RPO pisze do premiera w sprawie stanu wyjątkowego. Ma wątpliwości co do ograniczeń dla mediów

Źródło:
tvn24.pl
Morawiecki: nie spodziewamy się spadku napięcia na granicy z Białorusią
Morawiecki: nie spodziewamy się spadku napięcia na granicy z BiałorusiąTVN24
wideo 2/27
Morawiecki: nie spodziewamy się spadku napięcia na granicy z BiałorusiąTVN24

Rzecznik praw obywatelskich Marcin Wiącek w liście do premiera przedstawił swoje stanowisko dotyczące wprowadzenia stanu wyjątkowego w pasie przygranicznym. Podkreślił, że nie widzi podstaw do kwestionowania zasadności jego wprowadzenia, wyraził jednak wątpliwości dotyczące ograniczenia pracy dziennikarzy, a także prawa dostępu do informacji publicznej. Wiącek oczekuje od Mateusza Morawieckiego wyjaśnienia, "czy prawodawca rozważał (...) objęcie dziennikarzy i innych przedstawicieli środków społecznego przekazu 'mechanizmem przepustkowym', a jeśli tak – dlaczego nie zdecydowano się na jego wprowadzenie".

Prezydent Andrzej Duda wydał w czwartek rozporządzenie o wprowadzeniu stanu wyjątkowego w przygranicznym pasie z Białorusią, czyli w części województw podlaskiego i lubelskiego. Rozporządzenie zostało tego samego dnia opublikowane w Dzienniku Ustaw i weszło w życie z dniem ogłoszenia. Pas obejmuje 183 miejscowości (115 w woj. podlaskim i 68 w woj. lubelskim). O wprowadzenie stanu wyjątkowego na 30 dni wnioskował rząd w związku z sytuacją na granicy z Białorusią. 

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO

RPO pisze do premiera w sprawie stanu wyjątkowego

Rzecznik praw obywatelskich Marcin Wiącek skierował do premiera Mateusza Morawieckiego list, w którym przedstawił swoje stanowisko w sprawie wprowadzenia stanu wyjątkowego i zwrócił się o wyjaśnienie wskazanych przez niego kwestii.

W ocenie RPO "konstytucyjne organy władzy wykonawczej zaangażowane w procedurę wprowadzenia stanu wyjątkowego (Prezydent RP, Rada Ministrów, Prezes Rady Ministrów) dysponują znacznym zakresem swobody oceny sytuacji z punktu widzenia niezbędności podjęcia decyzji w tej mierze". Dodał, że "to na tych organach spoczywa w pierwszym rzędzie odpowiedzialność za zapobieganie zagrożeniom wskazanym w Konstytucji".

"Przesłanki dopuszczalności wprowadzenia stanu wyjątkowego zostały świadomie określone przez twórców Konstytucji w sposób nieostry, pozostawiając organom decydującym – jak wskazuje się w doktrynie – 'ocenę rodzaju i stanu zagrożenia jako spełniających warunki stanu wyjątkowego'" - zauważył RPO.

ZOBACZ LIST RZECZNIKA PRAW OBYWATELSKICH DO PREMIERA >>>

RPO nie dostrzega podstaw prawnych do kwestionowania zasadności stanu wyjątkowego

"Mając na uwadze powyższy standard konstytucyjny i międzynarodowy, a także okoliczność, że ani Rzecznik Praw Obywatelskich, ani opinia publiczna mogą nie dysponować pełnią informacji co do okoliczności towarzyszących wydarzeniom na granicy polsko-białoruskiej - uwzględniając ponadto dynamiczny charakter tych wydarzeń, których następstwa mogą mieć istotny wpływ na bezpieczeństwo obywateli, nienaruszalność terytorium RP oraz porządek publiczny – Rzecznik Praw Obywatelskich nie dostrzega podstaw do kwestionowania zasadności wprowadzenia stanu wyjątkowego z punktu widzenia przesłanek z art. 228 ust. 1 i art. 230 ust. 1 Konstytucji" - czytamy.

RPO dodał, że tezę wzmacnia okoliczność, iż również na Litwie i Łotwie władze – dostrzegając analogiczne zagrożenia na granicy z Republiką Białorusi – zdecydowały się na wprowadzenie stanów nadzwyczajnych.

Wiącek zaznaczył, że "o tym, czy zostały spełnione konstytucyjne przesłanki, uzasadniające wprowadzenie stanu wyjątkowego, przede wszystkim powinien rozstrzygnąć Sejm".

"Aby decyzja Sejmu była oparta na rzetelnych podstawach faktycznych, Rada Ministrów – jako podmiot inicjujący wprowadzenie stanu wyjątkowego – zobowiązana jest dostarczyć posłom wszelkie niezbędne informacje, umożliwiające podjęcie decyzji respektującej konstytucyjne warunki wprowadzenia stanu nadzwyczajnego" - podkreślił RPO.

Sejm ma dyskutować o stanie wyjątkowym jeszcze w poniedziałek.

Premier o powodach wprowadzenia stanu wyjątkowego
Premier o powodach wprowadzenia stanu wyjątkowegoTVN24

Wątpliwości w sprawie ograniczeń pracy dziennikarzy

Rzecznik Praw Obywatelskich zauważył jednak, że na obszarze objętym stanem wyjątkowym wprowadzony jest "zakaz przebywania", który powoduje, że niedopuszczalne jest tam przebywanie dziennikarzy.

"Wolność pozyskiwania i rozpowszechniania informacji (art. 54 ust. 1 Konstytucji RP) może być przedmiotem nadzwyczajnych ograniczeń w czasie stanu wyjątkowego. Jej ograniczenie może jednak nastąpić tylko w takim stopniu, jaki 'odpowiada stopniowi zagrożenia', i tylko w takim zakresie, w jakim ograniczenie zmierza 'do jak najszybszego przywrócenia normalnego funkcjonowania państwa'" - zauważył.

RPO podkreślił, że "rozwój wydarzeń na granicy polsko-białoruskiej jest niezwykle ważnym problemem, budzącym powszechne zainteresowanie społeczne". "Rolą prasy i innych środków społecznego przekazu jest – w świetle art. 14, 54 i 61 Konstytucji RP oraz art. 10 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka – informowanie obywateli o tego typu problemach" - dodał.

"Stąd też – jakkolwiek nawet daleko idące ograniczenia wolności i praw są dopuszczalne w stanie wyjątkowym – to powstaje pytanie, czy ograniczenia w postaci wprowadzonej rozporządzeniem Rady Ministrów z 2 września 2021 r., zakładające w zasadzie całkowite wyłączenie jawności co do działań polskich służb oraz sytuacji na granicy polsko-białoruskiej, są rzeczywiście absolutnie niezbędne i adekwatne do zaistniałej sytuacji" – wskazał Wiącek w liście do premiera.

RPO pyta o brak "mechanizmu przepustkowego"

Rzecznik napisał, że "dostrzega racje, dla których dziennikarze nie powinni mieć swobodnego wstępu na obszar, na którym wprowadzono stan nadzwyczajny oraz nieograniczonego prawa do relacjonowania zdarzeń na granicy polsko-białoruskiej". "Powstaje jednak pytanie, z jakiego powodu prawodawca nie przewidział możliwości objęcia ich 'mechanizmem przepustkowym', umożliwiającym - np. na podstawie decyzji właściwego komendanta placówki SG – udzielenie choćby ograniczonej i kontrolowanej przez odpowiednie służby państwowe możliwości wstępu na obszar objęty stanem wyjątkowym" - dodał.

Wiącek oczekuje wyjaśnienia, "czy prawodawca rozważał tego typu rozwiązanie, jak objęcie dziennikarzy i innych przedstawicieli środków społecznego przekazu 'mechanizmem przepustkowym', a jeśli tak – dlaczego nie zdecydowano się na jego wprowadzenie".

RPO zauważył, że "na Litwie, gdzie wprowadzono stan nadzwyczajny, funkcjonuje system przepustek dla dziennikarzy, którzy chcą dostać się na teren objęty stanem nadzwyczajnym".

Konstytucjonalistka: nieuzasadnione jest dla mnie wprowadzenie ograniczenia dla dziennikarzy
Konstytucjonalistka: nieuzasadnione jest dla mnie wprowadzenie ograniczenia dla dziennikarzyTVN24

RPO: dlaczego nie rozważono środków łagodniejszych niż bezwzględny zakaz udostępniania informacji?

Wątpliwości Rzecznika Praw Obywatelskich budzi także ograniczenie prawa dostępu do informacji publicznej.

Chodzi o § 1 ust. 1 pkt 6 rozporządzenia Rady Ministrów, zgodnie z którym w czasie stanu wyjątkowego obowiązuje "ograniczenie dostępu do informacji publicznej przez odmowę udostępnienia w sposób określony w ustawie z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej informacji publicznej dotyczącej czynności prowadzonych na obszarze objętym stanem wyjątkowym w związku z ochroną granicy państwowej oraz zapobieganiem i przeciwdziałaniem nielegalnej migracji".

RPO zaznaczył, że "dostrzega racje przemawiające za ograniczeniem w stanie wyjątkowym dostępu do informacji publicznej z uwagi na konieczność ochrony bezpieczeństwa państwa i porządku publicznego".

"Powstaje jednak pytanie, dlaczego nie rozważono środków łagodniejszych niż generalny i abstrakcyjny, bezwzględny zakaz udostępniania informacji" - dodał. "Ścisły związek prawa dostępu do informacji publicznej z wolnością słowa i wolnością mediów powoduje, że połączenie zakazu przebywania dziennikarzy na terenach objętych stanem wyjątkowym z całkowitym wyłączeniem prawa dostępu do informacji publicznej może – również w warunkach stanu wyjątkowego – budzić wątpliwości z punktu widzenia zasady proporcjonalności" - wskazał.

Zdaniem RPO, prowadzi to do "wyłączenia spod wszelkiej w zasadzie społecznej kontroli działań organów publicznych na danym obszarze, co może prowadzić do obniżenia zaufania obywateli do państwa".

W stanowisku czytamy, że całkowite wyłączenie dostępu do informacji publicznej dla profesjonalnych dziennikarzy "zwiększa ryzyko niekontrolowanego rozprzestrzeniania się nieprawdziwych i niezweryfikowanych informacji lub spekulacji, zwłaszcza w mediach społecznościowych". "Paradoksalnie może to w efekcie prowadzić do dodatkowego zagrożenia bezpieczeństwa i porządku publicznego, a także do osłabienia zaufania obywateli do organów państwa, które zdecydowały o wprowadzeniu stanu wyjątkowego" - ocenił RPO.

RPO zwrócił się do premiera o wyjaśnienie, czy prawodawca rozważał wprowadzenie łagodniejszych środków ograniczających prawo dostępu do informacji publicznej, a jeśli tak – to z jakich przyczyn z nich zrezygnowano.

Autorka/Autor:js

Źródło: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Niemiecki generał dywizji Christian Freuding w rozmowie z "Welt am Sonntag" ostrzegł przed zagrożeniami ze strony Rosji. Jak twierdzi, jej siły zbrojne z powodzeniem się dozbrajają. Eurodeputowana Marie-Agnes Strack-Zimmermann mówi o "ogromnym zagrożeniu" dla Niemiec i Europy ze strony Moskwy.

Niemiecki generał ostrzega: Rosja się dozbraja

Niemiecki generał ostrzega: Rosja się dozbraja

Źródło:
Welt, Deutsche Welle

Zauważyła, że z domu, razem z poznanym niedawno mężczyzną, zniknęła znaczna kwota. Policjanci od kierownika budowy, gdzie pracował, dowiedzieli się, że Turek wziął urlop i ma lecieć do ojczyzny. Został zatrzymany na Lotnisku Chopina.

Zniknął z gotówką, zatrzymali go na lotnisku

Zniknął z gotówką, zatrzymali go na lotnisku

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

Nagranie, które w niedzielę po południu na swoim profilu opublikował poseł Nowej Lewicy Łukasz Litewka, przedstawia księdza, który kopie w ogrodzenie, za którym znajduje się pies, zamachuje się na niego torbą, a następnie wymierza przedmiotem podniesionym z ziemi. Do zdarzenia doszło na terenie parafii św. Marcina w Tolkowcu (woj. warmińsko-mazurskie). Jest reakcja Archidiecezji Warmińskiej.

Ksiądz kopał psa przez ogrodzenie. Jest reakcja kurii

Ksiądz kopał psa przez ogrodzenie. Jest reakcja kurii

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24

Policja i prokuratura zajmują się sprawą niebezpiecznego zachowania kierowcy w sobotni wieczór w centrum Głogowa (woj. dolnośląskie). Według informacji, które dostaliśmy na Kontakt24, mężczyzna miał wyjść z klubu, wsiąść za kierownicę land rovera i próbował potrącić przechodniów. Na nagraniach, które krążą w sieci i które mają pochodzić ze zdarzenia, widać, że kierowca po kilku nerwowych manewrach autem wjechał na chodnik, po którym szli przechodnie, i potrącił co najmniej jedną osobę. Jak informuje prokuratura, udało się ustalić, kto siedział za kierownicą auta.

Miał taranować przechodniów. "Udało się ustalić, kto siedział za kierownicą"

Miał taranować przechodniów. "Udało się ustalić, kto siedział za kierownicą"

Aktualizacja:
Źródło:
Kontakt24 / tvn24.pl

Dwóch chłopców w wieku 7 i 8 lat trafiło do szpitala po tym, jak w Bezmiechowej (woj. podkarpackie) spadli ze skarpy. Chłopcy zjeżdżali na gumowych pontonach z górki, nie zdołali wyhamować i spadli ze skarpy znajdującej się nad drogą.

Chłopcy zjeżdżali na gumowym pontonie. Nie wyhamowali

Chłopcy zjeżdżali na gumowym pontonie. Nie wyhamowali

Źródło:
tvn24.pl

Dziś zaprzysiężenie Donalda Trumpa na prezydenta USA. O tym, na jakich tematach może koncentrować się w swojej mowie inauguracyjnej, rozmawiali w TVN24 publicyści. Dorota Warakomska, wieloletnia korespondentka ze Stanów Zjednoczonych oceniła, że Trump podkreśli swój "niezwykle silny mandat". Z kolei Michał Szułdrzyński z "Rzeczpospolitej" przewidywał, że przyszły prezydent zaznaczy swoją rolę w doprowadzeniu do rozejmu w Strefie Gazy.

O czym powie Trump po zaprzysiężeniu? "Przede wszystkim o sobie i gospodarce"

O czym powie Trump po zaprzysiężeniu? "Przede wszystkim o sobie i gospodarce"

Źródło:
TVN24

Przyszła pierwsza dama Melania Trump w przeddzień zaprzysiężenia jej męża na prezydenta USA uruchomiła własną kryptowalutę - informuje BBC. Nastąpiło to dwa dni po tym, jak prezydent elekt uruchomił kryptowalutę $Trump.

Melania idzie w ślady męża

Melania idzie w ślady męża

Źródło:
tvn24.pl

Wraz z powrotem Donalda Trumpa na stanowisko prezydenta Stanów Zjednoczonych wraca ryzyko wojny handlowej między Brukselą i Waszyngtonem. "Na ewentualne cła Europa musi odpowiedzieć stanowczo, ale ostrożnie. Otwarta kapitulacja stworzyłaby niebezpieczny precedens" - powiedział Charles Grant, dyrektor Centre for European Reform, cytowany przez dziennik "Times".

"Otwarta kapitulacja stworzyłaby niebezpieczny precedens"

"Otwarta kapitulacja stworzyłaby niebezpieczny precedens"

Źródło:
PAP

Sytuacja sił ukraińskich w miejscowości Wełyka Nowosiłka, uznawanej za ważny bastion i węzeł logistyczny na południu obwodu donieckiego, jest "bliska krytycznej". - Tam może im zagrażać fizyczny kocioł, czyli pełne okrążenie - ostrzega ukraiński analityk do spraw wojskowości Denys Popowycz i apeluje o wycofanie wojsk na tym odcinku. 

Ukraińcom zagraża "fizyczny kocioł". Sytuacja "bliska krytycznej"

Ukraińcom zagraża "fizyczny kocioł". Sytuacja "bliska krytycznej"

Źródło:
Radio NV, Ukraińska Prawda, RBK-Ukraina, tvn24.pl

"Uczciwi nie mają się czego bać" - napisał premier Donald Tusk w reakcji na zajście podczas niedzielnego spotkania Karola Nawrockiego z mieszkańcami w Lęborku. W jego trakcie jeden z uczestników stwierdził, że Donald Tusk "zrobi wszystko", żeby kandydat PiS, "nawet jeśli wygra wybory, nie został prezydentem". Wywołało to duże emocje wśród zebranych, którzy zaczęli skandować - według różnych wersji - "nie bać Tuska" albo "j***ć Tuska". - Może pan Nawrocki boi się zareagować. Może on się boi tego, co powiedzą o nim jego wspierający - komentował te wydarzenia marszałek Sejmu Szymon Hołownia.

Okrzyki o Tusku na spotkaniu z Nawrockim. Premier reaguje, kandydat PiS "się nie boi"

Okrzyki o Tusku na spotkaniu z Nawrockim. Premier reaguje, kandydat PiS "się nie boi"

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24

Karol Nawrocki, kandydat PiS na prezydenta, jako dyrektor Muzeum II Wojny Światowej przez ponad pół roku korzystał z luksusowego apartamentu w muzealnym kompleksie hotelowym - ustaliła "Gazeta Wyborcza". Napisała, że Nawrocki nigdy nie zapłacił za pobyt, a jego dom znajduje się około pięciu kilometrów od tego miejsca. Sam Nawrocki skomentował tę publikację w mediach społecznościowych. Napisał, że w opisywanym apartamencie mieszkał dwa razy przez 10 dni w czasie pandemii. "Urojone rozliczenia zamiast prawdy historycznej" - zarzucił.

Pół roku rezerwacji w apartamencie deluxe. Nawrocki odpowiada na publikację "Wyborczej"

Pół roku rezerwacji w apartamencie deluxe. Nawrocki odpowiada na publikację "Wyborczej"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Gazeta Wyborcza, tvn24.pl

- Miałem trzy sekundy na ucieczkę - mówi pasażer tira, w który uderzył rozpędzony pociąg w amerykańskim stanie Waszyngton. Zdarzenie zarejestrowała kamera monitoringu.

"Zapomnij o tirze, musimy się stąd wydostać". Nagranie momentu wypadku

"Zapomnij o tirze, musimy się stąd wydostać". Nagranie momentu wypadku

Źródło:
The Seattle Times, CNN

W Tuszkowie (woj. kujawsko-pomorskie) w rowie znalazły się cztery pojazdy, w tym autobus. Wpadały do niego jeden po drugim. Powód? Najprawdopodobniej śliska nawierzchnia i niedostosowanie prędkości do warunków na drodze. Na szczęście nikomu nic poważnego się nie stało.

Autobus i trzy inne samochody w rowie. Wpadały jeden za drugim

Autobus i trzy inne samochody w rowie. Wpadały jeden za drugim

Źródło:
tvn24.pl

Do sieci trafił film, na którym widać bardzo niebezpieczne zdarzenie na ulicy Pabianickiej w Łodzi. Na nagraniu z wideorejestratora jednego z samochodów widać, że kierowca musiał bardzo dynamicznie zmienić tor jazdy, żeby nie potrącić pieszego, który beztrosko przechodził w poprzek trzyjezdniowej arterii.

Uciekał ze swojego pasa, żeby nie wjechać w pieszego. Nagranie

Uciekał ze swojego pasa, żeby nie wjechać w pieszego. Nagranie

Źródło:
tvn24.pl

Policja zatrzymała mężczyznę podejrzanego o kradzież 14 laptopów z biurowca w centrum Warszawy. 45-latek przyznał się do winy. Działał w warunkach recydywy. Grozi mu do 15 lat więzienia.

Zabrał żonie kartę wstępu do biurowca. "Wyniósł 14 laptopów"

Zabrał żonie kartę wstępu do biurowca. "Wyniósł 14 laptopów"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W poniedziałek, 20 stycznia, władze Warszawy ogłosiły formalne przejęcie budynków "Szpiegowa". Od opuszczenia kompleksu przez Rosjan minęły blisko trzy lata. Do tej pory właścicielem nieruchomości był Skarb Państwa.

Przełom w sprawie "Szpiegowa". Część kompleksu zostanie wyburzona

Przełom w sprawie "Szpiegowa". Część kompleksu zostanie wyburzona

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Donald Trump zostanie w poniedziałek zaprzysiężony na urząd 47. prezydenta Stanów Zjednoczonych. Uroczystość rozpocznie się o godzinie 18 czasu polskiego. Od godziny 15 w TVN24, TVN24 BiS i TVN24 GO rusza program poświęcony temu wydarzeniu.

Dziś zaprzysiężenie Donalda Trumpa. Wydanie specjalne w TVN24, TVN24 BiS i TVN24 GO

Dziś zaprzysiężenie Donalda Trumpa. Wydanie specjalne w TVN24, TVN24 BiS i TVN24 GO

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Będziemy bronić Meksykanów mieszkających w Stanach Zjednoczonych – zapewniła w niedzielę prezydent Meksyku Claudia Sheinbaum, dzień przed inauguracją rządów Donalda Trumpa, który zapowiedział masową deportację migrantów z USA.

Prezydentka Meksyku reaguje na słowa Donalda Trumpa

Prezydentka Meksyku reaguje na słowa Donalda Trumpa

Źródło:
PAP

Kiedy słońce zajdzie jutro wieczorem, inwazja naszych granic dobiegnie końca - zapowiedział prezydent elekt Donald Trump w trakcie wiecu przed swoją inauguracją w Waszyngtonie. Trump zapowiedział też przejęcie 50 procent udziałów w TikToku, zakończenie wojny w Ukrainie i wszystkich innych kryzysów.

"Kiedy słońce zajdzie jutro wieczorem, inwazja naszych granic dobiegnie końca"

"Kiedy słońce zajdzie jutro wieczorem, inwazja naszych granic dobiegnie końca"

Źródło:
Reuters, PAP
Trzaskowski może przegrać, jeśli popełni błędy Kamali Harris

Trzaskowski może przegrać, jeśli popełni błędy Kamali Harris

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Donald Trump ma zacząć kadencję od wydania około stu rozporządzeń. Mają one dotyczyć między innymi dodatkowych restrykcji na granicy, poluzowania regulacji dotyczących wydobycia ropy naftowej, nałożenia nowych ceł oraz zmian w pracy urzędników państwowych. Nowy prezydent chce zerwać także z prawem ziemi.

Restrykcje imigracyjne, wydobycie ropy i cła. Takie mają być pierwsze decyzje Trumpa

Restrykcje imigracyjne, wydobycie ropy i cła. Takie mają być pierwsze decyzje Trumpa

Źródło:
PAP

- Obawiam się tego, jak Donald Trump podejdzie do kwestii Ukrainy i jak spróbuje zakończyć tę wojnę - powiedział w rozmowie z korespondentem "Faktów" TVN Marcinem Wroną Ian Brzezinski, amerykański analityk i ekspert do spraw międzynarodowych i wojskowych think tanku Atlantic Council. Według telewizji CNN Trump polecił swoim współpracownikom zorganizowanie rozmowy telefonicznej z prezydentem Rosji Władimirem Putinem w najbliższych dniach po zaprzysiężeniu.

"To zdefiniuje jego prezydenturę"

"To zdefiniuje jego prezydenturę"

Źródło:
tvn24.pl, CNN

Mieszkańcy środkowej i wschodniej części Stanów Zjednoczonych przygotowują się na atak zimy. Ostrzeżenia przed burzami śnieżnymi i siarczystym mrozem obejmują tereny zamieszkane przez 70 milionów osób. Miejscami spodziewane są opady śniegu do 90 centymetrów, a temperatura odczuwalna lokalnie spadnie poniżej -40 stopni.

Odczują prawie -50 stopni, spadnie niemal metr śniegu. Trwają ostatnie przygotowania

Odczują prawie -50 stopni, spadnie niemal metr śniegu. Trwają ostatnie przygotowania

Źródło:
PAP, NWS
Wiedza o zdrowiu i seksie tylko dla chętnych? Już możemy zgadywać, jak to się skończy

Wiedza o zdrowiu i seksie tylko dla chętnych? Już możemy zgadywać, jak to się skończy

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Wysyłka cyfrowego listu za pomocą obowiązujących od początku roku e-Doręczeń trwa nawet kilka dni, o ile po drodze pismo nie zgubi się w systemie. Urzędnicy drżą o terminy doręczeń i los postępowań - pisze w poniedziałkowym wydaniu "Dziennik Gazeta Prawna".

