Ziobro krytykuje przepisy, które sam forsował w 2006 roku. "Może mieć po swojej stronie brunatne środowiska"

Źródło:
TVN24
Ziobro forsował przepisy pod hasłem "zero tolerancji". Teraz je krytykuje
Ziobro forsował przepisy pod hasłem "zero tolerancji". Teraz je krytykujeTVN24
wideo 2/7
Ziobro forsował przepisy pod hasłem "zero tolerancji". Teraz je krytykujeTVN24

Zbigniew Ziobro wziął w obronę Marikę, skazaną za rozbój o charakterze chuligańskim. Mówił, że "okradziono ją z wolności" i "używano wobec niej przemocy sądowej". Krytykował przy tym przepisy, które sam forsował w 2006 roku pod hasłem "zero tolerancji". Minister i prokurator generalny przemilcza jednocześnie nienawistny motyw przestępstwa, na który zwrócił uwagę sąd. Reportaż Marty Gordziewicz z "Czarno na białym".

Prokuratura oskarżyła Michała O. i Marikę w 2021 roku o usiłowanie rozboju o charakterze chuligańskim, sąd skazał ich na trzy lata więzienia. Chodziło o sytuację z sierpnia 2020 roku, kiedy usiłowali wyrwać tęczową torbę dziewczynie na manifestacji osób LGBT w Poznaniu. Sprawa nie była głośna, ale po tym, jak dwójka nacjonalistów spędziła rok w więzieniu, wziął ich w obronę prokurator generalny Zbigniew Ziobro.

Sąd i prokurator generalny zgodnie z przepisami mogą zarządzić przerwę w odbywaniu kary w sytuacji, gdy trwa postępowanie ułaskawienia. Z tego właśnie przepisu Zbigniew Ziobro skorzystał i jednocześnie wsparł przygotowany przez Ordo Iuris wniosek do prezydenta o ułaskawienie Mariki. Zapowiedział też złożenie skargi nadzwyczajnej do Sądu Najwyższego w sprawie obojga skazanych.

Uznając, że szczególnie ważne powody przemawiają za ułaskawieniem, zwłaszcza gdy uzasadnia to krótki okres pozostałej do odbycia kary, sąd wydający opinię oraz Prokurator Generalny mogą wstrzymać wykonanie kary lub zarządzić przerwę w jej wykonaniu do czasu ukończenia postępowania o ułaskawienie.

"Minister Ziobro i jego zastępca Warchoł po prostu kłamią"

15 lipca Ziobro na konferencji - z wizerunkiem uśmiechniętej Mariki za plecami - kreślił obraz niemal spisku prokuratorsko-sądowego, którego ofiarą padła młoda kobieta o "patriotycznych" poglądach. Ziobro mówił, że "okradziono ją z wolności" i "używano wobec niej przemocy sądowej".

Nie chciał powiedzieć na konferencji, jaki był dokładny przebieg zdarzenia, za które skazano Marikę i Michała O. Odsyłał dziennikarzy do akt sądowych, które jego zdaniem były publicznie dostępne, ale nie wspomniał, że te akta od kilku dni były już w prokuraturze generalnej i sąd ich nie miał, więc nie mógł ich pokazać dziennikarzom.

Opinia publiczna zdana była tylko na narrację Ordo Iuris i Zbigniewa Ziobry. Dopiero wyrok, do którego sentencji po kilku dniach najpierw dotarł dziennikarz "Gazety Wyborczej" Piotr Żytnicki, a potem cały z uzasadnieniem udostępniła wspomniana organizacja Ordo Iuris, rzucił nowe światło na sprawę. - Zapoznanie się z tą sentencją, z tym opisem czynu, potwierdzało, że minister Ziobro i jego zastępca Warchoł po prostu kłamią - stwierdził Żytnicki.

"Oskarżeni zaczęli krzyczeć w kierunku pokrzywdzonej, by ta oddała im torbę używając słów wulgarnych zaczęli szarpać pokrzywdzoną za torbę próbowali wyrwać ją pokrzywdzonej co spowodowało u pokrzywdzonej obrażenia ciała w postaci skręcenia stawu międzypaliczkowego oraz sińce palca" - brzmi fragment wyroku.

"Oskarżona twierdziła, że chciała zabrać torbę bowiem symbolizowała społeczność LGBT+, którą to społeczność oskarżona wówczas źle postrzegała i chciała ją zwalczać" - czytamy.

Małecki: motywacja ideologiczna uznawana za zasługującą na szczególne potępienie

Marika nie odwołała się od tego wyroku, zrobił to jednak Michał O. I Michał O., i Marika zostali skazani tym samym wyrokiem. - Sąd drugiej instancji kontroluje wyrok sądu pierwszej instancji i stwierdza, że zarówno kwalifikacja prawna, jak i wymierzona kara są sprawiedliwe, adekwatne, zgodne z prawem i nie ma podstaw, żeby w ten wyrok ingerować - mówił Żytnicki.

Dwa lata po wyroku, a trzy miesiące przed wyborami, zaingerował jednak Zbigniew Ziobro. Skrytykował sąd i podległą sobie prokuraturę za przyjętą w sprawie kwalifikację prawną. Chodzi o chuligańskie usiłowanie dokonania rozboju. W tej sprawie prokuraturze i sądowi prokurator generalny zarzuca wprost kierowanie się nie prawem, a światopoglądem.

- W tej sprawie właśnie ta torebka (w tęczowych barwach - red.) jest kluczowa nie ze względu na swoją wartość, tylko właśnie ze względu na to, że sprawcy wybrali osobę ze względu na kolor tej torebki. To w pewnym sensie można powiedzieć sąd bardzo dobrze zrobił, że uwzględnił to ideologiczne tło całego ataku. O tym mówi wprost Kodeks karny, że motywacja sprawców brana jest pod uwagę przy ocenie stopnia społecznej szkodliwości czynu. A motywacja ideologiczna, nienawistna, to jest coś, co jest w prawie karnym uznawane za motywację zasługującą na szczególne potępienie - powiedział doktor habilitowany Mikołaj Małecki, karnista z Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Wyrok: Mariką kieruje nienawiść wobec innych osób

W wyroku sąd napisał: "Oskarżona Marika jest osobą zdemoralizowaną. Kieruje nią nienawiść wobec innych osób. Przyjmuje postawę społeczną, w której kategoryzuje ludzi według orientacji seksualnej, rasy, narodowości. Sama ewidentnie odczuwa swoją wyższość nad osobami należącymi do mniejszości i atakuje ich. Założenia te są społecznie niebezpieczne i ocierają się o ideologie totalitarne, w tym faszyzmu i nazizmu".

Dodatkowo - jak powiedział rzecznik poznańskiego sądu - zachowanie Mariki i Michała O. na sali sądowej "było naganne", a Marika "manifestowała postawę lekceważącą, jakby była wręcz zadowolona z tego, że może zasiąść na ławie oskarżonych".

Rzecznik Sądu Okręgowego w Poznaniu o sprawie Mariki
Rzecznik Sądu Okręgowego w Poznaniu o sprawie MarikiTVN24

Jednak Zbigniew Ziobro na konferencji przemilczał wynikającą z nienawiści motywację Mariki. Na Twitterze pisał, że "sąd wtrącił młodą dziewczynę na trzy lata do więzienia, bo protestowała przeciwko promowaniu lewackiej ideologii i homoseksualizmu".

- Minister Ziobro publicznie usprawiedliwia taki właśnie nienawistny atak. To jest po prostu sytuacja, w której można powiedzieć, że rządzą nami ludzie niebezpieczni - skomentował doktor Małecki.

Faszystowskie symbole, nienawistny manifest

Przemysław Witkowski, dziennikarz, wykładowca i specjalista z zakresu ruchów i grup radykalnych, przeanalizował symbole, którymi posługiwała się Marika i Michał O. Na ich zdjęciach często widać krzyż celtycki. - To jest taki globalny symbol supremacji białej rasy, robi za taki legalny znak rasizmu - wyjaśniał.

