"Niestety mamy bardzo duże poluzowanie dyscypliny". Niedzielski o skali pandemii

Źródło:
PAP
Niedzielski o poluzowaniu dyscypliny społecznej
Niedzielski o poluzowaniu dyscypliny społecznejTVN24
wideo 2/26
Niedzielski o poluzowaniu dyscypliny społecznejTVN24

W Polsce zaszczepione jest blisko pięć procent populacji - poinformował w trakcie posiedzenia sejmowej komisji zdrowia minister Adam Niedzielski. Jednocześnie wskazywał, że dwa główne ryzyka dla przebiegu akcji szczepień, to zmniejszanie dostaw preparatów i wzrost liczby zakażeń. - Chcemy w 2021 roku zapanować nad pandemią - dodał szef KPRM i pełnomocnik rządu do spraw szczepień Michał Dworczyk.

OGLĄDAJ TVN24 W TVN24 GO

Sejmowa komisja zdrowia zajmuje się w czwartek informacją dotyczącą realizacji Narodowego Programu Szczepień zaprezentowaną przez przedstawicieli rządu - ministra zdrowia Adama Niedzielskiego oraz szefa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów i pełnomocnika rządu do spraw programu szczepień Michała Dworczyka.

Dworczyk: chcemy zapanować nad pandemią

- Chcemy w 2021 roku zapanować nad pandemią dzięki programowi szczepień, aby jak najmniej osób zapadało (na chorobę - red.), jak najmniej trafiało do szpitali - powiedział Dworczyk.

Przypomniał chronologię szczepień przeciw COVID-19. Zaznaczył, że trwają one od 27 grudnia w ramach przyjętego przez rząd Narodowego Programu Szczepień. Od 15 stycznia ruszyła rejestracja na szczepienia dla seniorów, a od 25 stycznia rozpoczęły się szczepienia populacyjne na razie osób powyżej 70. roku życia.

Dworczyk zaznaczył, że celem jest to, by do końca I kwartału przynajmniej pierwszą dawką zaszczepić 3 miliony osób. Wspomniał również, że w grupie zero zaszczepiono już 94 procent medyków. Przypomniał, że szczepienia tej grupy trwają, a "osoby reprezentujące zawody medyczne w znakomitej większości zostały zaszczepione".

"Bufor zapasowy w dużej części wykorzystany"

Szef KPRM wskazał także na to, że problemy związane z harmonogramem szczepień związane są z ograniczeniami dostaw od producentów.

- 15 stycznia otrzymaliśmy informacje o ograniczeniu dostaw od firmy Pfizer i to przełożyło się na szczepienia. W kolejnych tygodniach zmniejszyły się też dostawy kolejnych firm, czyli Moderny i AstraZeneki. Zdarzyło się już kilkakrotnie, że zmieniły się terminy dostaw. Dlatego musieliśmy zmieniać kilkanaście tysięcy terminów zarezerwowanych dla seniorów, co było niedogodnością - wyjaśnił.

Zaznaczył, jednak, że polityka zabezpieczenia drugiej dawki pozwoliła na utrzymanie tempa szczepień i zagwarantowanie drugich dawek, ale ten "bufor zapasowy został w dużej części wykorzystany".

Bez konkretów

Podczas przedstawiania informacji na temat stanu realizacji Narodowego Programu Szczepień przeciw COVID-19 Dworczyk przekonywał, że firmy dostarczające szczepionki wciąż nie udzieliły informacji na temat harmonogramu dostaw w drugim kwartale. - Słyszymy tylko, że te dostawy na pewno będą, że na pewno będą większe, ale żadnych konkretów oficjalnie nie mamy - powiedział.

- To się wiąże z tym, że nie możemy przedstawić harmonogramu działań na drugi kwartał. Jak tylko dostaniemy te informacje, to od razu przekażemy je opinii publicznej - dodał. Zaapelował jednocześnie o cierpliwość tych, którzy na te szczepionki czekają.

