"Poderżnę ci gardło", "ty k..., już wisisz". Osaczona we własnym domu

[object Object]
Osaczona we własnym domu. Fragment reportażu "Superwizjera"Superwizjer
wideo 2/3

Śledzona, obserwowana, grożono jej śmiercią. Setki razy składała zeznania w prokuraturze i na policji. Najbliżsi sąsiedzi Bożeny Wołowicz zamienili jej życie w koszmar, cynicznie wykorzystując wymiar sprawiedliwości. Dlaczego państwo nie potrafi obronić ofiary? Dlaczego prześladowcy są bezkarni i niemal na oczach policji i prokuratury nękają bezbronną kobietę? Reportaż "Superwizjera".

Bożena Wołowicz jest emerytowaną nauczycielką. Mieszka sama w Zdżarach, niewielkiej miejscowości niedaleko Dębicy. Ostatnie pięć lat jej życia to pasmo ataków, wyzwisk i gróźb. Setki wizyt na policji, w prokuraturze i sądach. Wszystko za sprawą jej najbliższych sąsiadów.

Nękanie

- Od samego początku jakoś tak widziałam, że nie chcą tego kontaktu ze mną. Myślałam, ze to jest właśnie podyktowane zarozumiałością, (...) że uważają, że są lepsi ode mnie - tak pani Bożena wspomina początek znajomości z sąsiadami.

Małgorzata K., lekarka z dwójką dorosłych dzieci, kupiła od Bożeny Wołowicz nieruchomość. Otoczyła ją kamerami, które skierowane są na dom jej sąsiadki. Śledzą każdy ruch kobiety. Każdy, kto odwiedza Bożenę Wołowicz, jest filmowany i obserwowany.

Po raz pierwszy zaatakowali swoją sąsiadkę w lutym 2013 roku, oskarżając ją w środku nocy o otrucie psa i utopienie szczurów w kanalizacji. Do dziś nie przestają jej nękać, a Andrzej K. uruchomił w internecie kanał, na którym publikuje nagrania z monitoringu i filmy pokazujące, w jaki sposób dręczy swoją sąsiadkę.

Jak podkreśla pani Bożena, jej sąsiedzi stosują różnego rodzaju metody stalkingu.

- W pewną niedzielę na ogrodzenie wywiesili dwie siatki z ludzkim kałem. Powiedzieli, że to jest ich ogrodzenie i sobie mogą wieszać co im się podoba. Zrobili wysypisko przy mojej bramie. Śmierdzi to wszystko, tyle tych śmieci - opowiada Bożena Wołowicz.

- Boję się tego wszystkiego cały czas, a w sercu wiem, że dla nich to jest ogromna satysfakcja - to, że im się udało skutecznie mnie na tyle zastraszyć, że boję się funkcjonować - dodaje.

Rozbój

Małgorzata K. z premedytacją wykorzystuje prokuraturę i policję do dręczenia swojej sąsiadki. Bożena Wołowicz spędza długie godziny na przesłuchaniach i rozprawach sądowych. Rodzina K. składała skargi do nadzoru budowlanego, nadleśnictwa oraz starostwa. Złożyli kilkadziesiąt zawiadomień o wykroczeniach. Niektóre, choć wydają się absurdalne, zostały całkowicie poważnie potraktowane.

Na jednym nagraniu widać, jak psy Bożeny Wołowicz stały na drodze przez 38 sekund bez smyczy. Po doniesieniu rodziny K. została za to ukarana mandatem. Ponadto musiała składać wyjaśnienia, że przez dwie sekundy o godzinie 5.58 pies zakłócił ciszę nocną.

Sąsiedzi wytoczyli jej dwie sprawy o wykroczenie i pomówienia, żądając 300 tysięcy złotych. Odbyło się blisko 50 rozpraw. Pani Bożena została uniewinniona. Jednak niemal każde spotkanie ze stalkerami w sądzie kończyło się awanturą.

Wcześniej rodzina K. mieszkała w Tarnowie.

Tutaj w 2009 roku Andrzej K. z matką i siostrą zaatakował Andrzeja Lisa, który widział, jak Małgorzata K. niszczy zaparkowane przy ulicy auta.