Michał O. pozował na fotografii w czapce oficera Wehrmachtu i z flagą III Rzeszy za plecami. - Tutaj to chyba większych wątpliwości nie ma - skwitował Witkowski. Michał O. opublikował w sieci swój manifest, w którym wyraził pogardę dla "pozbawionych tożsamości etnicznej mieszańców rasowych" czy "zboczonych i nieodwracalnie zoperowanych dziwadeł maszerujących pod tęczowymi flagami".

To właśnie taki obraz - przemilczany przez Ziobrę - dał sądowi szersze spojrzenie na motyw napaści na dziewczynę z tęczową torbą.

Ziobro forsował przepisy pod hasłem "zero tolerancji". Teraz je krytykuje

- Pan Zbigniew Ziobro wspomniał, że wyrok powinien być wydany w granicach prawa. Właśnie te granice prawa ustalił twórca przepisów, między innymi pan Zbigniew Ziobro, który w 2006 roku powiedział, że granice rozboju, który jest występkiem chuligańskim, to jest od trzech lat obligatoryjnie minimum pozbawienia wolności - wskazywał Małecki.

To Zbigniew Ziobro w 2006 roku, też jako minister sprawiedliwości i prokurator generalny, forsował przepisy zaostrzające kary dla chuliganów, czyli takich, którzy okazują demonstracyjne lekceważenie prawa. Forsował skutecznie. Przepisy obowiązują i zostały zastosowane - co Ziobro również przemilcza - wobec Mariki i Michała O.

Przepisy za usiłowanie rozboju, czyli czyn zarzucony Marice i Michałowi O., przewidują karę od dwóch do dwunastu lat więzienia. Ale jeśli ten czyn został uznany za chuligański - a tak było w przypadku Mariki i Michała O. - to zgodnie z przepisem, za którym optował Zbigniew Ziobro i który obowiązuje, dolne zagrożenie karą wzrasta o połowę. W tym przypadku najniższa możliwa kara to trzy lata więzienia.

- I to nie jest wybór. To jest właśnie ten kodeks karny Zbigniewa Ziobry. Nie daje sądowi wyboru. Czyli w takiej sytuacji, przyjmując usiłowanie rozboju w ramach występu chuligańskiego, sąd musiał orzec minimum trzy lata pozbawienia wolności - podkreślił Małecki.

W 2006 roku Zbigniew Ziobro grzmiał z mównicy sejmowej, że więzienie powstrzyma chuliganów przed eskalacją przemocy. - Aby tych chuliganów zniechęcić do popełnienia przestępstw w tym momencie, kiedy opuszczają się drobnych występków, by nie dochodziło najcięższych zbrodni - tłumaczył wtedy.

- Taka jest myśl, taka jest idea. Taka jest zresztą myśl leżąca u podstaw teorii, która została z tak znakomitym skutkiem wprowadzona w Nowym Jorku. Zero tolerancji - mówił.

Takie stanowisko prezentowali Zbigniew Ziobro i jego zaplecze w sprawie chuligaństwa. A dzisiaj ten sam Zbigniew Ziobro i jego polityczne zaplecze wykazują się tolerancją dla nacjonalistów skazanych za chuligańską napaść.

"Można powiedzieć, że w ten sposób Zbigniew Ziobro formuje swoje bojówki"

Doktor habilitowana Anna Siewierska-Chmaj, politolożka z Uniwersytetu Rzeszowskiego, zwraca uwagę, że szarża Zbigniewa Ziobry w sprawie Mariki jest obliczona na konkretny efekt w kampanii wyborczej.

- W majestacie prawa normalizuje, czy legitymizuje ruch, czy ideologię, która jest neofaszystowska, i to trzeba wprost powiedzieć. (...) Może mieć po swojej stronie brunatne środowiska. To są środowiska bardzo przemocowe, więc można powiedzieć, że w ten sposób Zbigniew Ziobro formuje swoje bojówki - stwierdziła.

Mikołaj Małecki dodał, że Zbigniew Ziobro sięga po sprawdzone już przez siebie metody wzbudzania negatywnych emocji wobec środowisk, które są przedmiotem nagonki ze strony samego Ziobry i jego otoczenia politycznego.

- To już nie jest sprawa Mariki w tym momencie, to jest sprawa ministra Ziobry i całej ekipy, która sprawuje władzę, która uczyniła z nienawiści, z dyskryminacji ludzi oręż w walce politycznej. On próbuje postawić właściwie na tym samym poziomie osoby nieheteronormatywne z osobami, które są wrogo nastawione do wszelkiej inności - mówił.

ZOBACZ CAŁY REPORTAŻ "ZERO TOLERANCJI":

Autorka/Autor:ads/adso

Źródło: TVN24

Pozostałe wiadomości

Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagrania od internautów, na których uchwycili kierowcę jadącego pod prąd autostradą. Twierdzą, że działo się to na A2 w okolicy Wiskitek, gdzie w sobotę doszło do wypadku. - To była noc, świeciły reflektory innego samochodu i w pewnej chwili samochód wyłonił się zza łuku drogi, a kierowca przed nami zaczął hamować. Żona odbiła w prawo, natychmiast zaczęła hamować i jakimś cudem uniknęliśmy tego zderzenia - relacjonował jeden z mężczyzn.

"Samochód wyłonił się zza łuku drogi. Żona odbiła w prawo i jakimś cudem uniknęliśmy"

"Samochód wyłonił się zza łuku drogi. Żona odbiła w prawo i jakimś cudem uniknęliśmy"

Źródło:
Kontakt24, TVN24

Na autostradzie A2 zderzyły się dwa samochody osobowe. Dwie osoby nie żyją, a jedna przebywa w szpitalu. Policja potwierdziła wstępnie, że jeden z kierowców jechał pod prąd i doprowadził do czołowego zderzenia.

Wypadek na A2. Nie żyją dwie osoby. Służby: kierowca jechał pod prąd

Wypadek na A2. Nie żyją dwie osoby. Służby: kierowca jechał pod prąd

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, TVN24, Kontakt24

Dwa projekty ustaw, dwie daty zakończenia procesu zmian i dwa zupełnie różne pomysły na to, jak rozwiązać problem wadliwych powołań sędziowskich w polskim wymiarze sprawiedliwości. Sprawa dotyczy 3250 sędziów, a rząd w najbliższych tygodniach ma wybrać ostateczny scenariusz. Jakie warianty są w grze?

Wrócą skąd przyszli, czyli co dalej z neosędziami?

Wrócą skąd przyszli, czyli co dalej z neosędziami?

Źródło:
TVN24

- Oliwia mnie stymuluje. Jak zapowiada, że przyjdzie do mnie, to ja od razu wykonuję kilka telefonów więcej, załatwiam sprawy, aby móc zdać raport szefowej - mówi w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl 77-letni prof. dr hab. Marian Surowiec, współzałożyciel Bee Healthy Honey. Z wnuczką stworzył emiter, rozwiązanie dla pszczelarzy, którzy walczą w swoich ulach z inwazją pasożytów. Po fali sukcesów, zaczęli jednak dostawać groźby. - Pierwszy raz w życiu czegoś takiego doświadczyłem, bo spadła na nas lawina hejtu - dodaje.

Dziadek i wnuczka założyli start-up. "Spadła na nas lawina hejtu"

Dziadek i wnuczka założyli start-up. "Spadła na nas lawina hejtu"

Źródło:
tvn24.pl

Donald Trump podpisał rozporządzenie nakładające wysokie cła na import towarów z Kanady, Meksyku i Chin. Władze Kanady i Meksyku już zapowiedziały cła odwetowe. Chińskie ministerstwo handlu zapowiedziało złożenie skargi do Światowej Organizacji Handlu.

Trump nałożył cła. Błyskawiczne zapowiedzi odwetu

Trump nałożył cła. Błyskawiczne zapowiedzi odwetu

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

W Filadelfii rozbił się samolot pogotowia lotniczego. Zmarł pianista i kompozytor Wojciech Trzciński. Na A2 doszło do tragicznego wypadku. Donald Trump nałożył wysokie cła na import towarów z Kanady, Meksyku i Chin. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę 2 lutego.