"Wielki sukces"

Dworczyk zwrócił uwagę, że pod koniec ubiegłego roku chęć na zaszczepienie się deklarowało około 30 procent Polaków. Dzisiaj - mówił - różne badania różnie pokazują, ale ta chęć wzrosła do około 60-70 procent. - To wielki sukces (...) wszystkich zaangażowanych (w proces szczepień - red.), bo taka zmiana postawy z punktu widzenia państwa jest bardzo pozytywna - przekonywał. I dodał, że w wielu krajach ta tendencja jest odwrotna.

Szef KPRM mówił też, że "ważnym celem było, żeby ten program szczepień był przesunięty poza nawias bieżącej polityki".

Wskazywał, że w proces realizacji zaangażowanych jest szereg instytucji rządowych, między innymi: Ministerstwo Zdrowia, Narodowy Fundusz Zdrowia, ale też Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, Ministerstwo Edukacji i Nauki, Ministerstwo Obrony Narodowej, a także Agencja Rezerw Materiałowych.

- To, co bardzo pozytywnie oceniam, to też bieżący kontakt z samorządami, które zostały włączone do procesu szczepień nie tylko w związku z akcją promocyjną (...) czy frekwencyjną, ale też na przykład z dowozem osób z ograniczoną mobilnością do punktów szczepień - mówił Dworczyk. - Tu wielkie podziękowania należą się ochotniczej straży pożarnej i państwowej straży pożarnej, a przede wszystkim samorządom, które wzięły na siebie te obowiązki - podkreślił.

Zaznaczył również, że podczas rozmów rządowych między innymi z jednostkami samorządu terytorialnego "w znakomitej większości przypadków nie ma żadnych kwestii natury politycznej". - Wszyscy jesteśmy skupieni na realizacji tego programu i o to nadal prosimy - (...) o prowadzenie merytorycznych dyskusji i współpracę wszędzie tam, gdzie jest to możliwe - zaapelował Dworczyk.

Niedzielski: zaszczepione jest blisko pięć procent

Minister zdrowia Adam Niedzielski powiedział, że zmniejszenie przez producentów dostaw szczepionek i przebieg pandemii wpływają na zmiany w realizacji Narodowego Programu Szczepień. Przekonywał jednocześnie, że w Polsce udało się utrzymać płynność szczepień m.in. dzięki odkładaniu dostaw szczepionek na drugą dawkę.

- Nie musieliśmy - tak jak inne kraje, chociażby Wielka Brytania - szukać rozwiązań, żeby na przykład wydłużać okres między podawaniem poszczególnych dawek w ramach szczepienia. Mogliśmy zgodnie z takimi podręcznikowymi zaleceniami realizować to, co zostało zapisane jako rekomendacja w charakterystyce produktu leczniczego - powiedział.

- Działania te spowodowały, że w skali europejskiej (...) osiągamy stosunkowo najwyższe tempo, jeżeli chodzi o poziom wyszczepienia. Mamy wyszczepione już blisko 5 procent populacji. Te wskaźniki lokują nas stosunkowo wysoko, a na pewno stosunkowo najwyżej wśród dużych krajów unijnych - ocenił.

"Dwa główne ryzyka"

Niedzielski zwrócił uwagę na zmieniającą się sytuację pandemiczną. Przypomniał, że w ostatnim czasie "mieliśmy pewnego rodzaju poczucie uspokojenia sytuacji, jeżeli chodzi o rozwój pandemii", dzięki czemu pielęgniarki, lekarze i ratownicy mogli zajmować się z powrotem do standardowego trybu leczenia.

- Jeżeli popatrzymy w przyszłość, to wydaje się, że są dwa główne ryzyka dla akcji szczepień. Tym pierwszym ryzykiem, które już raz zmaterializowało się, jest kwestia dostaw, bo cały czas dostawy są głównym 'wąskim gardłem" w realizacji procesu szczepień. (....) Drugim ryzykiem, które wisi nad całą akcją szczepień, jest oczywiście sytuacja pandemiczna - powiedział.

Niedzielski: wzrost zachorowań może przełożyć się na realizację programu szczepień
Niedzielski: wzrost zachorowań może przełożyć się na realizację programu szczepieńTVN24

Niedzielski o poluzowaniu dyscypliny

Niedzielski wskazywał także, jakie czynniki w największym stopniu odpowiedzialne są za skalę pandemii. Mówił, że jest to rozwój różnych mutacji wirusa, a także przestrzeganie dyscypliny społecznej.

- Niestety mamy bardzo duże poluzowanie dyscypliny społecznej w zakresie przestrzegania reguł. To poluzowanie dyscypliny zaczyna mieć wymiar ogólnokrajowy - powiedział.

Jak mówił, powodem tego może być to, że ludzie zaczęli się więcej przemieszczać po kraju, ponieważ zostały otwarte hotele.

Niedzielski o poluzowaniu dyscypliny społecznej
Niedzielski o poluzowaniu dyscypliny społecznejTVN24

"Nie będę rekomendować zamykania szkół"

Minister zdrowia mówił też o częściowym powrocie do naki w trybie stacojnarnym. Przypomniał, że powrót najmłodszych uczniów do nauki stacjonarnej w szkołach poprzedziły badania przesiewowe na obecność wirusa SARS-CoV-2 nauczycieli klas I-III.

Niedzielski przekazał, że wymazy pobrano wówczas od ponad 136 tysięcy osób. Zidentyfikowaliśmy, że 2 procent osób miało pozytywny wynik testu. To oznacza, że mimo tego, iż zgłaszali się nauczyciele, którzy raczej nie mieli poczucia, że są chorzy, bo inaczej byliby w kontakcie na przykład z POZ (Podstawową Opieką Zdrowotną - red.), to wirus jest obecny w tej populacji bezobjawowo bądź skąpo objawowo - powiedział.

Wskazał, że testy zostały powtórnie przeprowadzone w ubiegłym tygodniu (od 7 do 12 lutego). Tym razem - jak zaznaczył minister - na testy zgłosiła się zdecydowanie mniejsza grupa pedagogów - trochę powyżej 30 tysięcy.

- To cały czas jest jednak reprezentatywna grupa, bo pochodząca ze wszystkich regionów Polski. Po blisko czterech tygodniach funkcjonowania klas I-III, mamy w zasadzie powtórzenie wyniku, który mieliśmy w styczniu. On wynosi również około 2 procent zakażonych - powiedział Niedzielski.

Podkreślił, że testowanie nauczycieli to przykład polskich badań, które przekonują, że system nauczania w klasach I-III nie przyczynia się wyraźnie do przyspieszenia procesów pandemicznych. - Dlatego też patrząc na tę sytuację, która dzieje się dookoła nas, ja nie będę rekomendował ponownego zamykania szkół, bo wydaje się, że tutaj sytuacja pandemiczna jest stabilna - oświadczył minister zdrowia.

Uczniowie klas I-III szkół podstawowych i szkół specjalnych 18 stycznia, zaraz po feriach zimowych, wrócili do nauki stacjonarnej. Wcześniej, przed feriami i przerwą świąteczną z okazji Bożego Narodzenia, uczyli się zdalnie. Na takie nauczanie przeszli 9 listopada. Uczniowie z klas IV-VIII szkół podstawowych i szkół ponadpodstawowych od 26 października nadal uczą się zdalnie.

Jesienne zawieszenie zajęć stacjonarnych nie obejmowało przedszkoli, oddziałów przedszkolnych w szkołach podstawowych i innych form wychowania przedszkolnego. Przedszkolaki do nauki stacjonarnej wróciły pod koniec maja.

Niedzielski: prawie 120 tysięcy lekarzy zaszczepionych

Minister wyliczył, że w tej chwili zaszczepiono prawie 120 tysięcy lekarzy i 26,5 tysiąca dentystów, 143,5 tysiąca pielęgniarek, ponad 18 tysięcy farmaceutów oraz blisko 18 tysięcy położnych.