- Szedłem wzdłuż żywopłotu i poczułem, jak mi ktoś zarzucił pętlę i płachtę z tyłu i wciągnął mnie w żywopłot i zaczął mnie dusić. Kilka razy próbowałem się uwolnić z tego. Nie ma szans uwolnienia się z pętli, jak ktoś od tyłu dusi. Straciłem oddech, zrobiło mi się ciemno przed oczami, poczułem tylko gaz, który podszedł i wszystko się uwolniło i krzyki ludzi w koło - relacjonuje ten atak Andrzej Lis.

Osaczona we własnym domu.  Materiał "Superwizjer" TVN
Osaczona we własnym domu. Materiał "Superwizjer" TVNSuperwizjer TVN

Całą trójkę oskarżono o rozbój, groziło im do 12 lat więzienia. Zostali skierowani na badania psychiatryczne, w wyniku których okazało się, że w momencie popełniania tych czynów są niepoczytalni i nie poniosą kary.

Sąd skazał Andrzeja K. na detencję do szpitala psychiatrycznego, uznając, że zagraża otoczeniu i musi być izolowany. Jednak już w grudniu 2009 roku ten sam sąd uznał, że ryzyko przestało istnieć i mężczyzna wyszedł na wolność. Wkrótce po tym rodzina K. kupiła dom od Bożeny Wołowicz.

- Oni mi nie dali spokoju. Po prostu wyprowadzili się z Tarnowa. Zaczęli jeździć za mną, przyjeżdżali do Tarnowa. Nieraz sześć czy siedem kółek musiałem na rondzie zrobić, żeby ich zgubić i nie widzieli, gdzie mieszkam z moją rodziną - wyjaśnia Andrzej Lis.

Strach

Bożena Wołowicz pierwsze zawiadomienie o stalkingu złożyła pięć lat temu. Prokuratura Rejonowa w Dębicy umorzyła sprawę, uznając, że to konflikt sąsiedzki. W ciągu tych pięciu lat wyprowadzała się z domu kilkakrotnie. Jednak rodzeństwo K. nie przestało atakować swojej sąsiadki. Oskarżyli kobietę o zorganizowanie na nich napadu z bronią.

- Wtedy po prostu syn lekarki wydzierał się do mnie bardzo wulgarnie - "poderżnę ci gardło", "ty k..., już wisisz". Mimo że minęło już trzy lata i cztery miesiące, to w dalszym ciągu mam to w uszach i w głowie - dodaje Bożena Wołowicz.

Śledztwo w sprawie stalkingu podjęto na nowo, kiedy w grudniu 2014 roku do prokuratury dotarło nagranie z jednej z napaści na panią Bożenę. Prokurator nie wydał jednak rodzinie K. zakazu zbliżania się do ofiary, a policja odmówiła ochrony.

- Żeby jakoś funkcjonować cały czas staram się schodzić im z drogi, uciekać, unikać. Chyba najgorszy był dla mnie rok szkolny 2014 na 2015. Wtedy miałam tylko pół etatu w szkole, więc pracowałam tylko we wtorki i czwartki. Proszę sobie wyobrazić, że zwykle w czwartki po pracy robiłam sobie zakupy na tyle, żeby mi wystarczyły do wtorku. Żebym w miarę możliwości nie musiała wyjeżdżać z domu i zwykle dopiero we wtorek, jak jechałam do pracy, to znowu jakieś zakupy robiłam. To były straszne czasy - wspomina Bożena Wołowicz.

Osaczona we własnym domu. Reportaż "Superwizjera"
Osaczona we własnym domu. Reportaż "Superwizjera"Superwizejr TVN

Choć prokuratura oskarżyła całą rodzinę K. o stalking, to nie przyniosło to spokoju. Stalkerzy wciąż wysyłają do prokuratury dziesiątki zawiadomień przeciwko pani Bożenie bądź powołują ją na świadka do różnych spraw. Tym razem musiała zgłosić się na przesłuchanie do prokuratury oddalonej o 60 kilometrów - w związku ze sprawą dotyczącą przekroczenia uprawnień przez policjanta.

Zarzuty

Rodzina K. złożyła do Prokuratury Rejonowej w Dębicy złożyła 144 zawiadomień o przestępstwach rzekomo popełnionych przez Bożenę Wołowicz oraz inne osoby. Wszystkie zakończyły się umorzeniem bądź odmową wszczęcia śledztwa.

W związku z tym Małgorzata K. lawinowo składa zawiadomienia o przekroczeniu uprawnień lub niedopełnienia obowiązków przez prokuratorów, policjantów i sędziów. Wpłynęło ich 44. Zawiadomieniami rodziny K. zajmują się także inne prokuratury na terenie Podkarpacia i Małopolski. W ciągu niespełna czterech lat to ponad 200 różnych spraw i żadna nie zakończyła się aktem oskarżenia.

Cały czas K. szukają okazji do dręczenia pani Bożeny. Pozwolili sobie nawet na samodzielne zatrzymanie kobiety na drodze.

- Dla mnie wyjazd z domu czy powrót do domu to po prostu koszmar. Ja nigdy nie wiem, co się na drodze tutaj stanie. Czy będą na mnie czyhać, czy pozwolą mi przejechać - relacjonuje pani Bożena.

Bezsilność

Lekarka Małgorzata K. to szwagierka Jana Kościuszki, krakowskiego restauratora i społecznika, twórcy krakowskiej wigilii dla potrzebujących. Choć to bliscy krewni, nigdy nie byli w zażyłych relacjach. Od śmierci swego brata Jan wspierał finansowo swoją rodzinę. Dopiero po napadzie na Andrzeja Lisa dowiedział się, jak ci ludzie funkcjonują. Przestał wspierać krewnych. Wówczas on i jego bliscy spotkali się z lawiną gróźb i internetowego hejtu.

- Przerażająca jest w tym wszystkim bezsilność, absolutny nihilizm władz, organów ścigania, sądów. Wydają się być zastraszone prokuratury przez trójkę ludzi, wobec których są duże zastrzeżenia co do ich poczytalności - ocenia restaurator.

Jan Kościuszko złożył zawiadomienie do prokuratury, która w 2017 roku postawiła całej trójce także zarzuty o stalking oraz groźby karalne. On, tak samo jak Bożena Wołowicz, jest wzywany za sprawą K. na przesłuchania w różnych postępowaniach. Akt oskarżenia nie trafił do sądów, ponieważ do tej pory nie przeprowadzono badań psychiatrycznych, które miały by ocenić poczytalność podejrzanych.

Paraliż sądu

Ostatniej zimy do policyjnych interwencji w domu Bożeny Wołowicz dochodziło codziennie. Małgorzata K. groziła kobiecie śmiercią. Wtedy policjanci po raz pierwszy zatrzymali rodzeństwo K. Postawiono im kolejne zarzuty. Wydano zakaz zbliżania się i kontaktowania się z ofiarą. Mimo wszystko nadal rodzina K. dręczy swoją sąsiadkę.

Śledczy tłumaczą, że nic więcej w tej sprawie zrobić nie mogą.

- Dalej ewentualnie może się skończyć, jeśli - bo ja nie będę przesądzał na tym etapie, kolejnym aktem oskarżenia do sądu. Takie mamy tylko możliwości, nie mamy innych możliwości. Mogliśmy tylko zastosować środek zapobiegawczy o charakterze wolnościowym - podkreśla Jacek Żak z Prokuratury Rejonowej w Dębicy.

Proces, w którym rodzina K. oskarżona jest o stalking i napaść na panią Bożenę, toczy się od 2016 roku. Odbyło się tylko kilka rozpraw. Siedmiokrotnie zmieniał się skład sędziowski. W tym roku oskarżeni złożyli kolejny wniosek o wyłączenie wszystkich sędziów orzekających w wydziale karnym.

Wnioski o wyłączenie z orzekania w sprawach, w których pojawia się rodzina K. złożyło również sześciu sędziów z wydziałów cywilnego oraz rodzinnego. To paraliżuje pracę sądu. Wiceprezes nie zgodził się na rozmowę przed kamerą. Przeciwko niemu również zostało złożone zawiadomienie do prokuratury po tym, jak dwa lata temu zgodził się na wywiad.

Łzy

- Ja mogę się zgodzić z tym, że złożenie aktu oskarżenia nie zawsze kończy przestępczą działalność - tłumaczył w 2016 roku Artur Mielecki z Sądu Rejonowych w Dębicy.

Nękana przez sąsiadów pani Bożena mówi, że nie ma wielkich oczekiwań.

- Chcę tylko spokojnie mieszkać w swoim domu, wyjść kiedy zechcę, wyjechać kiedy zechcę, żeby każdy kogo mam ochotę zaprosić - mówi ze łzami w oczach kobieta.

Autor: PTD//now / Źródło: Superwizejr TVN

Źródło zdjęcia głównego: Superiwzjer

Pozostałe wiadomości

Prezydent Andrzej Duda spotkał się z prezydentem USA Donaldem Trumpem pod Waszyngtonem. "Prezydent Trump pochwalił prezydenta Andrzeja Dudę za zaangażowanie Polski w zwiększenie wydatków na obronność" - podał w komunikacie Biały Dom. Andrzej Duda przekazał na briefingu, że Trump planuje odwiedzić Polskę.

Duda po rozmowie z Trumpem. "Powiedział, że odwiedzi Polskę"

Duda po rozmowie z Trumpem. "Powiedział, że odwiedzi Polskę"

Źródło:
PAP

Prezydent USA Donald Trump, w czasie przemówienia na konferencji CPAC, mówił, że w sprawie zakończenia wojny w Ukrainie rozmawia zarówno z Władimirem Putinem, jak i Wołodymyrem Zełenskim. - Chcemy, by Ukraina dała nam coś za wszystkie pieniądze, które na nią wyłożyliśmy - powiedział. Ocenił też, że działania jego poprzednika Joe Bidena w tym zakresie były "głupie".

Trump o Ukrainie: to dotyczy Europy, a nie nas

Trump o Ukrainie: to dotyczy Europy, a nie nas

Źródło:
TVN24, PAP

Spotkanie z Donaldem Trumpem traktuję jako dopełnienie procesu po tym, jak wcześniej rozmawiałem z sekretarzem obrony USA i generałem Keithem Kelloggiem - powiedział prezydent Andrzej Duda w rozmowie z korespondentem "Faktów" TVN w Waszyngtonie Marcinem Wroną. Mówił także o "sprytnym planie" dotyczącym amerykańskiego zaangażowania w rozmowy o zakończeniu wojny między Ukrainą a Rosją, który jednocześnie byłby "swoistą gwarancją bezpieczeństwa dla Ukrainy".

Prezydent Andrzej Duda o "sprytnym planie" w rozmowie z Marcinem Wroną po spotkaniu z Donaldem Trumpem

Prezydent Andrzej Duda o "sprytnym planie" w rozmowie z Marcinem Wroną po spotkaniu z Donaldem Trumpem

Źródło:
TVN24, PAP

Papież jest w gorszym stanie niż wczoraj i miał "kryzys oddechowy". Przeszedł też hemotransfuzję - podał Watykan. Franciszek przebywa w szpitalu z powodu obustronnego zapalenia płuc. Watykan podał również, że jego stan "nadal jest krytyczny".

Stan zdrowia papieża Franciszka się pogorszył. Komunikat Watykanu

Stan zdrowia papieża Franciszka się pogorszył. Komunikat Watykanu

Źródło:
Reuters, PAP

Jest z nami prezydent Duda z Polski. To fantastyczny człowiek, mój wielki przyjaciel - mówił na konferencji konserwatystów CPAC prezydent Donald Trump. Polski prezydent wtedy wstał i pomachał zgromadzonym. Później z szefem swojego gabinetu Marcinem Mastalerkiem bił brawo na stojąco, gdy Trump mówił, że urzędnicy do spraw równości zostali zwolnieni.

Andrzej Duda na konferencji konserwatystów. Wstaje, macha, bije brawo

Andrzej Duda na konferencji konserwatystów. Wstaje, macha, bije brawo

Źródło:
tvn24.pl

37-letni mężczyzna zaatakował nożem w Miluza na wschodzie Francji. Jedna osoba nie żyje, a pięć jest rannych. Poszkodowani to policjanci. Jak podały francuskie media, sprawca ataku został zatrzymany.