Katastrofa w Filadelfii, wypadek na autostradzie, nie żyje wybitny kompozytor

Katastrofa w Filadelfii, wypadek na autostradzie, nie żyje wybitny kompozytor

Źródło:
PAP, TVN24, tvn24.pl
"Kiedy wreszcie nie będzie partii ani żadnych innych warjatów". Tajemnica Matejki 57

"Kiedy wreszcie nie będzie partii ani żadnych innych warjatów". Tajemnica Matejki 57

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W sobotnim losowaniu Lotto po raz kolejny została trafiona szóstka. Szczęśliwy zwycięzca wygrał 2 miliony złotych. To trzecie losowanie z rzędu, w którym ktoś poprawnie wytypował wszystkie 6 liczb.

Trzecie losowanie w tym tygodniu z szóstką w Lotto

Trzecie losowanie w tym tygodniu z szóstką w Lotto

Źródło:
tvn24.pl

Do tragicznego wypadku doszło na drodze krajowej numer 22 w pobliżu miejscowości Krasowiec niedaleko Gorzowa Wielkopolskiego. Samochód osobowy zderzył się z koparką. Nie żyje jedna osoba.

Samochód zderzył się z koparką. Nie żyje jedna osoba

Samochód zderzył się z koparką. Nie żyje jedna osoba

Źródło:
tvn24.pl

Pod dużym znakiem zapytania stanęła budowa drugiego etapu Europejskiego Centrum Filmowego Camerimage w Toruniu. Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, które w znacznym stopniu współfinansuje wartą około sześćset milionów inwestycję, ma wątpliwości co do dalszego wydatkowania środków. Sama inwestycja wzbudza dyskusje. Jej przeciwnicy twierdzą, że jest projektem stricte politycznym, z kolei zwolennicy widzą w niej szansę na rozwój miasta i regionu.

Inwestycja za 600 milionów złotych stanęła pod znakiem zapytania. "Wzbudza szerokie dyskusje"

Inwestycja za 600 milionów złotych stanęła pod znakiem zapytania. "Wzbudza szerokie dyskusje"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Australijski stan Queensland mierzy się z powodziami. Gwałtowna pogoda pozbawiła życia co najmniej jedną osobę. - Słuchajcie ostrzeżeń, reagujcie, pomagajcie przyjaciołom i rodzinie - apelował do mieszkańców premier stanu David Crisafulli.

W ciągu doby spadło tam 300 litrów deszczu. Zginęła co najmniej jedna osoba

W ciągu doby spadło tam 300 litrów deszczu. Zginęła co najmniej jedna osoba

Źródło:
Reuters

Sztab Generalny Ukrainy przekazał, że Rosjanie umyślnie przeprowadzili atak rakietowy na internat w mieście Sudża w obwodzie kurskim, które kontrolowane jest przez wojska ukraińskie. Napisano, że "rosyjska armia teraz zaczęła celowo zabijać własnych cywilów". Rzecznik ukraińskiej armii w tym regionie poinformował, że pod gruzami budynku znalazło się 95 ludzi.

Ukraiński Sztab Generalny: Rosja zaatakowała własnych obywateli

Ukraiński Sztab Generalny: Rosja zaatakowała własnych obywateli

Źródło:
PAP

Buta i arogancja - tak piątkowe zachowanie Zbigniewa Ziobry skomentowała w "Faktach po Faktach" w TVN24 Anita Kucharska-Dziedzic, wiceprzewodnicząca Nowej Lewicy. Dodała, że wisi nad nim "miecz sprawiedliwości". Krzysztof Kwiatkowski, senator Koalicji Obywatelskiej, stwierdził, że stawką w tej sprawie jest "zaufanie obywateli do instytucji państwa".

"Miecz sprawiedliwości" nad nim wisi, współpracownicy "już się ewakuowali"

"Miecz sprawiedliwości" nad nim wisi, współpracownicy "już się ewakuowali"

Źródło:
TVN24

W wieku 75 lat zmarł Wojciech Trzciński - kompozytor, pianista, aranżer i producent muzyczny, założyciel niezależnego ośrodka sztuki Fabryka Trzciny. Informację przekazał TVN24 jego syn, Stanisław Trzciński. 

