Wyrażam nadzieję, że po przyjęciu przez Senat i podpisaniu przez pana prezydenta tej ustawy, kiedy ona wejdzie w życie, również sam Trybunał Konstytucyjny uzna, że jest ustawa o TK, której Trybunał zechce przestrzegać - powiedziała premier Beata Szydło.
Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej premier Szydło była pytana, czy PiS planuje zmiany w ustawie o TK podczas prac nad nią w Senacie.
Nowa ustawa o TK
- Nie jestem marszałkiem Senatu ani senatorem, więc nie wiem, jakie decyzje zapadną w Senacie. Czekamy w tej chwili. Senat pracuje. Wyrażam nadzieję, że po przyjęciu przez Senat i podpisaniu przez pana prezydenta tej ustawy, kiedy ona wejdzie w życie, również sam Trybunał Konstytucyjny uzna, że jest ustawa o TK, której Trybunał zechce przestrzegać - powiedziała premier.
W czwartek Sejm uchwalił nową ustawę o Trybunale Konstytucyjnym, opartą na propozycjach PiS. Wcześniej posłowie odrzucili ponad 40 poprawek zgłoszonych przez opozycję. Zdaniem PiS ustawa rozwiązuje "najważniejszy i palący problem – usuwa stan niepewności prawnej". Z kolei według opozycji tryb pracy nad ustawą naruszył procedury legislacyjne, zaś część jej zapisów jest niekonstytucyjna i nie uwzględnia zaleceń Komisji Weneckiej.
Co w nowej ustawie?
Ustawa o Trybunale Konstytucyjnym będzie rozpatrywana, jako pierwszy punkt, na najbliższym, rozpoczynającym się 20 lipca posiedzeniu Senatu - poinformował w piątek marszałek Senatu Stanisław Karczewski. Karczewski dodał, że postanowił skierować ustawę do Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji i Komisji Ustawodawczej, a wspólne posiedzenie komisji - jak powiedział - odbędzie się w czwartek, 14 lipca. Zgodnie z ustawą pełny skład Trybunału to co najmniej 11 sędziów. Ma on orzekać m.in. w sprawach o szczególnej zawiłości. Pełny skład ma też badać: weta prezydenta do ustaw; ustawę o TK, spory kompetencyjne między organami państwa, przeszkodę w sprawowaniu urzędu Prezydenta RP; zgodność z konstytucją działalności partii politycznych. Konstytucyjność ustaw mają badać składy 5-osobowe.
Autor: mart/ja / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24