Na drodze znalazł żółwia, gada zaniósł policjantom. Właściciel poszukiwany

Policjanci zawieźli żółwia do ośrodka dla dzikich zwierząt. Gad czeka na swojego właściciela
Znalazł żółwia i zabrał go na komisariat. Policjanci zapewnili zwierzęciu opiekę
Źródło: KPP w Strzelinie

Do komisariatu w Strzelinie (woj. dolnośląskie) trafiła paczka z nietypową zawartością. Do funkcjonariuszy zgłosił się mężczyzna z pudełkiem, w którym znajdował się żółw. Mężczyzna przekazał mundurowym, że zwierzę zostało porzucone przy drodze. Funkcjonariusze przekazali gada pod opiekę specjalistów, którzy teraz szukają jego właściciela. I podkreślają: "Stwierdzenie +to mój, bo mi uciekł+ nie wystarczy".

Jak poinformowała strzelińska policja, w sobotę przed godziną 21 do komisariatu zgłosił się mężczyzna z kartonowym pudełkiem, w którym znajdował się żółw. Zgłaszający powiadomił funkcjonariuszy, że znalazł gada na drodze powiatowej na trasie między Strzelinem a Jegłową (gmina Przeworno). W najbliższym otoczeniu nie było zabudowań, z których żółw mógł komuś uciec.

Mężczyzna poprosił policjantów o pomoc, bo sam nie mógł zaopiekować się zwierzęciem.

Jeden z mieszkańców wręczył policjantom nietypowe znalezisko. W kartonie był żółw
Jeden z mieszkańców wręczył policjantom nietypowe znalezisko. W kartonie był żółw
Źródło: KPP w Strzelinie

Właściciel żółwia poszukiwany. "Nie wystarczy stwierdzenie: to mój"

- Funkcjonariusze nie zbagatelizowali zgłoszenia, niezwłocznie nawiązali kontakt z Ośrodkiem Leczenia i Rehabilitacji Dzikich Zwierząt "Puchaczówka" w Wyszonowicach, którego właściciele bez wahania przygotowali miejsce dla nieoczekiwanego gościa - poinformował młodszy aspirant Łukasz Porębski, oficer prasowy strzelińskiej policji.

Niedługo potem żółw znalazł się pod opieką specjalistów.

Czytaj też: Żółw na gigancie. "Spacerował środkiem ulicy"

Fundacja poszukuje teraz właściciela zwierzęcia. "Żeby nie było niedomówień - stwierdzenie: +to mój, bo mi uciekł+ albo +popatrz, reaguje na imię+ niestety nie wystarczy" - czytamy w poście opublikowanym przez ośrodek na Facebooku.

Działacze fundacji podkreślają, że potencjalny właściciel zostanie poproszony o podanie znaków szczególnych żółwia.

TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Czytaj także: