Platforma Obywatelska wnioskuje o przesłuchanie w prokuraturze Jarosława Kaczyńskiego w związku z tak zwanymi taśmami Kaczyńskiego, na których prezes PiS rozmawia z austriackim biznesmenem o budowie wieżowca w centrum Warszawy. - Warto przesłuchać osobę, która całym tym przedsięwzięciem zarządzała - stwierdził poseł PO Marcin Kierwiński.
Austriacki przedsiębiorca Gerald Birgfellner stawił się w środę w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie, gdzie kontynuowane jest jego przesłuchanie w sprawie tak zwanych taśm Kaczyńskiego.
"Warto też przesłuchać osobę, która całym tym przedsięwzięciem zarządzała"
- Zadziwiająca jest bezczelność organów państwa. Wiemy, że austriacki przedsiębiorca jest przesłuchiwany w prokuraturze, ale nie wiemy, dlaczego główna osoba występująca w tej sprawie - Jarosław Kaczyński - nie została jeszcze przesłuchana - powiedział na konferencji w Sejmie Marcin Kierwiński z Platformy Obywatelskiej.
Przypomniał, że składając doniesienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez Kaczyńskiego, Platforma wnioskowała też, żeby pierwszym przesłuchanym w tej sprawie był prezes PiS.
- Ponawiamy swój wniosek o to, aby pilnie przesłuchać Jarosława Kaczyńskiego. On ma najwięcej wiedzy o tym, co działo się w relacjach między austriackim przedsiębiorcą a spółką Srebrna - podkreślił poseł.
Wskazywał, że "jeżeli jest przesłuchiwany austriacki przedsiębiorca, to warto też przesłuchać osobę, która całym tym przedsięwzięciem zarządzała, co widać na stenogramach".
Wnioskują też o przesłuchanie zarządu Srebrnej
Platforma wnosi też o przesłuchanie członków zarządu spółki Srebrna: prezes Małgorzaty Kujdy, Janiny Goss i Jacka Cieślikowskiego.
- To są osoby, które będą mogły udzielić kompleksowych informacji, jak spółka Srebrna jest zarządzana z tylnego siedzenia przez Jarosława Kaczyńskiego - stwierdził Kierwiński.
Jego zdaniem, "jeżeli prokuratura chce w sposób uczciwy i rzetelny badać tę sprawę, to te cztery osoby powinny być przesłuchane jako pierwsze".
"Dość ze srebrną kastą"
Głos na konferencji zabrał też poseł PO Krzysztof Brejza. - Wszyscy wobec prawa są równi. Mówimy dzisiaj: dość ze srebrną kastą i domagamy się natychmiastowego przesłuchania Jarosława Kaczyńskiego - podkreślił.
- Niech wreszcie złoży zeznania pod odpowiedzialnością karną. Dość tych kłamstw - dodał.
Taśmy Kaczyńskiego
"Gazeta Wyborcza" opublikowała 29 stycznia pierwszy stenogram nagrania rozmowy prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, austriackiego biznesmena Geralda Birgfellnera i dwóch innych osób. Rozmowa dotyczyła między innymi planów budowy w Warszawie składającego się z dwóch wież biurowca przez powiązaną z Prawem i Sprawiedliwością spółkę Srebrna.
Budowa miała być sfinansowana z kredytu udzielonego przez bank Pekao SA w wysokości do 300 milionów euro, czyli około 1,3 miliarda złotych. Ostatecznie inwestycja została zawieszona.
W czwartek 7 lutego "Wyborcza" ujawniła fakturę z czerwca 2018 roku, którą wystawiła spółka Nuneaton, powołana przez spółkę Srebrna specjalnie do budowy bliźniaczych wież w centrum Warszawy. Jak podała "GW", w sumie z podatkiem VAT austriacki biznesmen Gerald Birgfellner, który kierował Nuneatonem, domaga się od Srebrnej 1 miliona 580 tysięcy złotych. Dziennik podkreśla, że jest to jedna z czterech faktur, którą miał wystawić Birgfellner.
Autor: ads/adso / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24