Kompozytor Wojciech Trzciński nie żyje

Kompozytor Wojciech Trzciński nie żyje

Źródło:
TVN24, PAP

Stacja CNN opublikowała nowe nagrania z momentu zderzenia samolotu pasażerskiego linii American Airlines z wojskowym śmigłowcem Black Hawk. Obie maszyny spadły do rzeki Potomak w Waszyngtonie. Do katastrofy doszło w czwartek.

Moment zderzenia w powietrzu. Nowe nagrania

Moment zderzenia w powietrzu. Nowe nagrania

Źródło:
CNN

Węgierscy politycy opublikowali oświadczenia majątkowe. Wynika z nich, że premier Viktor Orban w ciągu ostatniego roku zubożał o 4,3 miliona forintów, szef MSZ Peter Szijjarto nadal jest winien swoim rodzicom 30 milionów, a obłożony amerykańskimi sankcjami szef gabinetu premiera Antal Rogan rozpoczął nowy rok z majątkiem o wartości 609 milionów forintów.

Węgierscy politycy opublikowali oświadczenia majątkowe. Orban zubożał

Węgierscy politycy opublikowali oświadczenia majątkowe. Orban zubożał

Źródło:
PAP

Z analizy zdjęć satelitarnych analityka wywiadu MT Andersona wynika, że wszystkie rosyjskie statki i okręty wojenne opuściły swoją bazę w syryjskim porcie Tartus, na wschodnim wybrzeżu Morza Śródziemnego i płyną na zachód.

Rosyjskie statki opuściły bazę w Syrii. Płyną na zachód

Rosyjskie statki opuściły bazę w Syrii. Płyną na zachód

Źródło:
PAP

We Włoszech anulowano wyniki egzaminu po tym, jak profesorowie odkryli, że wielu zdających odpowiadając na pytania wykorzystało sztuczną inteligencję. Egzamin na uniwersytecie w mieście Ferrara musi powtórzyć 362 studentów psychologii.

Wysokie wyniki wzbudziły podejrzenia. Studenci korzystali ze sztucznej inteligencji, egzamin anulowany

Wysokie wyniki wzbudziły podejrzenia. Studenci korzystali ze sztucznej inteligencji, egzamin anulowany

Źródło:
PAP

Zbigniew Ziobro opowiada o okolicznościach swojego powrotu do Polski na krótko zanim został zatrzymany w piątek przez policję. - Zauważyłem, że jest za mną ogon w Brukseli. Mam podejrzenia, że to mogły być polskie służby - powiedział. Przyznał, że chodziło o to, "by wszyscy myśleli, że leci do Polski samolotem". Na pytanie, czy jego celem było zmylenie służb, odparł, że w przeszłości był krótko funkcjonariuszem operacyjnym. - Pewne doświadczenia się przydają - dodał.

Ziobro: byłem kiedyś funkcjonariuszem operacyjnym, doświadczenia się przydają

Ziobro: byłem kiedyś funkcjonariuszem operacyjnym, doświadczenia się przydają

Źródło:
tvn24.pl, RMF FM

W listopadzie 2024 roku samolot z Katowic do niemieckiego Dortmundu odleciał bez 42 pasażerów. Nie poczekał na osoby, które utknęły w kolejce do kontroli bezpieczeństwa. Do tej pory żaden z pasażerów nie otrzymał odszkodowania za stracony lot. - Nie ponosimy odpowiedzialności, nie możemy wypłacić odszkodowań - informuje lotnisko. Kto w takim razie odpowiedzialność ponosi?

Samolot odleciał bez 42 pasażerów. "Nie możemy wypłacić odszkodowań"

Samolot odleciał bez 42 pasażerów. "Nie możemy wypłacić odszkodowań"

Źródło:
tvn24.pl

Raz na cztery lata Jezioro Maltańskie w Poznaniu zmienia w się w "suchy krater". To czas na usunięcie mułu i zalegających śmieci. Za każdym razem, gdy ten popularny zbiornik staje się zupełnie pusty, pojawiają się pytania o "znaleziska". Lista nietypowych rzeczy już jest.

Jezioro Maltańskie bez wody. Co znaleźli na dnie?

Jezioro Maltańskie bez wody. Co znaleźli na dnie?