Dodał, że to są liczby, które świadczą o tym, że w tych zawodach zaszczepiono już powyżej 90 procent osób. - Budowanie obrazka, że jest wielu niezaszczepionych medyków, jest po prostu nieprawdziwe. Statystyki mówią co innego - podsumował.

Dworczyk: osoby przewlekle chore w następnej kolejności

Przedstawiciele rządu pytani byli między innymi o to, czy przewlekle chorzy będą szczepieni przed wojskiem i prokuratorami, podobnie jak rodzice dzieci po transplantacjach lub z nowotworami i czy będzie poszerzany katalog tych osób.

Dworczyk zauważył, że ta grupa została doprecyzowana w rozporządzeniu zgodnie z rekomendacją Rady Medycznej przy premierze. Dodał, że to około 70 tysięcy osób.

- Mogę wyłącznie odesłać do rekomendacji, które nam przedstawiła Rada Medyczna (...) Nie podejmuję się dyskutować, czy ktoś został tam pominięty, kto powinien być z jakimś schorzeniem czy nie. W tej sprawie powinni wypowiadać się lekarze - zauważył.

Dodał, że grupa 1b będzie szczepiona w następnej kolejności. - Jutro na konferncji przedstawimy, jak dokładnie oni zostaną zaszczepieni przed grupą 1c (służby mundurowe - red.) - powiedział.

Według rozporządzenia Rady Ministrów z 14 stycznia doprecyzowującego grupy priorytetowe do szczepień przeciw COVID-19 w grupie 1b zakwalifikowano "osoby urodzone po 1961 roku ze stanami zwiększającymi ryzyko ciężkiego przebiegu COVID-19, czyli dializowane z powodu przewlekłej niewydolności nerek lub z chorobą nowotworową leczone od 2020 roku chemioterapią lub radioterapią, poddawane przewlekłej wentylacji mechanicznej, jak również po przeszczepach komórek, tkanek, narządów, u których prowadzono leczenie immunosupresyjne".

Z kolei odpowiadając na pytanie dotyczące dokończenia szczepień w grupie zero, obejmującej między innymi personel medyczny, administracyjny i osoby współpracujące z podmiotami leczniczymi, rodziców wcześniaków zapewnił, że będzie miało miejsce od marca, tym razem szczepionką firmy AstraZeneki.

- Dlaczego nie teraz? Teraz szczepieni są nauczyciele, którzy mają wracać jak najszybciej do szkół. Liczba dostaw AstraZeneki pozwoli na to, by dokończyć szczepienie grupy zero - na rozpoczęcie tego procesu i zakończenie w marcu. Jutro na konferencji szczegółowo już przedstawimy oficjalną informację na temat tego, kiedy rozpoczęcie ostatniego etapu szczepienia grupy zero - zaznaczył.

Pytany o to, czy faktycznie brakuje ponad 30 tysięcy dawek na drugie szczepienie, odpowiedział, że to nieprawda. - Szczepionki na drugie szczepienie mamy zabezpieczone - zapewnił.

"Gazeta Wyborcza" w czwartek napisała, że według jej wyliczeń na postawie oficjalnego rządowego raportu "dla osób, które pierwszą dwawkę szczepionki już dostały, brakuje niemal 33 tysięcy drugich dawek".

Na sugestie, że po stronie rządowej widoczna jest "duża doza zadowolenia" wynikająca z realizacji szczepień, tymczasem szczepienia kojarzą się raczej z chaosem, złym doborem grup priorytetowym, nieprecyzyjnymi informacjami lub ich brakiem, szef KPRM zauważył, że rząd jest lekko sfrustrowany tym, że "nie może wymóc, nawet za pośrednictwem Komisji Europejskiej, by dostawy przychodziły regularnie i w wielkościach zapowiedzianych".

