Konstytucyjność wyboru pięciu sędziów Trybunału Konstytucyjnego w poprzedniej kadencji Sejmu jest przez PiS kwestionowana. Głosami tej partii oraz Kukiz'15 obecny Sejm przyjął uchwały, według których ich wybór nie miał mocy prawnej. Oni sami w tym sporze jak dotąd głosu nie zabierają.
Ustawa o TK uchwalona przez PO-PSL przyspieszyła procedurę wyboru nowych sędziów z powodu zmiany kadencji Sejmu - chodziło o to, aby jeszcze w poprzedniej kadencji wybrać następców odchodzących sędziów: Marii Gintowt-Jankowicz, Wojciecha Hermelińskiego, Marka Kotlinowskiego (ich 9-letnie kadencje wygasły 6 listopada), Zbigniewa Cieślaka (koniec kadencji 2 grudnia) i Teresy Liszcz (zakończy kadencję 8 grudnia). To jedna trzecia 15-osobowego składu TK.
W ich miejsce wybrano pięciu nowych sędziów: prof. Romana Hausera, dr hab. Krzysztofa Ślebzaka, prof. Andrzeja Jakubeckiego (zgłoszeni przez PO), Bronisława Sitka (kandydat PSL) i prof. Andrzeja Sokalę (zgłoszony przez SLD).
Zrezygnował z funkcji przewodniczącego KRS
Zgodnie z wymogiem sędzią Trybunału może zostać "tylko osoba, która wyróżnia się wiedzą prawniczą oraz posiada kwalifikacje wymagane do zajmowania stanowiska sędziego Sądu Najwyższego oraz w dniu wyboru ma ukończone 40 lat".
Prof. Roman Hauser, który miał być następcą sędzi Marii Gintowt-Jankowicz, jest prezesem Naczelnego Sądu Administracyjnego oraz byłym przewodniczącym Krajowej Rady Sądownictwa. Ze stanowiska zrezygnował z powodu wyboru na sędziego TK.
Prof. Andrzej Jakubecki miał zastąpić Marka Kotlinowskiego. Jest profesorem Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej. Specjalizuje się w postępowaniach cywilnych oraz prawie upadłościowym i układowym.
Z kolei miejsce Wojciecha Hermelińskiego miał zająć dr hab. Krzysztof Ślebzak, który od 2006 r. pełni funkcję szefa biura studiów i analiz w Sądzie Najwyższym. Jest profesorem Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza z Poznaniu, specjalizującym się m.in. w prawie pracy.
Wątpliwości ws. kandydatury Sitka
W miejsce Zbigniewa Cieślaka, którego kadencja upłynie 2 grudnia, został wybrany Bronisław Sitek - prezes Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa oraz profesor SWPS.
Po ogłoszeniu kandydatur do TK prasa podnosiła wątpliwości co do wypełnienia przez Sitka wymogu "wyższego wykształcenia prawniczego". Jak ujawniła "Gazeta Wyborcza", jest on absolwentem prawa kanonicznego warszawskiej Akademii Teologii Katolickiej z lat 80. (był wtedy księdzem). Wskazywano, że w latach 90. NSA w sprawie innej osoby badał, czy można wpisać absolwenta prawa kanonicznego na listę zawodów prawniczych. Wówczas NSA uznał, że nie ma takiej możliwości. Sam Sitek odpowiadał w mediach, że jego kwalifikacje były już badane, gdy zostawał prezesem Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa - i wtedy uznano je za wystarczające. Na zlecenie prezydium Sejmu sprawę oceniło Biuro Analiz Sejmowych. Prof. Marek Szydło z BAS w konkluzji swej opinii stwierdził, że prof. Sitek posiada kwalifikacje wymagane wobec sędziów TK. Podobnie ocenili go prof. Marek Chmaj i prof. Sabina Grabowska. Jak wyjaśniono, prof. Sitek uzyskał tytuł na ATK w okresie, w którym nie rozróżniano kierunków prawa i prawa kanonicznego. Dopiero w 1989 r. weszło w życie zarządzenie ministra oświaty, ale - jak podkreślono w opiniach - nowe zasady nie obejmowały osób już studiujących - więc stosuje się to także do Bronisława Sitka, który dyplom uzyskał w 1989 r. Poza tym - co zauważył ekspert komisji prof. Dariusz Dudek - kandydat jest niewątpliwie doktorem habilitowanym nauk prawnych, co powinno zakończyć dyskusję o jego kwalifikacjach.
Zgłoszony przez SLD prof. Andrzej Sokala z PAN miał zostać następcą Teresy Liszcz, której kadencja kończy się 8 grudnia. Prof. Sokala jest specjalistą z dziedziny prawa rzymskiego na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika. W latach 2005-2012 był dziekanem Wydziału Prawa i Administracji UMK. Jest również b. sędzią Trybunału Stanu.
Wybrani w październiku sędziowie nie zostali dotychczas zaprzysiężeni przez prezydenta Andrzeja Dudę, co jest konieczne, by mogli orzekać.
Trybunał zbada konstytucyjność
3 grudnia TK ma zbadać przyjętą w czerwcu ustawę o TK - która była podstawą wyboru pięciu sędziów z 8 października. Wniosek taki pierwotnie złożyli posłowie PiS, który później wycofali, bo zdecydowali się na nowelizację ustawy. Wniosek ponowili posłowie PO i PSL. Do niego przyłączył się RPO Adam Bodnar, w zakresie kwestionującym przepis, na którego mocy Sejm wybrał następców dwóch sędziów, których kadencja kończy się w grudniu. Prokurator Generalny w stanowisku dla TK uznał, że niekonstytucyjny jest zapis ustawy o TK, który umożliwił poprzedniemu Sejmowi wybór dwóch sędziów TK w miejsce tych, których kadencje mijają w kadencji obecnego Sejmu. Spośród 12 zaskarżonych zapisów ustawy zastępca prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta prok. Robert Hernand zakwestionował jeden i tylko w zakresie, w jakim zastosowano go do zgłoszenia kandydata w miejsce sędziego, którego kadencja upływa w czasie następnej kadencji Sejmu.
PiS chce wyboru nowych sędziów
Z kolei 5 grudnia ma wejść w życie uchwalona w listopadzie głosami PiS i Kukiz'15 (posłowie PO, Nowoczesnej i PSL opuścili salę) nowelizacja ustawy o TK, która umożliwia ponowny wybór pięciu sędziów Trybunału i wprowadza zasadę, że kadencja sędziego TK rozpoczyna się w dniu złożenia ślubowania wobec prezydenta RP - co następuje w 30 dni od dnia wyboru. W nowelizacji przyjęto także, że w trzy miesiące od wejścia zmian w życie wygaszone będą kadencje Andrzeja Rzeplińskiego i Stanisława Biernata - nie jako sędziów, ale jako prezesa i wiceprezesa TK. Tę nowelę zaskarżyły do TK PO i Rzecznik Praw Obywatelskich. Trybunał rozpozna wnioski 9 grudnia. Ustawę o TK z czerwca i jej listopadową nowelizację zaskarżyła w poniedziałek do TK I Prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Gersdorf. Prof. Gersdorf realizuje tak zeszłotygodniową uchwałę zgromadzenia ogólnego sędziów SN. Możliwe, że Trybunał dołączy ją do rozpoznania w rozprawach zaplanowanych na 3 i 9 grudnia.
W ub. tygodniu Sejm głosami PiS i Kukiz'15, a przy sprzeciwie pozostałych klubów opozycyjnych, uznał, że wybór pięciu sędziów dokonany 8 października przez Sejm poprzedniej kadencji - nie miał mocy prawnej. Wprowadzona została też zmiana do regulaminu Sejmu, zgodnie z którą marszałek może ustalić termin składania wniosków ws. kandydatur na sędziów TK w przypadkach nieopisanych dotąd w regulaminie. Obecnie kandydatów można zgłaszać do wtorku, do godz. 18.
Autor: js/ja / Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Marek Wiśniewski/Puls Biznesu/Forum, Tytus Żmijewski/PAP, Radio Lublin, Michał Józefaciuk - Senat Rzeczypospolitej Polskiej, prawo.amu.edu.pl