- Nie mówimy o żadnych przyspieszonych wyborach, tylko o zmianie premiera i, w ślad za tym, pewnych dodatkowych zmianach, które zapewne zajdą w obecnym kształcie rządu - oświadczył szef klubu PO Rafał Grupiński.Na pytanie, czy nowym premierem zostanie marszałek Sejmu Ewa Kopacz, odparł: - Tego jeszcze nie wiemy, ale wszędzie słyszymy, że naturalną następczynią jest pierwsza wiceprzewodnicząca Platformy, więc jest to scenariusz dość prawdopodobny.- Jeśli okaże się, że jest to rozwiązanie, które będzie proponowane przez pana premiera, to będziemy wszyscy oceniać. Pani Ewa Kopacz jest pierwszą przewodniczącą PO i oczywiście będzie na pewno niezłym premierem - dodał.
Tusk pomoże skonstruować nowy rząd?
Grupiński przyznał, że Donald Tusk będzie miał duży wpływ na kształt nowego rządu.
- Odbędzie się to we wzajemnej konsultacji - dodał.- Dopiero tydzień temu premier zarysował plan prac dla nowego rządu, więc też trudno, żeby w tej sytuacji wymieniać wszystkich ministrów, którzy przecież ten plan też przygotowywali - podsumował.
Autor: nsz / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24