"Nie łudźmy się i utnijmy dyskusję"

Podczas obrad komisji zdrowia padło pytanie o możliwość produkcji szczepionki na koronawirusa w Polsce. - W Polsce nie ma firmy, która byłaby w stanie z miejsca zacząć produkować szczepionki - odpowiedział Dworczyk.

- Jest kilka firm, które interesują się tą sprawą, jedna z nich, o tej jednej wiemy, że prowadzi zaawansowane rozmowy, ale mówimy o licencji - poinformował. Potwierdził, że jest to polska firma i podkreślił, że prowadzone rozmowy to tajemnica biznesowa tej firmy.

- Nie łudźmy się i utnijmy dyskusję: w najbliższych miesiącach żadna szczepionka (na koronawirusa) nie będzie produkowana w Polsce - podkreślił Dworczyk, wskazując przy tym na czas potrzebny do załatwienia wszelkich formalności, czy to związanych z licencją czy z samodzielną produkcją. Zadeklarował jednocześnie gotowość rządu dla wsparcia "każdej firmy, która ma potencjał do tego, żeby rozpocząć produkcję, byle byłaby skuteczna i bezpieczna". - Wesprzemy każdą taką firmę, która ma kompetencje i zaplecze - mówił.

Kontynuując odpowiadanie na pytania posłów, Dworczyk wskazywał również na fakt, że obecnie są ograniczenia w możliwościach szczepień, ponieważ nie ma szczepionek. - Nie ma szczepionek dlatego, że w ramach umowy wynegocjowanej przez Komisję Europejską mamy ograniczone dostawy. Mamy do zaszczepienia 3 miliony osób do końca pierwszego kwartału i robimy to - podkreślił.

- Jak tylko będą nowe szczepionki i nowe terminy, to będzie się można zapisać na kolejne szczepienia, wcześniej to jest po prostu niemożliwe. Problemem jest brak szczepionek, a nie system, bo lekarze, pielęgniarki, pracownicy medyczni w punktach szczepień z zaangażowaniem i poświęceniem pracują i szczepią - przekonywał szef KPRM. I wskazał, że "kilkakrotnie, mimo wszystkich ograniczeń, dziennie było szczepionych ponad 140 tysięcy osób, co daje 4,2 miliona osób, które mogłyby być szczepione miesięcznie".

Autorka/Autor:mjz/kab

Źródło: PAP

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Ci wszyscy politycy, którzy uważają, że trzeba przepraszać, dziękować i upokorzyć się, nie mają żadnych kwalifikacji, żeby zasiadać w polskim parlamencie, a co dopiero być prezydentem państwa - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 Władysław Frasyniuk. Działacz Solidarności jest jednym z sygnatariuszy otwartego listu do prezydenta USA Donalda Trumpa. Zdaniem innego opozycjonisty w czasach PRL-u Zbigniewa Janasa amerykańscy politycy "naskoczyli na prezydenta Zełenskiego" w trakcie jego spotkania w Białym Domu.

Opozycjoniści z czasów PRL: jak jesteś rzeczywiście mocny, to zmierz się z mocnym albo mocniejszym

Opozycjoniści z czasów PRL: jak jesteś rzeczywiście mocny, to zmierz się z mocnym albo mocniejszym

Źródło:
TVN24

"Bądź cicho, mały człowieczku", "powiedz: dziękuję" - w taki sposób Elon Musk i sekretarz stanu USA Marco Rubio pisali do szefa polskiej dyplomacji, który w mediach społecznościowych odniósł się do wykorzystania Starlinków przez ukraińskie wojsko. Rumuńska komisja wyborcza wykluczyła z prezydenckiego wyścigu prorosyjskiego kandydata Calina Georgescu, który w grudniu wygrał unieważnioną potem pierwszą turę wyborów. W Arabii Saudyjskiej spotkają się szefowie MSZ Stanów Zjednoczonych i Ukrainy. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w poniedziałek 10 marca.