Atak nożownika we Francji. Jedna osoba nie żyje, ranni policjanci

Atak nożownika we Francji. Jedna osoba nie żyje, ranni policjanci

Źródło:
PAP

Decyzją jury Konkursu Głównego Berlinale 2025 nagroda dla najlepszego filmu - Złoty Niedźwiedź - trafiła do filmu "Drømmer" w reżyserii Daga Johana Haugeruda. Srebrnymi Niedźwiedziami nagrodzone zostały także między innymi filmy "O último azul" oraz "El mensaje".

Berlinale 2025. Złoty Niedźwiedź dla filmu "Drømmer"

Berlinale 2025. Złoty Niedźwiedź dla filmu "Drømmer"

Źródło:
tvn24.pl

"Jeden z najbardziej zagadkowych polityków", który "każdemu opowiada inną historię o sobie i pokazuje inną twarz" - tak Alice Weidel, kandydatka AfD na kanclerza opisywana jest przez niemieckie media. Weidel deklaruje między innymi, że jest przeciwna udzielaniu pomocy wojskowej Ukrainie, chce w kraju zburzyć wszystkie wiatraki, zapowiada też masowe deportacje migrantów z Niemiec.

"Każdemu opowiada inną historię o sobie". Kim jest Alice Weidel, kandydatka AfD na kanclerza

"Każdemu opowiada inną historię o sobie". Kim jest Alice Weidel, kandydatka AfD na kanclerza

Źródło:
Financial Times, Politico, Reuters, DW, Guardian, PAP, tvn24.pl

W sobotę Andrzej Duda spotkał się w USA z Donaldem Trumpem. Zapowiedź spotkania i rozmowy komentowali w sobotę kandydaci na prezydenta. - Wiecie, że nie chwalę prezydenta Dudy zbyt często, ale jedzie tam przekonywać Trumpa do naszych racji. I to ja rozumiem - mówił Rafał Trzaskowski (Koalicja Obywatelska). Zdaniem Karola Nawrockiego (Prawo i Sprawiedliwość) tylko w Dudzie jest "moc i szansa na to, że interes Polski będzie w tych negocjacjach uwzględniany". Szymon Hołownia (Polska 2050) "czeka na informacje o planowanych działaniach administracji amerykańskiej". Kandydatka Lewicy Magdalena Biejat mówiła, że "powinniśmy walczyć o miejsce przy stole dla Polski i całej Unii Europejskiej".

"Tak prezydent powinien się zachować". Kandydaci na prezydenta o spotkaniu Duda - Trump

"Tak prezydent powinien się zachować". Kandydaci na prezydenta o spotkaniu Duda - Trump

Źródło:
TVN24, PAP

Niezidentyfikowany obiekt przebił lód i wpadł do wody na terenie zalanej żwirowni we wsi Osieczek (woj. kujawsko-pomorskie). Wcześniej świadkowie słyszeli huk i widzieli łunę.

Niezidentyfikowany obiekt wpadł do wody. "Dziury wykluczają, że to mógł być człowiek lub zwierzę"

Niezidentyfikowany obiekt wpadł do wody. "Dziury wykluczają, że to mógł być człowiek lub zwierzę"

Źródło:
Kontakt 24

W sobotę na terenie gminy Drelów w województwie lubelskim znaleziono meteoryt. Kilka godzin później poinformowano o kolejnych odnalezionych odłamkach. Kosmiczna skała wleciała w atmosferę i spadła na Ziemię we wtorek wieczorem. Zjawisku, które udało się zarejestrować na nagraniu, towarzyszyły rozbłysk na niebie oraz głośny huk.

Meteoryt spadł na Lubelszczyźnie. "Historyczna chwila"

Meteoryt spadł na Lubelszczyźnie. "Historyczna chwila"

Źródło:
tvnmeteo.pl, Skytinel

"Nasza rakieta Falcon 9 weszła w atmosferę nad Europą. Współpracujemy z polskim rządem w sprawie odzyskiwania szczątków, powodem upadku w Polsce była usterka" - poinformowała firma SpaceX w oświadczeniu opublikowanym w sobotę na stronie internetowej. W ciągu ostatnich dni w kilku miejscach kraju odnaleziono niezidentyfikowane obiekty, które mają być częścią maszyny.