Duże kłopoty z rządowym systemem. Urzędnicy tracą cierpliwość

Duże kłopoty z rządowym systemem. Urzędnicy tracą cierpliwość

Źródło:
PAP

Alert RCB ostrzegający przed smogiem został wysłany w poniedziałek do osób na terenie trzech województw. Eksperci RCB zaapelowali o ograniczenie przebywania na świeżym powietrzu i zrezygnowanie z wietrzenia pomieszczeń.

Alert RCB dla trzech województw. "Zrezygnuj z aktywności na zewnątrz"

Alert RCB dla trzech województw. "Zrezygnuj z aktywności na zewnątrz"

Źródło:
RCB, tvnmeteo.pl

Myślę, że to, co zobaczymy w najbliższych dniach, to będzie absolutne odwrócenie tego, co było - oceniła w "Faktach Po Faktach" w TVN24 doktor Renata Nowaczewska, amerykanistka z Uniwersytetu Szczecińskiego, która mówiła w programie o rozpoczynającej się prezydenturze Donalda Trumpa. Drugi gość programu, dr hab. Tomasz Płudowski, zwracał uwagę, że "Trump rzeczywiście stawia na te sprawy, których oczekują od niego wyborcy".

"Widzieliśmy, jak nisko Trump może upaść. Chciałabym zobaczyć, jak może wysoko polecieć"

"Widzieliśmy, jak nisko Trump może upaść. Chciałabym zobaczyć, jak może wysoko polecieć"

Źródło:
TVN24

W hostelu na terenie warszawskiego Wawra doszło do awantury. Jak informuje policja, czterech obcokrajowców pobiło dwóch mężczyzn. Zniszczona została część wyposażenia obiektu. Podejrzani zostali zatrzymani.

Awantura w hostelu. Pobici mieszkańcy, zniszczone stoły, krzesła i drzwi

Awantura w hostelu. Pobici mieszkańcy, zniszczone stoły, krzesła i drzwi

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Głobinie na Pomorzu pijany kierowca doprowadził do czołowego zderzenia z prawidłowo jadącym z przeciwka pojazdem. 33-latek miał prawie 2,5 promila alkoholu w organizmie. Obaj kierowcy trafili do szpitala. Informacje i zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt24.

Pijany kierowca doprowadził do czołowego zderzenia

Pijany kierowca doprowadził do czołowego zderzenia

Źródło:
tvn24.pl

Policja i pogotowie interweniowały w jednej ze szkół powiatu oświęcimskiego. Okazało się, że dwaj uczniowie, przebywający na organizowanej tam dyskotece, są pod wpływem alkoholu. Jeden z nich trafił do szpitala.

Nietrzeźwi 13-latkowie na dyskotece. Interweniowała policja

Nietrzeźwi 13-latkowie na dyskotece. Interweniowała policja

Źródło:
tvn24.pl

To jest coś niesamowitego, jakie ogromne wsparcie od was otrzymaliśmy. Tak przeogromne, kiedy jest ten czas słów, które ranią, bardzo ranią - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 Jerzy Owsiak, szef Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. W programie mówił między innymi o niedawnych groźbach wobec prezydentki Gdańska Aleksandry Dulkiewicz oraz zbliżających się 33. Finału WOŚP.

Owsiak: przeżywamy te rzeczy w sposób nieprawdopodobny

Owsiak: przeżywamy te rzeczy w sposób nieprawdopodobny

Źródło:
TVN24

Trudno wyobrazić sobie finały Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy bez charakterystycznej melodii wygrywanej przez orkiestrę dętą. Zespołowi Ochotniczej Straży Pożarnej w Nadarzynie - chociaż ma na swoim koncie liczne sukcesy i koncerty na wszystkich kontynentach - największą radość sprawiają coroczne występy w ramach najbardziej znanej polskiej kwesty.

Dla tej orkiestry największą radością jest występ na WOŚP

Dla tej orkiestry największą radością jest występ na WOŚP

Źródło:
TVN24

W sobotę bieg, a w niedzielę pierogi, koncerty i atrakcje dla dzieci – tak mieszkańcy brytyjskiego Southampton planują świętować 33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Lepią trzy tysiące pierogów na finał WOŚP w Southampton

Lepią trzy tysiące pierogów na finał WOŚP w Southampton

Źródło:
tvn24.pl