Musk obraża Sikorskiego, Chiny grożą Tajwanowi, kluczowa decyzja w Rumunii

Musk obraża Sikorskiego, Chiny grożą Tajwanowi, kluczowa decyzja w Rumunii

Źródło:
tvn24.pl

W Racławicach niedaleko Krakowa doszło do zawalenia się stropu jaskini. Jak przekazali w nocy z niedzieli na poniedziałek strażacy, pod zapadliskiem jest jeszcze co najmniej jedna osoba. Została uwięziona około 50 metrów od wejścia do jaskini. Trwa akcja ratownicza. - To była grupa czterech grotołazów, trzy osoby zostały już wydobyte - przekazał Janusz Kozioł, wójt gminy Racławice.

Akcja w Jaskini Racławickiej. Jedna osoba uwięziona

Akcja w Jaskini Racławickiej. Jedna osoba uwięziona

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Od naprawdę wysoko usytuowanego polityka Trzeciej Drogi usłyszałem absolutnie serio, że jeśli sondaże Szymona Hołowni będą wyglądały tak, jak wyglądają, to Trzecia Droga poważnie weźmie pod uwagę pomysł wycofania marszałka Sejmu - mówił "W kuluarach" Konrad Piasecki. Agata Adamek wskazywała, że jeśli lider Polski 2050 "dostanie mocno w kość" w wyborach prezydenckich, "to klub się prawdopodobnie rozsypie".

Wolta w sprawie Hołowni? "Jego start nie jest przesądzony"

Wolta w sprawie Hołowni? "Jego start nie jest przesądzony"

Źródło:
TVN24

Przyjąłem z dużą satysfakcją, że prezydent Emmanuel Macron o tym wspomniał - mówił prezydent Andrzej Duda w wywiadzie dla francuskiej stacji LCI, odnosząc się do propozycji rozszerzenia francuskiego parasola nuklearnego na europejskich sojuszników. Według niego "to gest pokazujący poczucie odpowiedzialności Francji również za bezpieczeństwo europejskie, za swoich sojuszników, w tym także Polskę". Prezydent skomentował też działania Donalda Trumpa. Według niego USA "mają tę siłę, żeby oddziaływać na Rosję".

Duda: propozycja Macrona pokazuje poczucie odpowiedzialności również za Polskę

Duda: propozycja Macrona pokazuje poczucie odpowiedzialności również za Polskę

Źródło:
tvn24.pl

"Bądź cicho", "powiedz: dziękuję". Takie komentarze pod swoim adresem przeczytał w niedzielę Radosław Sikorski. Ich autorami są Elon Musk i sekretarz stanu USA Marco Rubio. Ostra wymiana zdań zaczęła się od wpisu miliardera, który zasugerował, że Ukraińcy bez Starlinków nie daliby rady walczyć z Rosją.

Musk, Rubio, Sikorski. Ostra wymiana zdań wokół Polski, Ukrainy i Starlinków

Musk, Rubio, Sikorski. Ostra wymiana zdań wokół Polski, Ukrainy i Starlinków

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Burza Jana uderzyła w południową część Hiszpanii. W ośmiu regionach obowiązują ostrzeżenia meteorologiczne pierwszego stopnia. Towarzyszący żywiołowi ulewny deszcz doprowadził do powodzi.

Z restauracji ewakuowano sto osób. Burza Jana uderzyła

Z restauracji ewakuowano sto osób. Burza Jana uderzyła

Źródło:
pt.euronews.com

Powodzie, które były następstwem ulewnych opadów deszczu, doprowadziły do ogromnych zniszczeń w argentyńskim mieście Bahia Blanca. Bilans ofiar wzrósł do 15 osób.

"Wszystko jest zniszczone". Rośnie bilans ofiar powodzi

"Wszystko jest zniszczone". Rośnie bilans ofiar powodzi

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, AFP

Papież Franciszek jest w stanie stabilnym. Zaobserwowana ostatnio lekka poprawa jego zdrowia została potwierdzona przez lekarzy - czytamy w wieczornym komunikacie Watykanu.

