O szczepienie się przeciw COVID-19 apelował w poniedziałek wicepremier, minister kultury, dziedzictwa narodowego i sportu Piotr Gliński. - Będą ludzie umierali, jeżeli nie będziemy się szczepili - powiedział.
- Mamy olbrzymi problem z pandemią, ponieważ ona w tej chwili trochę przycichła, ale czwarta fala pandemii jest za progiem i najprawdopodobniej w ciągu miesiąca uderzy w Polskę. Apelujemy do wszystkich o to, żeby się szczepili, bo szczepienie jest jedynym remedium na tę sytuację - powiedział dziennikarzom po uroczystości przekazania strat wojennych w siedzibie MKDNiS wicepremier Gliński. Dodał, że "to jest jedyne lekarstwo, które obniży to uderzenie czwartej fali".
Jak mówił, "będą ludzie umierali, jeżeli nie będziemy się szczepili". - Naszym obowiązkiem jest o tym mówić, żeby wszyscy się szczepili - podkreślił.
- Będziemy prosili naszych olimpijczyków, osoby, które uzyskały wielki sukces, ale także są rozpoznawalne, i myślę, że mają poczucie obowiązku wobec naszej wspólnoty, żeby uczestniczyły także w kampanii informacyjnej dotyczącej szczepień. Zapraszamy także media - powiedział Gliński.
Gliński apeluje o szczepienie się na koronawirusa
- Szczepmy się, bo to jest jedyne rozwiązanie - zaapelował. - Tak jak pokonaliśmy wiele różnych chorób, bardzo groźnych, masowych, tak z tą chorobą możemy wygrać tylko i wyłącznie poprzez szczepienie się - zaznaczył minister kultury.
Szczepienia przeciw COVID-19 są w Polsce dobrowolne, mogą z nich skorzystać dorośli i młodzież od 12. roku życia. Od grudnia ubiegłego roku, gdy w Polsce rozpoczęły się szczepienia przeciw COVID-19, podano ponad 35 milionów dawek. W pełni zaszczepionych, czyli po dwóch dawkach preparatu od firm Pfizer/BioNTech, Moderna i AstraZeneca i po jednodawkowym od Johnson & Johnson jest ponad 17,8 miliona osób.
Źródło: PAP