Szczątki rakiety Falcon 9 w Polsce. Jest komunikat SpaceX

Szczątki rakiety Falcon 9 w Polsce. Jest komunikat SpaceX

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl, SpaceX

Środowemu przelotowi szczątków Falcona 9 na polskim niebie towarzyszył nie tylko świetlny spektakl, ale też spektakularny huk. Odgłosy te można usłyszeć na nagraniu. Karol Wójcicki, autor bloga "Z głową w gwiazdach" wyjaśnił, skąd się wzięły takie dźwięki.

"Kosmos nie tylko wygląda epicko, ale też potrafi nieźle huknąć"

"Kosmos nie tylko wygląda epicko, ale też potrafi nieźle huknąć"

Źródło:
Z głową w gwiazdach, tvnmeteo.pl

Niebezpieczna sytuacja na Jeziorku Czerniakowskim. Na zamarzniętą taflę weszła osoba dorosła z trójką dzieci. Nie zniechęciło jej to, że lód w wielu miejscach stopniał już na tyle, że obok kąpała się grupa morsów.

Dorosła i trójka dzieci na topniejącym lodzie. "Skrajna bezmyślność"

Dorosła i trójka dzieci na topniejącym lodzie. "Skrajna bezmyślność"

Źródło:
Kontakt24

W sobotę w Tatrach doszło do śmiertelnego wypadku. Jak przekazali ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratowniczego, ofiara to mężczyzna, który spadł z dużej wysokości. Mimo słonecznej aury, w górach panują bardzo niebezpieczne warunki.

Śmiertelny wypadek w Tatrach. Mężczyzna spadł z dużej wysokości

Śmiertelny wypadek w Tatrach. Mężczyzna spadł z dużej wysokości

Źródło:
PAP, TOPR

Wśród znanych osobistości USA, w tym celebrytów, nasila się krytyka rządów administracji Donalda Trumpa, w której pracownikiem został Elon Musk. Według rozpowszechnianego w sieci przekazu Oprah Winfrey miała w związku z tym ogłosić, że przeprowadza się do Włoch.

Oprah Winfrey "nie może oddychać tym samym powietrzem co Elon Musk"? Skąd ten "news"

Oprah Winfrey "nie może oddychać tym samym powietrzem co Elon Musk"? Skąd ten "news"

Źródło:
Konkret24

Najbliższe dni przyniosą pogodną aurę w wielu regionach kraju. Później na niebie pojawi się jednak więcej chmur, może z nich padać deszcz. Będzie jednak dość ciepło - miejscami temperatura przekroczy 10 stopni Celsjusza.

Najpierw sporo słońca, później aura zacznie się psuć

Najpierw sporo słońca, później aura zacznie się psuć

Źródło:
tvnmeteo.pl

Koszt remontu mieszkania dwupokojowego o powierzchni 45 metrów kwadratowych wyniesie w 2025 roku około 65 tysięcy złotych - wynika z analizy ekspertów Rankomat.pl. Prognozują jednak wzrost kosztów o 5-10 procent w niedalekim czasie. Przestrzegają również przed długim terminem oczekiwania na ekipę remontową w przypadku uruchomienia programu dopłat do mieszkań "Klucz do mieszkania". Ma on bowiem objąć przede wszystkim mieszkania z drugiej ręki.

Remont mieszkania w 2025 roku. Ile będzie kosztował?

Remont mieszkania w 2025 roku. Ile będzie kosztował?

Źródło:
tvn24.pl

W czwartek rozpoczął się transport lotniczy ponad tysiąca obywateli Chin, którzy pracowali w internetowych centrach oszustw we wschodniej Mjanmie. W operację zaangażowane są służby birmańskie, tajskie i chińskie. Z raportu jednostki ONZ z 2023 r. wynika, że w Mjanmie znajduje się 120 tys. osób zaangażowanych w prowadzenie nielegalnej działalności lub zmuszonych do niej.

Setki Chińczyków podejrzanych o cyberprzestępstwa wracają do kraju

Setki Chińczyków podejrzanych o cyberprzestępstwa wracają do kraju

Źródło:
PAP

13-latek, który w Krynicy-Zdroju wjechał na nartach w armatkę śnieżną, nie żyje - poinformowała tvn24.pl rzeczniczka Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie. Chłopiec był tam leczony na oddziale intensywnej terapii. Oświadczenie w sprawie wypadku wydały Polskie Koleje Linowe.