Nowe informacje o zdrowiu papieża. Zamiast biuletynu medycznego, komunikat Watykanu

Nowe informacje o zdrowiu papieża. Zamiast biuletynu medycznego, komunikat Watykanu

Źródło:
PAP

Rumuńska komisja wyborcza unieważniła kandydaturę prorosyjskiego, skrajnie prawicowego Calina Georgescu w wyborach prezydenckich, zaplanowanych na początek maja - poinformował w niedzielę jej rzecznik. Głosowanie przeprowadzono już w ubiegłym roku, ale zostało ono unieważnione przez Sąd Konstytucyjny. Podstawą były oskarżenia wobec kampanii Georgescu, która miała być wynikiem manipulacji, prawdopodobnie wspieranych przez Rosję.

Przez niego unieważniono wybory. Teraz wyeliminowano jego kandydaturę

Przez niego unieważniono wybory. Teraz wyeliminowano jego kandydaturę

Źródło:
PAP

Potentat chemiczny na skraju upadku. Przyszłość zakładów sodowych w Janikowie (woj. kujawsko-pomorskie) stanęła pod dużym znakiem zapytania. Wszystko przez rosnące koszty energii i napływ do Europy znacznie tańszej, konkurencyjnej sody z Turcji. Pracę może stracić nawet kilkaset osób, co dla tak małego miasta może być tragedią. Do tego dochodzą potencjalne problemy z ciepłem i ściekami komunalnymi.

Znaleźli się na skraju upadku. "To nie jest zwykła fabryka". Dramat miasta i mieszkańców

Znaleźli się na skraju upadku. "To nie jest zwykła fabryka". Dramat miasta i mieszkańców

Źródło:
tvn24.pl

Przez dekady świat rzadko zajmował się polityką w tym arktycznym rejonie. Na Grenlandii we wtorek 11 marca odbędą się wybory parlamentarne, a przez roszczenia Donalda Trumpa polityczna temperatura mocno tam wzrosła. Od dekad na wyspie występują tendencje niepodległościowe i to właśnie o niezależności mówią największe partie, ale gdy amerykański prezydent deklaruje, że Grenlandia tak czy siak będzie należeć do Ameryki, to wśród mieszkańców rodzi się opór.

Już we wtorek odbędą się wybory na Grenlandii. Mieszkańcy czują, że są coraz bliżej niepodległości

Już we wtorek odbędą się wybory na Grenlandii. Mieszkańcy czują, że są coraz bliżej niepodległości

Źródło:
Fakty po Południu TVN24
Stracone szanse pontyfikatu Franciszka

Stracone szanse pontyfikatu Franciszka

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump powiedział, że Ukraina "i tak może nie przetrwać", bez względu na to, czy USA utrzymają wsparcie dla niej, czy nie. - Mamy pewne słabości względem Rosji - dodał, nie wyjaśniając jednak, co ma na myśli.

Trump o "pewnych słabościach względem Rosji"

Trump o "pewnych słabościach względem Rosji"

Źródło:
PAP

Iran rozważyłby negocjacje z USA, gdyby celem rozmów było zajęcie się obawami dotyczącymi potencjalnej militaryzacji jego programu nuklearnego - przekazała misja Iranu przy ONZ w mediach społecznościowych. Zastrzegła przy tym, że jeśli celem rozmów jest likwidacja "pokojowego" programu, to "negocjacje nigdy się nie odbędą".

Iran rozważa negocjacje z USA, ale ma warunki

Źródło:
Reuters, PAP

Rządy wyżu dobiegają końca, a stery w pogodzie wraz z początkiem nowego tygodnia przejmą niże. Przyniosą one opady deszczu. Zacznie robić się coraz chłodniej, a miejscami pojawi się też deszcz ze śniegiem.

