielgus.

Prokurator Paulina Marek z Prokuratury Rejonowej Toruń-Centrum Zachód zapowiedziała, że postanowienie o umorzeniu poddane zostanie analizie i wówczas podjęta zostanie decyzja o ewentualnym jego zaskarżeniu.

TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Czytaj także: