Policjanci z Olsztyna wyjaśniają okoliczności wypadku, do którego doszło w czwartek ok. godziny 13 na drodze krajowej nr 16. W okolicach miejscowości Dłużki (pomiędzy Olsztynem a Ostródą) kierowca tira z nieustalonych przyczyn zjechał na pobocze, a następnie uderzył w słup energetyczny.

Jak poinformował w rozmowie z tvn24.pl Krzysztof Wasyńczuk, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej w Olsztynie, samochód miał litewskie rejestracje.

- O godzinie 13.04 wpłynęło zgłoszenie o wypadku drogowym. Samochód ciężarowy uderzył w słup energetyczny, który ściął - wyjaśnił szczegóły Jarosław Przybyłowski z olsztyńskiej straży pożarnej.

Z relacji świadków wynika, że kierujący pojazdem uciekł z miejsca wypadku. Potwierdził to Przybyłowski. - Po przybyciu na miejsce zdarzenia pierwszych zastępów, kierowca zbiegł z miejsca zdarzenia - powiedział.

Niektórzy świadkowie zeznali również, iż mężczyzna zataczał się, jednak - jak wyjaśnił rzecznik olsztyńskiej policji - mógł być to efekt uderzenia. Sprawca wypadku jest poszukiwany przez policję.

Droga była zablokowana do godziny 14.20.

Autor: kg/kka / Źródło: tvn24.pl, TVN24