Arktyczna masa w drodze do Polski. Gdzie spadnie deszcz ze śniegiem

Arktyczna masa w drodze do Polski. Gdzie spadnie deszcz ze śniegiem

Źródło:
tvnmeteo.pl

Rezerwat przyrody Śnieżycowy Jar w Wielkopolsce został otwarty dla zwiedzających. Z nadejściem marca wypełnia się on drobnymi kwiatami śnieżycy wiosennej, rzadko spotykanej w tym regionie Polski. Warto wybrać się tam na spacer, szczególnie, że w tym roku rezerwat jest otwarty tylko w trzy weekendy.

"Fenomen na skalę kraju". Mamy tylko kilka weekendów w roku, by go zobaczyć

"Fenomen na skalę kraju". Mamy tylko kilka weekendów w roku, by go zobaczyć

Źródło:
TVN24, Nadleśnictwo Łopuchówko

- Najbardziej bolesne jest to, że większość z odchodzących funkcjonariuszy poświęciła ćwierć wieku ciężkiej pracy i walki z przestępczością, żeby na koniec zostać oszukanym - mówi nam były policjant. Chodzi o obniżenie wynagrodzeń oraz świadczeń emerytalnych tym, którzy odeszli między innymi z policji, straży pożarnej czy straży granicznej na początku 2023 roku. W Sądzie Okręgowym w Zielonej Górze zapadł wyrok w jednej z takich spraw.

"Ta manipulacja miała miejsce pierwszy i jedyny raz w historii"

"Ta manipulacja miała miejsce pierwszy i jedyny raz w historii"

Źródło:
tvn24.pl

Lód załamał się pod samochodem terenowym na Alasce. Autem jechało pięć osób, ale jedynie trzem z nich udało się wydostać z wody. Po kilku dniach poszukiwań dwóch mężczyzn uznano za zmarłych.

Wjechali na zamarzniętą rzekę. Dwie osoby zostały uznane za zmarłe

Wjechali na zamarzniętą rzekę. Dwie osoby zostały uznane za zmarłe

Źródło:
Alaska Public Media, Daily Dispatch Alaska
Myszka Miki nie żyje…

Myszka Miki nie żyje…

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Kryzys w "Washington Post". Czy Jeff Bezos pogrąży gazetę, która ujawniła aferę Watergate?

Kryzys w "Washington Post". Czy Jeff Bezos pogrąży gazetę, która ujawniła aferę Watergate?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Nadmierna wycinka drzew w amazońskim lesie deszczowym może pogarszać zarówno powodzie, jak i susze. Badacze udowodnili, że rola, jaką pełni puszcza, zmienia się wraz z porami roku. Utrata drzewostanu wpływała na zmianę wzorców pogodowych w regionie, zaostrzając ekstremalne zjawiska pogodowe.

Wylesianie Amazonii zaostrza jednocześnie suszę i powodzie

Wylesianie Amazonii zaostrza jednocześnie suszę i powodzie

Źródło:
AFP, RAISG, AP News

Szef dyplomacji Stanów Zjednoczonych Marco Rubio przyleci w poniedziałek do Arabii Saudyjskiej, gdzie spotka się ze swoim ukraińskim odpowiednikiem Andrijem Sybihą - przekazał Departament Stanu USA. W zaplanowanych rozmowach nie przewidziano udziału Rosji. W sobotę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przedstawił skład ukraińskiej delegacji.

Rozmowy pokojowe bez udziału Rosji

Rozmowy pokojowe bez udziału Rosji

Źródło:
PAP

Stając na linii startu już jesteś zwycięzcą, bo już pomagasz i jest to przepiękny pomysł - powiedziała w TVN24 Zuza Kołodziejczyk, zwyciężczyni programu "Top Model", która w maju po raz trzeci weźmie udział w biegu charytatywnym Wings for Life. - Widać biegową falę w Polsce - ekscytował się Paweł Januszewski, dyrektor sportowy inicjatywy.

"Stając na linii startu już jesteś zwycięzcą"

"Stając na linii startu już jesteś zwycięzcą"

Źródło:
TVN24