Szefowa MSW Teresa Piotrowska poinformowała w środę posłów, że nie odnotowano gwałtownego wzrostu liczby nielegalnych przekroczeń polskiej granicy. - Sytuacja na granicach Polski jest stabilna - zapewniła.
Minister podczas środowej debaty dotyczącej uchodźców przedstawiła informację na temat m.in. przygotowania MSW. Piotrowska występując z mównicy sejmowej podkreśliła, że MSW z uwagą śledzi obecną sytuację migracyjną na granicach Unii Europejskiej. Zaznaczyła, że resort współpracuje z odpowiednikami w całej Europie. - Jeszcze w 2014 roku wzmocniliśmy procedury współdziałania służb i instytucji na wypadek napływu większej liczby uchodźców - powiedziała. Dodała, że miało to związek z konfliktem na Ukrainie.
- Nie obserwujemy gwałtownego wzrostu liczby nielegalnych przekroczeń naszej granicy w związku z sytuacją migracyjną na południu Europy. Ujawniane są natomiast pojedyncze przypadki prób grupowych przerzutów migrantów do Polski - poinformowała posłów Piotrowska.
Przytoczyła w tym kontekście zatrzymanie 11 sierpnia w Szklarskiej Porębie 31 migrantów z Syrii, Afganistanu i Jemenu oraz zatrzymanie 5 września w Chyżnem dziewięciu migrantów z Syrii i Afganistanu.
- Sytuacja na granicach Polski jest stabilna i nie odnotowujemy tam niepokojących zjawisk. Ruch graniczny utrzymuje się na poziomie zbliżonym do analogicznego okresu 2014 roku, wzrósł tylko o 4 proc. - powiedziała szefowa MSW.
"Granica polsko-niemiecka niezagrożona masową imigracją"
Jak zapewniła, po decyzji Niemiec, które w niedzielę z powodu napływu fali uchodźców wprowadziły tymczasową kontrolę na swoich granicach, na polsko-niemieckim odcinku ruch odbywa się płynnie.
Sytuacja na granicach Polski jest stabilna i nie odnotowujemy tam niepokojących zjawisk. Minister spraw wewnętrznych Teresa Piotrowska
- Decyzja nie wpływa na sytuację na naszej granicy, na tym odcinku naszej granicy ruch odbywa się płynnie i obecnie nie jest ona zagrożona masową nielegalną migracją - oceniła Piotrowska.
Przyznała, że w tym momencie widoczny jest "stały, zwiększony napływ osób pochodzenia czeczeńskiego" na wschodnią granicę. Dodała, że niemal każdego dnia większe grupy próbują przekroczyć przejście kolejowe w Terespolu.
- 14 września do Terespola przyjechały pociągiem 263 osoby, 180 dostało decyzję o odmowie wjazdu na terytorium Polski. Dzisiaj również 160 osób otrzymało odmowę wjazdu na terytorium Polski. W Terespolu składanych jest najwięcej wniosków o status uchodźcy i najwięcej decyzji o odmowie wjazdu na terytorium Polski - powiedziała szefowa MSW.
"Wzmocniona granica"
Poinformowała, że "realizowane jest wzmocnienie" na odcinku Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej na granicy z Ukrainą i Śląsko-Małopolskiego Oddziału SG na pograniczu polsko-czesko-słowackim. - Kontynuowanie takich działań na tych odcinkach jest podstawowym elementem zapobiegającym ryzyku nielegalnej migracji od strony południowej - podkreśliła szefowa MSW.
- W związku z kryzysem migracyjnym opracowano strategię działania straży granicznej - oceniła.
Minister Piotrowska poinformowała, że Polska otrzyma od Unii dodatkowe fundusze na każdego przyjętego uchodźcę.
- Polska otrzyma z Europejskiego Funduszu Azylu, Migracji i Integracji kwotę 10 tysięcy euro na każdą osobę przesiedloną oraz 6 tysięcy euro na każdego relokowanego wnioskodawcę - poinformowała szefowa MSW.
Jak dodała, "konieczność uruchomienia dodatkowych ośrodków (dla uchodźców - red.) wystąpiłaby w przypadku przyjęcia jednorazowego grupy większej niż dwa tysiące osób".
- Będziemy jednak dążyć do przyjmowania cudzoziemców etapami, w grupach najwyżej kilkusetosobowych, mając na celu sprawne przeprowadzenie tego zadania pod względem logistycznym oraz wykorzystania w jak największym stopniu istniejącej infrastruktury i rezerw, którymi dysponujemy - powiedziała Piotrowska.
"Bezpieczeństwo priorytetem w naszych działaniach"
Piotrowska podkreśliła, że przewidziano jednoznaczną identyfikację i pobieranie odcisków palców osób, które miałyby trafić do Polski.
- Osoby przesiedlane z obozów spoza UE będą sprawdzane przez organy biura Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców oraz przez polskie służby. Z kolei osoby relokowane z Włoch czy Grecji będą sprawdzane zarówno przez polskie organy jak i służby tych państw, i proces ten będzie dodatkowo wspomagany przez wymianę informacji ze służbami innych państw - tłumaczyła szefowa MSW.
Wskazywała, że przepisy ustawy o udzielaniu cudzoziemcom ochrony na terytorium Polski przewidują stosowne mechanizmy zapobiegające zagrożeniom. Jak mówiła, szef Urzędu ds. Cudzoziemców przed wydaniem decyzji o przyznaniu ochrony międzynarodowej każdorazowo zasięga opinii Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego (ABW).
Piotrowska mówiła również, że po uzyskaniu ochrony na terytorium Polski osoby relokowane i przesiedlone zostaną objęte indywidualnymi programami integracyjnymi na takich samych zasadach jak pozostałe osoby, które uzyskały w Polsce status uchodźcy lub ochronę uzupełniającą. "Programy te trwają rok i obejmują świadczenia pieniężne na utrzymanie i pokrycie wydatków związanych z nauką języka polskiego, opłacanie składki na ubezpieczenie zdrowotne oraz specjalistyczne poradnictwo socjalne - kontynuowała Piotrowska.
- Będziemy też korzystać z możliwości podejmowania dodatkowych działań o charakterze integracyjnym w oparciu o środki z Funduszu Azylu, Migracji i Integracji przede wszystkim we współpracy z organizacjami pozarządowymi - zadeklarowała.
Autor: kło/ja / Źródło: TVN24, PAP