"Sutenerzy cieszą się dużą wyrozumiałością ze strony przedstawicieli wymiaru sprawiedliwości"

Źródło:
TVN24
Safjański: po uchyleniu aresztu ta grupa tak naprawdę zaczęła działać
Safjański: po uchyleniu aresztu ta grupa tak naprawdę zaczęła działaćTVN24
wideo 2/4
Safjański: po uchyleniu aresztu ta grupa tak naprawdę zaczęła działaćTVN24

Można odnieść takie wrażenie, że w Polsce sutenerzy cieszą się dużą wyrozumiałością ze strony przedstawicieli wymiaru sprawiedliwości. Przychodzi mi skojarzenie innego gangu sutenerów, braci R. z Rzeszowa i afery podkarpackiej, którzy otrzymali wyłącznie symboliczne sankcje za ten proceder - mówił w TVN24 Tomasz Safjański, były oficer Europolu. W ten sposób odniósł się do reportażu "Superwizjera" pod tytułem "Trójmiejski klan sutenerów" i historii gangu Braciaków. Jego zdaniem elementem taktyki grup przestępczych jest budowanie wpływu na sędziów.

Reportaż "Trójmiejski klan sutenerów" to kolejna odsłona historii braci B. - Aleksandra, Leszka oraz Pawła, którzy mieli tatuować pracujące dla nich prostytutki, oznaczając jako "swoją własność", i zarobić na nierządzie niemal sześć milionów złotych. Choć są oprócz tego oskarżani o produkcję narkotyków i handel nimi, podpalenie agencji towarzyskiej w Danii i śmierć dwóch osób, od dekady nie zostali skazani. Mimo dwóch procesów, akt sądowych liczących tysiące kart, dziesiątków świadków i setek godzin pracy funkcjonariuszy Centralnego Biura Śledczego Policji nadal, według prawa, pozostają niewinni.

Autorzy reportażu "Superwizjera" Patryk Szczepaniak i Kamila Wielogórska wraz z byłym szefem krajowej jednostki Europolu Tomaszem Safjańskim dyskutowali w TVN24 o tym, co może być przyczyną tej sytuacji. Z ustaleń reporterów wynika, że swój nielegalny biznes sutenerzy przenieśli poza granice Polski i wiele na to wskazuje, że dalej czerpią zyski z sutenerstwa.

ZOBACZ CAŁY REPORTAŻ W INTERNECIE W TVN24 GO >>>

Kadr z reportażu "Superwizjera"TVN24

"Sąd podjął złą decyzję, wypuszczając braci B. na wolność"

Współautorka reportażu Kamila Wielogórska opowiedziała, dlaczego dziennikarze nadal uważnie śledzili sprawę sprawy braci B., mimo że w 2013 roku Centralne Biuro Śledcze Policji chwaliło się rozbiciem ich gangu. - Mieliśmy sygnały, że kobiety, które bardzo ściśle współpracowały z gangiem Braciaków w Polsce, dalej prowadzą taką działalność, tyle że w Danii. Zaczęliśmy iść tym tropem i okazało się, że rzeczywiście tak jest, że te kobiety dalej oferują swoje usługi w salonach masażu, bo pod taką przykrywką funkcjonowały te agencje towarzyskie. Na dalszym etapie dotarliśmy do kobiety, która potwierdziła, że bracia B. mieli szeroko rozwiniętą działalność właśnie w Danii - opisywała Wielogórska.

Po zatrzymaniu członków grupy 21 osób usłyszało zarzuty między innymi udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, sutenerstwa i handlu narkotykami. Cały gang trafił do aresztu. Tuż po rozpoczęciu procesu sąd zdecydował, że bracia B. mogą wyjść na wolność. Musieli tylko wpłacić po 60 tysięcy kaucji. Zostali też objęci policyjnym dozorem i otrzymali zakaz opuszczania kraju.

Jak zaznaczyła Wielogórska, ta decyzja wywołała zdumienie opinii publicznej i sprawiła, że dziennikarze tym bardziej zaczęli jej pilnować. - Pod koniec naszego dziennikarskiego śledztwa trafiliśmy na informację, że kobiety, które zeznawały przeciwko braciom B., sygnalizowały, że bracia B. mogą wpływać na treść ich zeznań, próbują je zastraszyć. Na kilka miesięcy przed ich wyjściem na wolność jedna z kobiet miała twierdzić, że ktoś przebił jej opony w samochodzie i znalazła za szybą kartkę, która miała ją skłonić, by zmieniła zeznania. Późniejsza historia wskazuje, że sąd podjął złą decyzję, wypuszczając braci B. na wolność - twierdzi Wielogórska.

"Po uchyleniu aresztu ta grupa zaczęła tak naprawdę działać"

- Można odnieść takie wrażenie, że w Polsce sutenerzy cieszą się dużą wyrozumiałością ze strony przedstawicieli wymiaru sprawiedliwości. Przychodzi mi skojarzenie innego gangu sutenerów, braci R. z Rzeszowa i afery podkarpackiej, którzy otrzymali wyłącznie symboliczne sankcje za ten proceder. Jest to generalnie zawsze wynikiem wpływu, który ma się na sędziów. I to jest elementem taktyki grup przestępczych - budowanie tego wpływu. Grupy sutenerskie mają znaczne środki finansowe na łapówki i materiały obciążające - wyjaśnił Tomasz Safjański.

Jak wskazywał, nie musi chodzić o wręczenie łapówki sędziemu orzekającego czy prokuratorowi prowadzącemu sprawę. - Wystarczy skorumpować bądź zebrać materiał obciążający na emerytowanego sędziego, który już nie jest tak ostrożny, ale cały czas ma wpływy. Ja abstrahuję od tej konkretnej sprawy, mówię o mechanizmie ogólnym - zaznaczył.

- Po uchyleniu aresztu ta grupa zaczęła tak naprawdę działać. Ona się rozwinęła i uzyskała wymiar międzynarodowy, weszła w poważny międzynarodowy obrót narkotykami i tak naprawdę to był początek - ocenił Safjański.

"Trójmiejski klan sutenerów" - fragment reportażu
"Trójmiejski klan sutenerów" - fragment reportażuTVN24

Zawiodły środki zapobiegawcze?

Współautor reportażu Patryk Szczepaniak zwrócił uwagę na to, że środki zapobiegawcze zastosowane po zwolnieniu z aresztu wobec braci B. nie były w stanie skutecznie powstrzymać ich przed rozwijaniem przestępczej działalności za granicą.

- Jak się dostaje zakaz opuszczania kraju, to zwykle co tydzień, dwa czy trzy trzeba się pojawiać na danej komendzie. To nie jest problem. Jesteśmy w Unii Europejskiej, jest strefa Schengen. Więc dopóty, dopóki nie popełnisz jakiegoś przestępstwa, ktoś cię nie wylegitymuje, nie podpadniesz innym organom ściągania - a członkowie gangu Braciaków bardzo na to uważali - to nikt się nie dowie, że ten kraj się opuszcza - opisuje Szczepaniak.

- Pamiętajmy też, że równolegle cały czas toczył się pierwszy proces. Z naszych informacji wynika, że najnormalniej w świecie oni bardzo często się na nim stawiali, więc sąd nie mógł odnieść wrażenia, że gang lub przynajmniej część członków jest poza granicami kraju - dodał.

"Jeżeli by nie było tego podpalenia, nadal by działali w sposób nieograniczony"

Zdaniem Safjańskiego gdyby nie doszło do podpalenia salonu masażu w duńskim Alborg - gdzie nieoficjalnie działała prowadzona przez Polaków agencja towarzyska - tamtejsze władze mogłyby w ogóle nie wiedzieć o działających tam polskich grupach przestępczych. A zdaniem polskich śledczych, to właśnie bracia B. stali za tamtym pożarem.

- Gang Braciaków popełnił jeden błąd, który zakończył tę ekspansję przestępczą. Oni przyjęli strategię wejścia w konflikt z grupą przestępczą, która była na tym samym rynku. Generalnie grupy przestępcze dążą do pokojowego dzielenia rynku, w tym seksbiznesu. Natomiast bracia B. - co jest chyba podyktowane ich uwarunkowaniami psychicznymi - zdecydowali się na konfrontację, na podpalenie. I tu już tego nie można było ukryć. To był przyczynek przyspieszenia procesu wykrywczego i zatrzymania tych osób. Jeżeli by nie było tego podpalenia, oni nadal by działali w sposób nieograniczony - ocenił ekspert.  

