"Dotychczasowa, czteromiesięczna działalność nowego składu Rady nie uzasadnia podejmowania tak drastycznych środków" - tak przewodniczący nowej Krajowej Rady Sądownictwa, sędzia Leszek Mazur, skomentował sygnały o możliwości wykluczenia KRS z Europejskiej Sieci Rad Sądownictwa.
Zarząd Europejskiej Sieci Rad Sądownictwa (ENCJ) zastanawia się nad "zawieszeniem członkostwa Krajowej Rady Sądownictwa w związku z tym, że nie spełnia ona wymogów ENCJ dotyczących niezależności od władzy wykonawczej i ustawodawczej". W czwartek przekazano, że sprawa zostanie poruszona na posiedzeniu plenarnym 17 września w Bukareszcie.
"Drastyczne środki"
Zapowiedzi te skomentował w piątek przewodniczący nowej Krajowej Rady Sądownictwa, sędzia Leszek Mazur. "Z rozczarowaniem przyjąłem informację o rekomendacji zarządu Europejskiej Sieci Rad Sądownictwa (ENCJ) dotyczącej zawieszenia Krajowej Rady Sądownictwa w prawach członka tej organizacji" - napisał w komunikacie.
W jego ocenie, "dotychczasowa, czteromiesięczna działalność nowego składu Rady nie uzasadnia podejmowania tak drastycznych środków".
"Członkostwo w ENCJ, którą w 2004 r. zakładaliśmy wspólnie z naszymi zagranicznymi partnerami, ma przede wszystkim charakter prestiżowy, a organizacja ta jest dodatkowym forum współpracy międzynarodowej" - czytamy.
"Zawieszenie lub wykluczenie nie zaszkodzi polskiemu sądownictwu"
Jak stwierdził Mazur, "udział w pracach Europejskiej Sieci Rad Sądownictwa nie ma bezpośredniego znaczenia dla działalności Krajowej Rady Sądownictwa".
"Nie wpływa również w żaden sposób na codzienną pracę sądów. Aktywne członkostwo w tej organizacji nie uchroniło polskiego sądownictwa przed nieefektywnością i przewlekłością, nie doprowadziło również do postulowanej powszechnie reformy wymiaru sprawiedliwości. W tym sensie, ewentualne zawieszenie Rady w prawach członka ENCJ, a nawet wykluczenie z tej organizacji nie zaszkodzi polskiemu sądownictwu" - ocenił sędzia Mazur.
Podkreślił, że Krajowa Rada Sądownictwa jest "otwarta na dialog z jej zagranicznymi partnerami" i jest "gotowa do prowadzenia rzetelnej debaty o stanie sądownictwa w Polsce i innych państwach".
"Nie widzę konkretnych, merytorycznych podstaw"
Negatywnie do ewentualnego wykluczenia KRS ze struktur Europejskiej Sieci Rad Sądownictwa odniósł się także sędzia Wiesław Johann, wiceszef nowej Krajowej Rady Sądownictwa. - Ta decyzja jest zupełnie niepojęta, niezrozumiała - powiedział.
- Nie wyobrażam sobie jakiejkolwiek procedury, która miałaby powodować wykluczenie Polski z organizacji międzynarodowej. Co prawda jest to stowarzyszenie rad sądownictwa, ale jest to organizacja międzynarodowa - dodał.
Jak podkreślił, nie widzi konkretnych, merytorycznych podstaw, żeby polska Krajowa Rada Sądownictwa została wykluczona. - Najbardziej zdumiewa mnie to, że nie prowadzi się żadnego postępowania, nie oczekuje się stanowiska od polskiej Krajowej Rady Sądownictwa - powiedział.
Decyzje nowej KRS
Zgodnie ze znowelizowaną ustawą o Sądzie Najwyższym w stan spoczynku musieli przejść sędziowie Sądu Najwyższego, którzy ukończyli 65. rok życia. Mogliby dalej orzekać, jeśli w ciągu miesiąca od wejścia w życie nowej ustawy, czyli do 4 maja, złożyliby stosowne oświadczenie i przedstawili odpowiednie zaświadczenia lekarskie, a prezydent wyraziłby zgodę na dalsze zajmowanie stanowiska sędziego Sądu Najwyższego.
Wybrana przez polityków Krajowa Rada Sądownictwa 12 lipca zaopiniowała sędziów Sądu Najwyższego, którzy - po ukończeniu 65. roku życia - złożyli oświadczenia w sprawie woli dalszego orzekania.
Rzecznik nowej KRS Maciej Mitera poinformował wtedy, że sędziowie: Józef Iwulski, Jerzy Kuźniar, Stanisław Zabłocki, Maria Szulc, Anna Owczarek, Jacek Gudowski i Wojciech Katner zostali zaopiniowani negatywnie.
Chodzi o postanowienia w sprawie odwołań trojga sędziów SN od negatywnego zaopiniowania ich oświadczeń o woli dalszego orzekania przez KRS, które Sąd Najwyższy podjął w środę.
SN zdecydował o wstrzymaniu wykonalności uchwał KRS w przedmiocie dalszego zajmowania stanowiska przez troje sędziów. SN nakazał KRS powstrzymanie się od przekazania uchwały prezydentowi Andrzejowi Dudzie do czasu rozpoznania odwołania.
Pięć pytań prejudycjalnych
Sąd Najwyższy zwrócił się w 2 sierpnia do Trybunału Sprawiedliwości UE z pięcioma pytaniami prejudycjalnymi dotyczącymi zasady niezależności sądów i niezawisłości sędziów jako zasad prawa unijnego oraz unijnego zakazu dyskryminacji ze względu na wiek.
SN postanowił jednocześnie zawiesić stosowanie przepisów trzech artykułów ustawy o Sądzie Najwyższym dotyczących przechodzenia w stan spoczynku sędziów SN, którzy ukończyli 65. rok życia.
Autor: KB//rzw / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24