Nie żyje 13-latek, który wjechał na nartach w armatkę śnieżną

Nie żyje 13-latek, który wjechał na nartach w armatkę śnieżną

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Brazylijskie miasto Buriticupu, położone na północno-wschodnim krańcu Amazonii, jest powoli pochłaniane przez ziemię. W ostatnich tygodniach powstały tam ogromne zapadliska o głębokości kilku metrów. Sytuacja jest na tyle poważna, że władze ogłosiły stan wyjątkowy.

Ziemia pochłania to miasto. Ogłoszono stan wyjątkowy

Ziemia pochłania to miasto. Ogłoszono stan wyjątkowy

Źródło:
Reuters

Na placu Konstytucji doszło w piątek w nocy do bójki. Policja podaje, że jedna osoba nie żyje. To 31-letni mężczyzna, raniony w klatkę piersiową. Jak nieoficjalnie ustaliliśmy, został ugodzony nożem.

Bójka przed restauracją w centrum Warszawy. Jedna osoba nie żyje, trzy zatrzymane

Bójka przed restauracją w centrum Warszawy. Jedna osoba nie żyje, trzy zatrzymane

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Atak z użyciem siekiery w Wałbrzychu. Poważnie ranna w twarz została dwudziestolatka, do szpitala trafił również pięćdziesięcioletni mężczyzna. Do sprawy zatrzymano osiemnastolatka. Policja wyjaśnia okoliczności tego zdarzenia.

Młoda kobieta trafiona siekierą w twarz, policja zatrzymała 18-latka

Młoda kobieta trafiona siekierą w twarz, policja zatrzymała 18-latka

Źródło:
tvn24.pl

Dubajska firma kryptowalutowa Bybit przekazała informację o kradzieży cyfrowej waluty o wartości 1,5 miliarda dolarów - donosi BBC. Założyciel firmy deklaruje, że zwróci pieniądze poszkodowanym. Może to być największa kradzież kryptowalut w historii.

Ogromna kradzież kryptowaluty. Jedna z największych w historii

Ogromna kradzież kryptowaluty. Jedna z największych w historii

Źródło:
BBC, tvn24.pl

Polska jest na trzecim miejscu w UE pod względem odsetka osób samozatrudnionych. Choć statystycznie zarabiają lepiej od zatrudnionych na etat, niemal wszyscy przedsiębiorcy płacą najniższe składki, które nie wystarczą na minimalną emeryturę. Dopłaci do nich państwo. - Najbardziej interesuje nas "tu i teraz". Emerytura wydaje się czymś abstrakcyjnym - komentuje dla nas ekonomistka.

Przeżyć za 1878,91 złotych. Dlaczego przedsiębiorcy decydują się na "dobrowolne ubóstwo"?

Przeżyć za 1878,91 złotych. Dlaczego przedsiębiorcy decydują się na "dobrowolne ubóstwo"?

Źródło:
tvn24.pl
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Według przedwyborczych sondaży to blok partii chadeckich CDU/CSU ma największe szanse na zwycięstwo w wyborach do Bundestagu, a lider CDU Friedrich Merz - na stanowisko kanclerza Niemiec. Polityk z wieloletnim doświadczeniem postrzegany jest jako przedstawiciel konserwatywnego społecznie i liberalnego gospodarczo skrzydła CDU. Ma też sprecyzowane poglądy na kwestie migracji, wsparcia dla Ukrainy i współpracy z Polską.

Friedrich Merz kanclerzem? Oto co mówił o Ukrainie, migracji i relacjach z Polską

Friedrich Merz kanclerzem? Oto co mówił o Ukrainie, migracji i relacjach z Polską

Źródło:
PAP, Der Spiegel, Der Tagesspiegel, Deutsche Welle, tvn24.pl
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg podsumowała najważniejsze wydarzenia ze świata filmu i muzyki w mijającym tygodniu. W programie między innymi o remake'u klasycznego horroru "Nosferatu", wyczekiwanym powrocie serialu "Biały Lotos", nowej roli Cezarego Pazury i planowanym występie AC/DC tego lata w Polsce.

"Nosferatu" w nowej odsłonie, powraca "Biały Lotos", AC/DC zagra w Polsce

"Nosferatu" w nowej odsłonie, powraca "Biały Lotos", AC/DC zagra w Polsce

Źródło:
tvn24.pl