Znowu gorąca dyskusja na posiedzeniu sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka. - Wasze chamstwo będzie za każdym razem podkreślane - powiedziała w środę Krystyna Pawłowicz (PiS). Zareagowała tak na wypowiedź posłanki PO Kingi Gajewskiej, która zwróciła się do przewodniczącego komisji Stanisława Piotrowicza, mówiąc do niego "panie prokuratorze". Piotrowicz ocenił, że Gajewska "prowokuje swoim wystąpieniem".
Sejmowa Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka zajmuje się w środę poselskim projektem nowelizacji ustawy - przepisy wprowadzające ustawę o organizacji i trybie postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym oraz ustawy o statusie sędziów TK autorstwa Prawa i Sprawiedliwości.
Wymiana zdań
Na początku posiedzenia głos zabrała posłanka Platformy Obywatelskiej Kinga Gajewska. Wypowiedź przerwał jej przewodniczący komisji Stanisław Piotrowicz zwracając uwagę, że komisja jest na etapie składania wniosków formalnych i prosił, by trzymała się tej kwestii.
- Panie przewodniczący, prokuratorze, proszę mi nie przerywać - odparła posłania.
Stanisław Piotrowicz był długoletnim prokuratorem, w stanie wojennym oskarżał jednego z działaczy opozycji.
Zareagowała Krystyna Pawłowicz z PiS, która zwróciła się do Gajewskiej: - Proszę nie obrażać przewodniczącego. Wasze chamstwo będzie za każdym razem podkreślane.
Posłanka PO zwróciła się z kolei do Stanisława Piotrowicza z prośbą, by zareagował na "zaczepki" Krystyny Pawłowicz, która - jak powiedziała - "nieustannie obraża" posłów opozycji.
Piotrowicz stwierdził jednak, że Gajewska nie powinna "prowokować swoim wystąpieniem".
- Pani doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że pani prowokuje - dodał. Tłumaczył, że w parlamencie obowiązuje określona terminologia. - Ja do państwa nie zwracam się, wymieniając dotychczas wykonywane przez państwa zawody - zaznaczył przewodniczący komisji.
Wniosek o zmianę przewodniczącego
W efekcie tej dyskusji posłanka Kinga Gajewska złożyła wniosek o zmianę przewodniczącego komisji.
- Zachowuje się pan haniebnie, za każdym razem przerywa pan posłom, wtrąca pan cały czas swoje zdania. Bardzo proszę się zachowywać godnie na tej komisji - uzasadniała.
Przedstawiciel Biura Legislacyjnego zwrócił uwagę, że są wątpliwości, czy istnieje możliwość zmiany przewodniczącego, biorąc pod uwagę przepis regulaminu Sejmu mówiący o tym, że wiceprzewodniczący komisji może prowadzić obrady tylko z upoważnienia i w razie nieobecności przewodniczącego.
To kolejny spór na posiedzeniu komisji sprawiedliwości. We wtorek doszło do wymiany zdań między Krystyną Pawłowicz a szefową klubu Nowoczesnej Kamilą Gasiuk-Pihowicz.
Autor: js/adso / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24