Apel do mieszkańców europejskiej stolicy o oszczędzanie wody

Mieszkańcy Sztokholmu i okolic zostali w piątek wezwani do oszczędzania wody. To rzadki problem w tym mieście, przez co wiele osób przyjęło prośbę z lekkim niedowierzaniem. Niecodzienny apel jest związany z suszą i wysoką temperaturą jednego z jezior.

W piątek miejska spółka odpowiedzialna za wodociągi w Sztokholmie skierowała apel do ponad dwóch milionów mieszkańców stolicy Szwecji oraz okolicznych gmin. Poprosiła w nim o "zwracanie uwagi na każdą kroplę".

Susza i wysoka temperatura wody

W komunikacie napisano, że problemy z wodą pojawiły się nie tylko w wyniku suszy, ale także utrzymującej się wysokiej temperatury wody słodkowodnego jeziora Melar.

"Powoduje to, że nie możemy produkować takiej ilości wody, co wcześniej" - podkreśliła miejska spółka w komunikacie.

Problemy z wodą mogą mieć związek także z turystami. W ostatnich dniach w Sztokholmie utrzymują się temperatury przekraczające 25 stopni Celsjusza, co skłania mieszkańców ogarniętego upałami południa Europy do odwiedzania stolicy Szwecji.

Sztokholm latem
Sztokholm latem
Źródło: vali.lung / Shutterstock.com

Bez kąpieli w basenie i podlewania ogródka

Spółka zaleciła mieszkańcom rezygnację z napełniania basenów, podlewania ogródków, a zamiast kąpieli w wannie - krótkie mycie pod prysznicem. Istnieją obawy, że konsumpcja wody znacznie wzrośnie wraz z powrotem sztokholmczyków z wakacji i rozpoczynającym się w poniedziałek nowym rokiem szkolnym.

Jak donoszą lokalne media, wiele osób przyjęło prośbę z lekkim niedowierzaniem. Dotychczas otoczony wodą Sztokholm nie miał tego rodzaju problemów, a w razie suszy wprowadzano jedynie zakaz palenia ognisk.

Czytaj także: