Trwa śledztwo w sprawie policjanta, który w trakcie interwencji śmiertelnie postrzelił innego policjanta. Sprawdziliśmy, jakie były okoliczności przyjęcia starszego posterunkowego Bartosza Z. do służby oraz jaki był jej przebieg.Artykuł dostępny w subskrypcji
Jak wynika z naszych ustaleń, to była pierwsza służba Bartosza Z. na warszawskiej Pradze i 71. służba w ogóle. Zmiana miała trwać 12 godzin. Tego dnia tworzył parę z bardziej doświadczonym funkcjonariuszem - kierownikiem całej zmiany na warszawskim Targówku, czyli dzielnicy sąsiadującej z Pragą-Północ.