Autorka/Autor:kk//now

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Donald Trump został zaprzysiężony na 47. prezydenta USA, a J.D. Vance na wiceprezydenta. Po wygłoszeniu przemówienia i inauguracyjnym lunchu, nowy amerykański przywódca znów pojawił się na korytarzach Kapitolu, by dokonać przeglądu wojsk przy dźwiękach wojskowej orkiestry. Relacja na żywo w tvn24.pl.

Trump dokonał przeglądu wojsk

Trump dokonał przeglądu wojsk

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24

Kanał Panamski jest i nadal będzie należeć do Panamy - podkreślił prezydent Panamy Jose Raul Mulino. Odniósł się w ten sposób do słów Donalda Trumpa wygłoszonych w trakcie zaprzysiężenia.

Prezydent Panamy reaguje na słowa Trumpa

Prezydent Panamy reaguje na słowa Trumpa

Źródło:
PAP, Reuters

Miliarder Elon Musk podczas jednego z wydarzeń, które towarzyszyło inauguracji prezydentury Donalda Trumpa, powiedział do zebranych, że dzięki nim przyszłość cywilizacji jest zapewniona. Podczas krótkiego przemówienia wykonał gest przypominający salut rzymski.

Musk powiedział o "przyszłości cywilizacji" i wykonał "dziwny" gest

Musk powiedział o "przyszłości cywilizacji" i wykonał "dziwny" gest

Źródło:
PAP

Nowo zaprzysiężony prezydent Donald Trump nieoczekiwanie wygłosił na Kapitolu drugie przemówienie. Wystąpił przed zwolennikami, którzy zebrali się w Kongresie, ale nie mogli obserwować na żywo głównej ceremonii. - Jesteście młodszą, o wiele piękniejszą publicznością niż ta, przed którą przed chwilą występowałem - powiedział Trump. Przyznał, że celowo nie zdecydował się na większą krytykę administracji Joe Bidena, aby przemówienie inauguracyjne było "piękne i łączące". W drugim przemówieniu zdecydował się na wytknięcie błędów byłego prezydenta, ale także na anegdoty i żarty.

"Lepsze przemówienie" dla "piękniejszej publiczności". Trump po raz drugi 

"Lepsze przemówienie" dla "piękniejszej publiczności". Trump po raz drugi 

Źródło:
TVN24, CNN

Podczas prezydenckiej inauguracji Donalda Trumpa na Kapitolu piosenkarka Carrie Underwood zaśpiewała patriotyczną pieśń "America the Beautiful". Nie obyło się jednak bez problemów technicznych. Po zaledwie kilku sekundach muzyka urwała się, zapadła krępująca cisza, po czym Underwood wykonała utwór a cappella.

Krępująca cisza i występ a cappella

Krępująca cisza i występ a cappella

Źródło:
TVN24, PAP

Joe Biden prewencyjnie ułaskawił pięcioro członków swojej rodziny. Były już prezydent zrobił to w ostatnich godzinach urzędowania. Swoją decyzję uzasadnił wcześniejszymi "atakami i groźbami" na rodzinę. Polityk zaznaczył też, że jego ruch nie powinien być postrzegany jako dowód na popełnienie przez objętych prawem łaski jakichkolwiek występków.  

Biden ułaskawił prewencyjnie pięcioro członków swojej rodziny. Wskazał powód

Biden ułaskawił prewencyjnie pięcioro członków swojej rodziny. Wskazał powód

Źródło:
PAP, Reuters

Donald Trump został 47. prezydentem USA. Podczas przemówienia po zaprzysiężeniu Trump przedstawił najważniejsze punkty swojego planu, który zamierza zrealizować podczas swojej drugiej kadencji. Zapowiedział też, które decyzje podejmie tuż po inauguracji.

Najważniejsze zapowiedzi prezydenta USA Donalda Trumpa

Najważniejsze zapowiedzi prezydenta USA Donalda Trumpa

Źródło:
tvn24.pl

Ustępujący ze stanowiska prezydent USA Joe Biden w ostatnich godzinach swojego urzędowania ułaskawił prewencyjnie Anthony’ego Fauciego, generała Marka Milleya oraz członków komisji badającej atak na Kapitol z 6 stycznia 2021 roku. Decyzja ma ochronić ich przed potencjalnym odwetem ze strony administracji Donalda Trumpa. Sam Trump ocenił ruch Bidena jako "haniebny".

Bezprecedensowy ruch Bidena. Trump: haniebny

Bezprecedensowy ruch Bidena. Trump: haniebny

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Donald i Melania Trumpowie są już w Białym Domu. Media przyglądają się założonej przez małżonkę 47. prezydenta USA kreacji i zwracają uwagę na jej znaczenie. To, podobnie jak w przypadku poprzednich pierwszych dam, nie jest przypadkowe. Co kryje się za strojem Melanii?

Wymowny strój Melanii Trump. Co pierwsza dama włożyła na zaprzysiężenie

Wymowny strój Melanii Trump. Co pierwsza dama włożyła na zaprzysiężenie

Źródło:
Vogue, CNN, Women's Wear Daily, tvn24.pl

Były premier Mateusz Morawiecki rzekomo nie został wpuszczony na inaugurację prezydentury Donalda Trumpa. "Nie został wpuszczony z powodu braku dokumentów, próbował potwierdzić swoją tożsamość na Wikipedii ze swojego telefonu" - komentowali internauci. Wyjaśniamy, co widać na popularnym nagraniu.

"Morawiecki pojechał na inaugurację Trumpa z Wikipedią". Co widać na nagraniu

"Morawiecki pojechał na inaugurację Trumpa z Wikipedią". Co widać na nagraniu

Źródło:
Konkret24

Przed sądem stanęła matka Leona Karolina W. oraz jej partner Damian G. Oboje są oskarżeni o zabójstwo 4-letniego chłopca. Zdaniem śledczych, w sierpniu 2022 roku dziecko wpadło do wrzątku, a jego opiekunowie nie wezwali pomocy. Leon umierał przez tydzień, potem jego ciało zakopano w lesie. Przed sądem zeznawali biegli. - Głównym czynnikiem, który doprowadził do tej tragedii był lęk - wynika z ich ustaleń.

Wpadł do wrzątku, umierał przez tydzień. Dlaczego opiekunowie nie pomogli 4-latkowi

Wpadł do wrzątku, umierał przez tydzień. Dlaczego opiekunowie nie pomogli 4-latkowi

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zmarł Klemens Haselsteiner, szef firmy Strabag - poinformowała spółka w komunikacie. Według informacji przekazanych przez austriackie media przyczyną śmierci 44-letniego miliardera miał być tętniak mózgu.

Nie żyje szef firmy Strabag. "Zmarł nagle i niespodziewanie"

Nie żyje szef firmy Strabag. "Zmarł nagle i niespodziewanie"

Źródło:
strabag.pl, "Kleine Zeitung"

Alvin Gajadhur, doradca społeczny prezydenta RP, a także były główny inspektor transportu drogowego usłyszał zarzuty bezprawnego udostępnienia wiadomości służbowych - przekazał prokuratur Piotr Antoni Skiba, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Podejrzany nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień.

Prokuratura: były główny inspektor transportu drogowego Alvin Gajadhur usłyszał zarzuty

Prokuratura: były główny inspektor transportu drogowego Alvin Gajadhur usłyszał zarzuty

Źródło:
PAP

Strażacy gaszą pożar szkoły w Szkotowie w powiecie nidzickim (woj. warmińsko-mazurskie). Ogień pojawił się na poddaszu i rozwinął w dwóch miejscach. W akcji bierze udział 60 strażaków. Nie ma informacji o osobach poszkodowanych. Służby podały, że od wtorku dzieci zostaną skierowane do szkoły w Rogóżu.

Pożar szkoły. Kilkudziesięciu strażaków w akcji

Pożar szkoły. Kilkudziesięciu strażaków w akcji

Źródło:
PAP

W niedzielę kilka osób awanturowało się w centrum Szczecina. Powodem miał być spór o pierwszeństwo przejazdu na jednej z uliczek. Zaczęło się od gróźb i wyzwisk, a skończyło się na bójce, w której ucierpiał taksówkarz. Nagranie, na który widać przebieg zdarzenia, pojawiło się w internecie. Na razie w sprawie zatrzymano jedną osobę. 29-latek wkrótce usłyszy zarzuty.

Najpierw wyzwiska, potem rękoczyny. Awantura w centrum Szczecina

Najpierw wyzwiska, potem rękoczyny. Awantura w centrum Szczecina

Źródło:
TVN24

Właściciel wypożyczalni quadów i skuterów śnieżnych usłyszał zarzuty spowodowania uszczerbku na ciele i kierowania gróźb karalnych, po tym jak zaatakował nożem zakopiańskich rolników, którzy przyszli porozmawiać o działalności niszczącej ich uprawy. Nagranie z ataku trafiło do internetu. - Celował w klatkę piersiową, na szczęście zasłoniłem się ręką. Przeciął mi palec i przedramię - powiedział nam pan Tomasz. Przedsiębiorca, który go napadł, został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzuty.

Bójka z nożem o skutery śnieżne na polach górali. Zarzuty dla właściciela wypożyczalni quadów

Bójka z nożem o skutery śnieżne na polach górali. Zarzuty dla właściciela wypożyczalni quadów

Źródło:
TVN24, PAP

Nagranie, które w niedzielę po południu na swoim profilu opublikował poseł Nowej Lewicy Łukasz Litewka, przedstawia księdza, który kopie w ogrodzenie, za którym znajduje się pies, zamachuje się na niego torbą, a następnie wymierza przedmiotem podniesionym z ziemi. Do zdarzenia doszło na terenie parafii św. Marcina w Tolkowcu (woj. warmińsko-mazurskie). Jest reakcja Archidiecezji Warmińskiej.

Ksiądz kopał psa przez ogrodzenie. Jest reakcja kurii

Ksiądz kopał psa przez ogrodzenie. Jest reakcja kurii

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24

Jest akt oskarżenia w sprawie Jakuba B. - byłego już policjanta złotoryjskiej policji. 37-latek usłyszał cztery zarzuty m.in. przekroczenia uprawnień oraz działanie na szkodę interesu publicznego. "Mężczyzna nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów i odmówił złożenia wyjaśnień" - informuje prokuratura.

Akt oskarżenia przeciwko policjantowi

Akt oskarżenia przeciwko policjantowi

Źródło:
tvn24.pl

Na rozpoczynającej się w poniedziałek sesji Parlamentu Europejskiego wszczęto procedurę odebrania immunitetu Danielowi Obajtkowi. Sprawa dotyczy niedopełnienia obowiązków i przekroczenia uprawnień w celu osiągnięcia korzyści osobistej.

Europarlament zaczął procedowanie wniosku o uchylenie immunitetu Danielowi Obajtkowi

Europarlament zaczął procedowanie wniosku o uchylenie immunitetu Danielowi Obajtkowi

Źródło:
PAP

Do 31 stycznia osoby prowadzące działalność gospodarczą na mniejszą skalę mają możliwość zgłoszenia się do Małego ZUS plus, co pozwoli im na opłacanie niższych składek na ubezpieczenia społeczne. Z ulgi korzystało w ubiegłych latach blisko 200 tysięcy osób.

200 tysięcy osób zapłaci mniej. Trzeba się pospieszyć

200 tysięcy osób zapłaci mniej. Trzeba się pospieszyć

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Nie reagował na polecenia wydawane przez strażników granicznych na lotnisku w Modlinie. Jednego z nich obrażał i popychał. Został obezwładniony, założyli mu kajdanki. 31-latek był pijany, grozi mu do trzech lat więzienia.

Incydent na lotnisku. Obezwładnili pijanego pasażera i zakuli go w kajdanki

Incydent na lotnisku. Obezwładnili pijanego pasażera i zakuli go w kajdanki

Źródło:
tvnwarszawa.pl/NOSG

Lina Nassiri, która niedawno wypoczywała na wakacjach w Tulum w Meksyku, całkowicie przypadkowo nagrała fascynujący film. Materiał stał się hitem mediów społecznościowych.

Telefon wpadł jej do wody. To, co nagrał, stało się hitem sieci

Telefon wpadł jej do wody. To, co nagrał, stało się hitem sieci

Źródło:
CNN

Policja w Massachusetts (USA) poinformowała o śmierci poszukiwanej sześcioletniej dziewczynki. Znaleziono ją w lodowatej wodzie, w pobliżu domu. W poszukiwania dziecka, poza policją i strażą pożarną, zaangażowali się sąsiedzi.

Zaginiona sześciolatka znaleziona w częściowo zamarzniętym stawie. Dziewczynka nie żyje

Zaginiona sześciolatka znaleziona w częściowo zamarzniętym stawie. Dziewczynka nie żyje

Źródło:
CBS News, tvn24.pl

Irański sąd skazał gwiazdę muzyki pop Amira Hosseina Maghsoudloo na karę śmierci za bluźnierstwo - informują media. Kontrowersyjny muzyk, znany pod pseudonimem Tataloo, mieszkał w Turcji, jednak w 2023 roku został na wniosek Teheranu zatrzymany i sprowadzony do ojczyzny. Irański wymiar sprawiedliwości odniósł się do tych informacji, stwierdzając, że wobec 37-latka "nie zapadł jeszcze ostateczny wyrok".

Gwiazdor muzyki pop skazany na śmierć

Gwiazdor muzyki pop skazany na śmierć

Źródło:
Guardian, Iran International
Trzaskowski może przegrać, jeśli popełni błędy Kamali Harris

Trzaskowski może przegrać, jeśli popełni błędy Kamali Harris

Źródło:
tvn24.pl
Premium

- Nowa administracja Donalda Trumpa będzie o wiele lepiej przygotowana, niż była podczas pierwszej kadencji - uważa Heather Nauert, rzeczniczka amerykańskiej dyplomacji w czasie pierwszej kadencji prezydenta Trumpa. W rozmowie z korespondentem "Faktów" TVN w USA Marcinem Wroną przyznała zarazem, że zakończenie wojny w Ukrainie może nie udać się pierwszego dnia i "zajmie trochę czasu".

"Ta administracja Donalda Trumpa będzie bardzo dobrze przygotowana"

"Ta administracja Donalda Trumpa będzie bardzo dobrze przygotowana"

Źródło:
TVN24, PAP

- Są słuszne obawy, ale z drugiej strony pierwsze sygnały, dotyczące szczególnie wojny przeciwko Ukrainie, są raczej pozytywne - komentuje powrót Donalda Trumpa do Białego Domu Daniel Fried. Były ambasador Stanów Zjednoczonych w Polsce w rozmowie z korespondentem "Faktów" TVN w USA Marcinem Wroną ocenił również, że "załoga Trumpa patrzy na Polskę jak na dobrego Europejczyka".

"Załoga Trumpa patrzy na Polskę jak na dobrego Europejczyka"

"Załoga Trumpa patrzy na Polskę jak na dobrego Europejczyka"

Źródło:
TVN24, PAP

- Obawiam się tego, jak Donald Trump podejdzie do kwestii Ukrainy i jak spróbuje zakończyć tę wojnę - powiedział w rozmowie z korespondentem "Faktów" TVN Marcinem Wroną Ian Brzezinski, amerykański analityk i ekspert do spraw międzynarodowych i wojskowych think tanku Atlantic Council. Według telewizji CNN Trump polecił swoim współpracownikom zorganizowanie rozmowy telefonicznej z prezydentem Rosji Władimirem Putinem w najbliższych dniach po zaprzysiężeniu.

"To zdefiniuje jego prezydenturę"

"To zdefiniuje jego prezydenturę"

Źródło:
tvn24.pl, CNN
Wiedza o zdrowiu i seksie tylko dla chętnych? Już możemy zgadywać, jak to się skończy

Wiedza o zdrowiu i seksie tylko dla chętnych? Już możemy zgadywać, jak to się skończy

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Na dzień przed inauguracją swojej prezydentury Donald Trump stanął na jednej scenie z zespołem Village People, by wspólnie zaśpiewać hit "YMCA". Jak to się stało, że przebojowy utwór stał się nieodłącznym elementem wieców Trumpa?

Piosenka "YMCA" stała się hymnem Trumpa, dotąd kojarzono ją inaczej. O czym opowiada?

Piosenka "YMCA" stała się hymnem Trumpa, dotąd kojarzono ją inaczej. O czym opowiada?

Źródło:
BBC, LGBTQ Nation, NPR

Zaprzysiężenie Donalda Trumpa na żywo ogląda kilkaset osób. Wśród gości ze świata są między innymi prezydent Argentyny Javier Milei, premier Włoch Giorgia Meloni i wiceprezydent Chin Han Zheng.  

Kto przybył na zaprzysiężenie Donalda Trumpa

Kto przybył na zaprzysiężenie Donalda Trumpa

Źródło:
tvn24.pl