Źródło:
TVN24

Mołdawia to jedno z najszybciej wyludniających się państw na świecie - powiedział analityk Ośrodka Studiów Wschodnich Kamil Całus. Liczba mieszkańców tego kraju, nie wliczając separatystycznego Naddniestrza, wynosi obecnie 2,401 miliona. To spadek o 13,9 procent w ciągu dekady.

W tym kraju jest jeden z najgorszych kryzysów demograficznych na świecie

W tym kraju jest jeden z najgorszych kryzysów demograficznych na świecie

Źródło:
PAP

Przewodniczący Rady Europejskiej Antonio Costa był gościem podcastu "Szczyt Europy". W rozmowie z dziennikarzami TVN24 i Polskiego Radia mówił między innymi o kwestiach związanych z obronnością Europy, o współpracy ze Stanami Zjednoczonymi oraz o wojnie w Ukrainie. Podkreślił również kluczowe znaczenie Polski w kontekście ochrony unijnych granic.

Szef Rady Europejskiej: Potrzebujemy trwałego pokoju. Musimy zrobić więcej, działać lepiej i szybciej

Szef Rady Europejskiej: Potrzebujemy trwałego pokoju. Musimy zrobić więcej, działać lepiej i szybciej

Źródło:
TVN24

Trzy i pół miliona złotych, a nie 40 milionów złotych wróciło do budżetu państwa z tak zwanego programu willa plus. To, co minister Przemysław Czarnek rozdał na siedziby różnych fundacji, trudno teraz odzyskać. Jednym z beneficjentów dotacji jest Fundacja "Dumni z Elbląga", w której siedzibie odbywają się teraz kursy numerologii i sensu egzystencji, a jej prezes przekonuje, że "jego stwórcą jest Allah".

Prezes Fundacji "Dumni z Elbląga" nie zwrócił 2 milionów złotych za "willę plus". Dziś wychwala Allaha i numerologię

Prezes Fundacji "Dumni z Elbląga" nie zwrócił 2 milionów złotych za "willę plus". Dziś wychwala Allaha i numerologię

Źródło:
Fakty TVN
Jak idzie rozliczenie willi plus? "To ośmiesza instytucje publiczne"

Jak idzie rozliczenie willi plus? "To ośmiesza instytucje publiczne"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Po emisji filmu Wojciecha Szumowskiego "Rozproszona zagłada" rozmawiali o nim zaproszeni do studia "Superwizjera" goście. Blogerka i nauczycielka historii dr Agnieszka Jankowiak-Maik mówiła między innymi o tym, jak o Holokauście uczy się w polskich szkołach. - Jest pytanie, jak to dobrze robić, by dzieci i młodzieży nie straumatyzować - powiedziała. Autor reportażu stwierdził, że "jesteśmy na początku drogi z pracą, którą należy wykonać". - My żyjemy w tej przestrzeni, która jest naznaczona zagładą i jako społeczeństwo musimy sobie jakoś z tym poradzić - podkreśliła profesor Magdalena Saryusz-Wolska.

"Żyjemy w przestrzeni naznaczonej zagładą. Musimy sobie jakoś z tym poradzić"

"Żyjemy w przestrzeni naznaczonej zagładą. Musimy sobie jakoś z tym poradzić"

Źródło:
TVN24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości oraz ludzie związani z Jarosławem Kaczyńskim są obecni nie tylko w studiach i na łamach gazet Tomasza Sakiewicza. Zajmują też posady w organach zarządzających jego mediami. Wszystkie one tworzą system naczyń połączonych: personalnie i kapitałowo.

Media Sakiewicza. Gdzie nie spojrzeć, ludzie PiS

Media Sakiewicza. Gdzie nie spojrzeć, ludzie PiS

Źródło:
Konkret24

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg podsumowała najważniejsze wydarzenia ze świata filmu i muzyki w mijającym tygodniu. W programie między innymi o filmie "Brutalista", serialu "Przesmyk" i fali hejtu po emocjonalnym nagraniu Seleny Gomez.

"Brutalista" w kinach, sensacyjny "Przesmyk" i płacz Seleny Gomes

"Brutalista" w kinach, sensacyjny "Przesmyk" i płacz Seleny Gomes

Źródło:
tvn24.pl